„Borowik”
Stefania Szuchowa
Znaleźć prawdziwka to jest sztuka.
Jaś się pochyla … patrzy … sztuka.
Pod brzozą znalazł dwa koźlanki.
Wśród sosen bedłki i maślaki,
A ten prawdziwek, nic dobrego,
Ciągle się bawi w chowanego.
Jaś już do domu wracać musi,
A wtem spostrzega kapelusik,
Taki prześliczny i brązowy,
Biały od spodu, jędrny, zdrowy …
A to się Jasiowi udało!
To jest borowik z nóżką białą!
JuanaSofia