Czarne Stopy.doc

(23 KB) Pobierz
Czarne Stopy

Czarne Stopy


Czarne Stopy to harcerska drużyna, w skład której wchodzą chłopcy z internatu. Są oni gotowi do wyjazdu na obóz. Chłopcy już niecierpliwie odliczają godziny, jakie dzielą ich od wakacji. Andrzej Wróbel, ich drużyny, chce zabrać wszystkich, którzy są tylko chętni, nawet sprzeciwiając się innym instruktorom. Ma jechać również Marek, z którym mogą być problemy, bo jego opiekun pije i nie chce się zgodzić na jego wyjazd.
W Góry Świętokrzyskie jadą ciężarówką, którą prowadzi ojciec jednego z harcerzy. Sprawnie i szybko rozbijają obóz, mogą zaczynać normalne zajęcia. Chłopcom dopisuje apetyt. Podporządkują się dyscyplinie, jaką narzuca im oboźny. Uwielbiają swojego drużynowego. Mają dobry humor, wymyślają ciągle nowe żarty. Jeden z nich zostaje nawet nagrany przez ekipę filmową, która przyjechała do obozu.
W obozie zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Któregoś dnia ktoś kradnie z magazynu zapas wędliny, później znika gdzieś mleko, z którego miało być przygotowane kakao. Podejrzewa się Marka. Drużynowy coraz bardziej martwi się problemami, jakie sprawiają chłopcy. W tym samym czasie drużyna odkrywa, że ktoś ich obserwuje. Tajemniczy nieznajomy szyfruje wiadomości za pomocą alfabetu Morse’a. Jest nieuchwytny. Ukrywa się gdzieś w górach. Zabiera nawet harcerzom obozową flagę, co jest dla nich powodem dużego wstydu.
Zastępy wędrują po okolicy. Pomagają mieszkańcom przy pracach polowych. Zbierają informacje na temat przyrody i historii Gór Świętokrzyskich. Wieczorami wszyscy zbierają się przy ognisku, śpiewają i słuchają opowieści. Obok swój obóz rozbijają harcerki.
Wszystkie tajemnice wyjaśniają się pod koniec obozu. Mleko i wędlinę zabiera harcerzom wyczerpana i ranna suka. Urodziła ona pięć szczeniąt. Musi sobie radzić sama, ponieważ jej właściciel zmarł. Pewnego dnia przyprowadza nawet swoje potomstwo do harcerzy. Chłopcy otaczają opieką biednego psa. Wszyscy bardzo lubią jej szczeniaki. Tajemniczym Zielonym Okiem okazuje się były partyzant. Jest on przyjaźnie nastawiony do harcerzy. Przez cały ten czas sprawdzał jedynie ich spostrzegawczość i odwagę.
Wszyscy wracają do domu w bardzo dobrych nastrojach. Są opaleni. Bardzo żałują, iż obóz trwał tak krótko i już się kończy. Marek Osiński, na początku obozu miał wiele kompleksów i wstydził się swojego ojca – pijaka. Tak naprawdę okazuje się wspaniałym kolegą. Zaprzyjaźnia się z innymi harcerzami. Ma większą wiarę w siebie. Już teraz wie, że ten obóz nie jest ostatnim, na jaki pojedzie razem z Czarnymi Stopami.

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin