Szkody powodowane przez owady w materialnych dobrach kultury.pdf
(
133 KB
)
Pobierz
Sacrum-Calosc-Druk.pdf
Konferencja Krajowa „Potrzeby Konserwatorskie Obiektów Sakralnych na przykładzie makroregionu łódzkiego”
Łód
, 9-10 grudnia 2005r.
Szkody powodowane przez owady
w materialnych dobrach kultury
Adam Krajewski
Zakład Ochrony Drewna SGGW w Warszawie
SUMMARY
The damages in museal collections by means insects in Poland
The publikation lists species of insects which in Poland damege wood, paper, leather and
woven fabrics in collections in museums. This publication is the outcome of a survey of literature
and own observations.
1. Wprowadzenie
W przypadku dóbr kultury wymierno
szkód powodowanych przez tzw. czynniki biodegradacji
nie ogranicza si
do efektów ekonomicznych, aczkolwiek najcz
ciej rozmiary szkód daj
si
uj
w kategoriach finansowych, chocia
by w wycenie zabiegów konserwatorskich, koniecznych do
przywrócenia obiektowi wła
ciwego stanu. Dlatego te
muzealnicy i konserwatorzy zabytków
zwracaj
du
uwag
m.in. na gatunki owadów niszcz
ce drewno, papier, tkaniny, skóry i futra.
Działania profilaktyczne jak te
zwalczanie tych szkodników wymagaj
umiej
tno
ci prawidłowego
rozpoznawania tych szkodników oraz znajomo
ci ich biologii i wymaga
rodowiskowych.
Oprócz niedoceniania destruktywnej roli owadów jako czynników degradacji materiałów
stanowi
cych tworzywo zabytków, mamy cz
sto do czynienia z sytuacjami, gdy administratorzy
dóbr kultury widz
zagro
enie tam, gdzie go nie ma. Sytuacja ta cz
sto dotyczy zabytkowego
drewna, gdy
rozró
nienie czynnych i opuszczonych
erowisk ksylofagicznych owadów bywa
bardzo trudne. Jak si
wydaje, masowe wykonywanie zabiegów dezynsekcji "na wszelki wypadek"
wyst
piło w połowie lat osiemdziesi
tych XX w. w Czechach. Przez komor
jonizacyjn
przepuszczano wszelkie obiekty wykazuj
ce otwory wylotowe chrz
szczy kołatka domowego,
obliczone na liczb
1850 obiektów w skali rocznej (Urban i Justa 1986). Wydaje si
rzecz
nieprawdopodobn
, aby w kraju o dobrze zorganizowanym muzealnictwie i słu
bach
konserwatorskich liczba czynnych
erowisk owadów wyst
piła na skal
plagi. Pomimo u
ywania
rentgenografii do wykrywania owadów w drewnie, prawidłowa ocena czynno
ci
erowisk nastr
cza
ci
gle jeszcze sporo trudno
ci. Podejmowane s
badania nad tym zagadnieniem, w tym równie
przez autora.
Trudny do uchwycenia jest te
dokładny skład gatunkowy szkodników, maj
cych znaczenie
jako sprawcy uszkodze
muzealiów. Szereg publikacji wymienia list
gatunków mog
cych
potencjalnie by
sprawcami zniszcze
(
liwi
ski i Trenda 1964, Gallo 1985, Story 1985), a nie
rzeczywi
cie odnotowanymi szkodnikami. Mo
liwo
statystycznej oceny przypadków uszkodze
obiektów zabytkowych pojawia si
znacznie rzadziej (Karnkowski 1992, Krajewski 1995, 1997).
Wszyscy biolodzy, a zwłaszcza entomolodzy, posługuj
si
tzw. klasyfikacj
taksonomiczn
gatunków owadów, wynikaj
c
z pochodzenia tych zwierz
t i ich stopnia pokrewie
stwa.
W ramach takiej klasyfikacji owady dzielone s
na rz
dy, rodziny i gatunki. Klasyfikacja taka
ułatwia równie
muzealnikom i konserwatorom zabytków korzystanie z pi
miennictwa
entomologicznego. Ze wzgl
du na praktyk
ochrony zbiorów wygodniejsze b
dzie w tym wypadku
uwzgl
dnienie podziału opieraj
cego si
na uszkadzanym materiale oraz warunkach
rodowiskowych, w których dochodzi do uszkodze
. Szczególne znaczenie ma przy tym
wilgotno
rodowiska, limituj
ca skład gatunkowy owadów wyst
puj
cych w budynkach, na co
zwrócił uwag
ju
blisko osiemdziesi
t lat temu Van Emden (1929). Nie bez powodu
w publikacjach po
wi
conych wła
ciwemu przechowywaniu zbiorów muzealnych zwraca si
uwag
przede wszystkim na uwarunkowania wilgotno
ciowo - termiczne. Zalecana jest przy tym
wilgotno
58% (temperatura 16 -18°C) (Wolters 1974) lub 50 - 65% (Bronikowski 1966).
Pierwsz
prób
usystematyzowania owadów niszcz
cych drewno konstrukcyjne w oparciu
o kryteria wilgotno
ciowo - troficzne podj
ł Dominik (1966, 1987). Przedstawiona tu klasyfikacja
stanowi jej kontynuacj
rozwijan
przez autora (Krajewski 1995, 1997, 2001, Krajewski i Witomski
2003) i rozci
gan
tu równie
na szkodniki papieru, tkanin i innych materiałów wyst
puj
cych
w zabytkach. Niniejsza publikacja ma charakter przegl
dowy. Ze wzgl
du na rozległo
tematyki
niestety autor musiał pobie
nie przej
nad pewnymi zagadnieniami, a niektóre wr
cz pomin
.
Zainteresowany Czytelnik wi
cej informacji na te tematy znajdzie niew
tpliwie chocia
by
w powołanych pozycjach pi
miennictwa.
2. Owady niszcz
ce drewno
Z nielicznymi wyj
tkami krajowe owady niszcz
ce drewno nale
do entomofauny le
nej.
Drewno dla poszczególnych gatunków owadów, powoduj
cych jego uszkodzenia, mo
e pełni
ró
n
rol
: po
ywienia i kryjówki, wył
cznie po
ywienia (lub miejsca rozwoju grzybów pełni
cych
rol
po
ywienia) lub wył
cznie kryjówki. Owady od
ywiaj
ce si
drewnem nazywamy ksylofagami,
ale nie tylko spo
ród nich rekrutuj
si
szkodniki drewna – w tym równie
drewna dóbr kultury,
potocznie okre
lanych mianem zabytków. Niektóre gatunki owadów aby powodowa
szkody,
niekoniecznie musz
zjada
drewno. Wystarczy,
e je dr
, powoduj
c wymierne szkody.
Gatunki owadów, nazywane szkodnikami technicznymi, mo
emy podzieli
na kilka grup
w oparciu o wła
ciwo
ci drewna jako
rodowiska
ycia i znaczenie powodowanych szkód. Taki
podział ułatwia ocen
powodowanego zagro
enia i pozwala na usystematyzowanie zabiegów
ochronnych, w tym ewentualnej konieczno
ci dezynsekcji przy u
yciu
rodków chemicznych lub
czynników fizycznych.
Nasze krajowe owady, powoduj
ce licz
ce si
zniszczenia drewna dóbr kultury, wykorzystuj
drewno jako pokarm i kryjówk
z wyj
tkiem nielicznych gatunków. Mo
na podzieli
je na kilka
grup, wymienionych poni
ej. Gatunki korzystaj
ce z drewna jako pokarmu i kryjówki
zaszeregowano do grup od pierwszej do pi
tej. Gatunki wykorzystuj
ce drewno jedynie jako
gniazda lub okresowe kryjówki uj
to w grupie szóstej.
W przypadku zbiorów muzealnych, zawieraj
cych materiał bez kory, znaczenie maj
zasadniczo
owady niszcz
ce suche drewno
(grupa I). Jest to najgro
niejsza grupa szkodników
niszcz
cych drewno. Nale
do niej:
•
spuszczel pospolity (
Hylotrupes bajulus
L.),
•
kołatek domowy (
Anobium punctatum
De Geer),
•
wyschlik grzebykoro
ny (
Ptilinus pectinicornis
L.),
•
miazgowce (
Lyctus sp.
),
•
rzadkie w Polsce dwa gatunki kołatkowatych z rodzaju
Oligomerus.
Gatunki te s
gro
ne poprzez przystosowanie si
do
rodowiska
ycia człowieka. Cechuje je
mniejsza lub wi
ksza tolerancja w stosunku do obni
onej wilgotno
ci powietrza i drewna, ale
zawsze du
a w stosunku do
rodowiskowych wymaga
innych owadów le
nych. Zasiedlane jest
przez nie drewno nawet o mniejszej wilgotno
ci ni
10% (np. miazgowce i spuszczel pospolity).
Nie da si
unikn
szkód powodowanych przez gatunki owadów nale
ce do tej grupy stosuj
c
zasady profilaktyki budowlanej, zmierzaj
ce do eliminowania zawilgocenia takiego materiału,
co daje pozytywne rezultaty w przypadku gatunków owadów nale
cych do grupy II i III. Niszcz
równie
sklejk
(Dominik 1968, Dominik i Starzyk 1989), o ile wykonana jest z gatunków drewna
stanowi
cych ich materiał pokarmowy. Sklejka mo
e pojawia
si
w zabytkach, np. w czołowych
płytach mens ołtarzowych lub jako materiał, na którym rozpi
te s
oprawione oleodruki w muzeach
skansenowskich.
Staranne usuni
cie wszelkich pozostało
ci kory tak
e nie zapewnia ochrony przed t
grup
owadów, który to zabieg zarówno profilaktycznie chroni drewno przed owadami z grupy V, jak
i umo
liwia ich zwalczanie, gdy s
ju
w konstrukcji.
Nie przynosi w tym przypadku efektów równie
staranny dobór surowca drzewnego, z którego
odtwarzane s
zniszczone cz
ci obiektu, cho
pozwala to eliminowa
gatunki zaliczone tu do
grupy IV. Profilaktyczn
ochron
przed owadami zaszeregowanymi do grupy I zapewnia wył
czne
stosowanie twardzieli, co obecnie nie jest praktykowane nie tylko we współczesnym budownictwie,
ale nawet przy rekonstruowaniu zniszczonych cz
ci zabytkowych budynków ze wzgl
du na
uwarunkowania ekonomiczne i ograniczone mo
liwo
ci materiałowe w przypadku konstrukcji
22
o du
ych przekrojach poprzecznych elementów. Nale
y tu wyja
ni
,
e twardziel jest wewn
trzn
stref
drewna, która nie zawiera
ywych komórek w rosn
cym drzewie. Na skutek zbyt małej
zwarto
ci protein, kształtuj
cej si
poni
ej 0,2% (Becker 1963 a, 1963 b), skrobi, witamin i steroli
oraz przesycenia zwi
zkami twardzielowymi (
ywice, gumy i inne) nie stanowi ona odpowiedniego
pokarmu dla owadów ze wszystkich wspomnianych grup ksylofagicznych owadów, o ile nie
zostanie cz
ciowo rozło
ona przez grzyby.
Owady z grupy I atakuj
wył
cznie biel, zawieraj
cy minimum wspomnianych składników
pokarmowych, umo
liwiaj
ce rozwój larw. Twardziel mo
e by
równie
naruszana przez niektóre
gatunki z grupy I w przypadku nadpsucia przez grzyby, co uzdatnia j
do
ywienia larw. Niektóre
gatunki z grupy I mog
bowiem zasiedla
drewno o wi
kszej wilgotno
ci ni
powietrznosuche,
a wi
c o wilgotno
ci umo
liwiaj
cej rozkład brunatny, powodowany przez grzyby. Twardziel mo
e
te
by
naruszana w przypadkach ucieczki larw w gł
b drewna przed przemarzaniem lub
wygryzania drogi wyj
ciowej dla chrz
szczy z drewna.
Poszczególne gatunki owadów z grupy I maj
ró
ne znaczenie, ze wzgl
du na cz
sto
powodowanych szkód. W przypadku zbiorów muzealnych najwi
ksze znaczenie maj
niew
tpliwie
kołatek domowy (Cymorek 1975). Rzadziej w wyrobionym drewnie zabytków wyst
puj
wyschlik
grzebykoro
ny, a wyst
powanie kołatków z rodzaju
Oligomerus
odnotowano jedynie sporadycznie.
Brak jest w pi
miennictwie wzmianek o niszczeniu drewna zabytków przez miazgowce, które
wymagaj
du
ej zawarto
ci skrobi i protein, st
d w
tpliwe jest aby atakowały bardzo stare drewno.
Pozostaj
jednak du
ym zagro
eniem dla stosunkowo nowego materiału drzewnego
wprowadzanego do zabytków, np. posadzek z drewna li
ciastego. Obiekt zabytkowy niekoniecznie
musi zawiera
stare drewno.
Du
e znaczenie w przypadku budynków w muzeach skansenowskich ma spuszczel pospolity,
gatunek licznie wyst
puj
cy w Polsce (Dominik 1959, 1962, 1966, 1987, Dominik i Starzyk 1989,
Krajewski 1995, 1997) i mog
cy niszczy
równie
sklejk
(Dominik 1968). Zdolno
ci
niszczenia
sklejki odznacza si
równie
kołatek domowy (Krajewski i Matejak 2003).
Do grupy tej mo
na zaliczy
równie
zawlekane czasem do Polski wraz z wyrobami z drewna
niektóre egzotyczne gatunki z rodziny miazgowcowatych (
Lyctidae
) i kapturnikowatych
(
Bostrychidae
) (Dominik 1970, Dominik i Starzyk 1989). Stanowi
one potencjalne zagro
enie
w zbiorach muzealnych, do których doł
czane s
nowe obiekty z drewna lub bambusa,
sprowadzane z ciepłych regionów
wiata.
W warunkach panuj
cych we wn
trzach zabytkowych ko
ciołów takie dzieła sztuki jak ołtarze,
stale, i inne elementy wyposa
enia mog
by
uszkadzane przez
owady wymagaj
ce do
pocz
tkowego rozwoju larw zawilgoconego i cz
ciowo rozło
onego przez grzyby drewna,
które to organizmy z czasem staj
si
tak odporne na spadek wilgotno
ci,
e mog
erowa
w drewnie suchym i nienadpsutym
(grupa II). Grupa ta zawiera dwa gatunki, przy czym
znaczenie ogólnokrajowe ma tylko jeden. S
to: tykotek pstry (
Xestobium rufovillosum
De Geer)
i
X. austiacum
Reitt. Pierwszy z tych gatunków powoduje szkody w drewnie li
ciastym i iglastym
starych drewnianych budynkach. Ma znaczenie przede wszystkim jako szkodnik zabytkowych
budowli (Dominik 1960, Dominik i Starzyk 1989). Spotykany jest zwłaszcza wzgl
dnie cz
sto
w zawilgoconym, nadpsutym przez grzyby drewnie podwalin i przypodwalinowych partiach
cian
zabytkowych ko
ciołów. Opanowywa
mo
e jednak i wy
ej poło
one partie
cian, a zniszczenia
spowodowane przeze
znajdowane bywaj
u nas nawet w wi
bach dachów takich obiektów.
Drugi gatunek, preferuj
c podobny stan drewna, wyst
puje tylko lokalnie na Podhalu i Orawie
w drewnie
wierkowym i jodłowym starych budowli (Dominik 1960, Dominik i Starzyk 1989).
W przypadku zbiorów muzealnych dalsze grupy owadów niszcz
cych drewno nie maj
tak
du
ego znaczenia ja wymienione dotychczas. Wszystkie jednak mog
powodowa
szkody
w budynkach w muzeach skansenowskich oraz innych zabytkowych budowlach. Wyró
ni
mo
na
tu nast
puj
ce grupy zawieraj
ce podane ni
ej gatunki:
owady niszcz
ce wył
cznie zawilgocone i zagrzybione drewno
(grupa III)
:
kołatek uparty
(
Anobium pertinax
L.), krokwiowiec piłkoro
ny (
Priobium carpini
Hrbst.), palotocz mostowy
(
Nacerdes melanura
L.), zmorsznik czerwony (
Corymbia rubra
L.), borodziej próchnik (
Ergates
faber
L.), króciec wielo
erny (
Stereocorynes truncorum
Germ.), trze
długoryjki (
Cossonus
parallelepipedus
Herbst.) i butwiak owłosiony (
Pselactus spadix
Herbst.);
owady mog
ce ko
czy
rozwój osobniczy w konstrukcjach drewnianych, zasiedlaj
ce
drewno wcze
niej na etapie surowca w lesie lub na składnicy
(grupa IV): wykarczak
23
sosnowiec (
Arhopalus rusticus
L.), szczapówka bruzdkowana (
Asemum striatum
L.),
trzpiennikowate (
Siricidae
);
owady zasiedlaj
ce nieokorowane drewno w konstrukcjach
(grupa V)
:
zagwo
dzik
fioletowy (
Callidium viloaceum
L.) i stukacz
wierkowiec (
Ernobius mollis
L.);
owady dr
ce wyrobione drewno w celu zapewnienia sobie kryjówki, mog
ce
uszkadza
konstrukcje budynków
(grupa VI): skórniki (
Dermestes sp.
) oraz mrówki: hurtnica
(
Lasius sp.
) i gmachówka (
Camponotus sp.
).
Stukacz
wierkowiec
, którego larwy uszkadzaj
drewno jedynie do gł
boko
ci 5 mm, mo
e
by
uci
liwy niekiedy tak
e np. w przyrodniczych kolekcjach muzealnych, w których zgromadzono
wyrzynki pni gatunków iglastych w korze. Mo
e by
tu zwalczany przy u
yciu wysokiej
temperatury, chocia
nale
y do dosy
odpornych gatunków na ten czynnik zwalczaj
cy
(Krajewski 2001).
Skórniki
s
owadami
eruj
cymi na podsuszonej padlinie. Do
cz
sto spotyka si
na
poddaszach i w piwnicach martwe goł
bie, szczury i koty, zwłaszcza w du
ych miejskich
budynkach komunalnych. Z takich miejsc potrafi
one przenika
do magazynów muzealnych, jak
mogłem to obserwowa
w przypadku jednej z placówek warszawskich. Zapobieganie szkodom
powodowanym przez skórniki polega na utrzymywaniu odpowiedniej higieny w budynkach.
Dotyczy to równie
magazynów pasz i
ywno
ci. Skórniki nale
bowiem równie
do gatunków
spotykanych w tych substancjach i przy braku higieny mog
si
w nich masowo rozwija
(Chodyniecki 1982). Larwy skórników wyst
puj
c bardzo licznie przeszkadzaj
sobie wzajemnie
w trakcie przepoczwarczania, dlatego wcze
niej wgryzaj
si
w takie materiały, jak: drewno, korek,
styropian itp. Dr
one przez setki lub nawet tysi
ce larw wyroby z cienkiego drewna, takie jak półki
i szuflady mog
w takich okoliczno
ciach ulec całkowitemu zniszczeniu. Zwłaszcza larwy skórnika
słoni
ca (
Dermestes lardarius L
.),
D. peruvianus
Castelnau i
D. frischii Kug.
notowane były
w takich wypadkach jako szkodniki stosunkowo mi
kkich materiałów budowlanych, a wi
c drewna
niektórych gatunków o du
ych przyrostach rocznych, znajduj
cego si
w pobli
u produktów
pochodzenia zwierz
cego lub padliny. Nasilenie doniesie
o szkodach powodowanych przez
skórniki w drewnie konstrukcyjnym przypada na lata dwudzieste i trzydzieste XX w. (Pfeffer 1927,
Eidmann 1935, Schwarz 1936, Hase 1937, Madel 1938). Obecnie w fachowym pi
miennictwie nie
przytacza si
ju
na ogół konkretnych przypadków uszkodze
drewna przez skórniki, poza
ogólnym przypomnieniem mo
liwo
ci takich szkód.
3. Owady uszkadzaj
ce papier
Owady wykazywane w opracowaniach dotycz
cych uszkodze
papieru podzieli
mo
na na
trzy kategorie: gatunki dr
ce bloki kart, gatunki ogryzaj
ce arkusze papieru (zarówno
pojedyncze jak i w blokach) oraz „inne”, tj. pozostałe, wymieniane we ró
nych publikacjach.
Na uwag
zasługuj
przede wszystkim
gatunki dr
ce bloki kart
.
Najgro
niejszym
gatunkiem uszkadzaj
cym bloki kart w ksi
kach i r
kopisach jest obecnie
ywiak chlebowiec
(
Stegobium paniceum
L.) (Zacher 1927, Kemper 1943, Kowalik i inni 1952, Gallo 1985, Story
1985, Krajewski 2000 a, Krajewski i Matejak 2003), który nie jest rodzimym gatunkiem w Europie
(Weidner 1979 a). Jest to gatunek stosunkowo dobrze przystosowany równie
do warunków
wilgotno
ciowo – termicznych, współcze
nie panuj
cych w budynkach. Niewiele owadów mo
e
od
ywia
si
stale pokarmem o wilgotno
ci ok. 30%. Tymczasem ten gatunek
eruje
w substancjach o wilgotno
ci 6 – 15% (Van Emden 1929), prawdopodobnie pokrywaj
c
zapotrzebowanie na wod
poprzez rozkład zjedzonych w
glowodanów, podobnie jak niektóre
ksylofagiczne chrz
szcze.
eruj
c w bardzo suchych substancjach otaczaj
si
kokonami
z pokruszonego materiału oraz odchodów i bardzo
le znosz
otwarcie takich otoczek,
zmniejszaj
cych mo
liwo
parowania (Van Emden 1929). Wzgl
dna wilgotno
powietrza na
poziomie 100%, podana jako optymalna dla tego gatunku, jest niew
tpliwie zawy
ona – w takich
warunkach substancje zasiedlane przez
ywiaka chlebowca ple
niej
i s
szybko rozkładane
przez inne mikroorganizmy, co uniemo
liwiałoby rozwój larw tego gatunku. Wyst
puje w „litych”
i sypkich substancjach pochodzenia ro
linnego, rzadziej pochodzenia zwierz
cego. Jest to
gatunek tak dawno zwi
zany z bezpo
rednim
rodowiskiem
ycia człowieka,
e odnotowano jego
obecno
nawet w bli
ej nieokre
lonej substancji spo
ywczej, stanowi
cej wyposa
enie grobu
Tutanchamona (Alfieri 1931, Krajewski 1999).
24
Za jeszcze gro
niejszy gatunek dr
cy bloki kart papieru uwa
any był w XVIII w.
kołatek
domowy
(
Anobium punctatum
De Geer) (Krajewski i Matejak 2003). Opinia ta utwierdzona
w licznych publikacjach spowodowała,
e gatunek ten wymieniany jest równie
we współczesnych
opracowaniach (Gallo 1985, Story
1985), cho
w ci
gu ostatniego stulecia bardzo zmieniły si
warunki wilgotno
ciowo – termiczne w budynkach oraz odst
piono od okładania ksi
ek
i manuskryptów w drewniane deseczki, co w sumie raczej bardzo ograniczyło mo
liwo
wyst
powania tego szkodnikach w archiwach i bibliotekach. Odnotowywano równie
przypadkowe
uszkodzenia ksi
ek przez inne gatunki ksylofagicznych owadów (Postner 1955), które w pewnych
okoliczno
ciach mog
dziurawi
równie
tkaniny i inne materiały towarzysz
ce drewnu (Dominik
i Starzyk 1989).
Ze wzgl
du na zmian
warunków wilgotno
ciowo –termicznych w kategorii owadów dr
cych
bloki kart zdecydowanie marginalne znaczenie ma obecnie równie
pustosz kradnik
(
Ptinus fur
L.), szeroko rozprzestrzeniony, kosmopolitycznny gatunek. Wykazywany jest w starszych
opracowaniach (Zacher 1927, Kowalik i inni 1952) i przypominany w najnowszych publikacjach,
po
wi
conych ochronie zabytkowego papieru (Krajewski 2000 a, Krajewski i Matejak 2003).
Obecnie jest bardzo rzadko odnotowywany w mieszkaniach we wspólczesnych warunkach
termiczno – wilgotno
ciowych (Weidner 1979 b). W odró
nieniu od kołatka domowego w wielu
nowszych opracowaniach przestał by
wykazywany jako szkodnik papieru (Gallo 1985, Story
1985), cho
potencjalnie ma du
e mo
liwo
ci. Rozwija si
w litych i sypkich substancjach
pochodzenia ro
linnego i zwierz
cego, jakie s
dost
pne w budynkach.
W przypadku wła
ciwie przechowywanych zbiorów
gatunki ogryzaj
ce papier oraz oprawy
ksi
ek i manuskryptów
mniejsze znaczenie jako szkodniki papieru maj
obecnie owady
ogryzaj
ce papier.
Rybik cukrowy
(
Lepisma sachcarina
L.), kosmopolityczny gatunek
z podgromady owadów bezskrzydłych (
Apterygota
), z rz
du szczeciogonków (
Thysanura
), jest
szeroko rozprzestrzeniony na ró
nych kontynentach z wyj
tkiem pasa arktycznego
i antarktycznego (Dyjeci
ski 1964). Wyst
puje pospolicie w starych budynkach, młynach, sklepach
i składach towarów spo
ywczych (Zacher 1927).
eruje przede wszystkim na substancjach
spo
ywczych. Uznawany jest tak
e za sprawc
uszkodze
papieru wszystkich gatunków
w ksi
kach, pojedynczych arkuszach i etykietach, fotografii, tekstylów: płótna lnianego, gardyny,
niekiedy tak
e tkanin wełnianych, skóry (Zacher 1927, Hase 1938, Kowalik i inni 1952, Herfs 1959,
Dyjeci
ski 1964, Gallo 1985, Story 1985, Krajewski 2000 b, Krajewski i Matejak 2003). Uwa
any
jest za gatunek pochodz
cy z obszarów podzwrotnikowych (Dyjeci
ski 1964), który przystosował
si
do klimatu umiarkowanego i gromadzi si
w miejscach ciemnych, ciepłych i wilgotnych. Jak
wynika z obserwacji własnych autora, gatunek ten jest bardzo wra
liwy na obni
enie wilgotno
ci
powietrza. W warunkach temperatury 15 - 20°C w laboratorium brak przez kilka tygodni
zbiorniczków z odparowuj
c
wod
w słojach hodowlanych prowadzi do wygini
cia wszystkich
stadiów rozwojowych tego gatunku. Rybik jest mieszka
cem szczelin (np. w podłodze) starych
budynków. Wykazuje aktywno
nocn
. Szereg podr
czników polskich podaje bł
dnie,
e gatunek
ten wpada w odr
twienie zimowe dopiero przy temperaturze - 40°C, co jest niemo
liwe w
wiecie
owadów, zwłaszcza w przypadku termofilnego gatunku pochodz
cego z obszarów
podzwrotnikowych. Podr
czniki niemieckie mówi
o temperaturze 4°C i jedynie podwójny bł
d,
wielokrotnie powielany, spowodował powstanie takiego obrazu mo
liwo
ci rybika w polskim
pi
miennictwie.
Wyst
puj
ce w Polsce pospolite,
synantropijne karaczany
nale
do gatunków
zawleczonych z ciepłych rejonów Azji. Zwi
zane s
wył
cznie z budynkami – wyst
puj
w mieszkaniach, zakładach i magazynach surowców i produktów spo
ywczych (np. młynach,
piekarniach itp.). Prowadz
za dnia ukryty tryb
ycia w szczelinach i szparach podłóg, za tapetami
itp., wykazuj
równie
aktywno
nocn
i od
ywiaj
si
głównie pokarmem pochodzenia
ro
linnego. Jako wszystko
ercy mog
korzysta
równie
z pokarmu pochodzenia zwierz
cego.
Wszystkie synantropijne gatunki karaczanów najch
tniej zjadaj
pokarmy przygotowane przez
człowieka dla siebie lub zwierz
t domowych. Odpowiadaj
im mi
kkie i wilgotne pokarmy, takie jak
gotowane kartofle i jarzyny, rozrobiona wod
m
ka itp. Gdy brak takich substancji po
eraj
równie
chleb, czekolad
, miód, masło, wazelin
i szereg innych substancji (Kemper 1943).
Z braku wła
ciwego pokarmu mog
zjada
martwe lub chore osobniki swojego gatunku (Kemper
1943) lub dokonywa
uszkodze
wełny, skóry opraw ksi
ek, tekstyliów (lnianego płótna,
sztucznego jedwabiu), a szczególnie klajstru u
ytego do wykonania opraw ksi
ek i białko
25
Plik z chomika:
fineasz29
Inne pliki z tego folderu:
Konstrukcje stalowe.pdf
(10848 KB)
Catia - Podstawy modelowania i zapisu konstrukcji.pdf
(163543 KB)
architektura krajobrazu gleboznawstwo ogród - frakcje rodzaj spoistość gleba2.JPG
(3034 KB)
architektura krajobrazu gleboznawstwo ogród - frakcje rodzaj spoistość gleba.JPG
(3090 KB)
Szkody powodowane przez owady w materialnych dobrach kultury.pdf
(133 KB)
Inne foldery tego chomika:
porady i inne
rośliny ozdobne
uprawa i nawozenie
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin