00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:09:Ucina sobie drzemk� ok.11 00:00:11:-I nast�pn� ok. 15.|-Szcz�ciarz. 00:00:15:Masz tu numery alarmowe... 00:00:16:i je�li b�dziesz chcia� go zabra� na spacer 00:00:18:nie zapomnij w�o�y� mu czapeczki. 00:00:20:Wygl�da tak wspaniale. 00:00:22:Nie widzia� kto�|mojego drugiego buta? 00:00:24:Czy to ten, na kt�rym siedz�? 00:00:27:Wiedzia�em, �e to �adna|z moich gumowych zabawek. 00:00:30:Brian, s�uchasz mnie? 00:00:31:Karmienie, 00:00:32:drzemka, czapeczka. 00:00:34:�api�. 00:00:36:B�dzie dobrze, Lindsay. 00:00:37:Wiem. 00:00:39:I doceniam, �e si� zgodzi�e� mimo,|�e to wypad�o tak nagle. 00:00:41:Musz� wraca� do pracy. 00:00:43:Mam t� cholern� konferencj�|nauczycielsk�. 00:00:45:Mo�e spotkasz jak�� mi�� nauczycielk� wf? 00:00:49:Nie b�j si�. 00:00:50:Na niego te� si� b�d�|nim opiekowa�. 00:00:52:Nim nie musisz. 00:00:56:M�wi�em o tobie. 00:00:58:Jestem ojcem, nie spieprz� tego. 00:01:02:-Popro� �eby mi zaufali.|-Prosz�. 00:01:05:-Dlatego zostawiam go pod tobie.|-Pieprzenie. 00:01:07:Zostawiasz go ze mn�, 00:01:09:bo Melanie jedzie do swojej ciotki. 00:01:10:do Miami i nie b�dzie jej do niedzieli. 00:01:13:Masz m�j telefon,|dost�pny na konferencji. 00:01:15:Prosz�. 00:01:17:Wszystko b�dzie ok, mamusiu. 00:01:19:Wiem, tatusiu. 00:01:21:Kocham ci�. 00:01:26:Gotowy by sp�dzi� weekend 00:01:28:ze swoim staruszkiem, syneczku? 00:01:35:-Jestem gotowy.|-Michael! 00:01:37:Pomo�esz mi z tym? 00:01:39:Dokopuj� si� do pokoju go�cinnego. 00:01:41:Zaraz zabior� moje rzeczy. 00:01:44:-O kt�rej przyje�d�a?|-O 7:30. 00:01:46:Je�li samolot b�dzie na czas. 00:01:50:Jeste� podniecony. 00:01:51:Czeka�em ca�e lato. 00:01:54:To d�ugo. 00:01:56:Oregon jest daleko st�d. 00:01:59:Dzi�kuj� Bogu za e-maile.|Nie wykre�li� mnie z kontakt�w. 00:02:01:-Bo�e, polubisz mojego syna.|-Pewnie. 00:02:03:Musisz go pozna�.|Jest niesamowity. 00:02:05:Bystry, zabawny. 00:02:06:Gra na saksofonie tenorowym,|projektuje strony www. 00:02:09:�ongluje. 00:02:11:�wietnie.|A kiedy znajduje czas na operacje m�zgu? 00:02:15:Brzmi wspaniale. 00:02:17:Bo taki jest. 00:02:18:Polubi ci� te�. 00:02:20:Sk�d wiesz? 00:02:22:Nie mo�na ci� nie lubi�. 00:02:25:Nie widzia�em takich wcze�niej. 00:02:27:Kiedy� zobaczysz,|jak b�dziesz mia� szcz�cie. 00:02:30:Zobaczysz. 00:02:37:-Mi�ej pracy.|-Tobie r�wnie�. 00:02:43:Nie mog�e� w�o�y� czego� bardziej... 00:02:45:dyskretnego?|-Dop�ki strefy erogenne s� ukryte 00:02:49:jeste� tu bezpieczny. 00:02:52:Poza tym, pr�bowa�em zmiany w heteryka.|"Widzia�em �wiat�o". 00:02:56:Dzi�ki ci Bo�e. 00:02:58:I jak? 00:03:00:Masz nastr�j na lunch? 00:03:02:Mo�e sushi? 00:03:03:Tak, potrzebne mi zatrucie pokarmowe. 00:03:06:Co� hinduskiego? 00:03:07:Zgaga. 00:03:09:-Kraby?|-Zawa� serca. 00:03:10:Wiesz na co mam ochot�? 00:03:12:Tu�czyka na bia�ym pieczywie|z podw�jnym majonezem, 00:03:14:chipsy ziemniaczane,|sa�atk� coleslaw i pudding waniliowy. 00:03:17:Zamawiasz to codziennie. 00:03:19:Ted? 00:03:20:Ted Schmidt? 00:03:22:-Dale Wexler?|-Tak. 00:03:24:Jak d�ugo... 00:03:25:Lata. 00:03:29:To m�j kumpel, Emmett. 00:03:32:On nie z tej bajki. 00:03:33:Mi�o ci� pozna�. 00:03:35:Ciebie r�wnie�. 00:03:37:Ostatnio s�ysza�em, 00:03:40:�e pracowa�e� gdzie� w Baltimore? 00:03:41:Potem Cincinati a teraz tu. 00:03:43:Fajnie, �e ci si� powodzi. 00:03:44:Zawsze by�o wiadomo. 00:03:46:Jako� idzie.|A co u ciebie? 00:03:48:Pracuj� ci�gle w tej samej firmie. 00:03:50:Chryste my�la�em,|�e dawno ola�e� Wertschafter'a. 00:03:52:Trudno si� oprze� jego wdzi�kowi 00:03:53:i hojno�ci. 00:03:57:Musz� zaprowadzi� klienta na lunch 00:03:58:do tej nowej indonezyjskiej knajpy.|Jad�e� tam? 00:04:00:On? 00:04:02:Nie. Jeszcze nie,|ale mam zamiar. 00:04:05:Mi�o by�o ci� widzie�. 00:04:06:Ciebie r�wnie�. 00:04:10:Kto to by�? 00:04:11:Chodzi�em z nim do szko�y biznesu. 00:04:14:Przystojniaczek. 00:04:16:Te� mi si� podoba. 00:04:18:S�ysza�em, �e to prawdziwy szcz�ciarz. 00:04:20:Zosta� milionerem przed 30. 00:04:22:Ciekawe w czym tkwi jego sekret. 00:04:24:Pewnie nigdy si� nie dowiesz. 00:04:25:I ten 12 latek �ongluje, 00:04:28:gra jazz, tworzy strony... 00:04:30:A je�li mnie nie polubi? 00:04:32:Kto? 00:04:34:-Syn David'a.|-Pieprz go, to tylko dzieciak. 00:04:36:Nie tylko,|to syn David'a. 00:04:39:Wiesz co to znaczy. 00:04:41:Jeste� z�� macoch�? 00:04:42:Co? 00:04:43:Jeste� z�� macoch�. 00:04:45:Jak w bajkach dla dzieci. 00:04:48:Czemu nie zabierzesz|swojej bajki do pracy, dzieciaku? 00:04:50:Id�, z�y urok wypluj do kibla. 00:04:52:Nie b�d� �a�osny. 00:04:53:Nie znienawidzi ci�. 00:04:54:Sk�d taka pewno��? 00:04:55:Bo ja wariuj� na twoim punkcie. 00:04:59:Co z tob�? 00:05:01:On ma racj�. 00:05:02:Jestem macoch�. 00:05:04:Jestem ma-co-ch�. 00:05:06:Kto jest macoch�? 00:05:08:Mikey. 00:05:11:Syn David'a przyje�d�a na weekend. 00:05:14:I co ty na to? 00:05:16:Popatrzcie, jeste� taki �liczny. 00:05:18:Przysi�gam na Boga, Brian, 00:05:20:on si� robi coraz bardziej podobny|do ciebie. 00:05:22:Ci�gle pracujemy nad fryzur�. 00:05:24:Gdzie jest Lindsay? 00:05:26:Musia�a pojecha� na konferencj�. 00:05:27:Opiekuj� si� nim przez weekend. 00:05:30:Ty? 00:05:31:Ba�abym si� zostawi� ci|kwiatki do podlewania. 00:05:33:Nawet nie wiesz co to s� pampersy. 00:05:35:Podpowied�: nie pozycja seksualna. 00:05:37:Oczywi�cie, �e wiem.|To jest, to... 00:05:41:Pieluchy! 00:05:42:A, tak. 00:05:44:O pieluchach wiem wszystko. 00:05:46:Pieprzy�em si� kiedy� z go�ciem, 00:05:47:menad�er w du�ej firmie. 00:05:50:Lubi� wk�ada� pieluchy|a ja dawa�em mu klapsy. 00:05:53:Obrzydliwo��. 00:05:54:Dziwactwo. 00:05:56:Czy w tym tygodniu nie jest|Sk�ra Party? 00:05:57:Tw�j bilecik b�dzie pe�en propozycji. 00:06:00:Wiem, to kusz�ce, ale... 00:06:01:W tym roku... 00:06:03:zamieniam sk�rzane ochraniacze na jajka 00:06:06:na... 00:06:07:gumowe gacie. 00:06:10:Prawda, syneczku? 00:06:28:Michael, tam jest Hank. 00:06:32:Ok, idziemy. 00:06:35:Mi�ej wizyty. 00:06:36:Dzi�kuj�. 00:06:40:�wietnie ci� widzie�. 00:06:43:Chc� ci kogo� przedstawi�. 00:06:45:Michael, to jest Hank.|Hank, 00:06:46:-Michael.|-Mi�o ci� w ko�cu pozna�. 00:06:49:Jeste� bardzo m�ody. 00:06:52:Tak, c�... 00:06:54:Mam ca��... list� plan�w 00:06:56:na ten weekend. 00:06:57:Jest kompletnie wype�niona. 00:06:59:�wietnie, prawda? 00:07:00:Tak. 00:07:01:W centrum naukowym jest nowa wystawa, 00:07:03:kt�r� chcia�bym zobaczy� 00:07:04:i kolejka linowa. 00:07:06:Wiesz, te z wagonikami na linach|jak na Guba��wk�. 00:07:08:Mo�na ogl�da� miasto. 00:07:10:A do tego �ciana wspinaczkowa. 00:07:11:Chcia�bym to zobaczy�. 00:07:18:Gus, daj spok�j. We� to. 00:07:21:Popatrz... 00:07:25:To tw�j smoczek. 00:07:27:Ssij go. 00:07:33:Kurwa jak d�ugo?|Zamawia�em godzin� temu. 00:07:39:Gus... 00:07:41:Pomy�l o... sutku. 00:07:45:Pomy�l o fiucie. 00:07:47:O czymkolwiek co ci� bierze. 00:07:49:Spokojnie... 00:07:50:Spokojnie. 00:07:59:Tw�j stary nie jest ca�kiem beznadziejny. 00:08:05:Lepiej �eby nie zapomnieli|o kluskach sezamowych. 00:08:08:Wreszcie, zamawia�em... 00:08:10:Cze�� syneczku. 00:08:12:Jezu. 00:08:13:C�, bardziej zdziwiony by� nie mog�e�. 00:08:16:Wpu�cisz mnie? 00:08:18:Pewnie. 00:08:21:Jaka chata. 00:08:24:Wielkia jak pa�ac. 00:08:27:Z zewn�trz wygl�da paskudnie. 00:08:29:A kto to jest? 00:08:33:To jest Gus, jest... 00:08:37:synem Lindsay.|Pami�tasz Lindsay? 00:08:40:Ta smuk�a blondynka? 00:08:43:Zabiera�e� j� na spacery. 00:08:46:�liczna dziewczyna. 00:08:48:I ma �licznego synka. 00:08:52:Zostawia go z tob�? 00:08:54:Czasami. 00:08:56:Co ci� wygoni�o do miasta? 00:08:59:Kochanka? 00:09:02:Nie za stary jeste� na to? 00:09:03:To nie to. 00:09:09:Potrzebujesz pieni�dzy? 00:09:10:Nie przyszed�em po fors�. 00:09:13:Matka ci� w ko�cu zostawi�a? 00:09:14:Mam raka. 00:09:18:Zacz�o si� od p�uc. 00:09:19:Ale s� przerzuty. 00:09:21:Moi wspaniali... 00:09:23:lekarze odkryli to na prze�wietleniu... 00:09:26:zesz�ego lata. 00:09:29:Teraz zdaje si� by� wsz�dzie. 00:09:35:Przykro mi. 00:09:36:Wola�bym, by to matka powiedzia�a 00:09:39:ale nalega�a, �ebym osobi�cie|powiedzia� to tobie i twojej siostrze. 00:09:42:Wi�c ci m�wi�. 00:09:45:Dzi�ki. 00:09:46:Dzie� dobry. 00:09:47:Kluski sezamowe,|nie zapomnieli�my tym razem. 00:09:56:Michael wprowadzi� si� kilka tygodni temu. 00:09:58:Dlatego tyle tych �miesznych|rzeczy jest tu wok�. 00:10:01:Na przyk�ad Kapitan Astro. 00:10:05:To jego. 00:10:09:Jest m�odszy ni� my�la�em. 00:10:12:"Elektrim" zwy�kuje.|�wietnie! 00:10:14:Czytasz notowania? 00:10:15:A ty nie? 00:10:17:Dochodz� do sportu. 00:10:20:P�atki.|Ci�gle lubisz? 00:10:22:W zasadzie unikam t�uszczu, cukru.|Jadam musli. 00:10:26:C�... 00:10:28:To wyja�nia, czemu tak uros�e�. 00:10:31:Przyby�o ci ze 30 cm|od ostatniego razu. 00:10:35:Nosz� sz�stk�. 00:10:37:Tato kupi� mi te fajne adidasy. 00:10:40:To znaczy Gary. 00:10:49:To mo�e ja kupi� ci|jakie� fajne spodnie, 00:10:51:�eby pasowa�y. 00:10:54:Dzie� dobry. 00:10:55:Dobry... 00:10:56:Cze�� Hank.|Jak si� spa�o? 00:10:58:Ok. 00:11:01:A tobie? 00:11:06:Zr�b sobie �niadanie. 00:11:08:Wychodzimy za 20 min. 00:11:09:-Po co ten po�piech?|-Po co ten po�piech? 00:11:11:Nie chc� traci� czasu.|Mamy milion rzeczy do zrobienia. 00:11:13:Wezm� portfel a wy si� ubierajcie. 00:11:23:Musisz si� cieszy�, ze spotkania z ojcem? 00:11:26:M�wi� o twoim przyje�dzie non stop. 00:11:30:-Jest naprawd� zadowolony...|-S�uchaj... 00:11:31:Nie mia�em ochoty tu przyje�d�a�, ok? 00:11:33:Mama mi kaza�a,|wi�c musz� tu jako� wytrzyma�, 00:11:35:dop�ki nie wr�c� do domu. 00:11:38:Ch�opaki! 00:11:40:Idziemy. 00:11:41:Ubierajcie si�.|Przed nami wspania�y dzie�. 00:11:42:Pittsburgh czeka. 00:11:52:Z czym chcesz gofra? 00:11:54:Z brzoskwiniami i marmolad�|czy wi�niami z rumem? 00...
oldboy67