[4][28]/Poprzednio w "Hell on Wheels"... [30][57]- Sierżant udusił twojš żonę.|- Jaki sierżant? [75][85]Wyjaw mi jego imię. [91][118]Dam ci szansę przyznania się|do tej zbrodni. [141][163]- Znalelicie mapy?|- Nie. [163][186]/100 dolarów dla tego,|/kto jš znajdzie. [191][215]Pamiętam, że kochałe zapach krwi. [215][241]- Jezus mi wybaczył.|- A zrobiš to twoi biali przyjaciele? [243][258]Pewnie jeste niewinny? [259][305]- Przyszedłem po pracę Johnsona.|- To nowy majster. [2753][2801].:: GrupaHatak.pl ::. [2805][2840]Hell on Wheels [1x03]|/Nowe narodziny wolnoci [2844][2874]Tłumaczył: joozeek|Korekta: Igloo666 [2996][3041]Witajcie, grzesznicy.|Mówię tak, bo sam nim jestem. [3052][3096]Znam mrocznš drogę pijaństwa i rozpusty.|Przebyłem jš. [3097][3131]Ale teraz zmierzam ku wiatłu Pana. [3134][3164]I zapraszam na tę wyprawę was.|Każdy jest mile widziany. [3166][3195]Czarni, biali, więci, grzesznicy. [3202][3218]Nawet papici. [3219][3235]Wszyscy sš mile widziani|w domu Boga. [3237][3268]Dzięki, ojcze.|Znaczy wielebny. [3273][3300]Cieszę się, że nasza matka tego nie widzi. [3302][3351]Co? Chciałem być miły.|Czego się cišgle czepiasz? [3353][3421]Wczoraj mielimy tylko pół sali.|Jutro będzie podobnie. [3423][3443]Co niby mam z tym zrobić? [3445][3480]Zmartwić się tym jak ja. [3481][3526]Szwed przyjdzie, i to szybko. [3527][3548]To chyba ta nowa. [3550][3564]Dzikuska. [3571][3591]- Jak to?|- Nie słyszałe? [3593][3617]Pan Toole opowiedział mi wszystko. [3619][3662]Była białš dziewczynš,|ale wzięto jš w niewolę. [3664][3693]Sprzedali jš poganom. [3695][3757]Jedni mówiš, że była niewolnicš.|Inni, że indiańskš księżniczkš. [3763][3801]Możesz już skończyć te opowieci?|To zwykła kurwa, Mick. [3803][3841]To id z niš pogadać, przychlacie.|Udowodnij, że kłamię. [3850][3868]No id. [4007][4024]Dzieńdoberek. [4295][4316]Podobno najpierw upił gocia. [4318][4358]Postawił mu flaszkę,|a potem wbił w bebechy siekierę. [4364][4395]- Nie zabił Johnsona.|- Mieli go powiesić. [4399][4431]- Ale nie powiesili.|- Jeszcze. [4547][4594]Dzień dobry, panie Bohannon.|Ładny dzień, nieprawdaż? [4596][4624]Ładny czy nie... [4625][4656]na pewno będzie pracowity. [4658][4682]Panie Kretschmar... [4684][4719]Musimy dzi osišgnšć|kolejny punkt. [4727][4766]Panie Toole, niech pan idzie|z ludmi na koniec torowiska. [4766][4809]- Wyglšda na to, że przywiozš nity.|- Tak jest, panie Bohannon. [4810][4852]- Elam, ty i twoi ludzie...|- Raczej panie Ferguson. [4894][4909]Elam... [4936][4955]Ty i twoi ludzie|wracacie do kucia. [4977][5011]Potrzebuję ludzi... [5013][5084]Ludzi, którzy nie boja się pogan|i łatwego zarobku. [5093][5149]- A o co chodzi?|- O praworzšdnš matronę. [5159][5237]Pani Lily Bell została pojmana|przez Czejenów. [5239][5290]Pan Durant obiecał nagrodę temu,|kto jš odnajdzie. [5292][5313]Nikt nigdzie się nie rusza... [5315][5347]Inaczej nie ma po co wracać. [5362][5404]Dix jedzie na północ,|Bolan na południe. [5405][5438]Ty... Ty... [5440][5473]- Ty.|- Mówiłem ci, że nikt nie jedzie. [5475][5529]- Pan Durant chce jš odnaleć.|- Pan Durant chce zbudować kolej. [5551][5569]Ty i ty. [5571][5604]- Co za tępy dziad.|- Szefie, niech jadš. [5629][5662]Zrobimy, co należy do nas i do nich. [5699][5735]Bierz ludzi i spieprzaj stšd w cholerę. [5816][5844]Jeszcze jedno... [5845][5864]Szukam Harpera. [5870][5910]Franka Harpera,|przyjaciela Johnsona. [5918][5966]- Mam co dla niego.|- Pewnie jest z ekipš od wycinki. [5966][6009]- Gdzie sš teraz?|- Jakie 30 kilometrów stšd. [6083][6097]To kula? [6099][6144]- Co?|- Prezent dla sierżanta. [6161][6195]Nie masz przypadkiem roboty? [6200][6228]Swojej i kolegów? [6232][6255]Zabieraj się do niej. [6368][6418]Ludzie sš przerażeni|indiańskš masakrš. [6424][6473]Widzieli ciała|i słyszeli pańskš historię. [6475][6496]Potrzebuję wojska. [6498][6565]Ostatniej nocy stracilimy siedmiu ludzi.|Jedni zwiali, inni odjechali. [6566][6588]Dzi będzie ich więcej. [6589][6624]Najwyraniej chcš zatrzymać|skalpy na głowach. [6625][6648]- Tchórz cię obleciał?|- Nie, panie Du... [6650][6666]- A ciebie?|- Jeli mam być szczery... [6667][6715]Dosyć!|Dlaczego chcesz olać mojš trasę? [6719][6780]Przy obecnym tempie|nie osišgniemy 60. kilometra. [6781][6831]Dlatego proponuję|wyprostowanie trasy. [6834][6854]Trasa zostaje. [6856][6886]Ale panie Durant,|przypieszono termin wykonania. [6886][6916]- A ostatnie postępy Central Pacific...|- Trzymaj się planu. [6916][6962]- Ja jestem od jego realizacji.|- Tak, panie Durant. [7002][7028]- Bawi cię to?|- Nie. [7034][7066]Z niecierpliwociš oczekuję chwili,|kiedy znów ujrzę, [7068][7115]jak pokonuje pan przeciwnoci. [7116][7155]- Jak poszukiwania?|- Map? [7173][7196]Kobiety, Lily Bell. [7197][7246]Wysłałem ludzi,|mimo sprzeciwu pana Bohannona. [7247][7278]Nadal bardziej martwi cię|morderca niż mój szlak? [7280][7291]Nie. [7293][7318]Ale ktokolwiek podcišł gardło|Daniela Johnsona, [7319][7339]jest sporym zagrożeniem. [7340][7383]Bardziej mnie interesuje to,|czy majster buduje mój szlak? [7394][7409]Buduje. [7411][7475]Jest w tym człowieku co,|co mi się nie zgadza. [7476][7533]Do... Jordana Crane'a,|Waszyngton. Stop. [7540][7592]Czcigodny senatorze.|Praca wrze. Stop. [7598][7653]/Ataki miejscowych znacznie|/utrudniajš postępy. Stop. [7658][7706]/Marsz cywilizacji|/jest zagrożony. Stop. [7709][7759]/By uzdrowić naród,|/musimy wysiedlić dzikusów. Stop. [7765][7805]/Inaczej to oni nas stšd wykurzš. [8131][8161]- Znasz angielski?|- Tak. [8162][8187]Odsuń się od niej. [8267][8295]- Co za jeden?|- Joseph Czarny Księżyc. [8300][8323]- Czejen?|- Chrzecijanin. [8357][8370]Stój spokojnie. [8383][8413]- Nie mam broni.|- Co jej zrobił? [8417][8432]Nic... [8441][8469]- Co jej zrobił?|- Uratowałem jš. [8481][8490]Przed Indianami? [8492][8526]Tak jest.|Strzała ugodziła jš w bark. [8531][8580]Próbowałem zawieć jš do lekarza. [8713][8757]- Kiedy to się stało?|- Dwa, może trzy dni temu. [8764][8805]Przy siodle jest apteczka. [8875][8898]Proszę. [8904][8926]Przytrzymaj jš. [9132][9148]Trzymaj. [9208][9225]Przestań! [9351][9375]Trzymaj. [9657][9703]Goć powiedział,|że robimy za siebie i ich. [9704][9772]Ale pytam się, proszę was,|dlaczego nie ma czarnucha z nami? [9774][9796]Znamy takich, tylko to chce powiedzieć. [9798][9840]Kiedy...|Tamte dni były złe. [9842][9859]Nie zrozumcie mnie le. [9861][9914]Pan miał ciężkš łapę.|Prawie mnie zabił. [9915][9935]Słyszycie? [9937][9970]Ale niektóre rzeczy bywały lepsze.|Każdy znał swoje miejsce. [9970][9986]Psalms! [9995][10028]Mniej gadki, więcej roboty. [10066][10112]- Rozłup kilka kamieni, czarny.|- A może rozłupię ci łeb? [10146][10161]Masz mi co do powiedzenia? [10163][10182]- Tak.|- Co takiego? [10199][10233]Jakim cudem dostałe robotę białego? [10234][10272]No tak, sam masz się za białasa. [10278][10308]Nie za kawowego czarnucha,|którym jeste. [10521][10565]Musimy wykonać robotę za dwóch. [10567][10604]Ale nie dla nich. [10605][10622]To dla nas. [10624][10691]Biali nic ci nie dadzš,|bo chcš naszej przegranej. [10693][10717]Przegranej nas wszystkich. [11274][11328]- Odjeżdża pan?|- Tak, mam co do załatwienia. [11330][11359]Dziękuję za pomoc. [11524][11539]Cholera. [11599][11635]- Nie przemylałe tego, co?|- Słucham? [11635][11687]Indianin, który jš przywiezie,|długo nie pożyje. [11693][11725]Ale ja tam mieszkam.|W kociele. [11727][11743]Nic nie kumasz, co, chłopie? [11749][11781]Wczoraj przywieli ich|na powozach. [11783][11810]Każdy widział, jak obeszli się|z ich ciałami. [11834][11857]Po co ich tak pocięli? [11868][11909]- Co wam to daje?|- Twoi bracia sš gorsi. [11928][11944]Może... [11968][11989]Może. [12000][12060]Ale nie powstrzymam ich|przed zlinczowaniem cię. [12122][12147]Ja jš dostarczę. [12421][12446]Wytłumacz mi jak to jest,|że pracuję ciężej, [12448][12480]a oni kładš się spać|z trzema dolarami więcej? [12482][12515]- To sensu nie ma.|- Nie ma. [12516][12560]- Pracujemy równie ciężko, nie?|- Żeby wiedział. [12569][12617]To dlaczego nie mamy prawa|do jednakowych przyjemnoci? [12627][12665]- Wariat.|- Nam też się należy, nie? [12670][12686]Nie możemy tam wejć. [12688][12719]Chyba nie jeste|takš płochliwš panienkš? [12721][12760]Wiem, że niele napalony.|Co noc słychać to z twego namiotu. [12769][12806]Przestań, chłopie, bo olepniesz. [12828][12889]Jak tam wejdziesz,|skończysz na stryczku. [12892][12935]- Tchórz cię obleciał?|- A żeby wiedział. [12935][12968]A mnie nie. [13116][13156]Ma twarz jak toporek,|ale dupcię jak Wenus. [13234][13278]Czego tu, kolorowy bękarcie? [13280][13318]Wydać ciężko zarobionš kasę,|tak jak ty. [13320][13333]Jak ja, powiada. [13335][13379]Patrzył pan ostatnio w lustro,|panie Ferguson? [13380][13429]Jeli mylisz, że jestemy podobni,|to mocno się zdziwisz. [13430][13481]- Gębę to ma jak wiadro na węgiel.|- Zajmij się swoimi sprawami? [13482][13497]A co, zmusisz mnie? [13502][13581]Pan Toole we własnej osobie.|Panie, uważajcie, bo wrócił. [13582][13648]Nazywamy go "Ostrzem",|bo patroszy niczym nóż. [13745][13792]- A ty kim będziesz?|- Twoim następnym klientem. [13873][13937]Nawet da mu nawet dziwka,|którš posuwał każdy poganin. [14262][14288]Tego pani szuka? [14395][14428]Z moim barkiem coraz lepiej. [14463][14488]- Gdzie Joseph?|- Zwiał. [14489][14501]Dlaczego? [14502][14581]Jest za póno i zbyt mokro,|by tłumaczyć zachowania Indianina. [14594][14631]Żałuję, że nie zostalimy sobie|właciwie przedstawieni. [14631][14684]Cullen Bohannon.|Pracuję dla kolei żelaznej. [14803][14820]Zrobiłam co? [14823][14859]Nie chodzi o to, co pani zrobiła,|lecz kim pani jest. [14859][14886]Nie rozumiem. [14899][14924]Nie jest pani dziwkš ani squaw. [14925][14950]Nie powin...
sara-s7