KOŚCIÓŁ KATOLICKI W UJĘCIU OŚWIECENIA.docx

(15 KB) Pobierz

KOŚCIÓŁ  KATOLICKI W UJĘCIU OŚWIECENIA

Jolanta Czarzasta

II rok Teologia Ogólna

Nr albumu 63142

 

 

 

 

Myśl oświeceniowa wyrosła z przeciwstawiania się światu odwiecznych, feudalnych przywilejów stanowych, kontrreformacyjnej religijności i autorytetowi Kościoła rzymskokatolickiego oraz instytucji monarchii „ z łaski bożej”

W  życiu politycznym doktryny Oświecenia  były obecne w pewnym stopniu w działaniach, a przede wszystkim w deklaracjach absolutyzmu oświeceniowego. Zarazem przyczyniły się do jego zakwestionowania przez idee rewolucji amerykańskiej i francuskiej. Poglądy oświeceniowe kształtowały się w salonach arystokracji, w lożach masońskich, redakcjach gazet i gabinetach uczonych. Wypracowali je zarówno przedstawiciele, przeżywającego swój wiek heroiczny, mieszczaństwa, jak i elity szlacheckie oraz duchowne, które nie wiedziały jeszcze, że droga z salonu na gilotynę może być krótka. Nie emocje, odczucia ani prawdy objawione, a właśnie możliwości poznawcze ludzkiego rozumu uważano za drogę di pełnego „oświecenia” a „oświecić” oznaczało zarazem „ucnotliwić”.  Religijne pojęcie „grzechu i zasługi” zostały zastąpione przez pojęcia „występku i cnoty”. W Oświeceniu zaczęła się sekularyzacja, czyli zeświecczenie, kultury. Koncepcja deizmu czyli poglądu, że Najwyższa Istota – Absolut – choć istnieje nie ingeruje w stworzone przez siebie dzieło, prowadziła do zakwestionowania sensu istnienia wszelkich instytucji religijnych i zorganizowanych form kultu. Z takich założeń doktrynalnych wynikało dążenie filozofów oświecenia do jak najszerszego upowszechnienia swoich poglądów, przekonanie o obowiązku „oświecenia”.

Kościół, dla którego wiek XVII był wiekiem trudnym gdyż jego autorytet uległ znacznemu osłabieniu w dalszym ciągu tracił wpływy. Zaciekłe spory teologiczne, często nadużywane odwoływanie się do arbitrażu władzy świeckiej, oficjalna pobożność dworska, która prowadziła do obłudy oraz przejawy politycznych wpływów ludzi kościoła przyczyniły się do tego, że religia została w znacznym stopniu zdyskredytowana w oczach wiernych.

W okresie Oświecenia wypracowano zasady, które stały fundamentami demokracji politycznej. Przede wszystkim sformułowano doktrynę praw naturalnych człowieka czyli wypływających z natury a nie np. z łaski monarchy. Oświecenie przyniosło także rozwój myśli ekonomicznej. Tym zasadom sprzeciwiał się Kościół z w pełni uzasadnionymi argumentami. Kościół w tym okresie rozwijał w swoim nauczaniu ideę porządku doskonałego, istniejącego dzięki Opatrzności. Były to społeczne przyczyny krytyki Kościoła.

Kościół nauczał wtedy, że Bóg powołując świat do istnienia ustanowił społeczeństwo ludzkie, w którym na mocy sobie pojętych zasad wyróżnił stany, a swoją mądrością przydzielił im odpowiednie funkcje i obowiązki. Na mocy wyroków Opatrzności istnieją w nim stany wyższe i niższe a konieczność takiej hierarchii wynika z pragnienia zachowania porządku na ziemi, a Kościół jest po to aby tego porządku strzec. Jedynie takiemu porządkowi świata, gdzie jedni sprawują władzę a inni jej podlegają, inni żyją w szczytach i blasku chwały natomiast inni skromnie możliwe jest zachowanie świata wraz z jego porządkiem. Zachowanie obowiązków przypisanych każdym ze stanów należy traktować jako spełnianie obowiązków religijnych. Poczynając od króla  na najskromniejszym rolniku kończąc, wszyscy którzy spełniają obowiązek stanu spełniają obowiązek religijny. To jedyna droga do zbawienia.

Dla mieszczaństwa, stanowi, który w Oświeceniu zyskał najbardziej na znaczeniu, Kościół w swojej wizji porządku przewidział drogę rzetelnej pracy i uczciwego bogacenia się, przy czym należy zważać na nie bezpieczeństwo zbytniego bogacenia się, gdyż to mogłoby spowodować wyjście poza miejsce pośrednie. Doszło do tego potępienie pożyczek na procent, które sprzyjając rozwojowi handlu, jednocześnie rozpalały „grzeszne ambicje” szybkiego bogacenia się”. A kto głosił że bez takiego systemu handel nie może się rozwijać ten wbijał klin pomiędzy handel a religię. Pomimo napomnień handel rozwijał się, więc naturalną konsekwencją tych rozbieżności był konflikt pomiędzy nauczaniem Kościoła a nową grupą ludzi, która odmawiała Kościołowi prawa do wkroczenia w sferę ekonomii. Nowe metody gospodarowania doprowadziły również obok innych skutków do zaniku więzi społecznych między Kościołem a ludźmi, w których Kościół odgrywał ważną rolę. Dla środowiska mieszczańskiego nie do przyjęcia było również nauczanie dające wizję pracy jako smutnej konieczności. Dla burżuazji była źródłem bogactwa, które dawało możliwość kupowania ważnych i wysokich stanowisk.

Teologiczne dyskusje wewnątrz kościelne doprowadziły do tego sami teologowie zagubili się w szczegółowej analizie czynów grzesznych i moralnie obojętnych, że właściwie całą Ewangeliczną moralność zamienili na niezliczoną ilość nakazów i zakazów. Ci, Którzy mieli bronić pierwotnej wizji Kościoła i Pana Boga stali się przeciwnikami Kościoła i głosil zupełnie sprzeczne nauczanie, które w dobie szybkiego rozwoju nauki, filozofii, która została zupełnie oddzielona od teologii zyskały wielu zwolenników na całym świecie a Kościół nie potrafił się przeciwstawić.

Podsumowując można więc powiedzieć, że Kościół w Oświeceniu znajdował się w bardzo trudnej sytuacji. Bardzo szybko tracił na znaczeniu a nauki które głosił zupełnie nie przemawiały do szybko rozwijającego się społeczeństwa co tym bardziej oddalało go od ludzi. Wewnętrzna sytuacja Kościoła także pozostawiała wiele do życzenia. Obejmowanie stanowisk Kościelnych przez osoby bez powołania itp. Sytuacje miały oddźwięk w społeczeństwie, które nie uznawało takiego autorytetu.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin