Harada Shodo - Umysł jak krople porannej rosy.pdf

(184 KB) Pobierz
Umysl jak krople porannej rosy
UMYSŁ JAK KROPLE PORANNEJ ROSY
Nauki współczesnego Mistrza Zen
Rosi Harada Shodo
Z japo nskiego na angielski przełozyła Daichi – Priscilla Storandt
tekst dostepny w serwisie mahajana.net
Spis tresci
Wstep
2
Rosi Harada Shodo
3
Kropla wody Sogena
4
Całkowite spalanie
7
To bogactwo umysłu
12
Tylko ta chwila
19
Prawdziwe znaczenie
25
Drogocenny przyjaciel
30
Swiecki buddyzm
34
Poza ego
36
Droga zazen
41
1
Wstep
Roy Tribelhorn
W 1988 roku Rosi Harada Shodo opat Sogendzi, swi atyni Zen Rindzai w Okajamie w Ja-
ponii, rozpocz ał wydawanie informatora, aby wejsc w zycie tych, którzy praktykowali i zyli
w Sogendzi i powrócili nastepnie do swoich krajów i do swego codziennego zycia . Rozpocz ał te
prace maj ac nadzieje, ze wesprze ona i zacheci czytelników do podtrzymania tego, co odkryli
podczas pobytu w Sogendzi.
Pisma Harady Shodo powstawały od tego czasu regularnie. Wiedz ac o róznicach w zyciu
i osobowosci kazdego człowieka, wiedz ac, ze s a ludzie, którzy potrafi a łatwo podtrzymac swo-
je doswiadczenia ze swi atyni i ze s a równiez tacy którym przychodzi to trudniej Rosi chce,
aby jego artykuły zamieszczone w informatorach słuzyły za przekaz, za przypomnienie. Jego
pragnieniem jest, aby jego uczniowie czytaj ac od czasu do czasu te artykuły usłyszeli ich tresc
i odczytali z nich jak zyc i praktykowac bed ac jednoczesnie wewn atrz społecze nstwa .
Na ponizszych stronach po raz pierwszy udostepniono publicznie niektóre fragmenty tych
informatorów. S a to nauki współczesnego mistrza Zen szkoły Rindzai, zawieraj ace komentarze
do aktualnych spraw i wydarze n ukazuj ac jak s a one widziane z jego punktu widzenia. Refleksje
te w przenikliwy sposób ł acz a sprawy dnia codziennego z naukami Buddy.
Pisma Mistrza Harady s a zachwycaj ace i wzruszaj ace, a jednoczesnie prowokuj ace do my-
slenia i inspiruj ace, zawsze zachecaj ac nas do odnalezienia naszego czystego i prawdziwego
umysłu. Jest nadziej a Mistrza, ze czytaj ac jego przekaz odnajdziemy tresci, które pomog a nam
radzic sobie z trudnosciami codziennego zycia. Pragnie on równiez, aby pisma te były pomocne
w rozwoju praktyki jednoczesnie bed ac aktywnym w codziennym swiecie .
Czytaj te strony tak, aby przyswoic sobie istote nauk Mistrza Harady. Czytaj je tak jakbys
był z Mistrzem i słuchał go, tak jakby mówił wprost do Ciebie. Otwórz sie na całe bogactwo je-
go nauk, odczuj i doznaj ich ducha i czyni ac z nich czesc siebie wnies je do swego codziennego
zycia.
2
Rosi Harada Shodo
Daichi – Priscilla Storandt
Harada Shodo jest mistrzem w Sogendzi, swi atyni Zen w Okajamie w Japonii. Jest spadko-
bierc a Dharmy Rosiego Mumona Yamady z linii Inzan tradycji Rindzai Buddyzmu Zen. Zanim
został opatem Sogendzi praktykował z Rosim Mumonem przez dwadziescia lat w klasztorze
Shofukudzi w Kobe.
Rosi Yamada Mumon (1900–1988) był jednym z wielkich mistrzów Rindzai dwudziestego
wieku. Był znany ze swojej otwartosci oraz z powaznego i rzetelnego nauczania zarówno ludzi
swieckich jak i wyswieconych mnichów. Jego nauki skierowane były do wszystkich: mnichów,
ludzi swieckich, mezczyzn i kobiet róznych narodowosci jako prosty i bezposredni przekaz
Buddyzmu Mahajany. Nauczał, ze wszystkie istoty od samego pocz atku obdarzone s a czyst a,
nieskalan a natur a, a jego posłanie brzmiało: zapomnij o swoim małym ego, wejrzyj bezposred-
nio w swoj a prawdziw a nature i z t a czystosci a i m adrosci a oddaj wszystko dla wyzwolenia
innych istot.
Rosi Harada kontynuował to dzieło z t a sam a otwartosci a i energi a, a Sogendzi jest bardzo
wyrazistym tego owocem. Jest to klasztor, gdzie ludzie wyswieceni i swieccy, kobiety i mez-
czyzni róznych narodowosci praktykuj a Zen Rindzai. Rosi Harada naucza w sposób szeroki
i praktyczny, podkreslaj ac role twórczej i kreatywnej obecnosci w kazdej chwili na prawdzi-
wej drodze, pobudzonej poprzez głebokie oddychanie ( sussokan ) i współczuj acy umysł, który
pozwala nam na niej trwac.
We wrzesniu 1893 roku Siaku Soen dał pierwszy oficjalny wykład Zen na Zachodzie
w Swiatowym Parlamencie Religii w Chicago. Jako mnich Siaku Soen praktykował w Sogendzi
i w tym samym klasztorze Rosi Harada kontynuuje zaczete przez niego dzieło. Kazdego roku
Rosi Harada jezdzi do Stanów Zjednoczonych, aby poprowadzic sesshin w Cloud Mountain Re-
treat Center w stanie Waszyngton i udzielac nauk na północnym zachodzie. Aby kontynuowac
praktyke powstało pod jego opiek a wiele grup ludzi regularnie praktykuj acych zazen. Wiele
osób odwiedziło Sogendzi, aby w klasztornym otoczeniu poznac istote jego nauk. Rosi Harada
w kazdej minucie swojego zycia i we wszystkim czym sie zajmuje daje nam mozliwosc odna-
lezienia naszej prawdziwej natury, któr a wszyscy posiadamy. To własnie ofiarowuje wszystkim
gdziekolwiek s a.
3
Kropla wody Sogena
Stycze n 1988
W 1982 roku za namow a mojego nauczyciela Yamady Mumona Rosi przyjechałem do So-
gendzi, aby zostac opiekunem tej swi atyni. Miałem nadzieje, ze uczynie j a nawet nieco piek-
niejsz a poprzez przywrócenie jej pierwotnej funkcji dodzio (klasztor Zen, miejsce oczyszczania
własnej natury Buddy).
Poprzez te lata zdecydowanie starałem sie realizowac moje nadzieje. Mumon Rosi powie-
dział: „Poniewaz Sogendzi jest taka duza bedziesz potrzebował dziesieciu ludzi, co najmniej
dziesieciu ludzi potrzeba do zadbania o takie miejsce jak Sogendzi”. Tak jak przewidywał
ok. 15-16 osób dba dzis o Sogendzi.
Swi atynia Sogendzi, zlokalizowana w zachodniej Japonii w miescie Okajama, została zbu-
dowana przez feudalnego władce z rodu Ikeda, daimjo Bizen (Bizen to stara nazwa Prefektury
Okajama). Około dwiescie lat temu Taigen Gisan Zendzi przekształcił j a w Dodzio i ludzie z ca-
łej Japonii przyjezdzali tu praktykowac. Tradycja praktyki wypracowana w Sogendzi nazwana
została Szkoł a Bizen.
W Sogendzi nauczało i praktykowało wielu znanych nauczycieli. Byli to m.in.:
Ekei Shuhen, załozyciel klasztoru Mjosindzi;
Ogino Dokuon, załozyciel Siokokudzi;
Imakita Kosen, który nastepnie wyjechał do Engakudzi w Kamakurze;
Gisan Zenrai Zendzi, załozyciel Dodzio Nansiudzi i opat Sogendzi;
Tekisui Giboku, odnowiciel i pózniejszy opat Dodzio Tenrjudzi.
Innym, dobrze znanym na Zachodzie mnichem, który praktykował w Sogendzi był Siaku
Soen. Po praktyce w Sogendzi Siaku Soen został opatem Engakudzi w Kamakurze. Był pierw-
szym Japo nczykiem, który propagował Buddyzm na Zachodzie. Pocz atkiem był Swiatowy Par-
lament Religii w Chicago w 1893 roku, gdzie wyst apił wraz ze swoim uczniem i tłumaczem
D.T. Suzukim. Dr Suzuki był doskonale znanym autorem wielu buddyjskich ksi azek po angiel-
sku i tłumacze n z japo nskiego, którymi przyczynił sie do wyjasnienia podstaw Zen.
Innymi dobrze znanymi na zachodzie mnichami, którzy tu praktykowali byli Tekisui Giboku
oraz Gisan Zenrai Zendzi, który przybył do Sogendzi z dalekiej, lez acej nad Morzem Japo n-
skim północnej prefektury Fukui. Pochodził on z bardzo ubogiej, lez acej na ko ncu półwyspu,
kompletnie izolowanej wioski, w której nie było nawet rzeki. Podróz do wiekszej miejscowosci
była niemal niemozliwa i st ad nie było prawie zadnej wymiany z innymi miejscami. Poniewaz
nie było tam rzeki, ludzie zbierali deszczówke spływaj ac a do duzych pojemników ustawionych
pod rynnami na rogach budynków. Wody tej uzywali nastepnie do przyrz adzania ryzu, zmywa-
nia naczy n, mycia podłóg, podlewania ogródków i hodowania warzyw. Cenna woda uzywana
była wielokrotnie – to samo wiadro w koło i w koło.
4
W takim to otoczeniu dorastał Gisan Zenrai Zendzi stale mysl ac jak bardzo chciałby prakty-
kowac. Owładniety t a mysl a pozostawał nieszczesliwy, bo nie miał pieniedzy, aby praktykowac
Zen i otworzyc swój prawdziwy umysł a jedynym czego pragn ał było przebudzenie. Pewnego
dnia znalazł czyjes porzucone słomiane sandały, włozył je i powedrował do Prefektury Okaja-
ma, aby praktykowac w Sogendzi. Tu praktykował bardzo intensywnie, a pózniej kontynuował
przekaz Dharmy swego mistrza Taigen Gisana Zendzi, zostaj ac jego nastepc a oraz opatem So-
gendzi.
Pod jego opiek a pozostawało zwykle ok. 70-100 mnichów przybyłych z całej Japonii w po-
szukiwaniu prawdziwego nauczyciela. Zbierali sie oni i praktykowali zarliwie w tym samym
zendo (sala medytacji), w którym uczniowie takze dzis siedz a w medytacji. Było to oczywi-
scie to samo miejsce, w którym siedział równiez Gisan Zenrai Zendzi poswiecaj ac swoje zycie
najgłebszej praktyce.
Tekisui Giboku, pózniejszy opat Sogendzi, jest znany na zachodzie z opowiesci „Kropla
Wody Sogena”. Według tej historii Gisan Zenrai Zendzi (nauczyciel Tekisui) miał własnie
wzi ac k apiel, nota bene w tej samej wannie, która jest uzywana do dzis, ale woda była zbyt
gor aca. Zawołał wiec swojego asystenta i nakazał mu przyniesc wody ze studni przy tylnej bra-
mie klasztoru. Mnich kilkakrotnie przynosił wode, az w ko ncu Gisan Zenrai Zendzi orzekł, ze
temperatura jest juz odpowiednia. Ucze n wylał wiec nieopodal reszte wody i postawił wiadro
do góry dnem. Widz ac to Gisan Zenrai Zendzi wrzasn ał:
Głupcze, własnie wylałes resztke wody na ziemie i odwróciłes kubeł – gdy to ro-
biłes pomyslałes, ze to tylko resztka wody i bezmyslnie j a wylałes, czy nie tak?
Dlaczego nie zastanowiłes sie nad tym wiedz ac, ze o tej porze roku nigdy nie ma
dosc deszczu. Dlaczego nie podlałes drzewa albo kwiatów? Gdybys podlał drzewo
to woda ta stałaby sie zyciem tego drzewa, a gdybys podlał kwiaty to byłaby ona
zyciem tych kwiatów. Dlaczego załujesz takiego małego wysiłku?
Tymi ostrymi słowami zrugał ucznia, a kontynuuj ac powiedział:
Nawet w najmniejszej kropli, niewazne jak małej, wielka wartosc wody nie zmienia
sie ani troche! Jezeli nie rozumiesz wartosci małej kropli wody to niewazne jak
ciezko bedziesz praktykował i tak nie tchniesz w te praktyke zycia.
Gisan Zenrai Zendzi, który zawsze zył dzieki kilku kroplom deszczówki, widz ac jak mar-
nowana jest cenna woda czuł z pewnosci a jakby jego zycie było marnotrawione na jego oczach.
Gdy przyjrzymy sie tej sytuacji blizej widac, ze jego złosc nie była bezsensowna: to jego energia
zyciowa, jego sposób zycia był marnotrawiony na jego oczach.
Dla mnicha była to najbardziej poruszaj aca nauka, która przenikneła go do głebi i wzbudziła
w nim zywy oddzwiek. Zmienił imie na Tekisui, co oznacza „kropla wody” i kontynuował
praktyke. Dlatego tez był w stanie urzeczywistnic swoje najgłebsze oswiecenie w słowach:
„Kropla Wody Sogena”.
Pózniej Tekisui powedrował z Sogendzi do Tenrjudzi, gdzie został opatem, wychował wielu
uczniów i zrobił wiele dla rozwoju buddyzmu. Zył w czasach wielkich politycznych wstrz asów
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin