[3][21]Tata chce, żebymy zaczęli tam,|gdzie on skończył. [23][56]Ratowali ludzi, polowali na istoty.|Prowadzili rodzinny interes. [58][73]{C:$aaccff}WTEDY [81][99]Wiesz, znam wspaniałe lekarstwo na kaca. [101][129]To tłusta kanapka z szynkš,|podawana w brudnej popielniczce. [131][148]- Nienawidzę ciebie.|- Wiem. [150][164]Nie będziemy znowu robili tego gówna. [166][179]- Czego?|- Tych wybryków. [181][199]Sš głupie|i zawsze się nasilajš. [201][233]Co się stało, Sammy? Boisz się, że znów płyn|do usuwania włosów będzie w swoim szamponie? [234][255]Pamiętaj, że to ty zaczšłe. [271][281]Co do... [289][298]Tylko na tyle cię stać? [300][306]Cienko. [308][318]Ale z ciebie głupek! [320][333]mierdzisz kiblem. [335][338]Tchórz. [340][345]Dupek. [347][351]Skurczysyn. [352][359]Zamknij się. [361][366]Cieniasie. [368][385]- ... wiel.|- Cymbał. [437][456]Pokaż, na co cię stać, włochaczu. [458][473]{C:$aaccff}TERAZ [739][751]Przepraszam. [764][776]Zabłšdziła? [780][788]Nie. [791][817]Czekałam na pana,|panie profesorze. [825][836]Jeste z moich zajęć? [838][856]Nie poznaje mnie pan? [860][869]Coż... [874][885]To doć duże grupy. [887][911]Tak czy siak, w biurze pracuję|we wtorkowe i czwartkowe poranki. [913][958]Naprawdę? Miałam nadzieję,|że mogłabym teraz się z panem zobaczyć. [1000][1031]Cóż, skoro poprosiła|tak ładnie, to chod. [1195][1221]Niesamowicie przystojnie|wyglšda pan na tym zdjęciu. [1223][1238]Ta stara ksišżka. [1247][1286]Co mogę dla ciebie zrobić?|Jak idzie z pracš na temat pani Anscombe? [1295][1310]Profesorze, ja... [1339][1358]Muszę się do czego przyznać. [1360][1374]Tak?|Do czego? [1376][1398]Tak naprawdę|nie jestem pana studentkš. [1400][1411]Naprawdę? [1419][1437]To dlaczego tu jeste? [1523][1535]Może powinnam już sobie ić. [1537][1548]Poczekaj. [1596][1607]Rozumiem. [1628][1655]Rozumiem, co czujesz|i to naturalne. [1681][1699]Jeste młoda i niewinna. [1726][1759]A ja jestem pewnego rodzaju|osobistociš tutaj. [1858][1896]Nie zrozum mnie le,|jeste naprawdę pięknš dziewczynš. [1903][1946]Ale to po prostu byłoby nie na miejscu|z mojej strony, gdybym cię wykorzystał. [1948][1958]Po prostu... [1960][1986]Po prostu za bardzo cię szanuję. [2290][2302]O mój Boże. [2333][2340]Co? [2352][2372]Już się panu nie podobam? [2454][2474]Już mnie pan nie pragnie? [2794][2818]Supernatural [02x15] Tall Tales|NIEWIARYGODNE HISTORIE [2852][2873]{C:$aaccff}Tydzień póniej [3058][3089]Stary, mógłby nie jeć|tego na moim łóżku? [3129][3146]Pewnie, że mógłbym. [3214][3227]Jak idzie ci z badaniami? [3229][3246]Wiesz, jak mi idzie? [3252][3261]Powoli. [3267][3300]Wiesz, co mogłoby je|diametralnie przypieszyć? [3302][3323]Gdybym miał swój komputer. [3415][3431]Mógłby to ciszyć? [3433][3451]Jasne, nie ma sprawy. [3516][3522]Wiesz co? [3524][3552]Może powiniene gdzie wyjć na chwilę? [3554][3565]Naprawdę chciałbym. [3567][3595]To wspaniały pomysł, ale niestety,|mój samochód jest spieprzony. [3597][3627]Mówiłem ci,|że nie mam nic wspólnego z... [3760][3772]Czeć, Bobby. [3774][3778]Czeć, chłopaki. [3780][3793]Czeć, Bobby. [3808][3821]Dobrze jest was|tak szybko widzieć. [3823][3851]Tak, ciebie też.|Dzięki, że przyjechałe. [3853][3865]Rozgoć się. [3883][3904]Dzięki Bogu, że tu jeste. [3931][3950]O czym nie chcielicie|ze mnš rozmawiać przez telefon? [3950][3976]Chodzi o robotę,|nad którš pracujemy. [3979][3997]Nie bylimy pewni,|czy by nam uwierzył. [3999][4010]Cóż, mogę w wiele uwierzyć. [4012][4020]Tak, wiem. [4022][4042]Chodzi to, że nigdy|czego takiego nie widzielimy. [4044][4052]Niczego podobnego. [4054][4078]Pomylelimy, że przydałoby się nam|wieże spojrzenie na sytuację. [4078][4095]Dlaczego nie opowiecie mi|tego od poczštku? [4095][4104]Dobra. [4107][4122]No dobra, proszę. [4135][4158]Wszystko się zaczęło,|gdy znalelimy informację w nekrologu. [4160][4194]Widzisz, jaki profesor skoczył na główkę|z czteropiętrowego budynku. [4196][4221]Istnieje uniwersytecka legenda,|twierdzšca, że budynek jest nawiedzony. [4223][4258]Tak więc pozorowalimy|redaktorów lokalnej gazety. [4306][4334]Oboje mielimy tego|samego profesora od etyki. [4336][4349]Więc jak uważacie,|dlaczego to zrobił? [4351][4375]Kto wie? Był wybrany na następnš kadencję.|Miał żonę i dzieci. [4377][4406]Jego ksišżka to|naprawdę wielka sprawa. [4417][4440]Ale z drugiej strony,|kto uważa, że to było samobójstwo? [4442][4452]Jen, daj spokój. [4454][4467]Więc co to mogło być? [4469][4483]Wiesz, co się mówi|o ratuszu Crawford. [4483][4495]Nie, tak właciwie,|to nie wiem. [4497][4520]To stek bzdur.|To tylko współczesna legenda. [4522][4543]Mama Heather chodziła tu do szkoły|i znała tš dziewczynę. [4545][4558]Czekaj, jakš dziewczynę? [4560][4577]Jakie 30 lat temu, [4580][4609]Ta dziewczyna była zamieszana|w aferę z jakim profesorem. [4611][4619]Zerwał z niš. [4621][4644]Ona wyskoczyła z okna|i się zabiła. [4646][4662]- Znasz jej nazwisko?|- Nie. [4663][4693]Ale mówi się,|że wyskoczyła z pokoju 669. [4696][4726]Czaisz?|Obróć dziewištkę do góry nogami... [4756][4774]Tak więc teraz nawiedza budynek. [4776][4812]Każdy kto jš spotyka nie żyje wystarczajšco|długo, żeby opowiedzieć historię. [4814][4845]Skoro nikt nie przeżywa, by opowiedzieć|historię, to jak ta opowieć się rozchodzi? [4847][4864]Curtis, zamknij się! [4874][4902]Wiecie co?|Dzięki bardzo. Przepraszam. [5104][5112]Dean. [5118][5136]Co ty...|Co ty pijesz? [5148][5167]Nie wiem, stary.|Nazywajš to purpurowe nianie. [5169][5197]Sšdzę, że powinnimy|sprawdzić biuro profesora. [5199][5219]O, nie, nie, nie.|Nie mogę teraz. [5221][5244]Mam tutaj przebojowš|kocicę na haczyku. [5246][5260]Mam zamiar jš...|przejechać. [5262][5273]Zapoznam was. [5275][5284]Starla. [5292][5301]Starla. [5305][5330]To mój współpilot wahadłowca,|major Tom. [5332][5349]Majorze Tom, Starla. [5367][5391]La chante. [5393][5402]Czeć. [5476][5501]Przepraszam.|Próbuję zostawić alkohol w żołšdku. [5503][5522]Tak jest.|Dobra robota. [5533][5542]Mam dobre wieci. [5544][5558]Ona ma siostrę. [5621][5632]/Czekaj, czekaj. [5634][5644]Czekaj chwilkę. [5646][5650]Co? [5652][5678]Daj spokój, stary.|To nie było tak. [5680][5685]Nie? [5687][5708]Więc nigdy nie piłe|purpurowej niani? [5710][5725]Tak, to może prawda, ale... [5727][5743]Nie mówię rzeczy w stylu|przebojowa kocica. [5745][5756]A ona nie nazywała się Starla. [5758][5776]Więc jak się nazywała? [5785][5810]Nie wiem, ale była|laskš wysokich lotów. [5812][5836]Była wietnš studentkš.|Studiowała kulturoznawstwo. [5838][5875]Rozmawialimy na temat|lokalnych opowieci o duchach. [5934][5944]A to za... [5946][5958]A to za nas. [6029][6053]Mój Boże,|ale jeste atrakcyjny. [6067][6095]Dzięki,|ale nie mam teraz na to czasu. [6112][6135]Musisz mi opowiedzieć|tę współczesnš legendę. [6137][6146]Proszę. [6151][6167]Życia sš na szali. [6175][6205]Wybacz, ale...|Nawet nie mogę się skupić. [6215][6230]Lubię patrzyć się... [6245][6255]na słońce. [6394][6413]Dean, co ty wyprawiasz? [6472][6484]Sam, proszę. [6499][6523]Jeli nie masz nic przeciwko,|to daj mi chwilę. [6525][6543]Dean, to bardzo|poważne dochodzenie. [6545][6569]Nie mamy czasu na twoje gadanie. [6670][6676]Jasne. [6678][6699]I to tak się|włanie wydarzyło. [6701][6713]Nie mówię takich rzeczy, Dean. [6715][6723]Tak brzmiałe dla mnie. [6725][6736]No dobra. [6740][6752]Co się dzieje|między wami? [6754][6766]Nic.|To nic. [6769][6777]Dajcie spokój. [6779][6799]Kłócicie się|jak stare małżeństwo. [6801][6822]Nie, małżeństwa|mogš wzišć rozwód. [6824][6850]Ale ja i on?|Jestemy bardziej jak bliniaki syjamskie. [6852][6885]- To sš zronięte bliniaki!|- Widzisz, o co mi chodzi? [6887][6901]Słuchaj, to... [6904][6933]Po prostu jestemy za długo w drodze,|wynajmujemy małe pokoje i to wszystko. [6935][6947]Nie martw się tym. [6949][6960]No dobrze. [6962][6990]Tak czy siak, domylilimy się,|że to mogło być nawiedzenie. [6992][7022]Poszlimy więc|sprawdzić miejsce zbrodni. [7050][7068]Jak długo już tu pracujesz? [7070][7094]Myję tu podłogi|od szeciu lat. [7118][7138]Proszę bardzo, chłopaki. [7161][7173]A to po co? [7181][7211]Chcemy tylko znaleć|przewody w cianach. [7229][7252]Nie wiem, dlaczego|chcecie okablować to biuro. [7254][7267]Nie przyda się za bardzo profesorowi. [7269][7279]Dlaczego? [7281][7292]Nie żyje. [7299][7312]Co się stało? [7317][7338]Wyskoczył przez tamto okno. [7367][7378]Pracowałe tamtej nocy? [7380][7393]To ja go znalazłem. [7395][7413]- Widziałe, jak to się stało?|- Nie. [7415][7442]Widziałem, jak wszedł tu na górę i... [7445][7459]- Cóż...|- Co? [7478][7490]Nie był sam. [7525][7535]A z kim? [7540][7556]Daj spokój!|Zjadłem jednego, góra dwa. [7558][7576]Daj mi skończyć opowiadanie,|dobra? [7578][7594]Był z młodš kobietš. [7596][7629]Powiedziałem o niej glinom,|ale najwyraniej nigdy jej nie znaleli. [7631][7672]Widziałe, jak ta dziewczyna wchodzi,|ale czy widziałe, jak wychodzi? [7674][7689]Teraz, gdy o tym|wspomnielicie, to nie. [7691][7717]Widziałe jš kiedykolwiek w okolicy? [7719][7728]Nie jš. [7732][7742]Co masz na myli? [7744][7776]Nie chcę obgadywać|martwego człowieka, ale... [7784][7796]Pan Etyczny? [7800][7818]Sprowadzał mnóstwo|panienek tutaj. [7820][7853]Zaliczył więcej tyłków|niż siedzenie na klopie. [7870][7878]Jeszcze jedno. [7880][7908]Ten budynek ma tylko|cztery piętra, prawda? [7910][7916]Tak. [7918][7941]Więc nie istniałby|pokój o numerze 669? [7943][7959]Oczywicie, że nie. [7961][7976]Dlaczego pytasz? [7978][7989]Jestem po prostu ciekaw. [7991][8016]- Dzięki.|- Jasne, nie ma sprawy. [8033][8062]Cóż, na pewno nie ma ladów|pola elektromagnetycznego. [8064][8087]A ten pokój 669 to kupa bzdur. [8101][8114]No to jak mylis...
grabul