Witaj zimo.doc

(30 KB) Pobierz

WITAJ  ZIMO !

 

Udział biorą:

Zima – dziewczynka ubrana w biało – niebieską suknię, srebrny diadem, może mieć pelerynkę obszytą futerkiem, w ręku trzyma sopel lodu.

Mróz – chłopiec w długim kożuchu, futrzanej czapce, z długą brodą.

Ptaszki

Nauczycielka – dziewczynka w okularach, z dziennikiem

Dziecko I – z sankami

Dziecko II – z łyżwami

Dziecko III – bardzo grubo ubrane

Dziecko IV – z nartami

Dziecko V

Dziecko VI

Muszka

Kotek

Śnieżynki

Antonio Vivaldi „Zima”, piosenka „Kołysanka zimowa”, piosenka ‘Mróz, mróz”, piosenka „Zimowa wyliczanka”, piosenka „W karmniku”, głosy ptaków, piosenka „Biały walczyk”

 

Antonio Vivaldi „Zima”- układ taneczny śnieżynek

 

Zima: Jestem zima, zima biała.  Śnieg wokoło rozsypałam.

          Błyszczy w słońcu lód na stawie. (podchodzi do muszki)

          Nie śpij muszko, chodź się bawić ! (rzuca kulą w muszkę)

Muszka: Nie chcę lodu i śnieżynek.  Ja spać wolę za kominem. (zasypia)

Zima: (podchodzi do kotka)

          Nie śpij kotku, kotku bury !  Na saneczkach zjedziesz z góry.

          I bałwana ulepimy. Nic się kotku nie bój zimy ! (rzuca kulą w kotka)

Kotek: Kotek jeździć ma na sankach ?  Kotek lepić ma bałwanka ?

           Gdy śnieżynki z nieba lecą, kotek lubi spać na piecu. (zasypia)

Zima: Choć wiem, że nikt na mnie z radością nie czeka,

          przychodzę dziś do was z bardzo daleka.

          Śnieg w krok za mną prószy, niejednemu wichrem przemroziłam uszy.

 

Piosenka „Kołysanka zimowa”

 

Nauczycielka: Cóż to jest za dama ? Sopel w ręku trzyma. Poznajecie dzieci ?

Dzieci: Tak ! To pani Zima !

Dziecko I : Jak to nikt nie czeka !  My wszyscy czekamy !

                   Sanki już gotowe przed sobą trzymamy.

Dziecko IV : Tylko śniegiem posyp, królowo zamieci !

                     A zaraz na górkach będą wszystkie dzieci.

Dziecko II : Kotki, muszki – to piecuchy ! Tylko dzieci – zawsze zuchy !

Dziecko III : My lubimy łyżwy, sanki, i śnieżynki, i bałwanki.

Dzieci: Zimo, sypnij śnieżynkami ! Baw się z nami, baw się z nami !

(dzieci z zimą rzucają się śnieżkami)

Mróz: Hola ! hola !

          Nie ma co się spieszyć ! Czekajcie chwileczkę !

          Czy nie przyda wam się mrozu choć troszeczkę ?

Dziecko I : Pewnie, że się przyda, weźmy go na sanki.

                  Niech zamrozi rzeki w lodowate szklanki.

Dziecko II : Gdy zmrozi jeziora, na łyżwy pójdziemy.

                    Będziemy się ślizgać ! Chyba nie zmarzniemy ?

 

Piosenka „Mróz, mróz”

 

Mróz : Mrożę bardzo ostro, dzieciska kochane.

           Czy jesteście dobrze, cieplutko ubrane ?

Dziecko III : Bardzo dobrze, Mrozie. Nic mnie dziś nie ruszy.

                     Mam cztery szaliki, dwie czapki na uszy.

                     Trzy pary skarpetek, kurtkę na rzemyczki, filcowe trzewiczki.

                     I na każdej ręce po dwie rękawiczki !

Zima : Za grubo troszeczkę.

           Musisz zdjąć przynajmniej tę jedną kurteczkę.

Nauczycielka : Zbyt dużo włożyłeś na siebie, mój złoty.

                          Chyba chcesz się spocić i brać leki potem.

Dziecko V :  Nie ma co się guzdrać, szkoda każdej chwili !

                      W tym tempie to nigdy z miejsca nie ruszymy.

Dziecko VI : Bierzcie narty, łyżwy i saneczki.

                     Ustawmy się rzędem ! Chodźmy na saneczki !

 

Piosenka „Zimowa wyliczanka”

 

Głosy ptaków

Nauczycielka : Stop dzieci !  Popatrzcie, ktoś za wami leci !

Ptaszki : Czekajcie, czekajcie !

Nauczycielka : Czy dobrze robicie ?  Ptaszki tak o głodzie same zostawicie ?

Dziecko I : Oj, ptaszki kochane, wyglądacie smętnie.

                   Mam tutaj kanapkę - odstąpię wam chętnie.

Dziecko II : Mam w domu pszenicy dwa duże woreczki.

                    Zawsze z rana wsypię do szkolnej skrzyneczki.

Dziecko III : Co tam taka skrzynka, gdy ja karmnik mam.

                    Tu będzie stołówka, tu jeść ptaszkom dam.

Dziecko IV : Nie martwcie się ptaszki, przy nas nie zginiecie.

                     Nie będziecie nigdy na zimowej diecie.

 

Piosenka „W karmniku”

 

Ptaszek I : Cieszę się ogromnie i dziękuję ślicznie.

                   Wiosną wam zaśpiewam piosenkę rytmicznie.

Ptaszek II : A ja gniazdko zrobię tuż obok na sośnie.

                    Będą wam dzieciaki śpiewały radośnie.

Dziecko V : Teraz chyba wszystko załatwione mamy.

                    Więc na sanki, narty szybciutko ruszamy.

Dziecko VI : Chodź, Zimo kochana – witamy cię pięknie.

                     Nikt z nas się już teraz mrozu nie przelęknie.

Mróz : Moje drogie dzieci, lód jest czasem słaby !

           Nie wchodźcie na rzekę tylko dla zabawy !

Zima : Nie zjeżdżajcie nigdy z górki na ulicę !

           Można przy zabawie stracić własne życie !

Nauczycielka : Ruszajcie dzieciaki szybciutko na start !

                         Tylko nie zostawcie łyżew ani nart.

 

Piosenka „Biały walczyk”

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin