wpływ telewizji na wzrost agresywności u dzieci.pdf

(2218 KB) Pobierz
240844094 UNPDF
Josbonaleiiie
ksatateeiiie
MAŁGORZATA
SZYMIK
WPŁYW TELEWIZJI NA WZROST
AGRESYWNOŚCI U DZIECI
Telewizja jest obecnie najpopu­
larniejszym środkiem masowego
przekazu. Łatwość odbioru przeka­
zywanych treści, możliwość korzys­
tania z telewizora w domu spowo­
dowały zejście innych mass mediów
na dalszy plan (kino, książki, radio,
czasopisma). Dlatego coraz większa
liczba osób poddawana jest telewi­
zyjnej presji.
Upowszechnienie się postaw
i zachowań agresywnych w wielu
społeczeństwach zaczęto ostatnio
łączyć ze wzrostem liczby przekazów
telewizyjnych ukazujących gwałt
i okrucieństwo. Oglądanie takich
scen w rzeczywistości wzbudza sil­
ne emocje negatywne — przeraże­
nie, wstręt, protest itp. Przekazywa­
nie „tytułem informacji" lub jako
element filmu fabularnego nie wy­
wołują takich reakcji. Dlaczego?
Wielokrotna ekspozycja scen prze­
mocy, wielokrotne oglądanie agresji
między jednym a drugim łykiem her­
baty powoduje przyzwyczajenie od­
biorcy do tego typu bodźców. Jak
się wydaje, zachowanie agresywne
zostaje przenoszone na realne sytua­
cje życiowe, co powoduje wzrost
tolerancji wobec przemocy stoso­
wanej w życiu. Wzory oglądane
w telewizji mogą być również przyj­
mowane jako skuteczny i radykalny
sposób rozwiązywania sytuacji kon­
fliktowych w stosunkach między lu­
dźmi. Może to prowadzić do agresji
akceptowanej jako element życia
i wprowadzonej do repertuaru nor­
malnych i przyjętych w społeczeńst­
wie zachowań 1 \
W literaturze można znaleźć od­
mienny pogląd: sceny grozy, okru­
cieństwa, przemocy działają na za­
sadzie katharsis, czyli oczyszczająco.
Neutralizują złe popędy, „wyrzuca­
ją" je z psychiki dzieci i uwalniają od
chęci popełnienia podobnych czy­
nów 2 *.
Telewizja, dążąc do zwiększenia
swej oglądalności, stara się pokazy­
wać wydarzenia spektakularne,
wstrząsające, niezwykłe. Dzieci głę­
boko przeżywają obrazy niosące ze
sobą duży ładunek emocjonalny.
Drastyczna treść programów może
} W.Lipnik: Wprowadzenie do problema­
1
tyki: Odbiorca telewizji. Rola telewizji w jego
życiu i relacjach ze światem. Podstawowe
rozróżnienia.,, Oświata i Wychowanie" 1989 nr
14, s. 18.
2
) J. Gajda: Dziecko przed telewizorem.
Warszawa 1997, IW CRZZ, s. 22—23.
346
240844094.002.png
stworzyć napięcia nerwowe zabu­
rzające poczucie bezpieczeństwa.
Bierna obserwacja jeszcze bardziej
potęguje ten stan.
Równie niebezpieczne jest sys­
tematyczne i długotrwałe oddziały­
wanie na małego widza. Niemoż­
ność rozładowania uczuć podczas
oglądania ulega kumulacji, zaburza
zachowanie dziecka. Może nastąpić
gwałtowne wyładowanie emocjo­
nalne, ruchowe, a nawet stępienie
wrażliwości dziecka na silne bodźce.
Odbija się to na jego kontaktach
społecznych — dziecko przejawia
nieadekwatne zachowanie do zaist­
niałej sytuacji. Taki wpływ obser­
wujemy w wielu, nieraz bardzo trud­
no uchwytnych, zmianach w róż­
nych zakresach życia psychicznego
—w postawach i poglądach odbior­
cy, kształtowaniu się ocen moral­
nych, smaku estetycznego.
Spotykamy się z wpływem:
— bezpośrednim (oddziaływa­
nie na uczucia odbiorcy oraz intelek­
tualne opracowanie obejrzanych
treści);
— kumulatywnym, czyli drąże­
nie (kumulowanie wpływów po­
przednio obejrzanych programów);
— podświadomym (widz po­
czątkowo odrzuca postawy prezen­
towane na ekranie; może też pozos­
tać w odbiory napięcie wewnętrz­
ne);
— „zewnętrznym" (naśladow­
nictwo akceptowanych wzorów)
3)
.
szczególnie sprzyja sytuacja, gdy
przekazywana na ekranie agresja:
— przynosi satysfakcję, nagrodę
lub nie jest ukarana;
— jest demonstrowana przez at*
rakcyjną osobę;
— jest dokonywana jednocześ­
nie przez wiele osób;
— jest usprawiedliwiana wy­
ższymi racjami moralnymi lub społe­
cznymi;
— jest przedstawiana jako apro­
bowana społecznie;
— jest przedstawiana w sposób
realistyczny;
— nie widać negatywnych skut­
ków agresji (np. bólu);
— agresor wykazuje symptomy
emocjonalnego napięcia, które znika
po zachowaniu agresywnym;
— widać wiele bodźców skoja­
rzonych z agresją (np. broń, nóż)" 4) .
Odbiór treści agresywnych po­
kazywanych w telewizji jest zindy­
widualizowany oraz zależy od wieku
i cech psychofizjologicznych dziec­
ka, a także od dokonanej przez nie
oceny realistyczności scen przemo­
cy. W ciągu jednego dnia prezen­
towane są treści o niejednakowej
randze: ważne i błahe, płytkie i głę­
bokie, zabawne i tragiczne. Wyma­
gają selekcji, klasyfikacji i wartoś­
ciowania. Operacje te są bardzo tru­
dne i dzieci nie zawsze potrafią je
wykonać. Informacje, jakie do nich
docierają, mają charakter równorzę­
dny, przyjmowane są z zaciekawie­
niem, ale w sposób mało krytyczny.
Dzieci w wieku przedszkolnym,
o słabym systemie nerwowym, nie
„Przyjmowaniu przez dzieci
wzorów agresywnego zachowania
) E. Jaszczyszyn, A. Kozłowski, B. Piet­
3
) L. Kirwil: Wpływ telewizji na dzieci
rewicz: Wpływ telewizji na rozwój dziecka.
„Wychowanie w Przedszkolu" 1993 nr 6, s.
331.
4
i młodzież, „Problemy Opiekuńczo-Wychowa­
wcze" 1995 nr 6, s. 20.
347
240844094.003.png
powinny à oglądać programów,
w których pojawiają się tzw. mocne
sceny, ponieważ nie rozróżniają
świata realnego od świata fantazji.
Dziecko przestaje się uczuciowo an-
gazować, nie reaguje emocjonalnie
na pokazywane sceny. Zdarza się, że
dzieci oglądają programy zastrzeżo­
ne dla młodzieży lub dorosłych. Wie­
le treści jest dla nich niezrozumia­
łych, są niewłaściwie odbierane.
Programy zawierające sceny grozy,
agresji, powodują u dzieci wrażli­
wych uczucie lęku, a nawet zaburze­
nia snu, bóle głowy i zwiększoną
pobudliwość nerwową. Mogą rów­
nież pobudzać dzieci z poważnymi
odchyleniami od normy (znerwico­
wane, o zaburzeniach psychicznych,
charakterologicznych) do czynów
naśladowczych. Programy telewi­
zyjne mogą pobudzać agresywne
zachowanie objawiające się w for­
mie wyładowania złości na przed­
miotach martwych, płaczu, gniewie.
Reakcje takie są najczęściej wyra­
zem poczucia bezradności i bezsil­
ności dziecka wobec zła.
Dzieci podczas oglądania telewi­
zji przejmują zwyczaje, obyczaje
i wzory zachowania się. Jeżeli wy­
biorą niewłaściwy autorytet, to jego
wpływ może być szkodliwy. Ideał,
który powstał pod wpływem telewi­
zji, staje się często wzorem osobo­
wym, wzorem do naśladowania.
Obok wzoru pozytywnego pojawia
się wzór negatywny. Jednak i złego
bohatera można wykorzystać w od­
działywaniach wychowawczych, ja­
ko przykład antywzoru
niepokój, zagrożenie, uwikłanego
w codzienne konflikty. Analiza, oce­
na i interpretacja jego zachowania
daje okazję do zastanowienia się nad
własnym życiem, może stać się dro­
gą do kształtowania własnego po­
glądu na życie. Dlatego dzieci należy
uczyć dostrzegania i analizowania
sytuacji, ponieważ one same decy­
dują o wychowawczej sile oddziały­
wania postaci. Bohater pozytywny,
pokazany w sytuacji banalnej, traci
na sile oddziaływania, nie może stać
się wzorem osobowym. I odwrotnie
— nawet zdecydowanie negatywny
bohater, którego czyny powinny być
jednoznacznie potępione, może bu­
dzić sympatię widza. Telewizja może
więc zachęcać do podejmowania
działań aspołecznych, stymulować
agresywne fantazje, podsuwać spo­
soby dokonania przestępstwa, a tak­
że zaburzyć spostrzeganie rzeczywi­
stej roli przemocy w społeczeństwie.
Programy telewizyjne przyczyniają
się do kształtowania się poczucia
zagrożenia ze strony zewnętrznego
świata.
5)
. Antywzór
Z obserwacji wynika, że najczęś­
ciej „nałogowymi" telewidzami są
dzieci pozbawione miłości rodzin­
nej, osamotnione, przeżywające sy­
tuacje konfliktowe. Przedkładają
one oglądanie telewizji nad inne
rekreacyjne zajęcia — zabawę z ró­
wieśnikami, hobby, spacer, sport.
Kumulujący się efekt wielu pro­
gramów telewizyjnych może być
groźny. Stale powtarzające się zaba­
wy naśladujące aspołeczne, agresy­
wne zachowanie, naśladowanie
sposobu mówienia, poruszania się
czy innych manier, negatywnych
wzorów osobowych potęgują kon­
flikty z otoczeniem, trudności w na­
wiązywaniu przyjaźni.
ukazuje człowieka odczuwającego
) J. Gajda: Dziecko przed telewizorem.
5
Warszawa 1977, IW CRZZ, s. 30.
348
240844094.004.png
Telewizja ma dwa oblicza. Jest
„oknem na świat", „zwierciadłem
rzeczywistości". Pozwala na cało­
ściową obserwację rzeczywistości.
Z drugiej strony, telewizja niczym
„szkło powiększające" umożliwia
wybiórczy i zdeformowany ogląd
świata, kierowany niewidzialną
i anonimową ręką. Od nas zależy, jak
odbieramy telewizję. Dzieci musimy
do tego przygotować.
w pokoju, w którym bawi się lub
odrabia lekcje, 35% w pokoju,
w którym śpi, a 30% w miejscu
spożywania posiłków;
— ponad 62% dzieci ma w do­
mu magnetowid.
Kilka procent dzieci w dniu zwy­
kłym, a ponad 20% w soboty i nie­
dziele ogląda telewizję dłużej niż
6 godzin dziennie 7 **
Co daje telewizja dzieciom? 8 )
Złośliwość 71 %
wypadki 71 %
pomoc 66%
podstęp 58%
życzliwość 58%
miłość 58%
podziw 56%
wrogość 54%
strach 54%
Treści o charakterze agresywnym
stanowią około 10% zawartości
programów. W styczniu 1995 r.
przebadano 68 programów dziecię­
cych (w tym programy edukacyjne):
— 39 (57%) zawierało sceny
nasycone emocjami przemocy, złoś­
liwości itp., w tym 16 (23%) pro­
gramów było nimi wypełnionych;
— w 35% programów pojawiła
się złośliwość i szyderstwo, w 28%
podstęp i kłamstwo, w 28% prze­
moc i znęcanie się;
— w ciągu jednej analizowanej
w styczniu 1995 r. godziny (19.00
do 20.00) scen destrukcji było 34,
14 znajdowało się w „Wieczoryn­
kach", a 20 w „Wiadomościach".
Wpływ telewizyjnych obrazów
przemocy na agresywność
dzieci
W wielu krajach świata prowa­
dzone są badania związane z wpły­
wem telewizji na kształtowanie się
różnych sfer osobowości dzieci od
trzeciego roku życia. Potwierdzają
one słuszność uczenia się z ekranu,
przyspieszanie rozwoju prospołecz­
nych uczuć i postaw dziecka.
We współczesnym domu liczą się
jednak nie tylko słowa rodziców,
wychowawców, lecz także komen­
tarz telewizyjny. Nie jest przypad­
kiem, że w latach 1990—1994 pię­
ciokrotnie wzrosła liczba zabójstw
dokonywanych przez nieletnich. To
oni są najbardziej podatni na agresję
płynącą ze szklanego ekranu. Wia­
domo też, że dzieci i młodzież stano­
wią kategorię odbiorców spędzają­
cych najwięcej wolnego czasu przed
telewizorem 6 *. Warunki do tego
mają wspaniałe. Z badań OBOP
(1994 r.) wynika, że:
— 100% dzieci może w swoim
mieszkaniu oglądać program 1,
a 97% także program 2;
— 44% dzieci ma telewizor
) M. Braun-Gałkowska: Wpływ telewi­
7
zyjnych obrazów przemocy na psychikę dzieci.
,, Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze" 1995
nr 6, s. 15.
8
) S. Sikora: Telewizja. „ Wychowawca"
> W. Staszewski: Makabryczne kresków­
6
1995 nr 5, s. 32.
ki. „Gazeta Wyborcza" 1995 nr 287. s. 5.
349
240844094.005.png
Dążąc do zwiększenia oglądal­
ności, telewizja stara się pokazywać
wydarzenia wstrząsające, niezwykłe,
agresywne 9 *.
Amerykański psycholog John
Condry uważa, że „treść programów
telewizyjnych zawiera skrajną prze­
moc nieporównywalną z życiem co­
dziennym, które telewizja rzekomo
obrazuje"
10
*. Najwięcej gwałtow­
dzieci nie tylko naśladują agresywne
zachowanie ulubionego bohatera,
ale wymyślają nowe formy reago­
wania na pewne sytuacje. Są prze­
konane o „normalności" swego za­
chowania, obojętnieją na przemoc,
ból. Coraz częściej największą od­
powiedzialnością za agresję, brutal­
ność dzieci, badacze obarczają tele­
wizję. Dopiero na dalszych miejs­
cach stawiają sytuację rodzinną,
kryzys pedagogiki, problemy społe­
czne i gospodarcze. Jeżeli twórcy
programów telewizyjnych nie zmie­
nią sytuacji, to XXI wiek będzie wie­
kiem gwałtu, przemocy ze strony
„silnych" oraz lęków, bezradności
„słabszych".
nych scen—jego zdaniem—zawie­
rają filmy animowane.
Dzieci przedszkolne oglądają
programy przeznaczone dla nich, ale
i te przeznaczone dla innych.
W 1983 r. przeprowadzono ba­
dania 11 * w 160 rodzinach. Wykazały,
że „wszystkie dzieci 5- i 6-letnie
oglądają programy dla dzieci, a po­
nad 45,7% dzieci ogląda również
programy dla starszych odbiorców
nadawane do godziny 19.30, nato­
miast po 19.30 nie ogląda żadnych
programów tylko 22,9% dzieci".
E. Stucki przeprowadził równo­
cześnie badania nad wpływem ro­
dziców na wybór oglądanych przez
dziecko programów oraz stosunku
rodziny do telewizji.
E. Stucki problem „Dziecko
przedszkolne a telewizja" badał 13
lat temu. Od tego czasu telewizja się
unowocześniła i powstało wiele no­
wych stacji i programów telewizyj­
nych.
Z licznych eksperymentów opi­
sanych w czasopismach wynika, że
Postulaty:
1. Twórcy programów telewizyjnych
powinni starać się o zwiększenie
własnej wrażliwości oraz samooce­
ny tworzonych audycji.
2. Autorzy programów dla dzieci
powinni poszerzać wiedzę (swoją
i odbiorców) o oddziaływaniu tele­
wizji na psychikę człowieka (ze
szczególnym uwzględnieniem dzieci
do lat siedmiu).
3. Koniecznością staje się nauczanie
odbioru świata za pomocą telewizji,
gdyż obok rodziny, przedszkola,
szkoły — telewizja przygotowuje
dzieci do życia w społeczeństwie.
4. Koniecznością jest udostępnianie
społeczeństwu opracowanych wy­
ników badań prowadzonych przez
specjalistów na temat wpływu tele­
wizji, szczególnie na dzieci.
5. Wskazane byłoby przeprowadze­
nie długofalowych badań nad wpły­
wem oglądanych (już w okresie
dzieciństwa) scen przemocy na za­
chowanie człowieka w przyszłości.
) M. Braun-Gałkowska: Telewizyjne
9
dzieci. „Edukacja i Dialog" 1995 nr 69, s. 14.
} J. Condry: Złodziejka czasu, niewierna
służebnica, w: J. Condry, K. Popper, M Król
Telewizja — zagrożenie dla demokracji. War­
szawa 1996, Wydawnictwo Sic!, s. 32.
1
) E. Stucki. Dziecko przedszkolne a tele­
1
wizja. „Wychowanie w Przedszkolu" 1985 nr
6,s. 313—314.
240844094.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin