wszystkie.doc

(244 KB) Pobierz
24

24.02.2006

 

Egzamin: pytania otwarte z wykładów + lektury

 

Lektury, obowiązkowe:

M. Ossowska „Socjologia moralności”, (wyd 2 lub kolejne) cz. I „Czynniki kształtujące moralność grup społecznych” + słowo wstępne, cz. III r. „Dawne rozróżnienia w świetle nowych refleksji”; r. „O pojęciu moralność”

 

Zalecane:

M. Ossowska „Moralność mieszczańska” r. 3

M. Ossowksa „Etos rycerski i jego odmiany”

M. Ossowska „Normy moralne” r. 3, 9, 10

K. Kiciński „Świadomość moralna Polaków – główne tendencje” (referat z 12 ogólnopolskiego zjazdu socjologicznego

„Kondycja moralna społeczeństwa polskiego”, red. J. Mariański

                            L. Kocik „Anomia moralno-obyczajowa wsi polskiej”

                            W. Jacker, U. Swaćba „Etos pracy w Polsce”



Co to jest moralność?

 

MORALNOŚĆ – bardzo wieloznaczne pojęcie. najważniejsze z nich:

 

- sens aksjologiczny – co jest dobre, a co złe,

co się powinno robić, a co jest zakazane,

np. moralność chrześcijańska;

coś o charakterze moralnym ≠ coś o charakterze niemoralnym

 

- sens neutralny – nie używa się ocen, rozważania nt. zjawisk, które można podporządkować do pewnej klasy zjawisk np. straty moralne – wyrzuty sumienia

(neutralne nazwy odnoszące się do określonych zjawisk)

coś o charakterze moralnym ≠ coś o charakterze pozamoralnym

 

Co to jest moralność w sensie neutralnym? (M. Ossowska „Podstawy nauk o moralności”)

 

M. Ossowska (z domu Niedźwiedzka:) 1896-1974

- wpływ szkoły lwowsko-warszawskiej; nauczyciele: Kotarbiński, Ajdukiewicz, Tatarkiewicz

- wpływ analitycznej szkoły brytyjskiej (bo pobyt w Londynie)

- nadawanie banalnym zagadnieniom postaci umożliwiających analizę

- zainteresowania: hermeneutyka, problematyka moralna

- pierwsza książka – „Podstawy nauki o moralności”

– badanie języka, którym zajmuje się nauka o moralności – „Podstawy nauki o moralności”

- badanie socjologiczne moralności – „Socjologia moralności”

- badanie psychologiczne moralności – „Psychologia moralności”]

 

- neutralność badacza – „zero” postaw emocjonalnych

              z czasem Ossowska stwierdza, że to niemożliwe, bo już sam język wskazuje na ocenę emocjonalną, (pod względem aksjologicznym – np. egoista – to taki człowiek, który myśli tylko o sobie i to jest naganne).

Więc: trzeba sobie z tych zagadnień emocjonalnych zdawać sprawę i co więcej należy o tym poinformować czytelnika.

 

- trudność odróżnienia między opisem, a oceną – szczególnie przy opisie norm

              np. jest obowiązkiem zameldować się! W tym miejscu nie pali się! – przykłady norm opisowych

 

A więc: pojęcie MORALNOŚCI pod względem analitycznym jest niemożliwe

 

- 3 typy moralności:

              - epikurejska – (ze starożytności, skierowana na siebie) – mądrość życiowa, chroni przed cierpieniem;

              - stoicka – (ze starożytności, skierowana na siebie) – zachowanie niezależności (nie bać się, nie pragnąć…)

              - moralność prospołeczna (z czasów nowożytnych; skierowana na innych)

A więc: istnieją różne moralności.

 

- Ossowska porównuje MORALNOŚĆ do NABIAŁU – składa się z wielu części (mlek, ser, śmietana…)

 

Dalej:

- moralność godnościowa – bardzo różnie rozumiana – w zależności od osoby, może być nawet przeciwstawna sobie,

              np. szlachta uważała, że praca hańbi, a mieszczaństwo, że praca podnosi poczucie godności

 

- moralność indywidualna – zależy od tego, jakie wartości ludzie sobie cenią w sposób pozamoralny

 

D. Hume – rozróżnianie cnót moralnych mąci sprawę

 

Arystoteles – cnoty genotypiczne – intelektualne – wyższe

                            zalety etyczne – gorsza kategoria cnót

                            rodzaje cnót:               moralne (służą innym)

                                                        roztropności (służą posiadaczowi – np. pracowitość, gospodarność)

 

Ktoś inny porównuje MORALNOŚĆ do HISTORII – jest w niej wszystko!

 

Ossowska: Wyznaczanie granic pojęciu MORALNOŚĆ jest już sprawą moralną.

W jaki sposób Ossowska zamierzała badać moralność, skoro nawet nie potrafiła zdefiniować pojęcia?

 

I – odwołała się do pojęcia etosu, które jest szersze od moralności

 

 

moralność

 

 

etos

 

 

 

ETOS – przyjęta w danym społeczeństwie hierarchia wartości, jakieś zachowania, które są ludziom drogie

              - dominują w nim pewne wartości – np. etos chrześcijański, etos rycerski, mieszczański, chłopski

              - TO ETOS WYZNACZA POLE DO PROWADZENIA BADAŃ

 

II – badania socjologii moralności – badania poglądów autorów nt. hipotez, od czego zależy i z czym się wiąże moralność – a więc: posługuje się zaczerpniętymi definicjami

              - nauka moralna – normy moralne to te, które są traktowane w danej kulturze jako normy moralne – analiza różnych norm – np. Nie zabijaj!

 

 

 

J. Lazari – Pawłowska 1921-1994

 

nauczyciele: Kotarbiński, Ossowscy

 

MORALNOŚĆ – spójne pojęcie, 4 kryteria:

1.      kryterium psychologiczne – na podstawie stanu świadomości

2.      kryterium socjologiczne – badania społecznych źródeł, funkcje i sankcje w grupie

3.      kryterium systemowe – system etyczny oparty na aksjomatach, normy muszą być z nimi spójne

4.      kryterium treściowe – bez relatywizmów, pewnik: istnieje pewne dobro i zło – a więc pewne zachowania są zawsze dobre, albo zawsze złe

 

Autor zawsze powinien wiedzieć, co bada.

 

K. Kiciński – przyjmuje kryterium psychologiczne (i potem treściowe) – indywidualne, własne uczucia

              1. moralność prospołeczna – zachowanie w stosunku do innych

              2. moralność godnościowa – poczucie własnej wartości

              3. moralność wzajemnościowa – poczucie powinności

              4. moralność tabuistyczna – czego nie wolno (np. starotestamentalne)

 

3.03.2006

 

„Nurty” w socjologii moralności:

·        Kiciński – psychologiczna opcja moralności (z propozycji Lazari-Pawłowskiej), czyli
m. jest to, co za moralne uważają ludzie. I tak definiuje moralność w badaniach. Według niego m. ma charakter emocjonalny – należy do niej to, co budzi emocje.

·        Starożytność – nurt perfekcjonistyczny, czyli stoicyzm i epikureizm

·        Nurt prospołeczny – obywatelski określa to, do czego człowiek (obywatel) jest zobowiązany oraz te, czego robić nie powinien

·        XIX / XX wiek – początek oporów wobec tak pojętej moralności i przypisywania większego znaczenia normom odnoszącym się do jednostek. W tym czasie żył i tworzył także Nietzsche gardzący orientacją prospołeczną i określający ją mianem „moralności niewolników” (w odróżnieniu od moralności panów).

·        Maria Ossowska – rozgraniczenie tych nurtów, podkreślenie wagi cnót pozwalających ludziom na koegzystencję w społeczeństwie.

-          brak krytyki nurtu prospołecznego.

-          moralność nie jest wrodzona

-          osobą godną (moralną) określa tego, kto potrafi bronić wyznawanych przez siebie wartości. Taki (czy tylko taki?) człowiek jest godny szacunku

-          istnieją takie zachowania, które godności zaprzeczają, poniżają ją (np. łapówkarstwo, lizusostwo, oportunizm, co jest zgodne z wynikami badań K. Kicińskiego na ten temat)

-          gdy nie ma moralności prospołecznej, to społeczeństwa giną, a bez moralności osobistej nie są godne zaufania (Bertrand Russel cytowany przez M. Ossowską)

·        referat Kicińskiego dot. świadomości moralnej Polaków

-          głównie o tendencjach w świadomości społecznej

-          Durkheim: moralność ma funkcję kontrolną i spełnia ją w sposób rozproszony poprzez potępienie człowieka, wykluczenie z grupy. Obecnie system kontroli społecznej osłabł,
a większą wagę przywiązuje się do norm prawnych, kodeksów, etyki zawodowej

-          Polacy mają dość wysoką świadomość norm moralnych, mają też silną potrzebę karania

-          Pojęcie uczciwości straciło dawny walor

 

Tendencje

→ nurt związany z moralnością katolicką:

-          związany z nauką Kościoła Katolickiego

-          obrona wartości wypływających z jego nauki i z wiary

-          Kościół pełnił ważną dla Polaków funkcję w czasach PRLu (głównie podczas Stanu Wojennego), co zwiększyło jego autorytet

→ nurt związany z liberalizmem

-          trudniejszy do scharakteryzowania, bo nie ma żadnej związanej z nim instytucji

-          jest związany ze znacznie większą znajomością idei powstałych na Zachodzie

-          idea autonomii ludzkiej i autonomii moralnej;, podkreślenie ważności własnego sumienia

-          ograniczeniem ludzkiej wolności, autonomii jest wolność drugiego człowieka

-          Zbliżone do tego nurtu są poglądy Leszka Kołakowskiego

 

Leszek Kołakowski (dzieła z lat ’60)

-          człowiek jest w stanie kierować własnym życiem bez oglądania się na sformalizowane normy, kodeksy. Według Kołakowskiego odzierają one człowieka z autonomii, a w życiu chodzi o wybór pomiędzy wartościami dokonany poprzez odwołanie się do wewnętrznego głosu sumienia („Etyka bez kodeksu”)

-          to nie jest relatywizm! – wybieramy nie najwygodniejszą, tylko najsłuszniejszą drogę postępowania

-          z wyborem związane jest głębokie poczucie odpowiedzialności. I tu pojawia się rozróżnienie między wierzącymi a niewierzącymi – ci pierwsi zawsze mają możliwość uzyskania rozgrzeszenia, pozbycia się tej odpowiedzialności poprzez pokutę. A niewierzący jest odpowiedzialny sam przed sobą.

 

Nurt liberalny zaczyna się kształtować w Polsce, ponieważ:

·        istnieje sięgające Oświecenia przekonanie o tym, że ludzie są sobie równi a także tradycja oddzielenia religii i moralności

·        nie musi się łączyć z odchodzeniem od kościoła – wśród jego zwolenników jest wielu wierzących, przekonanych jednak o swojej autonomii moralnej

·        zaistniał upadek autorytetów i podział na „pasterzy i owczarnię” (nieco to niejasne – HJ)

·        zachodzi dyfuzja kultury zachodnioeuropejskiej, zwłaszcza po upadku komunizmu, a w idei demokracji bardzo silnie zakorzeniona jest idea ludzkiej podmiotowości oraz to, że ludzie są równi i niechęć do fundamentalizmu. I dlatego pomimo przewagi Kościoła (chyba chodzi o to, że ludzie deklarują się jako katolicy – HJ) i tego, że za moralnością liberalną nie stoi żadna instytucja, to jednak zyskuje ona coraz więcej zwolenników

Poza tym w Polsce nie ma dialogu pomiędzy tymi dwoma nurtami.

A liberalizm to elitarna moralność, bo więcej wymaga od człowieka (choć nie chodzi o to, że moralność katolicka mniej wymaga od człowieka, ale ta liberalna wymaga samodzielności. Zresztą o liberalizmie najlepiej mówił prof. Marcin Król na wykładach 29 marca i 7 czerwca)

 

„O pojęciu norm społecznych” S. Nowak

-          1921 – 89, uczeń Ossowskiego, prowadził badania empiryczne, którym nadał szczególną wagę (to ten pan od tekstów na MTBS – HJ)

-          nawiązania do Ossowskiej – wielu pojęć z zakresu normatywnych nie da się zdefiniować, ale można je przybliżyć poprzez definicję kontekstową

-          wyróżnia 3 rodzaje norm (tzn. norma działa w danej grupie jako):

·        przymus wewnętrzny

·        przymus zewnętrzny – ktoś musi za nim stać (autorytet ilości) i jest objęty sankcjami. Ważne jest, czy te normy są przez ludzi uznawane, czy tylko narzucone. Przy ich badaniu trzeba by skoncentrować się na badaniu kodeksów, tendencjach w ferowaniu wyroków przez sędziów, systemie wykonywania kar i źródłach przymusu.

Normami są nie tylko wypowiedzi – często są one niezwerbalizowane. A za pomocą badań ilościowych można wykazać, jak ważne są dane normy – ich rozpowszechnienie, ilość kar itp.

·        sposób zachowania – ludzie z natury zachowują się tak, jakby jakaś norm działała. Jest to najtrudniejsze do zbadania.

Jedna norma może działać jako reprezentanta każdego z powyższych typów (np. nie zabijaj). A między normami mogą wynikać konflikty.

-          przed pojawieniem się refleksji nad moralnością pojawiają się pewne systemy moralne

-          nad tym, skąd pochodzi moralność, zastanawiali się już sofiści:

Kalikles – moralność została narzucona słabszym przez silniejszych (Kalikles to postać z dialogu „Gorgiasz” Platona)

Prasymach – słabsi narzucają swoje normy silniejszym w obronie

Hippiasz – wszystko zależy od tego, jakie to są normy – jedne narzucają słabsi, a inne silniejsi

Potem myśleli też o tym inni. I Nietzsche uznał, że normy narzucili słabsi silniejszym – stąd dominująca na świecie moralność niewolników. Z kolei Marks stwierdził, że to silniejsi narzucili je słabszym jako narzędzie przymusu…

A w ogóle od Starożytności do XVII wieku nurt refleksji nad moralnością był bardzo słaby.

 

10.03.2006

 

OŚWIECENIE

Ramy czasowe: 1689 – 1789 (to jakby ktoś nie wiedział...)

 

Immanuel Kant

-          Oświecenie to wyjście ludzkości z niesamodzielności

-          Uwolnienie się od przesądów religii i od zniewolenia. Wiary w Boga nie odrzucono zupełnie, ale powszechnie spotykany były deizm i ateizm

-          Dobro – to, co przynosi innym pożytek, zło – to, co innym szkodzi

-          Społeczeństwo powinno tak zorganizować system prawny, by wszyscy byli równi wobec prawa

-          Empiryzm

-          Oświecenie dzieli się na brytyjskie i francuskie ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin