{1}{75}/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/ {34}{101}Powinni mi pomniki stawia�. {105}{230}- �artujesz. - A jednak.|Znajoma znajomej robi ok�adk�|i akurat posiada r�kopis. {298}{386}Czyli zrobi�am co� dobrze? {411}{506}Po prostu... Christian... {514}{597}Lepiej si� pospiesz.|B�d� w St. Regis. {815}{851}Przepraszam. {1112}{1166}Witamy w St. Regis.|Mog� w czym� pom�c? {1170}{1258}- Jestem um�wiona w King Cole Bar.|- T�dy, prosz�. {1360}{1410}Masz godzin�. {1662}{1754}Co moje bli�niaczki|zrobi� z jedn� kopi�? {1760}{1818}- Podziel� si�?|- Zrobi�am dwie kopie. {1823}{1899}Kaza�am je oprawi�,|�eby nie wygl�da�y jak r�kopisy. {1904}{1987}To tylko dodatkowa kopia,|tak na wszelki wypadek. {2003}{2074}A gdzie� s� te cudowne kopie? {2139}{2216}Bli�niaczki ju� je maj�.|jad� poci�giem do babci. {2284}{2325}Co� jeszcze? {2426}{2465}To wszystko. {2906}{3013}Cze��, by�em w Dean & Deluca.|Bior� chyba 5$ z truskawk�. {3029}{3108}Ale uzna�em, �e|skoro rzuci�a� prac�, {3124}{3164}musimy to uczci�. {3176}{3250}- Nate, pos�uchaj...|- Rzuci�a� robot�, {3255}{3318}a dalej robisz bli�niaczkom|szkoln� prezentacj�? {3384}{3427}Mi�o z twojej strony. {3449}{3512}Po tej rozmowie rozumia�am, {3518}{3620}�e szkoda marnowa�|tyle miesi�cy ci�kiej pracy. {3629}{3693}Mia�am chwil� s�abo�ci. {3697}{3765}Masz robot� do kitu|i stukni�t� szefow�. {3844}{3943}No dobra.|Nie wtr�cam si�. To twoja praca. {4012}{4089}Nate, nie obra�aj si�. {4112}{4216}Wci�� jestem taka sama|i pragn� tego samego. {4264}{4348}Ta sama Andy, tylko lepiej ubrana. {4385}{4430}Wola�em stare ciuchy. {4464}{4501}Serio? {4528}{4576}�adne naszyjniki? {4624}{4724}Nie?|A nowa sukienka? {4797}{4861}Jest jeszcze co� nowego. {4894}{4940}Mo�e ci si� spodoba. {4973}{5011}I jak? {5053}{5105}Nie podoba ci si�... {5600}{5646}Numer 2. {5681}{5759}- Cze��.|- Cze��.|Obr�� si�, Vivian. {5778}{5822}Ju� rozumiem. {5828}{5879}To sesja o nazwie "miejska d�ungla." {5883}{5942}Nowoczesna kobieta uwalnia|ukrywan� w sobie besti�, {5946}{6034}by wyruszy� w wielkie miasto.|Dobrze, mo�esz i��. {6058}{6125}Trudno uwierzy�, �e gadam|ca�y dzie� o tym cholerstwie. {6130}{6183}- Bobby, chod� tu.|- Dzi�kuj�. {6189}{6300}Przeka� to Mirandzie|jak najszybciej.|Zamieni�em Dior na Rocha. {6337}{6410}- Nie mog� si� doczeka�.|- S�ucham? {6420}{6467}- Mo�e troch� �yczliwiej?|- Przepraszam. {6471}{6539}Nie ka� mi rzuci� ci�|na po�arcie modelkom. {6547}{6657}Mamy ci�ki dzie�.|Moje �ycie prywatne wisi na w�osku. {6661}{6729}Witaj w klubie. Tak to jest,|gdy lepiej idzie w pracy. {6758}{6815}Daj zna�, jak ca�kiem si� zawali. {6820}{6869}Wtedy b�dzie pora na awans. {7075}{7223}Tylna ok�adka z lutego.|- Rozmawia� kto� z lud�mi Salmy?|- Tak, wola�aby to zrobi� latem, {7227}{7276}- bo nied�ugo kr�ci film...|- Nie. {7283}{7355}Do tego b�dzie artyku� z Toobinem|o kobietach S�du Najwy�szego. {7376}{7491}O kobiecie.|I chc� nowy projekt artyku�u|o zakupach u chirurg�w plastycznych. {7496}{7624}Tamten jest zbyt matowy.|A szata graficzna rozk�ad�wki|Winter Wonderland... {7633}{7730}- nie powala na kolana.|- Rzuc� na to okiem. {7734}{7824}- Jak wygl�da sprawa z Testino?|- Zac Posen ma|rze�biarskie garnitury, {7828}{7916}wi�c zasugerowa�em sesj�|Testino w Noguchi Garden. {7929}{8065}Doskonale!|Dzi�ki Bogu, kto� przyszed� do pracy.|A nasze wyposa�enie na kwiecie�? {8075}{8148}Pierwsz� moj� my�l� by�y|lakiery, bransoletki, {8153}{8234}- zmywacze, kolczyki...|- By�o 2 lata temu. Co jeszcze? {8257}{8381}- Pokazuj� teraz sporo kwiat�w...|- Kwiat�w? Na wiosn�? {8391}{8469}- A to prze�om.|- Ale zdj�cia by�yby w fabryce. {8473}{8623}Kontrast mi�dzy kobiecymi kwiatami|a chropowatym t�em da�by napi�cie... {8627}{8661}Nie. {8901}{8969}Czy kto� jeszcze ma co� przydatnego? {8996}{9062}Mo�e chusteczki antybakteryjne? {9169}{9241}- Jak z przezi�bieniem?|- Jak podgrzany trup. {9245}{9287}Zimno. {9313}{9402}Bo�e, dzisiaj jest benefis.|Czeka�am na niego miesi�ce. {9409}{9479}Przeciwstawiam si� chorobie.|Zak�adam Valentino, do diaska. {9542}{9619}Nied�ugo wszyscy wyjd�,|�eby si� przygotowa�, wi�c... {9632}{9748}zanie� torebk� Fendi Mirandy|na miejsce i mo�esz i�� do domu. {9754}{9787}Naprawd�? {9807}{9876}To �wietnie si� sk�ada. {9884}{9961}Musz� skoczy� do piekarni Magnolia,|zanim zamkn�. Dzi�|s� urodziny Nate'a. {9965}{10098}- Wieczorem zrobimy ma�e przyj�cie.|- Chc� us�ysze�, jak zamykasz usta. {10140}{10173}Cze��. {10216}{10296}Kocham swoj� prac�. {10636}{10711}Przed dzisiejszym benefisem,|obie musicie zna� {10715}{10767}ca�� listy go�ci. {10788}{10883}My�la�am, �e tylko I asystentka|idzie na benefis. {10887}{10957}Tylko je�li I asystentka|nie postanowi�aby zosta� {10961}{11025}inkubatorem wirusowej zarazy. {11056}{11113}Przyjdziesz i pomo�esz Emily. {11141}{11182}To wszystko. {11217}{11293}Tu s� wszyscy go�cie.|Miranda zaprasza ka�dego. {11297}{11375}Musi im si� wydawa�,|�e ona wie, kim s�. {11391}{11485}- Uczy�am si� tego od tygodni.|- Mam wyku� ten album do wieczora? {11489}{11554}Chyba �artujesz. Dwa albumy. {11574}{11642}Zacznijcie beze mnie.|Przyjad�, jak tylko b�d� mog�a. {11646}{11697}Andy, to jego uro... {11716}{11762}Dobra, ale streszczaj si�. {11772}{11834}To ostatnia rzecz,|jak� chcia�abym... {11839}{11926}Cudo! Zadzwoni�, jak tylko wyjd�. {11942}{11988}- Wejd� w ni�?|- Jasne. {11992}{12056}Wieloryb, �y�ka i jazda. {12369}{12429}WYBIEG �WI�TUJE ER� MODY {12719}{12767}Prawd� m�wi�c, to nie. {12771}{12852}To spotkanie czysto towarzyskie. {13239}{13359}Rany boskie!|- Andy, szykownie wygl�dasz.|- Dzi�ki. {13371}{13439}- Wygl�dasz tak francusko.|- Powa�nie? {13443}{13499}To na Pary�. Jestem na nowej diecie. {13503}{13555}Bardzo skutecznej. Nie jem nic, {13559}{13641}a gdy czuj�, �e zaraz zemdlej�,|to jem kostk� sera. {13645}{13691}- Jak wida�, dzia�a.|- Wiem. {13695}{13757}Jestem o jedn� gryp� �o��dkow�|od osi�gni�cia wymarzonej wagi. {14134}{14239}To John Folger - nowy dyrektor|artystyczny Chelsea Red. {14247}{14346}John! Dzi�kuj�, �e przyszed�e�.|To ja dzi�kuj�. {14350}{14418}- Uspok�j si�.|- Przepraszam. {14422}{14502}- Jestem ju� mocno sp�niona.|- Pog�d� si� z tym. Musisz tu by�. {14631}{14679}Emily, podejd�. {14688}{14751}To Jacqueline Follet|z francuskiego "Wybiegu?" {14757}{14849}O rany, Miranda jej nie cierpi.|Mia�a przyjecha� po wyj�ciu Mirandy. {14903}{14967}Mirando, cudowne przyj�cie. {14976}{15027}- Przyjecha�e� z Jacqueline.|- Surprise! {15031}{15081}Quelle surprise! {15140}{15237}Cudownie. Tak nam mi�o,|�e przybyli�cie z Irvem. {15242}{15321}Oczywi�cie. Ca�oroczne plany|budowa�am wok� tego. {15341}{15442}Jeste�my niezmiernie... wdzi�czni. {15488}{15550}Dosta�e� moj� wiadomo��? {15558}{15632}Tak, om�wimy to w �rod�. {15636}{15694}Zgoda. Nie m�wmy dzi� o pracy. {15698}{15797}Mi�ej zabawy.|Emily. {15997}{16066}Bo�e, nie pami�tam. {16074}{16184}Wiem, to co� wsp�lnego z... {16192}{16274}On by� w tym... O rany... {16318}{16365}To ambasador Franklin {16369}{16427}i Rebecca - kobieta,|dla kt�rej porzuci� �on�. {16478}{16559}- Rebecco. Ambasadorze.|- Mirando. {16565}{16661}- Wygl�dasz ol�niewaj�co.|- Bardzo mi mi�o.|Dzi�kuj�. {16897}{16942}- No prosz�.|- Witaj. {16947}{17011}Jeste�... wizj�. {17015}{17083}Dzi�ki Bogu uratowa�em ci posad�. {17099}{17175}Sama te� poj�am par� spraw. {17179}{17266}- Nie jestem taka|mi�a, jak my�la�e�.|- Mam tak� nadziej�. {17315}{17393}Gdyby nie ten durny ch�opak,|porwa�bym ci� tu i teraz. {17467}{17551}- Tak m�wisz do ludzi?|- Najwidoczniej. {17577}{17635}- Musz� ju� i��.|- Jeste� pewna? {17642}{17711}Wydawca New York Magazine|jest w �rodku. {17715}{17754}M�g�bym mu ciebie przedstawi�. {17773}{17844}Wys�a�a� mi swoje artyku�y,|�ebym rzuci� na nie okiem. {17854}{17964}Przyznaj�, czyta�em tylko par�,|bo przys�a�a� spor� paczk�. {17968}{18040}Ale to, co przeczyta�em,|by�o niez�e, wi�c my�l�... {18048}{18097}�e masz talent, Andy. {18101}{18172}Powinna� go pozna�.|Wejd� na jednego drinka. {18208}{18265}Dobrze, chyba mog� na jednego... {18299}{18378}Nie mog�. Przykro mi, ale musz� i��. {18382}{18448}W porz�dku. Pozdr�w ch�opaka. {18639}{18696}M�g�by pan przyspieszy�? {18705}{18761}Na pewno zrozumiej�. {18825}{18860}Akurat. {19353}{19406}Wszystkiego najlepszego. {19500}{19559}Tak mi przykro. {19566}{19661}Pr�bowa�am si� wyrwa�,|ale tyle tam si� dzia�o. {19680}{19756}- Nie mia�am wyboru.|- Nie przejmuj si�. {19806}{19850}Id� spa�. {19882}{19940}Mo�emy chocia� porozmawia�? {20141}{20193}�adnie wygl�dasz. {21184}{21230}Andrea? {21522}{21563}Masz ksi�g�? {21727}{21811}Tydzie� w Pary�u jest dla mnie|najwa�niejszy z ca�ego roku. {21820}{21884}Potrzebuj� najlepszej grupy. {21923}{21975}Emily ju� do niej nie nale�y. {22031}{22088}Czyli ja mam... {22139}{22198}Nie. Mirando... {22208}{22268}To by j� zabi�o. {22276}{22352}To dla niej �yciowy cel.|Odchudza si� od tygodni. {22364}{22472}Nie mog�... tego zrobi�. {22490}{22572}Wtedy uznam, �e nie my�lisz|powa�nie o swej przysz�o�ci. {22577}{22655}Ani w "Wybiegu,"|ani w innym wydawnictwie. {22805}{22864}Decyzja nale�y do ciebie. {22892}{22955}- Ale...|- To wszystko. {24403}{24449}Andy. {24482}{24571}- Idziesz do ��ka?|- 5 minut. {25921}{25976}Nie zapomnij powiedzie� Emily. {26029}{26075}Zr�b to od razu. {26325}{26422}Nie odbieraj. {26427}{26476}- Cze��, cze��.|- Emily. {26480}{26547}Jestem sp�niona, wiem. Miranda|chcia�a par� sp�dnic od Hermesa. {26552}{26609}M�wi�a mi o tym wczoraj,|a ja, idiotka, zapomnia�am. {26613}{26716}- Od razu si� zestresowa�am.|- Emily, musimy porozmawia�. {26721}{26800}Zadzwoni�am do|Martiny... Przepraszam! {26804}{26873}Otworzy�a mi sklep wcze�niej. Super. {26916}{27002}Jak b�dziesz na miejscu,|musimy o czym� pom�wi�. {27007}{27083}- Oby nie kolejny problem Mirandy.|- Niezupe�nie. {27089}{27185}Dobrze, bo mam tyle na g�owie,|zanim wylec� do Pary�a... {27354}{27387}Emily? {27603}{27697}Jak dla mnie mog�a ci� zwolni�|i zat�uc gor�cym pogrzeba...
tidusek