Legalnie i za darmo.doc

(144 KB) Pobierz
Młody Technik

Młody Technik

Legalnie i za darmo

Kwiecień 2004   

Czy słyszał ktoś o darmowych procesorach? Bezpłatnych kartach graficznych? Rozdawanych na lewo i prawo dyskach twardych? Z pewnością nie. W komputerowym świecie najnowszych technologii wszystko ma swoją cenę. Wyrażoną w euro, dolarach lub w złotówkach. Wszystko? Okazuje się, że niezupełnie. Mimo tego, że szanse na otrzymanie darmowego procesora są małe, to już pakiet biurowy za darmo uda nam się upolować. Darmowe oprogramowanie jest stare jak historia komputerów, a dziś przeżywa renesans.



Ostatnie spektakularne akcje policji wymierzone w piratów spowodowały wzrost zainteresowania darmowym oprogramowaniem. Wiele osób odkryło, iż lwia część komercyjnych programów ma swoje darmowe odpowiedniki. Nie zawsze w pełni potrafią zastąpić płatny program, ale dla wielu osób są kuszącą alternatywą. Zastanówmy się, jak możemy oszczędzać, zapoznając się z ofertą darmowego oprogramowania.

System operacyjny
Część osób już tutaj może zachować w portfelu sporo cennego grosza. Do wyboru mamy kilka darmowych systemów operacyjnych. Oczywiście pierwsza myśl to "Linux". Linux to darmowy system operacyjny wywodzący się od Uniksa, czyli wzoru dla wszystkich systemów operacyjnych. Kody źródłowe systemu są ogólnie dostępne i dlatego powstało mnóstwo dystrybucji Linuksa. Dzięki temu mamy do wyboru kilkanaście systemów o wspólnym trzonie, dopasowanych do różnych wymagań. Dzięki szybkiemu rozwojowi opowieści o tym jak trudny jest Linux, przeszły już do historii. Dziś wkładając do napędu "płytkę z pingwinem", instalujemy w pełni multimedialny, dobrze spolszczony, bardzo stabilny, nowoczesny system wraz z tysiącami darmowych aplikacji i bardzo rozbudowanym systemem pomocy.

Najpopularniejszymi dystrybucjami Linuksa, które dobrze nadają się do użytku domowego, są Mandrake (www.linux-mandrake.com), Red Hat (www.redhat.com) i SuSe (suse.com). Wszystkie one oferują prostą instalacje, obsługę sprzętu na zasadzie plug&play oraz bogaty pakiet oprogramowania. Wersje instalacyjne pobrać można z Internetu lub zainstalować z CD dołączanych do czasopism komputerowych.

Dużą popularność zdobył też Knoppix (www.knoppix.net). Jest to Linux, który uruchamia się z CD. Wystarczy włożyć płytkę do napędu i po chwili już mamy działający system. Bardzo dobra propozycja dla tych, którzy chcą się zapoznać z systemem. Nie trzeba nic instalować, aby zobaczyć Linuksa w akcji.

Warto też wspomnieć o tym, iż dla Linuksa stworzono emulator systemu Windows. Pozwala on uruchamiać programy dla Windows, więc jeśli nie ma wersji programu na "pingwina", to zawsze pozostaje nam emulacja Windowsa.

Jeśli nadal nie jesteś pewien, Czytelniku, czy Linux jest dla Ciebie, w skrócie wymieńmy, co bez problemów można zrobić w tym systemie: można oglądać filmy, słuchać mp3, nagrywać płyty, tworzyć wszelkie dokumenty biurowe i prezentacje, programować w większości języków, tworzyć strony www, udostępniać pliki i korzystać z sieci p2p, rozmawiać ze znajomymi na icq i gadu-gadu. Czy jest coś, czego nie da się zrobić w Linuksie? Tak. Bardzo trudno go zawiesić.



Inne warte zainteresowania darmowe systemy operacyjne to multimedialny BeOS i nowoczesny QNX. Oba można uruchomić z płyty bez instalacji, aby przetestować ich możliwości. Warto też zauważyć, że na stronach Microsoftu można zamówić testowe wersje oprogramowania. Między innymi Windows 2003 PL w testowej wersji 120-dniowej. Taki zainstalowany do testów system, mimo że będzie działał tylko przez cztery miesiące, jest również w pełni legalny.

Oprogramowanie biurowe
Tak jak Windows stał się dla wielu synonimem systemu operacyjnego, tak MS Office dużej liczbie osób wydaje się jedynym słusznym pakietem biurowym. Oczywiście jego możliwości są naprawdę imponujące, jednak gdy się dobrze zastanowić, to dochodzi się do wniosku, że nie wszystkie te narzędzia są naprawdę potrzebne.

Najbardziej zbliżonym do MS Office pod względem możliwości jest OpenOffice (www.openoffice.pl). Program tak jak Linux powstaje na licencji GPL, czyli jego kody źródłowe są dostępne dla każdego. Polska wersja programu nosi nazwę OpenOffice PL. W jej skład wchodzą: edytor tekstu Writer, arkusz kalkulacyjny Calc, program graficzny Draw oraz Impress, w którym tworzymy prezentacje. Siłą OpenOffice jest jego pełna kompatybilność z MS Office. Możemy bez problemu otwierać i zapisywać pliki w formacie Worda, Excella i PowerPointa. Mamy też możliwość zapisywania plików PDF (jest to uznany w Internecie standard wymiany informacji, nie są nim pliki DOC ani inne tworzone przez Office).

Czeski program 602 Suite Home (www.software602.com) to trzy aplikacje połączone w jeden pakiet biurowy. 602Text, 602Calc i 602Photo mimo iż nie mają polskiej wersji językowej (oczywiście programy przemawiają do nas w języku angielskim, nie czeskim), są warte zainteresowania. Rozbudowanym, choć nieco nieprzemyślanym pakietem biurowym jest też EasyOffice. Dla osób, które szukają przede wszystkim edytora tekstu, idealny będzie zaś AbiWord (www.abisource.com). Program wzorowany na Wordzie robi na każdym bardzo dobre wrażenie. Otwiera pliki Worda, OpenOffice i innych edytorów. Dostępny jest też w polskiej wersji językowej.

Oprogramowanie graficzne
Programy graficzne są po biurowych najczęściej używanymi. Istnieje kilka aplikacji uznanych powszechnie za standard przemysłowy, wszystkie one mają jedną wspólną cechę - są koszmarnie drogie! Na szczęście do wyboru mamy kilka dobrych programów darmowych.

Sztandarowym programem w tej kategorii jest GIMP (gimp.org). GIMP opracowywany był oryginalnie dla Linuksa, ale postała też jego Windowsowa wersja (niestety nieco niestabilna). Program ma bardzo duże, zbliżone do Photoshopa, możliwości edycyjne, jednak do filozofii pracy trzeba si...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin