{969}{1098}T�umaczenie: Animol|Korekta: jot, JediAdam {1636}{1711}Bardzo mi przykro|z powodu Dorothy, Walt. {1713}{1829}- By�a wspania�a.|- Dzi�ki, �e przyszed�e�, Al. {2750}{2823}Patrz, jak staruszek zmierzy� Ashley. {2825}{2914}Nie mo�e si� opanowa�|nawet na pogrzebie mamy? {2916}{2988}A czego si� spodziewa�e�?|On dalej �yje w latach '50. {2990}{3057}Wola�by, �eby jego wnuczka|ubiera�a si� skromniej. {3059}{3153}Tw�j dzieciak ubra� koszulk� Lions�w.|Ojcu na pewno si� to podoba. {3155}{3250}Chodzi mi o to,|�e nie da si� nie zawie��. {3252}{3323}To nieuniknione. {3368}{3432}Dlatego przestali�my obchodzi�|razem �wi�to Dzi�kczynienia. {3434}{3555}Sprawa z motor�wk�, zepsut� sadzawk�...|Zawsze co� si� znajdzie. {3557}{3588}Co my z nim zrobimy? {3590}{3697}Narobi sobie k�opot�w|w starej dzielnicy. {3751}{3849}Mo�e niech si� wprowadzi do ciebie? {4352}{4479}�mier� zawsze jest s�odko-gorzkim|wydarzeniem dla katolik�w. {4481}{4589}Gorzka z powodu b�lu,|s�odka od zbawienia. {4615}{4733}Gorzka z powodu b�lu, kt�ry sprawia|umieraj�cemu i jego rodzinie. {4774}{4895}S�odka dla tych, kt�rzy wiedz�,|�e zbawienie czeka. {4916}{5005}Kto� mo�e spyta�|"Czym jest �mier�?" {5007}{5088}To koniec czy pocz�tek? {5142}{5199}A czym�e jest �ycie? {5201}{5261}Czym jest ta rzecz,|kt�r� nazywamy �yciem? {5263}{5370}- Pytania te przygn�biaj� nas w tych chwilach.|- Przesta�. {5372}{5426}Dlatego trzeba zwr�ci� si� do Pana. {5428}{5449}Jezu... {5451}{5536}Poniewa� On jest s�odycz�. {5905}{5978}- To tata?|- Nie. To dziadek Walt. {5980}{6096}Trzeci pluton, kompania E,|2 marca 1952, Korea. {6108}{6180}Gdzie jest Korea? {6244}{6292}Sporo ludzi przysz�o po mszy. {6294}{6362}Pewnie us�yszeli,|�e b�dzie du�o szynki. {6364}{6445}- Zejd� do piwnicy po krzes�a.|- Ja mog� p�j��, tato. {6447}{6505}Potrzebujemy ich teraz,|a nie w przysz�ym tygodniu. {6617}{6714}Fajnie, znalaz�em medal.|Patrzcie. {7210}{7261}Ile jeszcze musimy tu siedzie�? {7263}{7367}W tym getcie nie ma zasi�gu|i si� nudz�. {7369}{7435}- Ashley, pom� dziadkowi z krzes�ami.|- Ja? {7437}{7496}Tak, ty. {7554}{7648}Dziadku, mog� ci jako�|pom�c z... tymi krzes�ami? {7650}{7758}Nie, pewnie dopiero co|malowa�a� paznokcie. {7833}{7880}Tw�j ojciec zaczyna �wirowa�. {7956}{8089}- Czemu mnie do tego zmuszacie?|- Spokojnie, zaraz idziemy. {8821}{8945}Ile szczur�w bagiennych|mo�e wle�� do jednego pokoju? {9370}{9484}Dziadku, kiedy kupi�e�|ten zabytkowy samoch�d? {9486}{9544}W 1972. {9614}{9696}Nie wiedzia�am,|�e masz fajne, stare auto. {9698}{9800}Mia�em go na d�ugo|przed twoimi urodzinami. {9802}{9890}A co z nim zrobisz, kiedy... {9940}{9999}umrzesz? {10148}{10208}A co z t� wypasion� star� kanap�,|kt�r� masz w biblioteczce? {10210}{10305}Bo w przysz�ym roku wyje�d�am na studia|i chyba wygl�da�aby super w akademiku, {10307}{10389}a nie mam �adnych mebli. {10538}{10596}Bo�e... {10674}{10698}- Kim jeste�?|- Witam... {10700}{10722}Czego chcesz? {10724}{10795}- Mieszkam obok...|- Zaczniesz wreszcie gada�? Co chcesz? {10797}{10850}Ma pan mo�e klemy?|Samoch�d nie chce odpali�. {10852}{10894}Nie mam �adnych kabli. {10896}{11022}Oka� troch� szacunku, sko�nooki.|Op�akujemy tu zmar��. {11036}{11146}- Jak si� trzymasz, Walt?|- Panie Kowalski. {11166}{11235}Jestem pan Kowalski. {11237}{11298}No tak, panie Kowalski. {11300}{11366}Pa�ska �ona ja i z�yli�my si�|przez te kilka miesi�cy. {11368}{11435}Prosi�a mnie,|abym o pana dba�, kiedy umrze. {11437}{11478}Powiedzia�em, �e uwa�am|na ca�a moj� parafi�, {11480}{11556}ale zmusi�a mnie do obiecania,|�e b�d� mia� na pana oko. {11558}{11624}Doceniam uprzejmo��,|jak� okaza� ksi�dz mojej �onie, {11626}{11767}a skoro ju� to ksi�dz wyb�ka�,|mo�e zajmie si� innymi owieczkami? {11776}{11888}Dorothy wyra�nie sobie za�yczy�a,|aby si� pan wyspowiada�. {11890}{11947}Powiedzia�a, �e nie pami�ta|pa�skiego ostatniego razu. {11949}{12020}- Czy�by?|- Tak. {12038}{12114}W takim razie musz� powiedzie�,|�e nigdy zbytnio nie lubi�em ko�cio�a {12116}{12171}i chodzi�em do niego|tylko z jej powodu. {12173}{12253}Przyznaj� si� r�wnie�,|�e nie mam ochoty spowiada� si� ch�opcu, {12255}{12358}kt�ry dopiero co wyszed� z seminarium. {13100}{13189}Chcia�bym pom�c, tato,|ale musz� zawie�� dzieciaki do domu. {13191}{13275}- Zaczynaj� si� denerwowa�.|- Dobra, jed� sobie. {13277}{13385}Zadzwoni� nied�ugo sprawdzi�,|co u ciebie. {13451}{13561}Zabi�oby ci� kupienie ameryka�skiego wozu?|Jezu... {13568}{13626}Widzia�a�, jak popatrzy� na auto?|Rany... {13628}{13687}Wszystko jest ��tkowate|albo japo�cowate. {13689}{13727}Nie odpuszcza sobie|nawet na pogrzebie mamy. {13729}{13764}Przynajmniej nic tym|razem nie powiedzia�. {13766}{13814}- Nie musia�.|- Czego po nim oczekujesz? {13816}{13868}Przez te wszystkie lata|pracowa� w fabryce Forda. {13870}{13960}- I to niby moja wina?|- Daj spok�j, po prostu jed�. {13962}{14073}W��czy� wam radio?|Chcecie pos�ucha� muzyki? {14433}{14479}Cholerni barbarzy�cy. {14563}{14617}Mam z�amane serce. {14619}{14714}Chc�, �eby moja c�rka|znalaz�a innego m�a. {14716}{14804}Gdyby ponownie wysz�a za m��,|w domu by�by m�czyzna. {14806}{14890}A Thao?|Przecie� jest tutaj. {14892}{14979}Popatrz, jak myje naczynia. {14995}{15090}Robi wszystko, co ka�e mu jego siostra. {15092}{15165}Jak z niego mo�e wyrosn�� pan domu? {15167}{15264}Cierpliwo�ci, jak doro�nie,|stanie si� panem domu. {15266}{15336}Nie ma szans... {15468}{15589}Dzisiaj jest �wi�ty dzie�,|bo urodzi�o si� dziecko. {15639}{15716}Ofiarowuj� straw�,|by wykarmi� jego organizm. {15718}{15828}Ofiarowuj� odzienie,|aby chroni� jego cia�o. {15843}{15947}Dziecko to obdarzone jest Ojcem i Matk�. {15949}{15995}Duchu tego dziecka, {15997}{16107}przyjd� do domu|i nie b��kaj si� ju� wi�cej. {16307}{16463}Przyjd� do domu, duszo. {16516}{16589}Chowaj si� dobrze i do�yj s�dziwego wieku. {16886}{17041}Jezu, Polarski przewr�ci�by si� w grobie,|gdyby zobaczy�, jak wygl�da jego trawnik. {17043}{17166}Po choler� Chinole|sprowadzaj� si� do tej dzielnicy? {17200}{17300}Czemu ten bia�y staruch ci�gle tu mieszka? {17302}{17388}Wszyscy Amerykanie wyprowadzili si�|ju� z tej okolicy. {17390}{17429}Co ty tu jeszcze robisz? {17431}{17515}Id� sobie, nad�ty kogucie. {17783}{17862}Og�uch�a� ju� ca�kiem? {17904}{17967}Witaj, Walt. {17969}{18060}Nie jestem twoim koleg�,|wi�c czemu ci�gle nazywasz mnie Walt? {18062}{18126}Przepraszam, panie Kowalski. {18128}{18208}- Co ksi�dz dzisiaj sprzedaje?|- Nic. {18210}{18241}Wpad�em zobaczy�, co s�ycha�. {18243}{18282}Nie widzia�em pana|w ko�ciele od jakiego� czasu. {18284}{18359}Dobry uczynek spe�niony,|wi�c pora rusza� dalej. {18361}{18404}Bardzo chcia�bym porozmawia�,|panie Kowalski. {18406}{18456}Nie w tym �yciu, synku. {18458}{18520}Dlaczego?|Ma pan co� do mnie, panie Kowalski? {18522}{18547}Nie chcesz wiedzie�. {18549}{18595}Ale� chc�. {18597}{18686}Uwa�am, �e jeste� przeuczonym,|27-letnim prawiczkiem, {18688}{18844}kt�ry lubi trzyma� za r�ce przes�dne|staruszki i obiecywa� im �ycie wieczne. {19204}{19321}Hej, jeste� pann� czy go�ciem?|Nie widz� r�nicy. {19343}{19448}W ciupie wali�bym ci� w dupala|i zrobi�bym z ciebie moj� suczk�. {19450}{19509}Co tam czytasz?|"Jackass i �d�b�o Ry�u?" {19511}{19585}Nie zatrzymuj si�. {19595}{19636}Patrz na mnie, kiedy do ciebie m�wi�. {19638}{19702}Jebane sko�nookie gnoje|s� na ka�dym kroku. {19704}{19778}Pierdolone ��tki. {19792}{19857}Patrz na to. {19996}{20080}- To m�j ma�y kuzyn.|- Na pewno? {20082}{20124}No pewnie, to on. {20126}{20186}- Jest z kim� blisko?|- Nie, �yje sam, ziom. {20212}{20322}Podjed�my tam zobaczy�,|co oni odpierdalaj�. {20519}{20631}- Hej, paciorki!|- W chuja sobie lecicie? {20633}{20683}Jebajcie si�, ziomki. {20721}{20833}- Mo�emy to za�atwi� teraz.|- Spierdalajcie do swojego kraju. {20835}{20927}- Jebane ry�owe czarnuchy.|- Chcesz, kurwa, zadrze� z Chi�czykiem?! {20941}{20991}- Kurwa, ziom, on ma uzi.|- I na co was sta�? {21052}{21150}P�niej si� spotkamy, spermochlipy. {21261}{21346}- Thao!|- Wsiadaj do auta. {21370}{21460}- Dawaj do nas.|- No wsiadaj. {21467}{21557}- Ci Meksyka�cy do ciebie fikaj�?|- W�a�nie uratowali�my ci dupsko. {21559}{21614}No w�a�, kurwa, do auta, ziom. {21616}{21692}- Co ty robisz?|- Wsiadaj. {21694}{21751}Chod� si� pobuja�. {21753}{21845}W�a�nie uratowali�my ci dupsko, stary. {21944}{22039}- No, Thao.|- Jeba� go, spadajmy. {22044}{22115}Ja pierdol�.|Hej! {22129}{22223}Jutro wpadam ci na chat�.|Jutro. {22228}{22282}Spadajmy, mamy spluw�. {22284}{22390}- Chuj ci w oczod�.|- Spierdalajmy st�d. {22420}{22477}Cipson! {22700}{22765}Cze��, Thao. {22841}{22899}Co tam? {22924}{22993}Jak leci, Thao? {23011}{23070}Co robisz, maluchu? {23072}{23129}Czemu wykonujesz babsk� robot�? {23131}{23181}Czego chcesz? {23183}{23281}A co?|Nie mog� sobie pogada� z kuzynem? {23283}{23330}Nie chce z tob� rozmawia�. {23332}{23373}No, ale tu jestem. {23375}{23408}Hej, Spider, czekaj no. {23426}{23519}Spider?|Tak ci� nazywaj�, Fong? {23523}{23565}Spider. {23567}{23623}Co� w tym z�ego? {23625}{23673}Co tu robisz? {23675}{23713}Ile ty w og�le masz lat? {23715}{23803}- Umys�owo jestem dla ciebie za stara.|- �e co? {23805}{23871}Debil jeste�.|Id� do �rodka. {23873}{23927}Sue. {23938}{23995}Pom� swojemu braciszkowi. {23997}{24075}Zamknij si�, g�upolu. {24082}{24144}Hej, pobujasz si� z nami?|Chod�. {24146}{24179}Stary. {24181}{24247}- Chod� si� przewie��.|- No, dajesz. {24249}{24319}Ma ci� kto chroni�, stary.|Od tego s� starsi kuzynowie. {24321}{24383}S�uchaj, psie.|Te� przez to przechodzi�em. {24385}{24452}Kiedy� ka�dy chcia� mi wklepa�, a teraz? {24454}{24490}Nikt nie przygrywa ze mn� w chuja. {24492}{24573}- Chod�.|- Jeste�my kuzynami, no nie? {24575}{24653}Jeste�my kuzynami.|Rodzin�. {24655}{24727}Brat Spidera jest moim bratem. {24729}{24798}- Chod�.|- Zostaw to g�wno. {24800}{24836}No chod�, powozimy si�. {24838}{24959}- To babska robota, ch�opie.|- Upaprasz sobie ...
vanila83