czerwone_podswietlenie(1).pdf

(978 KB) Pobierz
Witajcie, dzisiaj stwierdziłem iż trzeba wykorzystać żarówki zakupione ostatnio na giełdzie
Witajcie, dzisiaj stwierdziłem, iż trzeba wykorzystać żarówki zakupione ostatnio na giełdzie.
Więc zabrałem się za rezanie podświetlenia „budzików”. Z góry przepraszam za zdjęcia, ale
telefon mi nie chciał „łapać” takich małych przedmiotów :D
1. To oczywiście wyciągnięcie zegarów. Dwie śruby od dołu plastiku przy kierownicy i
jedna w dziurze tego plastiku. Ściągamy górna osłonę, tam znajdują się 2 śruby
trzymające zegary, odkręcamy i wyciągamy na ile to możliwe. Teraz należy pościągać
wtyczki (podważamy zatrzaski trzymające fioletowe plastiki na wtyczce).
2. Z tego, co wyczytałem to zegary są podświetlane przez 6 żarówek, więc wystarczy je
znaleźć. Są to żarówki w pomarańczowych oprawkach. Jako że 5 żarówek miało
pomarańczowe oprawki szukałem kolejnej .
3. Wszystko miało być OK...jednak jak zawsze pojawiły się problemy ]:-> Żarówki nie
są wciskane, są przylutowane do oprawek a konkretnie do ich metalowych części
łączących ze ścieżkami. Po krótkim gdybaniu, co i jak skoro mamy żarówki wciskane,
stwierdziliśmy z tatą, że trzeba przylutować nóżki żarówek do oprawek.
9816697.002.png
9816697.003.png
9816697.004.png
9816697.005.png
4. Szczerze jest z tym w „cholerę” zabawy wiec lepiej od razu szukać żarówek
czerwonych w oprawkach lub zakładać kapturki :D
5. EFEKT KOŃCOWY W NOCY:
9816697.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin