Adwokaci.doc

(82 KB) Pobierz
Warszawa, 26 października 2005 roku

Jan Olszewski

Życiorys

Jan Olszewski urodził się 20 sierpnia 1930 roku w Warszawie w rodzinie katolickiej, politycznie związanej z tradycjami polskiego niepodległościowego ruchu robotniczego. Jego ojciec, dziadek i pradziadek byli kolejarzami. Matka była stryjeczną siostrą Stefana Okrzei, straconego przez Rosjan w 1905r., jednego z założycieli Organizacji Spiskowo-Bojowej PPS, którą kierował Józef Piłsudski.

W latach okupacji hitlerowskiej od 1943 roku, Jan Olszewski brał udział w konspiracji harcerskiej Szare Szeregi.

W latach 1946 - 1947 uczestniczył w akcji wyborczej na rzecz PSL Stanisława Mikołajczyka. W 1949r. zdał maturę w praskim liceum im. płk Lisa - Kuli. W 1953 r. ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Skierowany administracyjnym nakazem do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości, zdaje po kilku miesiącach egzamin aspirancki w Polskiej Akademii Nauk i rozpoczyna pracę naukową w Zakładzie Nauk Prawnych PAN pod kierunkiem najwybitniejszego polskiego kryminologa prof. Stanisława Batawii.

O okresie przełomu pa1/4dziernikowego 1956 r. wchodzi do zespołu redakcyjnego tygodnika "Po Prostu". Jest autorem lub współautorem szeregu głośnych publikacji tego wówczas najbardziej poczytnego i zaangażowanego w walkę ze Stalinizmem tygodnika. Po zamknięciu pisma przez Władysława Gomułkę w 1957 r. zostaje objęty zakazem pracy w dziennikarstwie.

Rozpoczyna wówczas aplikację adwokacką zakończoną zdaniem egzaminu adwokackiego w 1962 roku.

W tym samym czasie działa w skupiającym opozycyjną wobec komunistycznych władz grupę warszawskiej inteligencji w Klubie Krzywego Koła. W latach 1958-60 jest członkiem zarządu Klubu, a potem, aż do chwili zlikwidowania tej placówki w 1962 r., uczestniczy w tajnym zespole programowym faktycznie kierującym tą - według określenia jednego z opozycyjnych publicystów - "jedyną oazą wolnego słowa na obszarze między Łabą a Oceanem Spokojnym".

Od początku swej pracy w adwokaturze Jan Olszewski prowadzi obrony ludzi prześladowanych przez władze PRL. Jest obrońcą Kuronia i Modzelewskiego, Melchiora Wańkowicza, J.N. Millera, Janusza Szpotańskiego i innych. W 1968 r. w związku z obroną studentów aresztowanych w czasie manifestacji marcowych w Warszawie zostaje pozbawiony możliwości wykonywania funkcji obrońcy i przez dwa lata pozostaje pozbawiony możliwości wykonywania funkcji obrońcy i przez dwa lata pozostaje bez pracy. Organy bezpieczeństwa przygotowują przeciw niemu sfingowany zarzut rzekomego złożenia fałszywych zeznań w obronie znanego działacza opozycji niepodległościowej Wojciech Ziembińskiego. Po prawie półtorarocznym śledztwie i procesie zostaje jednak uniewinniony . W 1970 r. wraca do adwokatury i nadal broni wię1/4niów politycznych między innym członków tajnej, niepodległościowej organizacji Ruch.

W 1975 r. wobec zamiaru ówczesnych władz PZPR wprowadzenia do Konstytucji przepisu o kierowniczej roli tej partii w Polsce, Olszewski jest inicjatorem i jednym z głównych organizatorów akcji protestacyjnej, rozpoczętej tzw. "Listem 59", podpisanym przez wybitnych przedstawicieli środowisk naukowych, artystycznych itd. Wkrótce potem wspólnie z trzema innymi działaczami opozycji niepodległościowej (m.in. Antonim Pajdakiem, byłym członkiem Delegatury Rządu Londyńskiego na kraj,) ogłaszają publiczny protest przeciwko uchwaleniu konstytucyjnego zapisu o obowiązkowym sojuszu PRL ze Związkiem Sowieckim.

Na przełomie 1975 - 76 Jan Olszewski bierze udział w zorganizowaniu Polskiego Porozumienia Niepodległościowego, tajnej organizacji skupiającej grono polskich intelektualistów, stawiającej sobie za cel przygotowanie ideowych podstaw przyszłej, suwerennej polskiej państwowości. PPN w okresie swojej działalności w latach 1976-80 ogłosił ponad 50 publikacji programowych, z których wiele do dzisiaj zachowało polityczną aktualność. Jedną z najpopularniejszych był napisany przez Olszewskiego praktyczny poradnik dla konspiratorów pt. "Obywatel a służba bezpieczeństwa". Poradnik był wielokrotnie wznawiany w tzw. drugim obiegu wydawniczym i korzystano z niego całe pokolenie działaczy solidarnościowej konspiracji w latach stanu wojennego.

Po strajkach czerwcowych w 1976 r. w Radomiu i Ursusie Jan Olszewski należał do paroosobowego zespołu warszawskich adwokatów, którzy mimo policyjnej i propagandowej nagonki bezinteresownie bronili represjonowanych robotników. Współdziałał w związku z tym, z Komitetem Obrony Robotników oraz Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela - pierwszymi jawnymi i niezależnymi organizacjami opozycyjnymi w PRL. W czerwcu 1977 roku z ramienia KOR współuczestniczył w działaniach zmierzających do ustalenia rzeczywistych okoliczności zabójstwa Stanisława Pyjasa.

W okresie strajków sierpniowych w 1980 r. Olszewski przygotowuje z W. Chrzanowskim i Wł. Siła-Nowickim statut organizacji Wolnych Związków Zawodowych i przedostając się z nim do Stoczni Gdańskiej, przedstawiając go komitetowi strajkowemu. 4 Września 1980 roku wraz z kilkunastoma przedstawicielami załóg największych warszawskich zakładów pracy uczestniczy w Ursusie w powołaniu Niezależnego Związku Zawodowego Mazowsza. 17 września 1980 r. na pierwszym ogólnopolskim spotkaniu regionalnych komitetów założycielskich niezależnych związków zawodowych we Wrzeszczu zgłasza wniosek o powołanie jednej, wspólnej organizacji pracowniczej "Solidarność". W następnych miesiącach aż do grudnia 1981 r. jest doradcą Lecha Wałęsy, Komisji Krajowej "Solidarności" i zarządu Regionu Mazowsze.

Podczas stanu wojennego broni w dziesiątkach procesów działaczy "Solidarności" na terenie całego kraju. Jest obrońcą wielu przywódców Związku, m. in. Lecha Wałęsy, Zbigniewa Romaszewskiego, Zbigniewa Bujaka i wielu innych. W tych latach pełni także funkcję doradcy w Sekretariacie Episkopatu Polski i w tym charakterze współdziała w wielu interwencjach podejmowanych przez Kościół na rzecz prześladowanych działaczy "Solidarności" i opozycji. Z upoważnienia Prymasa Polski w 1984 - 1985 r. występuje jako oskarżyciel posiłkowy reprezentujący rodzinę księdza Jerzego Popiełuszki w procesie Jego morderców w Toruniu.

Od roku 1987 uczestniczy w pracach Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie. W 1989 odmawia jednak wzięcia udziału w pertraktacjach "okrągłego stołu". Udziela jedynie jako ekspert z dziedziny prawa przedstawicielom strony solidarnościowo - opozycyjnej pomocy w sprawach dotyczących praworządności wymiaru sprawiedliwości.

W tym właśnie czasie "nieznani sprawcy" dokonują serii morderstw na zaangażowanych w działalność niepodległościową księżach Niedzielaku, Suchowolcu i Zychu. Służba Bezpieczeństwa PRL usiłuje za wszelką cenę zakamuflować te zbrodnie jako "wypadki ze skutkiem śmiertelnym bez udziału osób trzecich". Olszewski podejmuje wówczas starania o zdemaskowanie tych fałszerstw. Szczególnie uporczywie musi walczyć o ujawnienie prawdziwych okoliczności zabójstwa ks. Stefana Niedzielaka, z którym Olszewskiego i jego żonę łączyła długoletnia przyja1/4ń (udzielał im sakramentu małżeństwa).

Starania obrońcy doprowadzają w końcu do przyznania przez prokuraturę, że ks. Niedzielak został z premedytacją pozbawiony życia przez profesjonalnych morderców, ale śledztwo zostaje ostatecznie umorzone z powodu "nie wykrycia sprawców".

Nie zgadzając się z ówczesną linią polityki Lecha Wałęsy, Olszewski odrzuca kandydowanie w wyborach w 1989 roku do tzw. kontraktowego Sejmu. Odrzuca też propozycję uczestniczenia w rządzie Tadeusza Mazowieckiego. Jesienią 1990 roku uczestniczy w przygotowaniu programu wyborczego L. Wałęsy i jest jego mężem zaufania w Państwowej Komisji Wyborczej w wyborach prezydenckich. Po zwycięstwie wyborczym prezydent Wałęsa zleca mu zorganizowanie rządu. Po paru tygodniach Olszewski zrzeka się tej misji, nie godząc się na udział w rządzie komunistycznej nomenklatury (m.in. adm. Kołodziejczyka jako szefa MON) i na kontynuowanie linii polityki gospodarczej L. Balcerowicza - na co nalegał Wałęsa.

W pierwszych wolnych wyborach do Sejmu RP Olszewski kandyduje i zostaje wybrany z listy Porozumienia Obywatelskiego Centrum posłem z Warszawy. 5 grudnia Sejm powołuje go na stanowisko premiera rządu RP. Pierwszą wizytę zagraniczną jako szef rządu składa w lutym 1992 roku w Watykanie. Po zakończeniu audiencji poufnej Jan Paweł II składa mu publiczne życzenia pełnienia funkcji premiera tak długo, jak długi jest Jego pontyfikat.

Rząd Olszewskiego od początku swej działalności podejmuje próbę zmiany kierunku polityki, zwłaszcza w dziedzinie gospodarki i prywatyzacji majątku narodowego. Rozpoczął też proces dekomunizacji w wojsku i resorcie spraw wewnętrznych. Zahamowanie przez premiera dotychczasowych kierunków tzw. dzikiej prywatyzacji oraz zarządzenie kompleksowej kontroli resortu przekształceń własnościowych spowodowało otwarty konflikt rządu z ugrupowaniami postkomunistycznymi i liberalnymi w parlamencie. W maju 1992 roku Olszewski sprzeciwia się przekazaniu baz opuszczanych przez wojska rosyjskie stacjonujące w Polsce w ręce międzynarodowych spółek polsko-rosyjskich. Gdy mimo sprzeciwu premiera odpowiednie porozumienie polsko - rosyjskie zostaje przez MSZ parafowane dochodzi na tym tle do konfliktu z prezydentem Lechem Wałęsą. By nie dopuścić do podpisania parafowanego już porozumienia premier przekazał sprzeciw rządu w drodze wysłania szyfrowej depeszy do Moskwy na ręce Lecha Wałęsy. Nazajutrz po powrocie z Moskwy prezydent zgłosił wniosek o odwołanie rządu. Niespełna dwa tygodnie pó1/4niej rząd Olszewskiego został obalony w nocnym głosowaniu z 4 na 5 czerwca 1992 roku w związku z wykonaniem przez ministra Maciarewicza uchwały Sejmu o ujawnienie konfidentów służby bezpieczeństwa zajmujących stanowiska w najwyższych władzach państwa. Premier solidaryzował się ze stanowiskiem ministra spraw wewnętrznych w tej sprawie, proponując w porozumieniu z I Prezesem Sądu Najwyższego powołanie specjalnego, niezależnego organu dla oceny prawdziwości przedstawionych materiałów. Wniosek ten nigdy nie został przez Sejm rozpatrzony.

Po obaleniu rządu Jan Olszewski organizuje w parlamencie opozycyjny klub poselsko - senatorski Ruchu Dla Rzeczpospolitej. W jego imieniu zgłasza w Sejmie projekty szeregu ustaw przygotowanych przez jego rząd, których nie zdążono przekazać Sejmowi. W tym trybie m.in. zgłoszone zostały projekty ustawy o Skarbie Państwa, o akcjonariacie narodowym (przewidująca powszechne uwłaszczenie obywateli RP), o Prokuratorii Generalnej i inne. Żadnemu z nich Prezydium Sejmu nie nadało biegu legislacyjnego do chwili rozwiązania parlamentu wiosną 1993.

W wyborach wrześniowych 1993r. Jan Olszewski proponował zorganizowanie szerokiej koalicji ugrupowań centroprawicowych i niepodległościowych. Zamiaru tego nie udało się zorganizować przede wszystkim w związku z odmową "Solidarności" współdziałania z jakimikolwiek ugrupowaniami politycznymi. Partie centroprawicowe idąc do wyborów w trzech różnych koalicjach poniosły klęskę nie wchodząc do parlamentu. Wyciągając wnioski z tych doświadczeń Jan Olszewski zrezygnował z działalności partyjnej.

Pozostał jedynie honorowym przewodniczącym Ruchu Dla Rzeczpospolitej. Wychodząc z założenia, że odbudowa obozu niepodległościowego w Polsce powinna wiązać się z wyra1/4nym określeniem modelu państwa, którego zbudowanie będzie celem politycznym, jesienią 1993 r. Olszewski uczestniczył w zainicjowaniu Społecznej Komisji Konstytucyjnej. Komisja złożona z grona niezależnych ekspertów różnych dziedzin prawa, politologii i nauk społecznych współpracując z Komisją Krajową "Solidarności" przygotowała Obywatelski Projekt Konstytucji. Został on zgłoszony do Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego z podpisami przeszło półtora miliona obywateli. W społecznej Komisji Konstytucyjnej Jan Olszewski przewodniczył zespołowi przygotowującemu założenia ustroju społeczno-gospodarczego i politycznego RP. Projekt ten jest dzisiaj podstawą programowo-ideową formującego się w Polsce obozu niepodległościowo - solidarnościowego.

Jan Olszewski jest żonaty, żona Marta pochodzi ze znanej warszawskiej rodziny inteligenckiej, jej pradziadek Walenty Miklaszewski był rektorem Szkoły Głównej, która była początkiem Uniwersytetu Warszawskiego. Dziadek, również Walenty był znanym warszawskim lekarzem - społecznikiem (leczył m.in. Stefana Żeromskiego), ojciec - oficer Armii Krajowej został zamordowany w obozie na Majdanku. Marta Olszewska ukończyła studia polonistyczne na Uniwersytecie Warszawskim, z zawodu jest dziennikarką. Specjalizowała się w reportażu sądowym i felietonistyce społecznej. Pracowała kolejno w Prawie i Życiu (usunięta za nieprawomyślność), Kurierze Polskim i tygodniku Literatura.

W stanie wojennym usunięta z pracy z zakazem publikowania. W latach 1982-1988 współpracowała z wydawnictwami podziemnymi oraz Przeglądem Katolickim.

Od 1989 roku członek zespołu "Tygodnika Solidarność". Publikuje

 

 

Edward Wende

 

 


Edward Wende
adwokat

Urodził się 6 sierpnia 1936 r. w Warszawie. Jego ojciec również był adwokatem, matka (z domu Ziółkowska) - historykiem. Żona Ewa (z domu Wende) była filologiem romańskim. Syn Jakub (ur. 1968 r.) i córka Małgorzata (ur. 1971 r.) także są prawnikami.

Wykształcenie: ukończył Wydział Prawa na Uniwersytecie Wrocławskim; egzamin adwokacki zdał w Warszawie (1976). Specjalizował się w prawie karnym i rodzinnym.

Przebieg kariery zawodowej: odmówił wstąpienia do ZSMP i PZPR. W historii polskiego sądownictwa zapisał się jako niezłomny obrońca robotników Ursusa w latach 70., a w latach 80. - działaczy opozycji demokratycznej, m.in.: B. Geremka, J. Onyszkiewicza, Klemensa Szaniawskiego, L. Moczulskiego. W słynnym procesie porywaczy i zabójców księdza Jerzego Popiełuszki był pełnomocnikiem oskarżycieli posiłkowych: rodziny księdza i Waldemara Chrostowskiego (kierowcy kapłana, któremu udało się uciec) oraz w późniejszym procesie generałów Służby Bezpieczeństwa - Ciastonia i Płatka. Dwukrotny sędzia Trybunału Stanu. Na przełomie lat 2001/2002 przygotowywał się do pracy w Instytucie Pamięci Narodowej w Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Przebieg kariery politycznej: w 1989 r. został senatorem I i II kadencji Sejmu; w III kadencji - posłem. Należał do Unii Demokratycznej, potem - Unii Wolności, aż do przegranych w 2001 r. wyborów parlamentarnych. W 1991 r. został Konsulem Honorowym Księstwa Luksemburg (do 1996 roku). W 1995 r. był pełnomocnikiem sztabu wyborczego Lecha Wałęsy.

Pasjonował się motocyklami i grą w bule. Uwielbiał muzykę klasyczną. Dzień przed śmiercią został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (Polonia Restituta). Zmarł 28 maja 2002 r. po ciężkiej chorobie.

 

Pamięci adwokata Władysława Siła-Nowickiego

 Karolina Stremska

W dniu 9 kwietnia 2001 r. w Towarzystwie Miłośników Historii przy Rynku Starego Miasta 29/31 w Warszawie odbyło się spotkanie poświęcone pamięci adwokata Władysława Siła-Nowickiego. Organizatorami była Komisja Badań Dziejów Warszawy Instytutu Historii PAN, Towarzystwo Miłośników Historii - Sekcja Biograficzna oraz Naczelna Rada Adwokacka i Redakcja "Palestry". W wieczorze brało udział wielu znakomitych gości m.in.: senator adwokat Piotr Łukasz Andrzejewski, prof. Wiesław Chrzanowski, prof. Marek Marian Drozdowski, poseł Jan Olszewski, adwokat Andrzej Rościszewski, minister Jacek Taylor, minister Jerzy Woźniak, b. minister Spraw Wewnętrznych Andrzej Milczanowski, b. prezes Sądu Najwyższego prof. Adam Strzembosz, liczni członkowie NRA, m.in. sekretarz NRA adw. Andrzej Sandomierski, Rzecznik Dyscyplinarny, adw. Zbigniew Dyka, adw. Ewa Stawicka oraz Prezes Krajowej Rady Radców Prawnych Andrzej Kalwas. Przybyło bardzo wielu adwokatów, przyjaciół i znajomych rodziny Zmarłego oraz jego współpracowników.

Wszystkich zgromadzonych w Sali im. Joachima Lelewela przywitał prof. Marek Marian Drozdowski, a szczególnie gorąco małżonkę Władysława Siła-Nowickiego, córkę i wnuki Zmarłego. Następnie wygłosił słowo wstępne.

Jako historyk poznał adwokata Siła-Nowickiego publikując na łamach Studiów Warszawskich "Warszawa - stolica II Rzeczypospolitej" dokumenty dotyczące działalności konspiracyjnej organizacji chrześcijańsko-demokratycznej "Unia". Organizacja ta skupiała wielu byłych Piłsudczyków, którzy w 1943 r. wstąpili, wśród nich również Władysław Siła-Nowicki, do konspiracyjnego Stronnictwa Pracy.

Władysław Siła-Nowicki urodził się 22 czerwca 1913 r. w Warszawie. W 1935 r. ukończył Wydział Prawa na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 1936-39 pracował w Departamencie Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego łącząc pracę zawodową z aplikacją adwokacką. Wielki wpływ na jego osobowość miała Szkoła Podchorążych Rezerwy w Grudziądzu, która wychowała go w kulcie Marszałka Józefa Piłsudskiego. Ukończył ją w stopniu podporucznika kawalerii ze starszeństwem od 1 stycznia 1938 r. W czasie kampanii wrześniowej jako młodszy oficer należał do VI Pułku Strzelców Konnych Hetmana Wielkiego Koronnego Stanisława Żółkiewskiego. Po rozbiciu pułku, cofając się ku Warszawie, Władysław Siła-Nowicki organizuje grupę rozbitków, która staje w obronie starego Otwocka. W czasie walk, 19 września, zostaje ciężko ranny w lewe przedramię. Udało mu się przedostać do Warszawy i przekroczyć linię strefy sowiecko-niemieckiej, dostać się do Beresteczka, gdzie 21 października 1939 r. odbył się zaplanowany wcześniej ślub z panią Ireną. Wkrótce adwokat Siła-Nowicki wraca do Warszawy. Zostaje żołnierzem Służby Zwycięstwu Polski, później ZWZ AK i aktywnym członkiem Stronnictwa Pracy. W latach 1943-44 dowodzi drużyną Kedywu AK, walczy w Powstaniu Warszawskim. Swoją służbę w Armii Krajowej kontynuował w Lublinie w Zrzeszeniu "Wolność i Niezawisłość". W latach 1945-46 był wiceprezesem Zarządu Wojewódzkiego Stronnictwa Pracy w Lublinie. 16 września 1947 r. w Nysie zostaje aresztowany wraz z podkomendnymi podczas ucieczki na Zachód. Po torturach i procesie w dniu 15 września 1948 r. skazany został na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie.

Dzięki interwencji spowinowaconej z rodziną Nowickich Aldony Dzierżyńskiej, siostry Feliksa Dzierżyńskiego, Bolesław Bierut zamienił karę śmierci na dożywocie. Wraz z przyjaciółmi Władysław Siła-Nowicki poznał reżim stalinowski polskich więzień w Warszawie, Rawiczu, Wronkach i Strzelcach Opolskich. Zwolniono Go dopiero 1 grudnia 1956 r., zrehabilitowano w 1957 r.

Jako adwokat uczestniczył - z potrzeby serca - w procesach rehabilitacyjnych byłych żołnierzy AK i WiN. Od 1965 r. aktywnie działał w Klubie Inteligencji Katolickiej w Warszawie. W połowie lat 60-tych należał do Zespołu Informacyjnego przy Prymasie Polski kardynale Stefanie Wyszyńskim. Właśnie wtedy podczas rewizji odebrano Mu dokumenty, które posiadał jako członek Zespołu Informacyjnego Prymasa i wytoczono sprawę karną, a później czasowo odsunięto od wykonywania zawodu.

W 1969 r., na prośbę Prymasa Wyszyńskiego, został doradcą prawnym Episkopatu Polski. Już na początku lat 70. z grupą dawnych działaczy Stronnictwa Pracy (rozwiązanego ostatecznie w 1950 r.) złożył memoriał w sprawie reaktywowania Stronnictwa Pracy. Działał w opozycji antykomunistycznej. W grudniu 1975 r. podpisał "List 59.", zawierający protest przeciw projektom zmian w Konstytucji PRL oraz zarys deklaracji celu opozycji. Był sygnatariuszem oświadczenia czternastu intelektualistów z czerwca 1976 r. solidaryzując się z protestami robotniczymi. Wraz z adwokatem Janem Olszewskim był obrońcą w procesach robotników radomskich. Od lata 1977 r. współpracował z Biurem Interwencyjnym Komitetu Obrony Robotników. W 1980 r. współtworzył tzw. raport madrycki o nieprzestrzeganiu praw człowieka i obywatela w PRL.

Adwokat Siła-Nowicki brał czynny udział w spotkaniach Komisji Badania Dziejów Warszawy przy Instytucie Historii PAN. Był współautorem statutu "Solidarności". Od grudnia 1980 r. należał do Komitetu Obrony Więźniów powołanego przez Komisję Koordynacyjną Porozumiewawczą "Solidarności". W latach 1980-81 był ekspertem Krajowej Komisji, doradcą Lecha Wałęsy. Od 13 grudnia 1981 r. należał do prymasowskiej Rady Społecznej. Bronił wówczas wielu osób w procesach politycznych.

W 1983 r. zmuszony został do przejścia na emeryturę, gdyż ukończył 70. rok życia. Wtedy zaczął jeździć po kraju propagując wartości NSZZ "Solidarność".

Na prośbę księdza Jerzego Popiełuszki wygłaszał prelekcje w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. W maju 1983 r. wraz z adwokatem Maciejem Bednarkiewiczem został pełnomocnikiem matki Grzegorza Przemyka. W lutym 1984 r. w liście otwartym, do gen. Jaruzelskiego protestował przeciw bezprawiu Służb Bezpieczeństwa i wkrótce, tj. 1 marca 1984 r. wszczęto przeciw niemu postępowanie karne pod zarzutem poniżania naczelnych organów władzy państwowej. Postępowanie umorzono w wyniku amnestii.

W 1986 r. podjął kontrowersyjną decyzję o przystąpieniu do Rady Konsultacyjnej przy Przewodniczącym Rady Państwa. Na tamtym forum jako jedyny domagał się wyjaśnienia zbrodni NKWD na polskich jeńcach w Katyniu i w innych miejscach. W maju 1988 r. uczestniczył jako doradca w strajku w Stoczni Gdańskiej. Niósł też pomoc prawną podczas strajków na Śląsku i w Szczecinie. W konferencji Okrągłego Stołu od 6 lutego do 5 kwietnia 1989 r. wziął udział jako osoba niezależna w Zespole do Spraw Reform Politycznych. Żądał wówczas powszechnych wyborów prezydenckich. Po zakończeniu konferencji współpracował z grupą roboczą Komisji Krajowej. W lutym 1989 r. reaktywował Stronnictwo Pracy.

Na zakończenie prof. Drozdowski przyznał, iż był zafascynowany adwokatem Władysławem Siła-Nowickim, kawalerzystą w pełnym tego słowa znaczeniu i wszechstronnie wykształconym humanistą.

Po tej części, w której fragmenty pamiętników adw. Siła-Nowickiego czytał jego wnuk, głos zabierali współpracownicy i przyjaciele Zmarłego.

Jako pierwszy wystąpił minister Jerzy Woźniak, który poznał Władysława Siła-Nowickiego w szczególnych warunkach, pięćdziesiąt dwa lata temu, w więziennej celi na Mokotowie. Oczekując dwa miesiące na wykonanie kary śmierci został przeniesiony do celi ogólnej, w której przebywało około dwustu ludzi, wśród nich również adwokat Siła-Nowicki. Do dziś pamięta, jak więźniowie różnych narodowości i różnych grup społecznych zasłuchani byli w Jego opowieści o "Ogniem i mieczem" Henryka Sienkiewicza. To było jego codzienne zajęcie od godziny 11 do 13. Był "duszą" tej celi, jego opowiadania były oczekiwane przez wszystkich skazanych. Następnie minister Woźniak opowiedział o kilku interesujących epizodach, jakie przeżył w więzieniu razem z adwokatem Siła-Nowickim: o przygotowaniach do ucieczki z więzienia, "kieracie", pobycie w karcerze, a po ułaskawieniu o wyjeździe i pobycie w Rawiczu i Wronkach.

Kolejny mówca - prof. Wiesław Chrzanowski - współpracował ze Zmarłym trzydzieści lat. Mówił o Nim jako o człowieku, którego postawa mobilizowała innych, dawała otuchę.

Wspomnieniami  z zebranymi podzielił się również minister Jacek Taylor, który współpracował z adwokatem Siła-Nowickim. Był to - powiedział między innymi - człowiek, który ciągle grzeszył przeciwko jedenastemu przykazaniu - "nie drwij z bliźniego swego", gdyż wszystkie pisma, które pisał do sądu i wszystkie wystąpienia zawierały nieco złośliwości. Był jednak wspaniałym kolegą. Miał dar mówienia, potrafił rozgrzać całą salę sądową swoimi przemówieniami.

Następnie głos zabrał mecenas Jan Olszewski. Przedstawił swojego przyjaciela jako legendę w adwokaturze. Współpracowali podczas wielu procesów sądowych, do których "wprowadzał element prawdy" i płacił za to dużą cenę. Jego wystąpienia kończyły się notatkami urzędowymi  o nadużyciu wolności słowa i postępowaniem dyscyplinarnym przed organami adwokatury. Bardzo często występował jako podejrzany w śledztwach o nadużycie wolności słowa przed sądem czy obrazę sądu, albo uczestniczył w postępowaniu dyscyplinarnym. Jan Olszewski określił Siła-Nowickiego jako człowieka spolegliwego, otwartego, pogodnego a jednocześnie obdarzonego twardym charakterem.

Adwokat Andrzej Rościszewski, przedstawił zgromadzonym kilka zdarzeń sprzed czterdziestu lat. Mówił o przemówieniach adwokata Siła-Nowickiego wygłaszanych przy pełnych salach w zupełnej ciszy, przemówieniach o jakich w tamtych czasach się nie słyszało. Mówił w nich o odwadze, o tym, że człowiek nie powinien się bać, że powinien przeciwstawiać się złu. Andrzej Rościszewski podkreślił, że słuchając wystąpień adwokata Siła-Nowickiego wielu odczuwało, że ma do czynienia z inną jakością, że stanowi to promyk nadziei i że nie wszystko jest stracone, jeśli są ludzie, którzy odważają się tak publicznie mówić.

Swoje wystąpienie zakończył słowami Zmarłego przyjaciela Wojciecha Ziembińskiego, że adwokat Siła-Nowicki był regimentariuszem polskiego niezależnego, niepodległego ducha w czasie niewoli.

Jako ostatni głos zabrał senator Piotr Łukasz Andrzejewski. Mówił, że osobowość adwokata Siła-Nowickiego nie mieściła się w żadnym schemacie historycznym, bohaterskim, obyczajowym ani kulturowym. Podkreślił, że w każdej sytuacji był człowiekiem niepodległym. Apodyktyczny i uparty, ale liczył się ze zdaniem innych. Jego odporności na przeciwności losu towarzyszyła siła wewnętrzna i siła słowa.

 

 

Adwokaci w sejmie IV kadencji

W wyborach do Sejmu RP zostali wybrani na posłów, adwokaci:

Cezary Grabarczyk – Łódź,

Piotr Krzywicki – Łódź

Janusz Wojciechowski                            Łódź, który został powołany na stanowisko Wicemarszałka Sejmu.

Adwokaci w Sejmie i Senacie oraz

w Trybunale Stanu – uzupełnienie listy

 

W numerze 11–12 (2005) „Palestry” wkradł się z winy korekty przykry błąd. Wśród wymienionych adwokatów-parlamentarzystów zabrakło nazwisk dwóch naszych Kolegów:

– wicemarszałka Sejmu III kadencji, adwokata Stanisława Zająca z Izby rzeszowskiej

– adwokata Arkadiusza Mularczyka z Izby krakowskiej

 

Życie publiczne adwokatów

Adwokaci w Sejmie i Senacie oraz w Trybunale Stanu

Adwokaci w Sejmie V kadencji

Roman Giertych – Warszawa (Przewodniczący Komisji ds. Służb Specjalnych)

Cezary Grabarczyk – Łódź (Przewodniczący Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka)

Ryszard Kalisz – Warszawa

Marek Bolesław Kotlinowski – Kraków (Wicemarszałek Sejmu)

Stanisław Rydzoń – Katowice

Wojciech Szarama – Katowice (Przewodniczący Komisji Ustawodawczej)

Jolanta Szymanek-Deresz – Warszawa

 

Adwokaci w Senacie V kadencji

Piotr Łukasz Juliusz Andrzejewski – Warszawa (Przewodniczący Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich)

Aleksander Bentkowski – Rzeszów (Zastępca Przewodniczącego Komisji Ustawodawczej)

Janusz Gałkowski – Bielsko-Biała (Przewodniczący Komisji Ustawodawczej)

Włodzimierz Łyczywek – Szczecin

Krzysztof Piesiewicz – Warszawa (Zastępca Przewodniczącego Komisji Praw Człowieka i Praworządności)

Robert Smoktunowicz – Warszawa

Piotr Zientarski – Koszalin

 

Adwokaci w Trybunale Stanu

Lech Adamczyk – Wrocław

Andrzej Buczkowski – Kraków

Zbigniew Cichoń – Kraków

Henryk Dzido – Warszawa

Andrzej Grabiński – Wrocław

Michał Lizak – Szczecin

Jacek Maria Majchrowski – Kraków

Roman Nowosielski – Gdańsk

Jan Olszewski – Warszawa (Zastępca Przewodniczącego Trybunału)

Stanisław Owczarek – Łódź (Zastępca Przewodniczącego Trybunału)

Róża Żarska – Warszawa

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin