OLBRZYMY
W Stanach Zjednoczonych kraza liczne opowiesci o olbrzymich szkieletach ludzkich i innych sladach wielkoludów znajdowanych w róznych rejonach Ameryki Pólnocnej. Na przyklad w listopadzie 1856 r. wiele gazet zamiescilo szczególowe informacje o szkielecie ludzkim dlugosci 3,28 m, odkrytym przez farmerów orzacych winnice szeryfa Wickhama w East Wheeling, obecnie w Zachodniej Wirginii.
Wkrótce jednak odkrycie uznano za mistyfikacje, poniewaz w czaszce odkryto trzy pociski. „Pocisków" nie opisano, mozemy wiec tylko sie domyslac, ze byly to kule olowiane lub miedziane. Nalezaloby takze wyjasnic, skad wziely sie potezne kosci. Nie dowiemy sie jednak prawdy, poniewaz nie wiadomo, co stalo sie ze szczatkami giganta.
Goliat: mity o olbrzymach istnieja w wielu kulturach
W 1833 r., w Lompock Rancho w Kalifornii, zolnierze kopiacy dól na magazyn prochu odkryli szkielet olbrzyma o dlugosci 3,6 m. Czaszka wyrózniala sie dwoma rzedami poteznych zebów. W poblizu szczatków odkryto takze liczne kamienne topory, rzezbione muszle i bloki porfiru pokryte tajemniczymi znakami. Kiedy Indianie zaczeli oddawac czesc osobliwym szczatkom, pochowano je ukradkiem wraz z wykopaliskami i wszelki slad po nich zaginal.
W 1911 r. w Lovelock Cave, w odleglosci 112 kilometrów na pólnocny wschód od Reno w stanie Nevada robotnicy wydobywajacy guano odkryli kilka zmumifikowanych zwlok tajemniczych rudowlosych kolosów o wzroscie 2-2,5 m. Opowiesci o gigantach zwanych Si-Te-Cah krazyly od dawna wsród miejscowych Indian z plemienia Pajutów. Naukowcy jednak nie zainteresowali sie znaleziskiem, wiec górnicy szybko sie go pozbyli. Resztki ocalili Indianie, ale wkrótce przepadly i one podczas pozaru. Na szczescie jedna z wielkich czaszek o dlugosci 30 cm oraz kilka kosci i znalezisk z Lovelock zachowalo sie w Humboldt Museum w Winnemucca, w stanie Nevada. Rózne wykopaliska z Lovelock mozna takze podziwiac w muzeum towarzystwa historycznego stanu Nevada w Reno.
Najbardziej znaczace znalezisko szczatków gigantów pochodzi z lat osiemdziesiatych XIX wieku z Tioga Point, w poblizu Sayre, w pensylwanskim okregu Bradford. Opisal je Robert Lyman w ksiazce Forbidden Land.
Olbrzymia czaszka, pozostalosc znalezisk Lovelock Cave
Doktor G.P. Donehoo, historyk i byty pastor kosciola prezbiterianskiego w Coudersport, profesor A.B. Skinner z American Investigating Museum, oraz profesor W.K. Morehead z Phillips Andover Academy prowadzili wykopaliska w kopcu usypanym przez Indian. W grobowcu ziemnym znalezli kosci 68 ludzi, pochowanych okolo 1200 r. Szkielety mialy 2 m dlugosci, kilka natomiast bylo znacznie wiekszych. Na niektórych czaszkach, okolo pieciu centymetrów nad doskonale uformowanym czolem, znajdowaly sie wyrostki kostne, niewatpliwie rogi, istniejace wyraznie juz od urodzenia. Niektóre okazy przeslano do American Investigating Museum.
Mozna by sadzic, ze szkielety rogatych olbrzymów to bardzo wazne i niezapomniane znalezisko. A jednak, wedlug Jima Brandona, autora ksiazki Weird America, w muzeum nikt nic nie wie o takich eksponatach, co z pewnoscia nalezy uznac za tajemnice sama w sobie.
Tatar73