Dramat liturgiczny.docx

(15 KB) Pobierz

Dramat liturgicznyśredniowieczna odmiana dramatu wywodząca się z liturgii Kościoła katolickiego. Charakteryzują go krótkie przedstawienia, których tematyka wiązała się przede wszystkim z dwoma największymi świętami roku liturgicznego – Bożym Narodzeniem i Wielkanocą, były inscenizowane podczas uroczystości kościelnych. Stopniowe uniezależnienie dramatu liturgicznego od obrzędów liturgicznych doprowadziło do pojawienia się ogromnych widowisk scenicznych, zwanych misteriami.

NAWIEDZENIE GROBU

Nawiedzenie Grobu (Visitatio sepulchri) to najstarszy z zachowanych na ziemiach polskich przykład dramatu liturgicznego, tzw. oficjum dramatyczne. Odgrywano je prawdopodobnie już w połowie XIII wieku w katedrze wawelskiej, nieco później również w diecezjach płockiej i wrocławskiej. Nawiedzenie Grobu oparte jest głównie na Ewangelii św. Marka i obejmuje kilka scen ukazujących wydarzenia przypominane w liturgii rezurekcyjnej: wędrówkę niewiast z wonnościami do Grobu Pańskiego, ich rozmowę z aniołem, bieg apostołów Piotra i Jana oraz demonstrację pustych całunów. Importowany zapewne łaciński tekst dramatu wygłaszany (śpiewany) był przez "aktorów" - księży lub uczniów szkół przykościelnych. Sceneria świątyni (Grobu Pańskiego), liturgiczny kontekst, symboliczne gesty aktorów służyły obrazowemu unaocznieniu wiernym tajemnicy Zmartwychwstania Chrystusa.

 

Po "Chwała Ojcu" powtarza się responsorium: "A gdy minął szabat, Maria Magdalena i Maria Jakubowa, i Salome nakupiły wonnych olejków, aby przyszedłszy namaścić Jezusa". Śpiewając je, konwent1 braci wychodzi z prezbiterium na środek kościoła. Po zakończeniu responsorium kantor zaczyna antyfonę:

Maria Magdalena i druga Maria
niosły o świcie wonności,
szukając w grobie Pana.

Tymczasem trzej bracia odziani w alby2, niosąc wonności, podążają z zakrystii w stronę Grobu. Po odśpiewaniu antyfony przez konwent, bracia, o których poprzednio była mowa, jakby między sobą rozmawiając, ściszonym głosem śpiewają następujący werset:

Któż nam odsunie od wejścia kamień,
o którym wiemy, że przykrywa święty Grób?

Których pytając dwaj chłopcy3, już przedtem do pełnienia straży w pustym Grobie wyznaczeni, śpiewają:

Kogo szukacie, strwożone niewiasty,
w tym Grobowcu, płaczące?

Tamci im odpowiadają:

Jezusa Nazareńskiego ukrzyżowanego szukamy.

A oni:

Nie ma tutaj Tego, którego szukacie, lecz śpiesznie idąc
oznajmijcie uczniom Jego i Piotrowi,
że zmartwychwstał Jezus.

Podczas gdy śpiewają te słowa, poprzednio wspomniani [trzej] bracia wchodzą do Grobu i po okadzeniu go wychodzą, a wracając przez prezbiterium, śpiewają wersety:

Przybyłyśmy żaląc się do Grobu,
i ujrzałyśmy siedzącego anioła Pańskiego,
który oznajmił, że zmartwychwstał Jezus.

W ten sposób dochodzą śpiewając do zakrystii. Wtedy dwaj spośród braci, jak gdyby biegnąc, śpieszą do Grobu, podczas gdy chór śpiewa antyfonę:

Biegło ich dwóch razem,
a ów drugi uczeń4 wyprzedził Piotra
i pierwszy przybył do Grobu,
Alleluja!

Wziąwszy więc z Grobu całuny wracają do prezbiterium i rozpostarłszy je przed całym ludem śpiewają werset:

Spójrzcie, o towarzysze, oto całuny i chusta,
a ciała nie znaleziono w Grobie.

Dołączając antyfonę:

Powstał Pan z Grobu,
który za nas zawisł na krzyżu,
Alleluja!

Po jej skończeniu zaczyna biskup, jeśli jest, a jeśli nie, to kantor:

Ciebie Boga chwalimy5.

Po zakończeniu mówi się werset:

W zmartwychwstanie Twoje, Chryste, Alleluja,
radują się niebiosa i ziemia, Alleluja!

Elektra to tragedia grecka napisana w V w. p.n.e.

Żona (Klitajmestra) wraz z kochankiem (Egeistem) morduje męża – Agamemnona. Kobieta ma dwójkę malutkich dzieci – Orestesa i Elektrę. Służący wysyła chłopca za granicę, aby Egeist, który został władcą, nie zabił go. Córka została z matką. Egejst obawiał się potomka Elektry, dlatego wydał ją ubogiemu wieśniakowi, który jednak jej nie dotknął. Żyła z nim i mu pomagała. Pewnego dnia w jej wiosce pojawił się Orestes, który powiedział, że jest wysłannikiem Orestesa. Mąż Elektry zaprosił go do domu wraz z jego towarzyszem. Elektra nakazała posłać po sługę, który wcześniej uratował dziecko. Gdy przybył, opowiedział jak ktoś zostawił pukiel włosów na grobie Agamemnona, rozpoznał również Orestesa, o czym poinformował Elektrę. Siostra rozpoczęła rozmowę z bratem, ten chciał zabić mordercę ojca. Sługa poinformował, że Egeist składa ofiarę i jeżeli Orestes tam trafi to zostanie zaproszony na ucztę. Elektra postanawia zgładzić również matkę, dlatego wysłała starca, aby powiadomił ją o dziecku (chłopcu) córki. Orestes wyruszył do Egeista, podczas uczty, na którą zostaje zaproszony, morduje kochanka matki. Początkowo wzburzona służba uspokaja się na wieść o pochodzeniu Orestesa. Następnie udaje się do Elektry, która przekonuje go o słuszności zamordowania matki. Nagle przybywa matka, która zwierza się córce, mówi o zabiciu Agamemnona ponieważ on zabił jej córkę. Elektra prosi ją do środka, kobieta zostaje zamordowana.
Z Olimpu schodzą Dioskurowie. Orestes zmuszony jest uciekać do Aten, gonią go Erynie natomiast Elektra musi poślubić Pylada.

 

Eurypides (ok. 480 – 406 r. p.n.e.). Urodzony na Salaminie był synem ateńskiego ziemianina. Tragediopisarz nie był reformatorem teatru, ale wprowadzał doń nowe, kontrowersyjne tematy, jak na ówczesne czasy. Sofokles uważał, że lepsza piękna śmierć niż życie w cierpieniach, natomiast Eurypides twierdził, że lepsze najcięższe życie niż piękna śmierć.

W swych utworach uważał, że o wszystkim decyduje natura, a bogowie nie decydują o normach prawa i etyki. W sumie napisał około 80 tragedii, z czego zachowało się 17. Był znawcą kobiecej psychiki i jako pierwszy był za równym traktowaniem kobiet i mężczyzn, potępiał też złe traktowanie niewolników. Zagorzały zwolennik pokoju oskarżał Ateny o toczenie wojen, które niszczą życie ludzkie. Życie, którego bohaterowie utworów Eurypidesa bronią ponad wszystko, walcząc z przeznaczeniem. Tragediopisarz dbał o realistyczne przedstawienie świata, dlatego jego bohaterowie pozbawieni byli cech herosów.

Do jego najbardziej znanych utworów należą: Bachantki, Medea, Hipolit, Elektra.
Zmarł u króla Macedonii, Archelaosa I, w Pelli.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin