Doda - XXX
Doda do doda do doda dida dida
I. Spójrz w oczy me, przyjrzyj się, znajdziesz siedem źrenic
Wypełniam Cię aż po brzeg, mogę Ciebie spienić
Z tej piany ja, wyjdę ja wyjdę ja a a a
I nagość ma, słabość twa grzeszna ta a a ak
Słów słodkim sznurem wiążę Cię
Bo tego chcę, tego chcę, tego chcę e e e e e
W otchłani fal rozpłynę się
Zostaniesz eks eks eks w cieniu moich rzęs
Zostaniesz eks, samotny pośród serc
Zostaniesz eks eks eks, kiedy strącę Cie
Zostaniesz eks eks eks, cieniem moich rzęs
Zostaniesz eks eks eks, kiedy strącę Cię
Czas już minął, wierzysz stale
Na mym ciele inne ciała
Ty jak pacierz wciąż powtarzasz
II. Spójrz w oczy me, przyjrzyj się, znajdziesz siedem źrenic
Odbiciem są wielu dusz, tego już nie zmienisz
Jednego jak kochać mam, kochać ma a a am
Gdy kusi czar, gubi czar, działa cza a a ar
Ty swój pacierz wciąż powtarzasz
Podnieca mnie śmiertelność twa a a
Podnieca mnie śmiertelność twa
Podnieca mnie e e e śmiertelność twa a a a a
Podnieca mnie e e e śmiertelność twa
Zostaniesz eks, cieniem moich rzęs
Zostaniesz eks eks eks, kiedy strącę cie
Ballak_-1996