The.Sopranos.S04E01.For.All.Debts.Public.And.Private.iNTERNAL.DVDRip.XviD-TNS.txt

(34 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:01:45:RODZINA SOPRANO
00:01:50:'W�ochy og�osi�y poza nauk�...
00:01:54:'�e pa�stwowy s�d orzek�|i� handel wymienny nie jest przest�pstwem.
00:02:00:'Franco Ferrarotti,|w�oski socjolog powiedzia�:
00:01:53:'W�a�ciwie, s�dziowie wyrazili|to w co wszyscy wierz�.'
00:01:56:'Odnosi�o si� to do raccomendazione...
00:01:58:'w�oski zwyczaj szukania specjalnego traktowania|w�r�d ludzi u w�adzy.
00:02:03:'To nasza wersja protestanckiej etyki,'|powiedzia� Ferrarotti.
00:02:08:'Sprawa dotyczy�a prawnika w Potenzy...
00:02:11:'kt�rego zamkni�to za obietnic�|przyspieszenia czyjego� procesu.
00:02:15:'Dowody wskazywa�y|�e otrzyma� 88 funt�w ryby...
00:02:18:'w zamian za sw� pomoc.'
00:03:27:Halo?
00:03:29:Tak, jest tutaj.
00:03:30:Dzi� pracuje.
00:03:32:Jak zwykle, pod przykrywk�.
00:03:34:Tak, oddzwoni do ciebie.
00:03:37:Deb, to by�a twoja mama.
00:03:58:Skar�ysz si� na swoj�|prac� o etyce.
00:04:01:Tu masz troch� interesuj�cych informacji|o swoich korzeniach.
00:04:03:Jeste�my z Potenzy?
00:04:05:My�la�em, �e jeste�my|Napoli-Daboli czy co� takiego.
00:04:07:Neapoliczyjkami.|Ale to jest og�lnie o W�oszech.
00:04:11:Wiewi�rki zjad�y chleb, kt�ry po�o�y�em na zewn�trz|kaczkom, czy kto� go zmi�t�?
00:04:15:Wiem tylko, �e Meadow wesz�a na jaki�|rozpuszczony chleb bosymi nogami.
00:04:18:Powiniene� to s�ysze�.
00:04:21:Co to?
00:04:23:To New York Times,|kt�ry tw�j przyjaciel przyni�s� mu do domu...
00:04:27:potrzebne na jego Nauki Socjalne,|ale on ich nie czyta.
00:04:29:-Znalaz�am je z�o�one w pokoju.|-Skorzystaj z nich w tej nowej szkole.
00:04:32:Nie masz poj�cia|co zrobili�my �eby ci� tam przyj�li.
00:04:35:Nie ma powodu �eby� nie zda Nauk Socjalnych.
00:04:38:Zdajesz Nauki Socjalne?
00:04:40:W�a�nie ujawni�e� swoj� ignorancj�.
00:04:43:To dopiero 5 dni.|Nie mamy jeszcze stopni.
00:04:45:Co? Co ujawni�em?
00:04:57:Sp�jrz na to.
00:05:03:Teraz czyta.
00:05:12:-Witam wszystkich.|-Gdzie Furio?
00:05:18:Jak si� masz, Ton?
00:05:20:A.J., sko�cz si� ubiera�.
00:05:22:-Chcesz kawy?|-Nie.
00:05:25:-Furio zn�w co� z�apa�?|-Tony lubi zmiany, wiesz.
00:05:27:R�ne samochody.
00:05:33:Co, Caprice?
00:05:35:Nie, skr�ca.
00:05:37:Zabierz mnie do lekarza wuja.
00:05:40:Furio dzwoni�.|Jedzie dzi� do tej pieprzonej ci�ar�wki.
00:05:45:-I co z tego?|-Nie wiem.
00:05:48:Zn�w je�d��, znienacka.
00:05:50:I co? Musz� ci m�wi� dlaczego chc� ci� mie�|w tym tygodniu przy sobie?
00:05:51:-B�g wybaczy jak wyja�nisz.|-No w�a�nie.
00:05:53:-Teraz b�dziesz si� tym zajmowa�?|-M�wi� tylko �e si� ciesz�.
00:05:58:Ciesz� si�, �e si� cieszysz.
00:06:07:Wiesz, tw�j ojciec by� dla mnie jak mentor.
00:06:10:-Zgadza si�.|-Podpora.
00:06:12:Spytaj kogo chcesz.|Tw�j staruszek to legenda.
00:06:14:On sam zaj�� si� ekip� z New England.
00:06:17:Sprowadzi� do nich wojn� domow�.
00:06:22:Kolejny Chevy.
00:06:28:Zakonnice.
00:06:30:Mog� by� federalnymi, ale w�tpi�.
00:06:45:Musi mie� kolk�.
00:06:51:My�l� �e teraz bardziej mu si� podobaj� twoje w�osy.
00:06:60:Pan Soprano.
00:07:02:Oto i ona.
00:07:04:-B�d� grzeczny, nie zaczynaj.|-Powiniene� zobaczy� jak ko�cz�.
00:07:08:Teraz mo�esz by� pozwany za takie gadanie.
00:07:11:Wi�c odwo�aj moj� wizyt�.|Pozw�l mi umrze�.
00:07:14:Je�li m�czyzna nie mo�e|porozmawia� z pi�kn� kobiet�...
00:07:16:wszystkie my�li, kt�re chodz� mu po g�owie--
00:07:18:Bo�e, tylko go dzi� pos�uchaj.
00:07:20:Id� tam zaraz,|i rozbierz si� do bielizny.
00:07:23:Teraz rozumiesz? Nie dotkn� tej linii.|Za du�o klasy.
00:07:27:-Ale dla tej linii �miechu--|-Dalej, przystojniaczku, nie mamy czasu.
00:07:30:Daj mi policzek.
00:07:32:-Poddaj� si�, r�b ze mn� co chcesz.|-Ok.
00:07:37:Lekasz b�dzie z wami obydwoma.
00:07:47:Wi�c, po co chcia�e� mnie widzie�?
00:07:50:-M�j proces zaczyna si� we wtorek za tydzie�.|-Wygrasz.
00:07:53:-Melvoin jest dobry.|-Musimy zmienic nasze ustalenia.
00:08:02:O kt�rych m�wisz?
00:08:04:Ci pieprzeni prawnicy|wysysaj� ze mnie ostatnie soki.
00:08:07:Melvoin i Hirshorn|chc� za ten proces 1 milion dolc�w.
00:08:10:I to jest wystarczaj�co z�e.
00:08:12:Teraz dali jeszcze tego dzieciaka z Harvardu,|to laik.
00:08:14:Nie wiem co on do cholery robi.
00:08:16:A potem zdecydowali, �e potrzebujemy ekspert�w|�eby zbada� d�wi�k...
00:08:20:bo nie mo�na jednoznacznie powiedzie�|co ludzie m�wi� na tych rz�dowych ta�mach.
00:08:23:M�g�bym im to kurwa powiedzie�.
00:08:25:Ci faceci,|maj� rejestratory d�wi�ku i inne rzeczy.
00:08:28:Lachoci�gi chc� za to $50,000.
00:08:30:Plus ekspert od minimalizacji,|plus pieprzone miesi�czne wydatki.
00:08:34:Pieprzone odpisy, ksero.
00:08:36:Ca�y las Northwest|musia� by� zu�yty na kserokopie...
00:08:39:potrzebne do tego procesu.
00:08:41:Powiedzia�em Melowi,|'Nie mo�emy przy jednym pieprzonym zebraniu...
00:08:43:wszyscy czyta� z jednej kartki,|podaj�c j� do oko�a?'
00:08:46:Nasz podzia� si� nie zmienia.
00:08:50:Trzyma�e� mnie na pozycji bossa|�eby zrzuci� to z siebie jak b�dzie gor�co.
00:08:55:Moje problemy prawne pozwoli�y ci|go around like a gabavreche...
00:08:57:-ju� 2 pieprzone lata.|-No i prosze.
00:08:59:10 punkt�w.
00:09:01:Mam te� rachunki za leczenie, Anthony.
00:09:03:Mam swoje problemy z kas�.
00:09:05:Jednorazowo, $50,000, $75,000|�eby op�aci� eksperta od d�wi�ku.
00:09:08:Mam dwoje dzieci w prywatnych szko�ach.
00:09:10:Cholera jasna!
00:09:12:Prowad� dalej swoj� dzia�k�.|Na tym powiniene� si� skupi�.
00:09:28:Chc� pa�stwo spr�bowa� troch� kie�basy?|Z farmy Kentshire. Bez azotan�w.
00:09:37:Nie zrozum mnie �le.|Lubi� nakrycia z Versace...
00:09:42:ale twoja twarz na ka�dym talerzu...|Ego!
00:09:46:Sp�jrz kto przyszed�.
00:09:49:M�j Bo�e, co robisz w domu?
00:09:53:-Musz� to zabra� z samochodu.|-To dla nas?
00:09:58:Jeste� w dobrym nastroju.
00:10:01:Chcesz �ebym naprawi�a ci talerz?
00:10:04:Ucisz tego kieszonkowego szczura.
00:10:06:-Chcesz si� przywita� z Danielle?|-Nie bardzo.
00:10:09:-Powinnam ju� i��.|-Smacznego wina.
00:10:12:-Nie s�uchaj tego pieprzenia.|-Musz� jutro wcze�nie wsta�.
00:10:15:-Nie wa�ne ile John ci oferuje?|-�winia.
00:10:20:To jest pi�kne.
00:10:24:-Sk�d to masz?|-Powiedzia�a�, �e musisz i��. Id�.
00:10:27:-Musz� si� przespa�.|-Powinnam i��.
00:10:33:Zamarz� dzi� w sklepie.|Przesadzaj� z t� klimatyzacj�.
00:10:38:-Wi�c, kiedy ci� zn�w zobacz�?|-Zadzwoni�.
00:10:41:Ok, s�onko.
00:10:44:Niekt�re z tych toreb wygl�daj� na Gucciego.
00:10:46:Tak, ci�gle tam kupuje.|Jego kuzyn jest likwidatorem.
00:10:49:-Cze��.|-Do zobaczenia.
00:10:54:-Jeste� kurwa niegrzeczny.|-Mia�em cholernie z�y dzie�.
00:10:56:Ostatnio ci�gle tu przesiaduje.
00:11:01:Tony wci�� jest niemi�y?
00:11:04:-Cosette, cisza.|-Pieprzony dupek.
00:11:08:Od kiedy zapyta�em co my�li|o sprawie Ralphiego i Jackie Juniora.
00:11:12:Jakby by� nieomylny.|Papie� Tony XXIII czy co� takiego.
00:11:15:A teraz oczywi�cie zaczyna gada� o moim ojcu|�ebym wypad� negatywnie.
00:11:19:Nigdy nie wiadomo,|m�g�bym by� na tej li�cie zagro�onych gatunk�w.
00:11:23:Chrissy.
00:11:25:Chcesz?
00:11:28:Mo�e troche wypal�.
00:11:30:To bardziej uzale�niaj�ce ni� strzelanie.
00:11:32:Nie robi� teraz tego ka�dego dnia,|jak co niekt�rzy.
00:11:36:Tylko niekiedy, panuj�  nad tym.
00:11:38:Chrissy, Tony ci� kocha.
00:11:40:Dlaczego mia�by ci� zrobi� cz�onkiem|jesli by na tobie nie polega�?
00:11:43:Mo�e na mnie polega�.
00:11:47:Dlaczego nigdy nie by�em tam w 100 procentach?
00:12:45:Chcesz troch�?
00:12:48:Mo�emy chwil� pogada�?
00:12:54:Wy��czy�?
00:12:56:Przycisz.
00:13:04:Martwi� si�, Tony.
00:13:06:-O moj� wag�?|-O pieni�dze.
00:13:08:Masz mniejsze pozwolenia ni� zazwyczaj.|M�wi�em ci, to przej�ciowe.
00:13:11:Zesz�oroczny Super Bowl,|zgarn�li�my niewystarczaj�co.
00:13:14:Nie, to nie tylko to.
00:13:15:Martwi� si� o ciebie, o przysz�o��...
00:13:18:o mnie, o dzieci,|je�li co� ci si� stanie.
00:13:20:-Nie zapewniam ci wszystkiego?|-Teraz.
00:13:23:Dzi� widzia�am Angie Bonpensiero.
00:13:25:Rozdawa�a darmowe polskie kie�basy w supermarkecie.
00:13:29:Nie zaczynaj. Wspieram j�.|Bardzo si� martwisz o pieni�dze.
00:13:32:Kto wesprze twoje dzieci i mnie...
00:13:34:je�li, nie daj Bo�e, co� ci si� przytrafi?
00:13:37:O to chodzi. Sil? Paulie?
00:13:38:-To przera�aj�ce.|-Zajm� si� tob�.
00:13:55:Masz do�ywotni� rent�.|Pieni�dze s� na zagranicznych kontach.
00:13:58:Nie mam do nich kod�w.
00:13:60:Dostaniesz jak przyjdzie czas.|Nie teraz.
00:14:02:Dla w�asnego dobra.|�eby� nie by�a wsp�lnikiem.
00:14:08:Chryste, ca�y dzie� haruj�...
00:14:11:�eby przynosi� pieni�dze, na kt�rych tak ci zale�y.
00:14:14:Pomy�la�em �e wezm� lody z owocami|i posiedz� przed telewizorem.
00:14:17:Poniewa�, A:|masz racj�, moja praca jest stresuj�ca....
00:14:24:M�wi� o niewielkich planach na przysz�o��, Tony|To wszystko.
00:14:28:M�j kuzyn, Brian Cammarata, pom�g�|wielu ludziom �eby ich dzieci...
00:14:33:-mog�y odk�ada� oszcz�dno�ci--|-Musz� ci to przeliterowa�?
00:14:36:Nie mog� wpisa� przy dochodzie X.
00:14:39:Twoje dochody z Barone Sanitation mo�esz.
00:14:42:Odpisujemy to od podatku|�eby sta� nas by�o na dom, samochody.
00:14:44:Mo�emy cz�� z tego od�o�y�|i za�o�y� weksel.
00:14:47:Sk�ada�?
00:14:48:Musisz by� wysoko postawionym pracownikiem|�eby to ruszy�o.
00:14:50:Nie mamy tych znajomo�ci jak Enron.
00:14:54:W takim razie Bonds.
00:14:56:Maj� tam te 'REITs'|Brian mi powiedzia�.
00:14:58:Bonds, gdzie masz na to fundusze?
00:14:60:Na Kajmanach albo pod materacem...
00:15:02:czy gdziekolwiek odkladasz to na czarn� godzin�.
00:15:04:Pieni�dze zostaj� tam gdzie s�.|Z tym wszystkim co dzieje si� na �wiecie....
00:15:06:-Zawsze jest jaka� wym�wka.|-W tym domu nie ma got�wki.
00:15:09:Nie ma od naszej ostatniej wpadki.
00:15:11:Sprawd� wentylacj�.
00:15:13:-I zapewniam wszystko dzieciom.|-Tak, Tony, zapewniasz.
00:15:17:Ale nie wiem jak to r...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin