Symbole wolnomularskie Istnieje dziewięć klas masońskich emblematów, spośród których pierwszych osiem to: Naczynie z kadzidłem, Pszczeli Ul, Księga Konstytucji strzeżona przez Miecz Tylera, Miecz skierowany w Nagie Serce, Wszystkowidzące Oko, Kotwica i Arka, Czterdziesty Siódmy Problem Euklidesa, Klepsydra oraz KosaNaczynie z kadzidłem
jest emblematem czystego serca, które zawsze jest akceptowaną ofiarą dla Bóstwa, i jak ono się jarzy od gorąca, tak samo nasze serca powinny promieniować wdzięcznością dla wielkiego i dobroczynnego Autora naszej egzystencji za wielorakie błogosławieństwa i przyjemności, którymi się radujemy.Ul Pszczeli
jest emblematem przemysłu, i poleca praktykowanie tej cnoty wszystkim stworzeniom, od najwyższych serafinów w niebiosach po najniższe gady w pyle. Uczy nas, że przybyliśmy na ten świat jako racjonalne i inteligentne istoty, dlatego powinniśmy być pilni; nigdy nie powinniśmy siedzieć w miejscu kiedy stworzenia wokół nas są w potrzebie, szczególnie kiedy jest w naszej mocy ulżyć im bez sprawiania nam samym kłopotu.
Księga Konstytucji
strzeżona przez Miecz Tylera przypomina nam, abyśmy zawsze byli czujni i ostrożni w swoich myślach, słowach i czynach, szczególnie w obliczu wrogów Masonerii, zawsze nosząc w pamięci te prawdziwie masońskie cnoty, milczenie i ostrożność.
Miecz skierowany w Nagie Serce
demonstruje nam, że sprawiedliwość wcześniej czy później dosięgnie nas; i mimo że nasze myśli, słowa i czyny mogą pozostać ukryte przed oczami ludzi, Wszystkowidzące Oko, któremu posłuszne jest Słońce, Księżyc i Gwiazdy, i pod którego uważną opieką nawet Komety wyczyniają swoje zdumiewające rewolucje, nurtuje najgłębsze zakamarki ludzkiego serca i będzie nagradzać nas zgodnie z naszymi zasługami.
Kotwica i Arka
są emblematami uzasadnionej nadziei i dobrze spędzonego życia. Są symbolem Świętej Arki, która bezpiecznie prowadzi nas przez to burzliwe morze kłopotów oraz tej Kotwicy, która bezpiecznie trzyma nas w spokojnej przystani, gdzie nie kłopoczą nas niegodziwcy, a zmęczeni odpoczywają.
Czterdziesty Siódmy Problem Euklidesa
uczy Masonów, aby miłowali sztuki i nauki.
Klepsydra
jest symbolem ludzkiego życia. Zauważ, jak szybko płynie piasek i jak prędko nasze życie dobiega końca. Nie możemy bez zdziwienia patrzyć na te małe cząsteczki zawarte w tej maszynie - jak przemijają niemal niezauważalnie; a jednak, ku naszemu zdziwieniu, w przeciągu godziny wyczerpują się. Tak samo dzieje się z człowiekiem. Dziś rozwija łagodne liście nadziei; jutro kwitnie; następnego dnia nadchodzi mróz, który szczypie pędy; i kiedy myśli, że jego wielkość jeszcze przed nim, upada, jak liście jesienią, aby wzbogacić naszą matkę ziemię.
Kosa
jest emblematem czasu, który tnie kruchą nitkę naszego życia i rzuca nas w wieczność. Zauważ, jakie spustoszenie czyni Kosa Czasu pośród ludzkiej rasy. Jeśli przypadkiem umkniemy licznym chorobom i wypadkom dzieciństwa i młodości i w zdrowiu i wigorze przeżyjemy lata męskości, jednak musimy być ścięci przez pożerającą wszystko Kosę Czasu i zgromadzeni w krainie, gdzie nasi ojcowie poszli przed nami.
Dziewiąty to Opadający Młot Drewniany, Łopata, Trumna i Gałązka Akacji. Od Młota Drewnianego zginął nasz Wielki Mistrz Hiram Abiff; Łopatą wykopano jego grób; w Trumnie go złożono, gdzie spoczywają bez życia jego resztki; a Gałązka Akacji zakwitła nad jego grobem.
Pierwsze są uderzającymi symbolami śmiertelności i dostarczają poważnej refleksji wszystkim myślącym ludziom, ale byłyby bardziej mroczne i ciemne gdyby nie Gałązka Akacji, która zakwita nad grobem. Ma ona nam przypominać, że istnieje niezniszczalna część wewnątrz nas, która nosi znamiona najbliższego powinowactwa z Najwyższą Inteligencją, która przenika całą naturę i która nigdy, przenigdy nie zginie. Tak więc zamykamy objaśnianie emblematów uroczystymi myślami o śmierci, które bez objaśnienia byłyby równie mroczne i ciemne, ale nagle odżywamy dzięki tej wiecznie zielonej i wiecznie żywej gałązce wiary, która wzmacnia nas zaufaniem i spokojem, aby spojrzeć w błogosławioną nieśmiertelność i nie wątpimy w to, że owego sławnego poranka zmartwychwstania nasze ciała powstaną i staną się tak samo pozbawione zepsucia, jak nasze.
Naśladujmy więc naszego Wielkiego Mistrza Hirama Abiffa w jego cnotliwym i uprzejmym zachowaniu, w jego niekłamanej pobożności wobec Boga, w jego ufności, abyśmy mogli powitać srogiego tyrana, Śmierć i przyjęli ją jak uprzejmego posłańca od Najwyższego Wielkiego Mistrza, który przeniesie nas z niedoskonałego do doskonałego, chwalebnej i niebiańskiej Loży tam w górze, gdzie mieszka Najwyższy Architekt Wszechświata.
Sumeryjskie pochodzenie ikonografii templariuszy, masonerii i Merowingów Ikonografia wiązana z monarchistami i sekretnymi stowarzyszeniami średniowiecza nie powstała w wiekach średnich. Wiele z tych symboli ma korzenie sięgające 3500 lat przed narodzinami Chrystusa, być może jeszcze dalej. Teoria głosząca, iż Merowingowie, templariusze i wolnomularze są częścią o wiele starszej tradycji, mogą być czymś więcej, niż tylko hiperbolą. Symbolizm tych grup zawsze był bardzo szczególny, a jego początki można prześledzić od samego zarania znanej nam historii. Oto kilka przykładów.
A. Wizerunek dwóch rycerzy jadących na jednym koniu
jest znanym i unikalnym emblematem Rycerzy Świątyni. Ma on symbolizować to, że byli znani jako "Ubodzy Rycerze Chrystusa", tak biedni, że mogli sobie pozwolić zaledwie na jednego konia dla dwóch templariuszy. Wiemy oczywiście, że można powiedzieć o tym zakonie wszystko oprócz tego, że był ubogi i zdaje się, że pomysł dwóch jeźdźców dosiadających jednego konia, sięga czasów starożytnego Sumeru, gdzie był stosowany z czysto taktycznych względów.
Dwugłowy orzeł
jest używany powszechnie przez współczesną masonerię i jest głównym symbolem monarchii Austrii, Niemiec i Rosji. Ten relief "catti" przedstawiający dwugłowego orła datuje się na około 3000 lat przed narodzinami Chrystusa.
Symbole widoczne przed tym monarchą Sumeru są insygniami jego władzy królewskiej. Widzimy
równoramienny krzyż, rozetę i pszczołę. Pszczoła, jak dotychczas sądzono, była unikalnym symbolem władzy królewskiej Merowingów, a jednak ten wizerunek powstał tysiące lat przed nimi. Rozeta, chociaż jej zupełnie nie przypomina, symbolizuje różę. Czyżby więc idea róży i krzyża powstała tak dawno temu? A co do pszczół, to wygląda na to, że sztuka hodowli pszczół powstała właśnie w antycznym Sumerze. W muzeum archeologicznym w Istambule znajduje się relief zarządcy Mari (centrum kultu Dagona), na którym widnieje inskrypcja odnosząca się do jego wprowadzenia w sztukę hodowli pszczół: "Wprowadziłem muchy, które zbierają miód, które w czasach moich przodków nie były znane i umieściłemje w ogrodzie, w mieście Gabarini, żeby mogły zbierać miód i wosk..."
Równoramienny krzyż używany przez templariuszy jest bardzo powszechnym tematem na sumeryjskich rycinach. Ilustracja D1 przedstawia króla IA, na wizerunku sprzed 2000 lat p.n.Chr. Na rysunku D2 widzimy grupę ludzi przy pługu, wizerunek sprzed około 1400 roku p.n.Chr.
Sumeryjski król-bóg IA, opisywany jako Pan Powodzi. W dłoniach trzyma wynurzający się z wody
kwiat lilii, prototyp "fleur-de-lys". Poza tym, że lilia jest centralnym symbolem francuskiej (i później brytyjskiej) monarchii, "fleur-de-lys" jest też jednym z głównych symboli, znajdujących się w Kościele Marii Magdaleny w Rennes-le-Chateau.
Król IA, przedstawiony tu w nakryciu głowy z rogami, trzyma naczynie, nad którym unosi się, wyglądający jak słoneczne koło, krzyż templariuszy. Krzyż wydaje się być zawarty w kształcie rosnącego półksiężyca. Niektórzy uczeni uważają, że w starożytnym sumeryjskim pojęciu wyobrażeniu boskiej pary, bóg przedstawiany był jako słońce, a jego małżonka jako księżyc. Król, jako reprezentant boga na ziemi, lub syn boga, był uważany za ich potomka i trzeciego członka boskiej trójcy. Wizerunek słonecznego krzyża wewnątrz księżyca może symbolizować boską parę. Widać także byka i kozła, dwa zwierzęta obecne w religijnej ikonografii "ludzi morza". Quinotaur, o którym mówi się, że spłodził Merowingów, opisywany jest albo z głową byka, albo kozła.
Być może najbardziej znany symbol okultystyczny wszechczasów,
pentagram, także zdaje się pochodzić z Sumeru. Obecny jest w sumeryjskim piśmie piktograficznym, był ideogramem opisującym Królów Merowingów jako "tych wysokich" lub "tych lśniących", przedstawiany był w swojej odwróconej formie. Utożsamianie pentagramu z czarną magią prawdopodobnie wywodzi się z tego, że tych królów posądzano o posiadanie magicznych mocy; tak więc jest to zarówno symbol ich dynastii, jak i ich doktryny. To tłumaczy dlaczego pozornie satanistyczny symbol był tak ważny dla katarów i dlaczego tak często pojawia się w obrazach powiązanych z tajemnicą Graala, Rennes-le-Chateau, etc.
Krzyż z Lorraine, symbol łączony z templariuszami, Andegawenami i francuskimi nacjonalizmem, także ma swoje korzenie w sumeryjskich ideogramach. Był to symbol wskazujący na królewskość, oznaczał "Kad", tytuł nadawany królom fenickim i akadyjskim. Inny tytuł królewski to "pasterz", a jego ideogram był bardzo podobny. Był to krzyż z Lorraine z rozszerzoną dolną częścią, zakręcony tak, żeby wyglądał jak kij pasterski.
yacol_