Desperation (AKA Stephen King's Desperation) (2006) CD1.txt

(20 KB) Pobierz
00:00:02:STEPHEN KING: DESPERACJA
00:00:15:NAPISY ZROBIŁ RED_zmora_zmrok pozdrawiam cało ŁOMŻE
00:01:00:Synchro do wersji wykonał Dino 315
00:02:04:SZOSA NUMER 50 NAJBARDZIEJ SAMOTNA DROGA AMERYKI
00:02:11:O Boże!
00:02:12:Co?
00:02:14:Nie widziałeś tego?
00:02:16:To był martwy kot przywiazany do znaku
00:02:19:Serio, spoko
00:02:23:Nawet nie myśl żeby tam zawracać
00:02:26:Jakiego koloru był ten kot?
00:02:28:Pręgowany, jakie to ma znaczenie?
00:02:31:Myślałem że czarny, wiesz, sataniści na pustyni
00:02:35:Marielle mówiła że pustynia w Nevadzie jest pełna wariatów
00:02:43:Chciałabym wiedzieć kto mógł zrobić coś takiego?
00:02:47:To kwestia zakresu percepcji, percepcja to nie tylko znaki i dżwiek ale i umysł
00:02:51:Bardzo śmieszne
00:02:56:Nie moge sie doczekać powrotu do Salt Lake City
00:03:02:Tęsknię za cywilizacją
00:03:04:Co, co się stało?
00:03:06:Samochód
00:03:07:Jedzie bardzo szybko
00:03:10:Zjedź, zjedź z drogi
00:03:14:to policja
00:03:18:Dlaczego jedzie tak szybko bez świateł i syreny?
00:03:21:Kogo miałby tutaj scigać?
00:03:23:Nas?!
00:03:29:co robi?
00:03:31:Nie wiem
00:04:08:czego on chce?
00:04:09:Chce znów znaleść się za nami
00:04:12:Dlaczego po prostu nie stanie na poboczu?
00:04:15:Nie wiem
00:04:25:Dlaczego nas zatrzymuje?
00:04:27:Pewnie przekroczyliśmy dozwoloną prędkość
00:04:32:Nie zatrzymuj się
00:04:33:NIe mam wyboru, Mary
00:04:57:Święty Boże, wygląda jak Sasquatch
00:05:05:Jechałem troche za szybko?
00:05:06:Gaz do dechy, prawda panie kierowco?
00:05:13:Moge prosić pana o dokumenty
00:05:16:Oczywiście
00:05:19:Samochód nie jest mój, należy do mojej siostry
00:05:23:Odwozimy go do Nowego Yorku
00:05:27:Studiowała w Oregonie, Reed Collage
00:05:32:Mary możesz podać mi dokumenty? Chyba są w schowku
00:05:37:Nie mogę w to uwierzyć
00:05:39:nie moge znaleść prawka
00:05:45:o mam
00:05:50:A tu jest dowód rejestracyjny
00:05:52:Jest pan dawcą organów
00:05:56:Uważa pan, że to mądre
00:06:11:Jakis problem?
00:06:13:Nazywa się pan Jackson?
00:06:16:W dowodzie jest Deirdre Finney
00:06:21:To pańska siostra?
00:06:24:Jest rozwódką, ale zachowała nazwisko męża
00:06:28:Deirdra była przez rok mężatką
00:06:31:Rok, huh?
00:06:33:Tak!
00:06:38:Moge pana prosić, żeby wyszedł pan z samochodu
00:06:41:Po co?
00:06:46:Oczywiście
00:06:55:Proszę podejść do bagażnika, panie Jackson
00:07:03:O cholera
00:07:05:Peter co się stało?
00:07:06:Odpadła nam tablica rejestracyjna
00:07:09:Nie odpadła
00:07:11:Zatrzymywaliście się w Fallon?
00:07:14:Tak na stacji benzynowej
00:07:17:czemu?
00:07:18:To napewno sprawka tamtejszych dzieciaków, odkręcają tablice przyjezdnym
00:07:27:Wie pan o tym i nic nie zrobi?
00:07:29:Fallon to nie mój rewir
00:07:31:To nie moje drogi
00:07:36:Co mamy teraz zrobić?
00:07:39:Przenieście przednia tablice do tyłu, wtedy bez problemu dojedziecie
00:07:45:O, to pańskie
00:07:47:dzięki
00:07:48:Narzędzia powinny być w bagażniku
00:08:03:Tam, są w głębi bagażnika
00:08:12:O, hej, a co to jest?
00:08:20:Przeklęta siostrzyczka
00:08:21:Panie władzo, wiem jak to wygląda
00:08:24:To nie należy do nas, to nie nasz samochód, nie wiemy skąd to się tu wzięło
00:08:44:Moze mi pan dać kluczyki?
00:08:52:Wsiadajcie do radiowozu
00:08:54:Ale..
00:08:55:Jesteście głusi, wsiadać do radiowozu!!
00:09:03:Dokąd nas zawiezie...?
00:09:06:...do Desperacji
00:09:08:Do radiowozu. Tak!
00:10:07:Wolniej, przewrócisz nas
00:10:21:Co robisz?, zwolnij
00:10:30:Wie pan że to nie nasz samochód, ta torba też nie należy do nas, uważa nas pan za głupców?
00:10:35:Zamknij się
00:10:41:Co? jak mnie pan nazwał?
00:10:43:Jesteście aresztowani za posiadanie marihuany w celach handlowych
00:10:47:Nie mówi pan poważnie
00:10:48:Macie prawo zachować milczenie...
00:10:50:...jeśli tego nie zrobicie wszystko co powiedzie może być wykorzystane przeciwko wam
00:10:56:Macie prawo do adwokata. Zabiję was
00:10:59:Jeśli nie stać was na adwokata dostaniecie z urzędu
00:11:02:Rozumiecie wasze prawa?
00:11:09:Rozumiecie, tak?
00:11:11:On chyba nie ma najmniejszego pojęcia co powiedział, zachowuj się normalnie
00:11:15:Czy rozumiecie wasze prawa!!
00:11:17:Tak czy nie!!
00:11:19:Odpowiedzcie mi wy cwane nowojorskie żydki!!
00:11:23:Tak czy nie!!
00:11:27:Tak rozumiemy, prosze patrz na drogę
00:11:35:Nie martwcie się o mnie mam oczy dookoła głowy
00:11:40:Lepiej o tym pamiętajcie
00:11:49:"ZDECHŁE PSY"
00:11:51:"Kościoły i organizacje społeczne w Desperacji witają"
00:11:59:To kopalnia odkrywkowa, Grzechotnik Numer Dwa, znany też pod nazwą Chińskiej Jamy
00:12:03:Nigdzie nie znajdziecie wiekszej, przez dłuższy czas była zakmnięta
00:12:03:To kopalnia odkrywkowa, Grzechotnik Numer Dwa, znany też pod nazwą Chińskiej Jamy
00:12:08:Ale niedawno wznowiono wydobycie
00:12:11:Dzięki nowej technologi opłacalne jest wydobywanie nawet resztek
00:12:16:Ach, ta nauka
00:12:21:Teraz jest tu jak za dawnych lat
00:13:32:DESPERACJA, NEVADA
00:13:45:Proszę nas nie zabijać
00:13:47:Zrobimy co tylko pan chce, ale prosze nie zabijaj nas
00:13:48:Zamknij tę swoją żydowską kłapaczkę
00:13:52:Nie jesteśmy Żydami
00:13:54:Dla mnie wyglądacie jak Żydzi
00:13:58:Macie te charakterystyczne wielkie nosy
00:14:03:Prosze pana... Zamknijcie się i chodzcie
00:14:06:Gdzie są wszyscy?
00:14:07:W disneylandzie
00:14:09:Przejdziemy do frontowych drzwi urzędu miejskiego
00:14:14:Jesteś Peter
00:14:16:Ty Mary
00:14:18:Więc gdzie jest Paul?
00:14:20:Jak możecie zaspiewać "Puff and magic dragon" bez Paula
00:14:28:Chwila
00:14:30:Peter Jackson?
00:14:32:Uwielbiam "Władcę Pierścieni"
00:14:36:Jesteś bezużyteczny
00:14:38:Ty wyglądasz na bardziej pomocną
00:14:40:Wchodżcie do środka
00:14:51:Zapomniałem o niej, człowiek nie może o wszystkim pamietać
00:14:58:Nie obchodzi mnie czy jesteś Żydem, Hindusem czy panem Maggoo
00:15:03:W Desperacji nie dbamy o takie szczegóły
00:15:20:Peter
00:15:30:Strzelba, weź strzelbę!
00:15:31:Zastrzel go, zastrzel!
00:15:33:Weź ją!
00:15:36:Nie rób tego
00:15:50:Rzuć to Mary!
00:15:52:Odłóż to Mary
00:15:54:Odłóż
00:15:57:Wyrzuć!
00:16:13:Jeśli nie chcesz żebym rozkwasił ci nos, lepiej to odłóż, Mary
00:16:32:Zabij mnie jeśli taki masz zamiar
00:16:41:Przecież cię nie zabiję, nie teraz gdy wreszcie robi się ciekawie
00:16:50:Zabił mojego męża
00:16:52:Zabił małą dziewczynke
00:16:54:I trzy biliony Chińczyków
00:16:57:Jak leci staruszku?
00:17:06:Nie krzywdź go
00:17:08:Ostrzegam cię
00:17:10:Kim jesteś chłopcze?
00:17:12:David Carver
00:17:14:Mieszkam w Wenthwort, Ohio na Publicznej 248
00:17:22:Tak, ale kto cię uczynił?
00:17:27:Możesz mi powiedzieć kto cię uczynił? Tak!
00:17:32:Przypuszczam, że rodzice
00:17:35:i Bóg
00:17:38:Tu nie ma żadnego Boga, Davie
00:17:43:Zostaw go w spokoju
00:17:45:Nie wystarczajaco skrzywdziłeś naszą rodzinę?
00:17:48:Nawet Szatan nie ośmiela się postawić swego podkutego kopyta dalej niż w Tonopah
00:17:55:To jest Desperacja
00:17:58:Tu jest tylko Can Tak Can Tah
00:18:02:I nie zapominaj o tym
00:18:23:Jesteś mój
00:18:36:Davidzie, co się stało?
00:18:38:Co się z nim dzieje?
00:18:43:Nic
00:18:44:Jak to, ślepy jesteś?
00:18:49:Myślę, że twój syn się modli
00:19:29:Cześć
00:19:31:Jesteś miłym człowiekiem?
00:19:33:Więc, myśle że tak
00:19:36:ale gdybym był Tedem Bundym sądzisz że przyznałbym się?
00:19:40:Prawdopodobnie wyczytałabym prawdę z twoich oczu
00:19:44:Wal się
00:19:50:Jak ci na imię młoda damo?
00:19:52:Cynthia Smith
00:19:53:Smith?
00:19:55:Jak w powieści
00:19:57:Nie, naprawde tak się nazywam
00:20:00:Serio
00:20:03:Kim ty jesteś?
00:20:04:Ja?
00:20:05:Steve Ames
00:20:11:No, więc wskakuj Cynthio Smith
00:20:15:Przejedzmy się troche
00:20:18:Chyba nie trafie na kogoś lepszego od ciebie
00:20:20:Wielkie dzięki, mała
00:20:23:Nie nazywaj mnie mała, to ja nie bede nazywać cię mały
00:20:37:Palisz go czy żujesz?
00:20:41:Rzuciłem
00:20:43:Nie chcę wyjść z wprawy
00:20:56:Na co tak patrzysz?
00:20:58:Na koszulkę
00:20:59:Tak, napewno
00:21:00:Patrzyłem na koszulkę
00:21:05:Pracowałem z Dylanem w 95
00:21:10:Nie mów?
00:21:11:Tak mowa
00:21:13:Pracowałem w obsłudze
00:21:17:Jesteś w trasie?
00:21:19:Ten samochód jest za mały na przewożenie sprzętów muzycznych
00:21:21:Nie, teraz pracuje dla pisarza
00:21:23:jezdźi po kraju
00:21:28:zbiera materiały do nowej książki
00:21:31:ma być w West Coast za niedługo
00:21:33:Jest sławny?
00:21:36:John Edward Marinville, słyszałaś o nim?
00:21:39:Nie
00:21:42:Ma małe grono wielbicieli
00:21:46:Wolę Deana Kontza
00:21:50:Jest dobry?
00:21:52:Czy jest dobry?...
00:21:54:...Tak, jak na swoje ego
00:22:00:Czasami jest wkurzajacy, ale lubie go
00:22:04:Nie codziennie ludzie jeżdżą po kraju w poszukiwaniu materiałów do książki
00:22:10:Facet jest w środku życia, 60 latek
00:22:15:był wszędzie, zrobił wszystko
00:22:20:Własciciel harleya
00:22:22:Czerwono-kremowy?
00:22:24:Tak, zgadza się
00:22:25:Chyba widziałam go dzisiaj rano
00:22:27:Tak to możliwe
00:22:28:przystojniak na motorze
00:22:30:Nadal w to wierzy
00:22:32:Musi byc jakieś 50-70 mil przed nami
00:22:35:Tak cos koło tego
00:22:37:Wioze dla niego sprzęt
00:22:47:Zaprośiłbym cię na obiad, jeśli chciałabyś
00:24:23:No dobra, dalej
00:24:31:Woda na pustyni
00:24:46:Może tu pan podejść?
00:24:49:musimy porozmawiać
00:24:52:Dzień dobry panie władzo
00:24:59:Chodzbyś strząsał trzy tygodnie, ostatnia kropla i tak wpadnie w spodnie
00:25:07:Proszę pana, czy wie pan, że przepisy zakazują parkowania na poboczu dróg stanowych?
00:25:15:Zakazują również wyprózniania się w miejscu publicznym
00:25:20:Nie widzę nikogo w pobliżu, kto mógłby mnie widzieć, więc...
00:25:25:Proszę pana
00:25:27:Prosze mnie ukarać jeśli pan musi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin