Hum A H K.1CD.txt

(42 KB) Pobierz
00:00:20:Wykorzystano t�umaczenie tianon
00:00:57:*Kim jestem dla ciebie?
00:01:06:*Kim jestem dla ciebie?
00:01:28:*Moje oczy s� niespokojne!
00:01:36:*To skutek mi�o�ci!
00:01:44:*Nie mog� milcze�, wszystko co mog� powiedzie� to...
00:01:52:*kim jestem dla ciebie?
00:02:00:*Kim jestem dla ciebie?
00:02:16:*Musia�em si� powstrzymywa�, ukochana.
00:02:24:*Ostatecznie, musia�em to powiedzie�.
00:02:32:*W moich snach... czemu przychodzisz?
00:02:40:*Kim jestem dla ciebie?
00:02:47:*Kim jestem dla ciebie?
00:03:03:*Moje oczy s� niespokojne!
00:03:11:*To skutek mi�o�ci!
00:03:19:*Jestem z tych straconych...|* prosz� nie pytaj...
00:03:27:*kim jestem dla ciebie?
00:03:35:*Kim jestem dla ciebie?
00:03:51:*Jak powinnam ci powiedzie� co czuje moje serce?
00:03:58:*Spr�buj wyczyta� co� z mojej twarzy.
00:04:06:*Mo�esz nazwa� to moj� nie�mia�o�ci�!
00:04:14:*Kim jestem dla ciebie?
00:04:22:*Kim jestem dla ciebie?
00:04:30:*Kim jestem dla ciebie?
00:04:49:Witamy wszystkich na widowisku "Prem Nivas".
00:04:57:Pozdrowienia dla ka�dego i dla wszystkich od Laloo Prasada.
00:05:02:Je�li chodzi o mecz to zacznie si� za momencik.
00:05:05:B�d� komentowa� na �ywo
00:05:07:Niebo jest zupe�nie czyste... tylko kilka chmur.
00:05:11:S�dzia sprawdzi� boisko i teraz zajmuje swoje miejsce.
00:05:22:Wybijaj�cy jest gotowy. Chroni�cy pole, w pogotowiu.
00:05:24:Przedstawiam wam, jedynego cz�owieka, kt�rego pi�ka jest szybsza od wiatru.
00:05:39:Uderz� za 6 i to pierwsz� pi�k�.
00:05:45:Powinenem 4 czy 6?
00:05:54:Hey Laloo, zawsze odpadasz po pierwszej pi�ce!
00:05:58:Ja tylko daj� szans� zmieni� si� miotaczowi. Teraz twoja kolej na kij.
00:06:04:Nie. Moja kolej. Ja te� gram.
00:06:06:Musisz by� �wiadomy co ostatnim razem si� sta�o kiedy ona mia�a kij.
00:06:09:Po�ama�a sobie nogi.
00:06:12:Prem mi pokaza� co nieco. Prawda Prem?
00:06:15:Pokaza�em ci? Id� i chro� boczn� lini�.
00:06:20:Zawsz� broni� pola.
00:06:22:Przypomina mi si� kiedy to ty zak�ada�a� hak Premowi przez te wszystkie lata.
00:06:25:B�dziesz na polu, kiedy Prem b�dzie odbija�.
00:06:27:Id� i rzucaj.
00:06:28:Kapil Dev [zawodnik krykieta] , przyb�d� mi na ratunek.
00:06:30:Chro� si� sam od moich atak�w, Prem.
00:06:32:Nadchodzi Laloo...
00:06:36:Rita, �ap pi�k�.
00:06:45:Nie �yj�, nie �yj�.| - Nie wyg�aszaj z�owr�bnych os�d�w.
00:06:49:Mam z�amany kr�gos�up.
00:06:51:Przepraszam. - G�upia, co ty tutaj robisz?
00:06:54:Ciociu, uczy si� gra� w krykieta.
00:06:58:Ta gra, krykiet to prawdziwa plaga.
00:07:02:Dzieci zawsze w ni� graj�.| - Cisza!
00:07:05:Pozdrowienia ciociu.
00:07:07:Ile razy mam ci m�wi�, �eby� nie nazywa� mnie cioci�?
00:07:12:Nie tylko ludzie ale i psy s� tu rozpieszczone.
00:07:17:Co sie tak na mnie gapisz? Chod�.
00:07:19:Nie�yj�! - Wujku, czemu ciocia si� tak �pieszy?
00:07:24:Przysz�a rozmawia� z twoim wujkiem na temat �lubu Rajesha.
00:07:29:Prawd� m�wi�c, Rajesh jest warty ka�dego s�owa powiedzianego o nim.
00:07:35:Nie tylko mojego ale i ka�dego kto uwa�a to samo.
00:07:37:To nie jest �atwe kierowa� tym wielkim interesem w tak m�odym wieku.
00:07:41:Co m�wisz?|- Idealnie.
00:07:43:Musisz pomy�le� natychmiast o jego �lubie.
00:07:45:Powiedz mi je�li poznasz jak�� odpowiedni� dziewczyn�.
00:07:48:Widzia�em tak� dziewczyn�. - Czy�by?
00:07:50:Musisz spotka� mojego brata z Delphi, ojca Rity, znasz go? |- Tak.
00:07:54:Zaproponowa�am jego starsz� c�rk�, tj siostr� Rity, Sweety.
00:07:57:Sweetie zawsze by�a z nim w Delphi, a Rita tu, ze mn�.
00:08:01:Sweetie jest bardzo pi�kna, to zdecydowana i przyzwoita dziewczyna.
00:08:04:Czy� nie? - Tak.|Obla�a na B.A.
00:08:07:Ona zna warunki obecnego pokolenia.
00:08:09:Ju� raz zerwa�a zar�czyny. Czy� nie?
00:08:12:Wi�c co? My�l o du�ej rodzinie. Ich biznes warty jest miliony.
00:08:16:�lub b�dzie z wielk� pomp�.
00:08:18:Ona wniesie te� wysoki posag.
00:08:20:Ale ty nie rozumiesz obecnych zasad �yciowych!
00:08:23:Po wszystkim, zostaniesz profesorem na uczelni.
00:08:24:Je�li si� zgadzasz, powiadomi� odpowiednio mojego brata.
00:08:28:Rita, ju� pora na nasze Kitty party [k�ko na kt�ry spotykaj� si� kobiety i obgaduj� innych
00:08:32:Wychodzimy. - Super | Co powiedzia�e�? - Ja? Nic.
00:08:37:Zostawiam ci� bracie. - �egnam.
00:08:39:Chod�. Jeste� cichym wieprzem (?).
00:08:42:Bogactwo jest wszystkim o czym ona my�li!
00:08:46:My nie chcemy c�rki jej bogatego brata.
00:08:49:To co chcemy to sprowadzi� j� na ziemi� i pokocha� nasz� synow�!
00:08:52:Kogo� kto pob�ogos�awi ten dom mi�o�ci� i uwag�!
00:08:56:Utworzy�e� ten dom z tak� mi�o�ci�!
00:09:00:Rajesh i Prem byli mali kiedy siostra i jej m�� zmarli.
00:09:03:Porzuci�e� studia, aby dogl�da� dzieci.
00:09:07:Zacz��e� swoj� ma�� prac�.
00:09:10:Dla ich przysz�o�ci, przeszed�e� przez ci�k� prac� aby doj�� do celu.
00:09:13:Nawet si� nie o�eni�e�!
00:09:15:Wychowa�e� te dzieci z dobrymi warto�ciami!
00:09:18:To wr�y Rajeshowi sukces.
00:09:20:Prem otrzyma� pierwsz� lokat� na egzaminie MBA w tym roku.
00:09:23:Bracie, widzia�em dziewczyn� dla Rajesha.
00:09:26:Czas ucieka, musz� jecha� do Poony na konferencj�.
00:09:28:Spotkam tam prof. S. S. Chowdhury.
00:09:32:Masz na my�li Prof. Siddharth|Chowdhury? - Znasz go?
00:09:34:Studiowali�my razem. Byli�my dobrymi przyjaci�mi.
00:09:38:Tam te� spotka�em jego starsz� c�rk�.
00:09:40:Zobaczy�em j� raz i od razu zamieszka�a w moim sercu.
00:09:44:Bardzo j� lubi�. Przywioz�em jej fotke.
00:09:47:Nazywa si� Pooja. Zda�a B.A. Bardzo mi�a.
00:09:51:Oni b�d� dobr� par�.|- Zgadzam si�.
00:09:54:Profesor jest na pielgrzymce z rodzin� do Ramtekdi.
00:09:57:Wkr�tce wr�ci. Z�o�ymy mu wizyt�. To tylko 3-4 h jazdy.
00:10:00:Potrzebujemy tylko, aby si� polubili.|- To jest problem.
00:10:04:On ma alergi� na s�owo "ma��e�stwo".
00:10:06:Jak go sk�onimy do spotkania?
00:10:08:Wiem. Dlaczego te� nie pojedziemy do Ramtekdi?
00:10:10:Co� w rodzaju po��czenia wakacji i pielgrzymki.
00:10:12:I wyboru synowej...
00:10:15:Ale brat nie powinien wiedzie� nic na ten temat. Musimy uwa�a�.
00:10:22:Wielki brat tu jest. Chod� wujku.
00:10:27:Wi�c wr�ci�e�, Rajesh. Mia�e� d�ugie zebranie.
00:10:30:Jakie wiadomo�ci z za granicy?
00:10:32:Mieli�my szceg�ow� dyskusj�. Teraz przegl�daj� nasze raporty.
00:10:35:Wujku, je�li wszystko prace s� gotowe nasza w�asno��...
00:10:38:jak powiedzia�e�, ta fabryka b�dzie pierwszym dzieckiem naszego kraju.
00:10:42:Prem, tw�j brat wystawi� wielk� fabryk� na lanch.
00:10:47:Wielki brat, prawdziwe jedzenie.
00:10:50:Hey, tu jest prawdziwe �wi�to! Co to za okazja?
00:10:54:W�a�ciwie, wielki bracie.. - Dobrze, wszyscy jeste�my dzi� bardzo szcz�liwi.|- Szcz�liwi?
00:10:59:Wi�c, zdecydowali�my wybra� si� do Ramtekdi na wakacje.
00:11:02:Ramtekdi? Ale wujku, nalega�e� na wypraw� w g�ry.
00:11:07:Ramtekdi to �wi�te miejsce. Moje wujostwo je�dzi tam co roku.
00:11:12:Oni te� uczynili �lubowanie! -No to mamy program.
00:11:15:W tym czasie my za�atwimy ci te� nowy str�j.
00:11:18:Dlaczego tam?|- A czemu nie?
00:11:22:Co on powiedzia�?|- Nie s�ysza�em.
00:11:26:Nie mieszamy si� do tych spraw. Chameli, przynie� co� do zjedzenia.
00:11:37:To zadziwiaj�ce. Nikt mi o niczym nie m�wi.
00:11:41:Co powinenem powiedzia� bracie... | to to, �e powinni�my jecha� do Ramtekdi.
00:12:24:Po�piesz si�.
00:12:26:Mama b�dzie z�a je�li przy�apie ci� na eksperymentowaniu w kuchni.
00:12:30:Niech si� z�o�ci. Nie boj� si� jej.
00:12:33:Je�li dowie si� o tych s�odyczach, natychmiast si� uspokoi.
00:12:37:S�uchasz?| - Co? - To nie ja to mama.
00:13:05:Kto st�uk� s��j? - Co?|- Kto st�uk� s��j?
00:13:10:Pooja, kiedy Lord Ram z�ama� �uk Lorda Shivy...
00:13:14:Lord Shiv bardzo zdenerwowany, zapyta� o sprawc�.
00:13:18:Lord Ram, z prostot� i mi�o�ci� odpowiedzia�...
00:13:22:Miej troch� wstydu. Mamy dwie c�rki. Co one pomy�l�?
00:13:25:Co one sobie pomy�l�? Powiedzia�em co� nie tak, moja droga?
00:13:30:Nie powiedzia�em nic z�ego. Ja tylko...
00:13:35:Ci�ko nam jest nam obu wygra� z tob�.
00:13:39:Je�li kto� mo�e wygra� ze mn�, to jest to.. Nisha.
00:13:56:Dzie� dobry, wujku.
00:14:06:Diabe�! Zawsze wpadasz jak ekspres!
00:14:11:Ojciec posy�a ci t� ksi��k� z biblioteki i dzi�kuje.
00:14:21:Bracie, tw�j rachunek?|- Prosz�. Usu� te ksi��ki.
00:14:26:Nisha, moje dziecko. Nie odda�aby�mi ma�ej przys�ugi?
00:14:28:Mo�esz to dopisa� w czasie kiedy b�dziemy w magazynie?
00:14:34:Nie pope�nij b��du.
00:14:40:Chod�. Czemu tak stoisz?
00:15:15:Czy jest Ram Narayan?
00:15:18:Nie czyta�e� tabliczki na zewn�trz? ..gdzie to by�o?
00:15:27:Co to?
00:15:40:Mo�esz mi powiedzie� w kt�rym pokoju znajd� prof. Chowdhury?
00:15:45:Po co? - Dobra.. Mam robote.
00:15:50:Rozumiem. - Co? - Wstawaj.
00:15:54:Wstawaj. Tacy jak ty nie ucz� si� ca�y rok.
00:15:59:Nie ucz� si� i panikuj� na egzaminy.
00:16:01:Przyszed�e�, aby podnie�� swoj� ocen�.
00:16:05:Lepiej zmie� sobie okulary.
00:16:08:Co ty sobie wyobra�asz siedzi�c w krze�le kierownika?
00:16:11:Dobra.. - Nisha. - Bo�e!
00:16:26:Jestem tutaj siostro.
00:16:33:Siedzisz sobie tutaj, a mama czeka na zewn�trz.
00:16:39:Co tutaj robisz? - Wi�c ja.. ja..
00:16:46:Prosz� dalej,Wujku,a ja zajm� si� baga�em.
00:16:54:Pyta�e� o prof. Chowdhury?
00:16:56:To s� jego c�rki, Pooja i Nisha.
00:16:58:Pooja dziecko, to jest pan Kailashnath.|Znajomy ojca.
00:17:02:Pozdrowienia. - Pozdrowienia.
00:17:05:Chce si� spotka� z profesorem. - Prowad�.
00:17:09:Prosz�. Wszystko przeliczy�am.
00:17:12:Przeliczy�a�. Dzi�kuj�. A oto twoja nagroda.
00:17:24:Panie kierowniku, prosz� przeliczyc jeszcze raz.
00:17:28:M�wi si�, �e pi�kne dziewczyny zawsze �le licz�.
00:17:31:Co m�wisz? - Jesz czekolad�, Miss Nisha?
00:17:35:Nie wymieniaj mojego imienia.
00:17:40:Maj� wspania�y smak, profesorze.
00:17:44:Spr�buj te 'chutney' i zapomnisz o 's�odko�ciach Mathura'.
00:17:57:Witam ,jaka niespodzianka?
00:18:01:M�j m�odszy siostrzeniec, Prem. - Oby� d�ugo �y�.
00:18:03:Tw�...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin