True Blood [01x04] Escape From Dragon House.txt

(34 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[111][126]Pomocy!
[126][146]Ktokolwiek, proszę!
[214][234]Skarbie.
[236][257]W co ty się wpakowała?
[347][367]Boże, Jason.
[374][394]O mój Boże.
[402][414]Już dobrze.
[415][445]Jak cholera! Spójrz na niš,|z niš na pewno nie jest dobrze!
[445][465]Walenie we mnie|z pewnociš niczego nie zmieni.
[467][490]Kochanie, słyszałam krzyki.
[512][531]Słodki Boże.
[535][555]Nie...
[631][651]Co ty jej zrobiłe?
[651][678]- Ja?|- To ja jš znalazłam. On...
[678][706]- On dopiero tu przyszedł.|- Widziałam cię wczoraj w nocy.
[707][727]Słyszałam, jak się kłócicie.|Potem ona do ciebie strzeliła,
[727][761]a ty uciekłe.|A teraz ona nie żyje.
[765][795]- Jason?|- Tak, pokłócilimy się.
[805][822]Ale przyszedłem jš przeprosić.
[822][860]Strzelała do ciebie|i to ty przychodzisz przepraszać?
[860][888]Ja tego nie zrobiłem.|Musisz mi uwierzyć.
[888][908]Dzwonię po policję.
[921][941]A dzwoń sobie!
[961][988]Nie miałem z tym nic wspólnego.
[1527][1547]BÓG NIENAWIDZI KŁÓW
[1878][1906]True Blood [01x04]|Escape From Dragon House
[1906][1939]Tłumaczenie: Attis|Korekta: Highlander
[1954][1982].:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.
[2021][2040]Nie rozumiem tego.
[2052][2072]Była taka ładna.
[2072][2107]Cóż, może po prostu|nadszedł jej czas.
[2115][2135]Miała zaledwie 23 lata.
[2135][2165]Nie ma 23-latków,|których czas już by nadszedł.
[2165][2185]Czeć, co przegapiłam?
[2205][2220]Dawn nie żyje, mamo.
[2220][2241]Słyszałam. Co za szkoda.
[2246][2264]Kogo tam trzymajš?
[2265][2284]Jasona i Sookie Stackhousów.
[2284][2319]To ona znalazła ciało,|ale wyglšda na to, że to jego podejrzewajš.
[2319][2331]On tego nie zrobił.
[2331][2353]- Więc kto?|- Nie wiem.
[2362][2382]Pewnie ta sama osoba,|która zabiła Maudette.
[2382][2404]Powiem ci jedno.|Jestemy za małym miasteczkiem,
[2406][2440]żeby pozwolić sobie|na tracenie dziewczyn w taki sposób.
[2440][2460]Kimkolwiek on jest,|mam nadzieję, że usmażš skurwiela.
[2460][2480]René!
[2485][2522]- Proszę wybaczyć mój język, pani Maxine.|- Nie musisz przepraszać.
[2523][2550]Wszyscy jestemy podekscytowani.
[2558][2608]Ależ bym chciała być muchš|na cianie tego mieszkania.
[2633][2666]Rozumiem, że wiele przeszła|i że jeste wystraszona,
[2668][2699]ale musisz spróbować|odpowiedzieć mi na pytanie.
[2699][2746]Czy kiedy przyszła, drzwi|były otwarte, czy tylko niezaryglowane?
[2748][2768]Chyba otwarte.
[2794][2822]/Wkurza mnie,|/że cišgle mówi do mnie "Andy".
[2822][2855]/Wszyscy mówiš na Buda "szeryfie",|/ale mnie to nie chcš nazywać "detektywem".
[2855][2885]/Kiedy wreszcie zacznš|/okazywać mi trochę szacunku?
[2885][2915]/Spójrzcie tylko.|/Cóż za piękne, naturalne cycuszki.
[2915][2950]/A mógłbym się założyć, że sš sztuczne.|/Dobra robota, Boże.
[2950][2988]/No, czasami nie za dobra...|/Jak mogłe pozwolić jej umrzeć?
[2988][3007]/Niech to szlag!
[3007][3031]/Co ja mam, kurwa, zrobić?|/Już raz się wywinšłem.
[3031][3046]/Nie ma szans, żeby znowu się udało.
[3048][3081]/A jestem za ładny, żeby ić do paki.
[3085][3104]Przepraszam, o co pan pytał?
[3105][3129]Czy leży teraz dokładnie tak,|jak jš znalazła?
[3129][3161]Przykryłam jš przecieradłem,|ale nie sšdzę, żebym jš ruszyła.
[3161][3177]Wolałbym, żeby tak było.
[3177][3209]Następnym razem, jak znajdę|martwš przyjaciółkę, będę o tym pamiętać.
[3209][3234]Czekam, aż ten upał wreszcie zelżeje,|ale się na to nie zanosi.
[3236][3257]To lato naprawdę się uwzięło.
[3259][3279]Wiem...
[3280][3322]Czuję się jak kotka|na goršcym blaszanym dachu.
[3330][3350]To ze sztuki.
[3368][3398]Ja z pewnociš nie pogardzę piwkiem.|Kto też chce?
[3398][3418]- Jeli byłby tak miły.|- Tak, przynie mi też, proszę.
[3418][3446]Skoro już idziesz,|mógłby przynieć wiadro z lodem?
[3446][3490]I parę tych plastikowych kubków,|które kupilimy w Super Sav-A-Bunch.
[3490][3509]I może też te papierowe serwetki.
[3509][3531]Chryste, kobieto.|Co ty masz z tymi serwetkami?
[3531][3551]One sš do chronienia stołu,|a my jestemy na zewnštrz.
[3551][3578]Może będš chcieli postawić szklankę|na samochodzie, albo co takiego.
[3579][3602]Po prostu przynie je, dobrze?
[3603][3622]Dobra.
[3627][3654]Skoro wszystkie rozmowy|faceci kończš mówieniem "dobra",
[3654][3681]to dlaczego stale się z nami kłócš?
[3694][3730]Jeste w stanie odtworzyć|przebieg kłótni Dawn i Jasona?
[3730][3755]Tylko samš końcówkę,|tuż przed strzałami.
[3755][3775]Nazwał jš...
[3780][3798]bardzo brzydkim słowem.
[3798][3820]Aha...|A co to za słowo?
[3843][3861]Cóż...
[3863][3883]Zaczyna się na "D".
[3893][3913]Rozumiem.
[3936][3966]Dobrze, to wszystko.|Dziękuję, pani Lefebvre.
[3968][3996]Nie ma za co, Andy, skarbie.
[4295][4331]Jeli mam tu siedzieć,|mógłby przynajmniej włšczyć klimę?
[4331][4353]Wiem, że mnie słyszysz.
[4383][4403]Kurde.
[4467][4487]O kurwa...
[4696][4728]Nie słyszałe, jak krzyczę?|Jest tu goręcej, niż w piekle.
[4728][4748]Stul pysk.
[4804][4828]Dziękuję, Sookie.|Będziemy w kontakcie.
[4828][4862]Bud, spadajmy, zanim się tu rozpuszczę.
[4866][4891]Przestań, mamo.|Nie potrzebuję kremu z filtrem.
[4892][4916]Proszę cię, Hoyt.|Jeli kto go potrzebuje, to włanie ty.
[4917][4942]Masz skórę bielszš niż krem Nivea.
[4950][4975]Mamo, przysięgam,|że jeszcze chwila i się wyprowadzę.
[4975][5020]Wcale nie.|A teraz schyl się - nasmaruję ci kark.
[5123][5156]Przyjechałem, jak tylko usłyszałem.
[5251][5282]Przykro mi,|że to włanie ty jš znalazła.
[5282][5302]Kto musiał, prawda?
[5324][5344]Chyba tak.
[5367][5387]Powiem ci co...
[5400][5433]Czasami nie poznaję już tego wiata.
[5448][5488]- Ech, Boże...|- Uważaj. Bóg tego nie zrobił.
[5541][5573]Mylisz, że powinienem|zamknšć dzisiaj bar?
[5575][5616]Przez to ludzie nie mieliby się gdzie napić|w dniu, kiedy bardzo by im się to przydało.
[5616][5624]Tak, ale...
[5626][5646]Wiem, że chciałam mieć dzi wolne,
[5648][5702]ale czas na mylenie to co,|czego najmniej mi teraz trzeba.
[5704][5724]Dobrze.
[5724][5747]W takim razie otwieramy.
[5749][5782]Mogę się trochę spónić.|Wrócę do domu i opowiem wszystko babci.
[5782][5805]Jestemy w Bon Temps.|Na pewno już wszystko wie.
[5805][5825]Mimo wszystko...
[5839][5857]ta sprawa Jasona...
[5857][5880]- Przepraszam, pan Merlotte?|- Tak.
[5882][5907]Detektyw prowadzšcy powiedział mi,|że jest pan włacicielem domu.
[5908][5930]- Zgadza się.|- Musimy dostać się do szafy ofiary,
[5931][5943]ale nie mamy klucza.
[5943][5988]Gdyby mógł pan go znaleć|bardzo by nam pan pomógł.
[6039][6071]Przepraszam, mogłaby nas przepucić?
[6137][6152]Czeć, Sookie.
[6152][6192]To Neil Jones, mój nowy uczeń.|Jest z Kentucky.
[6194][6212]Czeć.
[6217][6230]Czeć.
[6232][6252]No, podno, dzieciaku.
[6270][6285]Nie musisz tak bardzo uważać.
[6285][6305]Jej to już nie boli.
[6410][6449]Więc pokłócilicie się.|Ona zaczęła do ciebie strzelać,
[6449][6466]a ty po prostu wyszedłe?
[6466][6494]I nie widziałe jej aż do czasu,|kiedy przyszedłe z gorzałš i kwiatami...
[6494][6507]i znalazłe jš martwš?
[6508][6534]Taka jest moja wersja.|Nie mam zamiaru jej zmieniać.
[6534][6559]Tylko, że włanie jš zmieniłe.
[6561][6607]Włanie przyznałe,|że to ty jš znalazłe, nie Sookie.
[6609][6627]Wcale nie.
[6635][6680]Próbujesz mnie wmanewrować.|Takie co się nie liczy.
[6680][6700]Prawda?
[6708][6728]Kręci cię to?
[6728][6750]Zabijanie dziewczyn|i wsadzanie im?
[6751][6763]Nie.
[6763][6783]A ja mylę, że tak...
[6783][6801]Mylę, że cię to podnieca.
[6801][6834]Jak dla mnie,|to ciebie to podnieca.
[6864][6896]Powiedz, tak włanie robisz?|Zabijasz je, a potem rżniesz?
[6896][6922]Czy najpierw rżniesz,|a potem zabijasz?
[6923][6939]O, już wiem.
[6939][6959]Dusisz je...
[6961][6999]...podczas ruchania.|Mam rację, popierdoleńcu?
[7002][7035]Ilu innym kobietom to zrobiłe,|poza Dawn i Maudette?
[7035][7055]Maudette? Ja nie...
[7087][7107]Muszę do łazienki.
[7128][7148]Facet musi się odlać.
[7163][7183]- Gdzie łazienka?|- Tam.
[7422][7442]Ja pierdolę.
[7449][7464]Nie powiniene był się miać.
[7464][7484]O czym ty mówisz?
[7487][7523]Kiedy odpyskował mi,|że to niby ja się tym podniecam.
[7524][7540]Nie powiniene był się miać.
[7542][7573]Chyba mnie to rozbawiło,|bo tak mocno się na niego uwzišłe,
[7573][7593]a mnie nie wydaje się, że to on.
[7593][7613]Co, do cholery?
[7660][7676]Bud, mamy dwie martwe dziewczyny,
[7676][7714]a ten kutas przyznaje się,|że spał z nimi tuż przed tym, jak zginęły.
[7714][7756]Tak. I obie majš też|lady po ugryzieniu wampira.
[7757][7787]O ile wiem,|Stackhouse nie ma kłów.
[7988][8008]/Co ty tam wyrabiasz?
[8028][8048]Zaraz wychodzę.
[8055][8075]Co to, kurwa, było?
[8129][8158]Kurwa, chyba jaja sobie robicie.
[8289][8317]/Powiedziałem, że zaraz wychodzę.
[8317][8340]Szeryfie Dearborne, Andy.
[8348][8370]- Słyszałam, że zgarnęlicie Jasona.|- I co?
[8370][8393]- Postawilicie mu jakie zarzuty?|- Jeszcze nie.
[8393][8410]Zadajemy mu tylko pytania.
[8410][8458]Zakładam zatem,|że powiedzielicie mu o jego prawach?
[8463][8498]Powiedzcie mi, że poinformowalicie go,|że ma prawo do obecnoci adwokata.
[8498][8539]Może. Teraz to nieistotne,|skoro ty tu jeste.
[8543][8571]A to jest mieszne bo jestem kobietš,|czy dlatego że jestem czarnš kobietš?
[8571][8598]Uznałem, że to mieszne, bo wiesz...
[8598][8627]Gadasz jak prawnik,|chociaż nim nie jeste.
[8627][8662]Skšd ty w ogóle to wszystko wiesz?|Chodziła do szkoły wieczorowej?
[8662][8692]Szkoła jest dla białasów, którzy potrzebujš,|żeby inny białas co im przeczytał.
[8692][8739]Pomylałam, że zaoszczędzę,|jeli będę czytać sama.
[8759][8780]- Tara?|- Zabieram cię stšd.
[8782][8815]- Chyba żartujesz.|- Stawiacie mu jakie zarzuty?
[8815...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin