Dzieje Apostolskie mówią o pierwszych chrześcijanach i ich przeżywaniu Eucharystii, czyli Mszy Świętej. Na Eucharystię przynosili plony swojej pracy: chleb, wino, owoce czy tkaniny. Niektóre dary wykorzystywano do sprawowania Mszy Świętej, inne po jej zakończeniu zanoszono potrzebującym. Było to wyrazem miłości do bliźniego. Ludzie niewierzący patrzyli na chrześcijan z podziwem i mówili: „Patrzcie, jak oni miłują”.Najważniejszym darem składanym na ołtarzu jest chleb i wino. One to bowiem zostaną przemienione w Ciało i Krew Pana Jezusa. Czasami dary te zostają przyniesione do ołtarza w uroczystej procesji. Najczęściej jednak spotykamy się z krótką formą procesji – dary podają ministranci. Gdy trwa procesja, także my możemy ofiarować Panu Bogu swoje radości, kłopoty, sukcesy, smutki, intencje.
Wtedy także zbierana jest wśród wiernych ofiara pieniężna. Jest ona przeznaczona na różne cele związane z potrzebami wspólnoty Kościoła: utrzymanie świątyni (kwiaty, środki czystości, remonty, ogrzewanie), różne akcje charytatywne, pomoc dla ubogich, cierpiących czy na misje. Takich potrzeb jest bardzo wiele.
Kapłan po przygotowaniu darów modli się nad chlebem i winem, dziękując za nie Panu Bogu. W czasie tych modlitw ksiądz unosi najpierw patenę z chlebem, a następnie kielich z winem i wodą. Najczęściej nie słyszymy słów wypowiadanych przez kapłana, gdyż w tym momencie śpiewamy pieśń. Jednak w czasie Mszy Świętej recytowanej, w trakcie modlitwy kapłana odpowiadamy: „Błogosławiony jesteś Boże teraz i na wieki”.
Następnie kapłan prosi o modlitwę, by Pan Bóg przyjął jego i naszą ofiarę. Odpowiadamy: „Niech Pan przyjmie ofiarę z rąk twoich na cześć i chwałę swojego imienia, a także na pożytek nasz i całego Kościoła świętego”. Na zakończenie kapłan prosi Pana Boga, by przyjął nasze dary, a dał nam największy ze wszystkich darów – Pana Jezusa.
Siostra Małgorzata
jolas_79