Włosy jak świeże pąki.pdf

(34 KB) Pobierz
W³osy jak œwie¿e p¹ki
Włosy jak świeże pąki
Miesiące wahań temperatur, tłamszenia pod czapką, męczenia
gorącem suszarki
gorącem suszarki – trudno, by
trudno, by po
po takich torturach włosy
takich torturach włosy
wyglądały pięknie i zdrowo. Trzeba je
zdrowo. Trzeba je zabrać do
zabrać do domowego spa,
domowego spa,
bo wiosna już czeka.
wiosna już czeka.
Przegrzewane suszarką i ciepłym, suchym powietrzem
z kaloryferów są słabe i kruche. Noszone pod czapką musiały sobie
jakoś radzić, więc gruczoły wytwarzały więcej sebum. Efekt? Już
po kilku godzinach od umycia włosy wyglądają nieświeżo.
Natłuszczenie pasm ma swoje plusy (chroni przed nadmiernym
wysuszeniem czy zmrożeniem), ale też poważne skutki uboczne:
wypadanie włosów i stany zapalne skóry głowy. Normalnie
tracimy od 50 do 100 włosów dziennie, ale jeśli na szczotce,
grzebieniu i ubraniach zostają całe pęki, to znak, że czupryna woła
„ratunku”!
Po pierwsze: dieta
Do czynności naprawczych zabierz się dwutorowo: od zewnątrz
i od wewnątrz. Zmień dietę – wprowadź do niej witaminy
i minerały (twój organizm po zimie bardzo potrzebuje tych
niezbędnych dla prawidłowego wzrostu włosów i paznokci
pierwiastków). Dobroczynny wpływ na włosy mają: kwasy
tłuszczowe omega3 (są w orzechach i tłustych rybach), białko
do budowy włosów (jedz dziennie około 10 dag mięsa drobiu, ryb
albo soi), cynk, żelazo, magnez, siarka, witaminy A grupy
B i PP C i E (kalafior, papryka, brokuły, kapusta, cebula, czosnek,
żółtko, owoce morza).
Zasadź rzeżuchę! Jedz ją przy każdej okazji (pij również sok
na przemian z herbatką ze skrzypu polnego – naprawdę działa),
a do tego stosuj ją dwa razy w tygodniu jako kosmetyk. Papkę
ze świeżo ściętej zmiksowanej rzeżuchy (pół szklanki) wetrzyj
w skórę głowy i we włosy godzinę przed myciem, potem zmyj
delikatnym szamponem i letnią wodą.
Miesiące wahań temperatur, tłamszenia pod czapką, męczenia
gorącem suszarki
trudno, by
ppo
wyglądały pięknie i
zdrowo. Trzeba je
zabrać do
bbo
bo
Po pierwsze: dieta
711995618.001.png
Po drugie: pielęgnacja
Przed wszelkimi zabiegami regenerującymi podetnij lekko włosy –
tylko tak pozbędziesz się rozdwojonych końcówek (ich nie da się,
niestety, uratować). Wypadające włosy wzmocnij tonikiem
z rzepy. Pachnie okropnie, ale naprawdę działa! Zetrzyj dużą
czarną rzepę na tarce o małych oczkach, odciśnij sok i wetrzyj
go w skórę głowy. Zawiń w folię i ręcznik, a po 30 minutach umyj
głowę.
Na wypadanie włosów pomaga też pokrzywa – wzmacnia
korzonki włosów, zapobiega łupieżowi. Uwaga! Stosuj ją
do ciemnych włosów, bo może zmienić ich odcień (do jasnych
dobra będzie lipa), i tylko suszoną, bo świeżo zerwana barwi
na zielonkawy odcień. Dwie łyżki suszonych liści zalej litrem
wrzątku, po ostygnięciu odcedź i płucz włosy. Albo weź garść
suszonych liści pokrzywy, zalej szklanką zagotowanego octu
jabłkowego, po kwadransie odcedź i ostudzonym wywarem
przemywaj włosy co drugi dzień. Efekty wszystkich kuracji
zobaczysz po miesiącu systematycznego stosowania.
Łucja Jabłońska
Po drugie: pielęgnacja
711995618.002.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin