Clannad - 20.txt

(19 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:11:Okazaki.
00:00:12:Co się stało?
00:00:14:Zauważyłem, że nie ma cię w domu,|i wyszedłem cię poszukać.
00:00:17:Ćwiczysz tutaj każdej nocy?
00:00:21:Tylko od czasu do czasu.
00:00:22:Gdy tutaj jestem, sšsiedzi nie skarżš się,|że jest za głono.
00:00:28:Powinna być ostrożniejsza.
00:00:30:To niebezpieczne wychodzić samemu|o tak pónej godzinie.
00:00:32:Spokojnie. Jestem naprzeciw domu.
00:00:35:Gdybym krzyknęła,|tata by po mnie wybiegł.
00:00:38:Jednak martwię się, bo nie jeste za szybka.
00:00:42:Jestem zbyt powolna?
00:00:45:Nigdy tego nie zauważyła?
00:00:47:Jestem w szoku.
00:00:50:Nie spuszczaj od razu nosa|na kwintę.
00:00:55:Tylko się z tobš droczę.
00:00:57:Po prostu nauczyłam się tak od ciebie.
00:01:00:Nie przyzwyczajaj się zbytnio do tego.
00:01:03:Przepraszam, czasami powinienem się|inaczej zachowywać.
00:01:05:Nic się nie stało.|Po prostu zawsze powiniene być sobš.
00:01:12:Dobrze.
00:01:13:W porzšdku.
00:01:16:Pamiętasz cokolwiek ze sztuki,|którš chciałaby zaprezentować?
00:01:19:Cišgle nie pamiętam tytułu, ale słyszałam|tę historię, gdy byłam mała.
00:01:24:O czym była?
00:01:30:To opowieć o dziewczynie,|która pozostała sama na wiecie.
00:01:36:To bardzo smutna...
00:01:40:...historia, która wydarzyła się|w pewien mrony dzień.
00:01:51:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}Miałam krystalicznie czysty sen.
00:01:58:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}Zdawał się być dla mnie wiecznociš.
00:02:04:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}Głos łagodny niczym lekki wiatr,
00:02:11:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}wezwał mnie z wysokiego nieba.
00:02:18:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}Gdybym mogła wznieć się w przestworza...
00:02:24:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}Mogłabym wyruszyć gdziekolwiek zechcę...
00:02:31:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}Gdy przez złšczenie naszych dłoni
00:02:38:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}moglibymy ujrzeć choćby fragment|naszej przyszłoci,
00:02:44:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}wówczas wszystkie nasze słowa i uczucia
00:02:51:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}rozbłysłyby swym cudownym wiatłem.
00:02:57:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}miało przejdę przez wszystkie trudnoci
00:03:04:{C:$FF0099}{F:Monotype Corsiva}{S:30}i nigdy cię nie opuszczę...
00:03:24:Gotowe.
00:03:56:Przepraszam.
00:03:59:Przepraszam.
00:04:01:Naprawdę przepraszam.
00:04:07:{Y:i}Dziewczyna żyjšca w wiecie,|którego czas dobiegł końca.
00:04:11:{Y:i}Wydaje mi się, że kiedy o tym słyszałem.
00:04:15:{Y:i}Ale nie pamiętam, kiedy to było.
00:04:19:{Y:i}Jednak jestem pewien...
00:04:21:Więc moje wypieki sš zakałš|naszej piekarni?!
00:04:24:Uwielbiam je!
00:04:27:{f:Book Antiqua}Odcinek 20 - Tajemnicza przeszłoć
00:04:30:Cholera, znowu zawaliłem.
00:04:32:Co tym razem?
00:04:34:Chciałem polecić wypieki|Sanae jednemu z klientów,
00:04:37:ale powiedział, że sš okropne i niejadalne.
00:04:40:Niestety Sanae to usłyszała.
00:04:42:Ten wypiek nazwała "Tęczowym Chlebem".
00:04:45:Jedna tęcza dla ciebie!
00:04:48:Jako to do mnie nie przemawia.
00:04:50:Dziewczyna w wiecie,|którego czas dobiegł końca...
00:04:53:Nie, nic sobie nie przypominam.
00:04:56:Możesz spróbować sięgnšć pamięciš|jeszcze dalej w przeszłoć?
00:04:59:Może czytałe jej kiedy ksišżkę|lub opowiadałe podobnš historię?
00:05:03:Niczego takiego sobie|nie przypominam.
00:05:06:Zapytaj o to Sanae.
00:05:08:Rozumiem...
00:05:09:Dobrze.
00:05:10:Hej, młody.
00:05:13:Nie wiem, co chcesz przez to osišgnšć,
00:05:17:ale nawet gdy się czego dowiesz,|nie mów o tym Nagisie.
00:05:21:Najpierw mi o tym powiedz.
00:05:22:Dlaczego?
00:05:23:Bo ja tak mówię.
00:05:25:Rozumiesz?
00:05:27:Nie, ja również sobie takiego czego|nie przypominam.
00:05:30:Naprawdę nic pani nie przychodzi na myl?|Może to była ksišżka lub jaka bajka w telewizji?
00:05:36:Wiesz może, jak kończy się ta historia?
00:05:40:Powiedziała, że to smutna historia i prawdopodobnie|nie ma szczęliwego zakończenia.
00:05:45:Smutna historia...
00:05:49:Nic nie przychodzi mi na myl.
00:05:51:Nie znam takich historii,
00:05:56:więc wštpię, abym kiedykolwiek|jej takš opowiadała.
00:06:00:Rozumiem.
00:06:02:Czy to co ważnego?
00:06:04:Cóż, można tak powiedzieć.
00:06:07:To...
00:06:08:{Y:i}Co ważnego...
00:06:10:{Y:i}Tak, czuję, że to co bardzo ważnego.
00:06:14:Być może zwyczajnie o tym zapomnielimy
00:06:16:i ksišżka, o której mówisz, znajduje się|gdzie u nas w domu.
00:06:20:Może spróbujesz jej poszukać?
00:06:23:Bardzo dziękuję. Tak zrobię.
00:06:28:{C:$A8A8A8}{S:20}Pokaz klubu karate
00:06:33:Wštpię, aby znalazł jš w tej szkole.
00:06:36:Nie mamy zbyt wiele ilustrowanych ksišżek|ani ksišżek dla dzieci.
00:06:39:Tego się włanie spodziewałem|po bibliotece w liceum.
00:06:43:Mamy za to dobre zbiory sztuk,|które omawia się w liceach.
00:06:47:Może która z nich się nada?
00:06:49:Dziękuję, ale nie chodzi raczej|o klasycznš sztukę teatralnš.
00:06:52:Rozumiem.
00:06:54:Nie przejmuj się tym, Yukine.
00:06:56:Może nauczysz mnie jakiego uroku, dzięki któremu|zakocha się we mnie jaka dziewczyna?
00:07:01:Nie widzisz, że prowadzimy|poważnš rozmowę?!
00:07:03:Tak, jest taki jeden.
00:07:04:Poważnie?!
00:07:06:Proszę.
00:07:07:Najpierw tworzysz kształt serca, wykorzystujšc|swoje kciuki i palce wskazujšce.
00:07:12:Następnie powtarzasz trzy razy: "Kochać i być kochanym,|porzucić i być porzuconym".
00:07:16:Kochać i być kochanym, porzucić i być porzuconym.|Kochać i być kochanym, porzucić i być porzuconym.
00:07:20:Kochać i być kochanym, porzucić i być porzuconym.
00:07:23:Co dalej?
00:07:24:Przejd się po szkole i pierwsza dziewczyna,|która z tobš porozmawia, zakocha się w tobie.
00:07:31:Okej! Lecę!
00:07:37:Hej.
00:07:38:Tak?
00:07:38:Czy dziewczyny lubiš bezporednie wyznania?
00:07:43:Chodzi ci o Furukawę?
00:07:45:Nie wymieniłem jej imienia.
00:07:48:Oczywicie dziewczyna cieszy się, gdy usłyszy słowa|"kocham cię" od osoby, do której co czuje.
00:07:53:Lecz ważna jest także chwila.
00:07:55:Zbytnia natarczywoć może tylko|oddalić od ciebie dziewczynę.
00:08:00:Więc tak to działa?
00:08:02:Ale goršco...
00:08:05:I jak poszło?
00:08:07:Ile razy oberwałe?
00:08:11:I żadna z tobš nie porozmawiała?
00:08:14:Dajcie mi spokój.
00:08:17:Przyniosę ci szklankę wody.
00:08:23:Mylę, że teraz ty powiniene spróbować.
00:08:26:Mam zrobić to samo?
00:08:27:Utwórz kształt serca ze swoich palców.
00:08:29:Nie interesuje mnie to.
00:08:33:Sunohara, stoisz mi na drodze.
00:08:43:{Y:i}Nie wiem dlaczego,
00:08:45:{Y:i}ale jako nie umiecha mi się,|by być z niš w miłosnych stosunkach.
00:08:50:Niedaleko stšd grasuje wielki,|wygłodniały niedwied.
00:08:55:Musisz ulotnić się stšd po cichu, tak|jakby była martwa.
00:08:58:Zupełnie jak zombie.
00:09:07:Było blisko.
00:09:09:Okazaki.
00:09:11:Szukałam cię, bo się spóniłe.
00:09:13:Co robiłe?
00:09:15:Eee, nic.
00:09:18:{Y:i}... porzucić i być porzuconym.
00:09:20:{Y:i}Możesz teraz wyjć.
00:09:21:{Y:i}Pierwsza dziewczyna, która z tobš porozmawia,|będzie w tobie zakochana.
00:09:27:Co się stało?
00:09:28:Zupełnie nic.
00:09:30:Wszyscy już się zbierajš.
00:09:34:Usłyszałam tę opowieć dawno temu,
00:09:37:jednak nie pamiętam, czy była to ksišżka z obrazkami,|czy może kto opowiedział mi tę historię.
00:09:43:Ta dziewczyna była zupełnie sama|na całym wiecie.
00:09:47:Czuła się tam bardzo samotna,
00:09:50:więc postanowiła stworzyć sobie|przyjaciela.
00:09:54:Była to lalka zbudowana z wszelakich rupieci.
00:09:59:Ta lalka zaczęła się poruszać,|spełniajšc zarazem marzenie tej dziewczyny.
00:10:04:I odtšd już nigdy nie była samotna.
00:10:08:Koniec.
00:10:10:{Y:i}Znam skšd tę historię.
00:10:12:Napisy wykonała grupa Kuruoshii Anime|Tłumaczenie: Deshirey|Korekta: DUDi i Zjadacz
00:10:15:Spójrz na to!
00:10:17:Znalazłam co niezwykłego!
00:10:18:Masz jš?!
00:10:20:To breloczek, który miałam przypięty do plecaka,|gdy poszłam do szkoły podstawowej.
00:10:25:Dango, Dango, Dango, Dango. Dango-
00:10:28:Naprawdę powinna już z tego wyrosnšć.
00:10:30:Kto piewa tak żenujšcš piosenkę|w rodku schowka?
00:10:33:Twoja córka.
00:10:35:Szukamy ksišżki z obrazkami, którš czytałam,|gdy byłam mała, lub czego w tym rodzaju.
00:10:40:Nic takiego tutaj nie znajdziesz.
00:10:43:Może jednak nam się uda.
00:10:45:Powiedziałem, że nic takiego tam nie ma.
00:10:47:Idcie do domu i poflirtujcie trochę|jak wszyscy normalni nastolatkowie.
00:10:51:Chwila.
00:10:51:Co ja im, do cholery,|doradzam?!
00:10:54:Nie wpadaj od razu w takš histerię.
00:10:56:Zamknijcie się i wyłacie stamtšd!
00:10:58:Dalej.
00:11:00:Czego ode mnie chcesz?
00:11:02:Nie mów Nagisie o tym,|co ci teraz powiem.
00:11:06:Sanae również nic o tym nie mów.
00:11:10:Nie chcę, by stało się co złego.
00:11:13:Dobrze.
00:11:15:Przydałaby się herbata.
00:11:16:Hej, Sanae! Zaparz nam herbaty!
00:11:19:Dobrze.
00:11:21:To miał być sekret także przed Sanae!
00:11:25:Czy ty w ogóle masz rozum?
00:11:30:Było blisko.
00:11:32:Teraz jest w porzšdku.
00:11:34:Widzisz, młody-
00:11:35:Proszę, oto herbata.
00:11:36:Och, dziękuję.
00:11:38:A to twoja, Okazaki.
00:11:40:Dziękuję.
00:11:42:Tak, Japończyków cechuje dobrze|zaparzona herbata.
00:11:46:Pozwól, że powtórzę: nie wolno ci|o tym powiedzieć Nagisie i Sanae.
00:11:49:Czy to dotyczy również mnie?
00:11:52:Cholera! Jest tuż za mnš!
00:11:54:Opuszczę was, gdy skończycie pić.|Spokojnie.
00:11:57:Dalej, młody, do dna!
00:12:00:Nie robi pani tego celowo, prawda?
00:12:03:W końcu możemy spokojnie porozmawiać.
00:12:06:To ty wszystko skomplikowałe.
00:12:10:Znalelicie...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin