Piaskowe zabawy.odt

Zabawy w piasku  -   Piaskowe ludki

Zabawy z piaskiem to ulubione zajęcie najmłodszych maluchów.

Dzieci wcale nie potrzebują drogich zabawek. Instynktownie wybierają zabawy, które wspomagają ich rozwój. Przesiewanie piasku przez palce, wsypywanie go do pojemników rozwija zmysł dotyku i koordynację wzrokowo-ruchową, co będzie miało znaczenie przy pisaniu liter. Napełnianie piaskiem różnych pojemników pomoże dziecku w przyszłości zrozumieć takie pojęcia jak liczba, objętość czy przestrzeń.

Przeprowadzając proste eksperymenty i obserwacje, dziecko uczy się badawczego podejścia do rzeczywistości. A tworząc budowle z piasku, rozwija fantazję, zdolność planowania i przewidywania.

                                                  Ziarnko do ziarnka

Potrzebne będą: długie spodnie (do zjeżdżania na pupie), ewentualnie kawałek tektury, szyszka (albo inny przedmiot do zakopania), mydelniczka (lub inny pojemnik z przykrywką), nieduży przezroczysty plastikowy słoik i butelka, lejek, dwa pojemniki jednakowej i dwa różnej wielkości, duży przezroczysty plastikowy słoik, kubeczek, gips (i puszka, żeby go rozrobić).

Znajdź niewysoką piaskową górkę (nigdy nie bawcie się na skraju urwiska, z którego na dziecko mógłby się osunąć piasek). Ubierz malucha w długie spodnie, ale nogi pozostaw bose. Zachęć do wdrapania się na czworaka na szczyt górki, gdzie razem wykopiecie dołek. Dziecko do niego wejdzie, a ty zasypiesz mu nóżki. Kiedy uda mu się wydostać, niech zjedzie na pupie na dół (udawaj, że je gonisz). Posyp suchym piaskiem rączki i nóżki dziecka. Pomóż mu opisać, co czuje (za pomocą takich słów jak: przyjemnie, miło, łaskocze, delikatny, ciepły itp.). Zakop w piasku szyszkę i zachęć, by dziecko wygrzebało ją rączkami. Czy piasek jest w dotyku gładki, czy szorstki?

Wsypcie trochę piasku do mydelniczki i zamknijcie ją. Co dziecko słyszy, kiedy nią potrząsa? Poproś, by wetknęło do butelki lejek i wypełniło ją piaskiem. Czy piasek wygląda teraz jak butelka? A jak będzie wyglądał po przesypaniu do słoika? Daj dziecku dwa jednakowe pojemniki. Niech wypełni jeden piaskiem i przesypie zawartość do drugiego. Powtórzcie zabawę z pojemnikami niejednakowej wielkości. Pozwól dziecku na swobodną zabawę, by samo się przekonało, czy można przesypać piasek z mniejszego naczynia do większego i odwrotnie. W ten sposób wyrobi sobie pojęcie o objętości.

Starsze rodzeństwo pomyśli, na czym można zjechać z górki (np. na kawałku tektury). Spróbuje zgadnąć, ile kubeczków piasku zmieści się w dużym słoiku, i sprawdzi, czy miało rację. Wysłucha wymyślonej przez dorosłego bajeczki o piaskowym torcie i zastanowi się, z czego można zrobić kolorowe warstwy (np. z ziemi, żwiru, kory itp.). Wypełni duży słoik, naprzemiennie przeplatając warstwy piasku i innych substancji.

                                                     Idzie Grześ przez wieś

Potrzebne będą: przezroczysta plastikowa buteleczka z dziurką w nakrętce, łyżeczka, sitko, pojemnik na piasek, patyk.

Dziecko wsypuje czysty jasny piasek do buteleczki. Mama pokazuje, jak ją zakręcić. Piasek musi być przedtem przesiany, żeby nie zatykał dziurki. Dziecko "rysuje obrazek", wysypując piasek przez dziurkę na podłoże o kontrastowym kolorze, np. na ubitą czarną ziemię. Zróbcie też obrazek inną techniką, rysując go patykiem lub palcami.

Ze starszym rodzeństwem przypomnijcie sobie wierszyk Tuwima o Grzesiu, co to worek piasku niesie. Zachęć je, aby pobiegało z butelką i wykonało wielki znak, który będzie widać z samolotu.

                                             I ty zostaniesz Kopciuszkiem

Potrzebne będą: dwie miseczki (np. pojemniki po margarynie), dwustronna taśma samoprzylepna, nożyczki, łyżeczka, plastikowa taca, suchy piasek, sucha ziemia przesiana przez sitko, lupa, trzy duże przezroczyste słoiki, łyżka, woda.

Przyklej taśmą do tacy dwie miseczki. Pierwszą wypełnij piaskiem, a drugą ziemią, do 1/3 głębokości. Dziecko będzie przesypywało składniki z miseczki do miseczki, najpierw palcami, a potem za pomocą łyżeczki. Podczas zabawy piasek i ziemia stopniowo się mieszają. Zwróć uwagę dziecka na kolor, zapach i fakturę składników i powstałej mieszaniny. Zabawę w mieszanie powtarzajcie przez kilka dni - w jednej miseczce niech zawsze będzie piasek, a w drugiej kolejno żwir, kawa, mąka, kasza, rzepik, żołędzie... Na koniec zachęć dziecko, żeby oddzieliło żołędzie od piasku.

Starsze rodzeństwo ogląda przez lupę próbki ziemi, piasku oraz ich mieszaninę. Zastanawia się, jak oddzielić ziemię od piasku. Podsuń mu myśl, by w pierwszym słoiku umieściło piasek, w drugim ziemię, a w trzecim ich mieszaninę, po czym do każdego dolało wody, dokładnie wymieszało zawartość i zostawiło w spokoju do następnego dnia. Zobaczycie, że zawarte w ziemi szczątki roślin będą pływały po powierzchni, a drobne kamyki opadną na dno. Przypatrzcie się, jakie jeszcze powstaną warstwy. Czy to dobry sposób na oddzielanie ziemi od piasku? Powtórzcie doświadczenie, mieszając piasek z innymi składnikami.

                                                                   Ale baba!

Potrzebne będą: wiaderko, łopatka, foremka, tacka, rozpylacz, konewka, woda, patyczki, dwie jednakowe torby.

Pokaż dziecku, jak zwilżyć piasek, rozpylając wodę z rozpylacza, a potem zaprezentuj, jak zrobić babkę na tacy. Pozwól dziecku na samodzielne zrobienie baby i zachęć, żeby powtykało w nią patyczki. Młodszy maluch najprawdopodobniej zaraz je powyciąga i znów powtyka.

Zmoczcie babę wodą z rozpylacza, a potem z konewki. Dziecko zobaczy, jak piasek się rozpływa. Jeśli nie zechce robić babek, zrób je sama, a maluch niech je rozsypuje łopatką lub palcami.

Pozostawcie tacę z babkami do następnego dnia. Zobaczycie, że się rozsypały. Spróbujcie je ulepić ponownie. Czemu to się nie udaje?

A co się stanie, jeśli najpierw zwilżycie piasek? Sprawdźcie, czy i w innych sytuacjach piasek suchy i mokry zachowują się odmiennie. Który da się zdmuchnąć z dłoni? Którą torbę łatwiej będzie udźwignąć - wypełnioną piaskiem suchym czy mokrym?

Starsze rodzeństwo robi babki z piasku i zdobi je zebranymi materiałami przyrodniczymi.