PRZYRODZONA I NADPRZYRODZONA WIZJA SZCZĘŚCIA W UJĘCIU ŚW. TOMASZA Z AKWINU.pdf

(598 KB) Pobierz
UNIWERSYTET KARDYNAŁA STEFANA WYSZYŃSKIEGO
W WARSZAWIE
WYDZIAŁ TEOLOGICZNY
Karolina Ćwik
Nr albumu 57827
TEOLOGIA
PRZYRODZONA I NADPRZYRODZONA WIZJA SZCZĘŚCIA W UJĘCIU
ŚW. TOMASZA Z AKWINU
Praca magisterska napisana pod
kierunkiem ks. dra hab. Tomasza Stępnia
WARSZAWA 2011
Spis treści
Wstęp ....................................................................................................................... 4
1. Podstawowe źródła Tomaszowej koncepcji szczęścia .......................... 8
1.1. Ujęcie Arystotelesa .......................................................................... 8
1.1.1. Określenie istoty szczęścia ....................................................... 10
1.1.2. Dobre życie podstawą odczuwania szczęścia ...................... 10
1.1.3. Pomyślność jako sprzyjający los ............................................ 12
1.1.4. Szczęście jako najwyższe dobro .............................................. 13
1.1.5. Cnota jako nieodzowny element szczęśliwości .................... 14
1.1.6. Przyjaźń jako sposób realizacji szczęścia ............................... 15
1.1.7. Kontemplacja teoretyczna najwyższym szczęściem
człowieka .................................................................................... 16
1.2. Ujęcie św. Augustyna .................................................................... 19
1.2.1. Powszechne pragnienie szczęścia i rola szczęścia
w filozofii ................................................................................... 19
1.2.2. Poznanie Boga i duszy najwyższą wartością ........................ 23
1.2.3. Życie szczęśliwe ........................................................................ 25
2. Możliwość osiągnięcia szczęścia na Ziemi przez człowieka .............. 30
2.1. Szczęście jako cel ostateczny człowieka ...................................... 30
2.2. Warunki szczęśliwości ................................................................... 32
2.3. Niewystarczalność dóbr stworzonych ........................................ 36
2.4. Łaska wiary jako zapoczątkowanie życia wiecznego ............... 38
3
3. Wieczne przebywanie z Bogiem najwyższą formą
szczęśliwości .............................................................................................. 42
3.1. Bóg najwyższym dobrem .............................................................. 44
3.2. Widzenie istoty Boga szczęściem pełnym .................................. 46
Zakończenie .......................................................................................................... 50
Bibliografia ............................................................................................................ 54
4
WSTĘP
Szczęście, jakkolwiek przez ogół i poszczególne jednostki rozumiane, będąc
dobrem upragnionym, staje się najwyższym priorytetem, celem życia. Każdy z nas
chce odczuwać zadowolenie, przyjemność, unikając bólu, cierpienia, bezsensu
życia. „Szczęście jest czymś, co przychodzi pod wieloma postaciami, więc któż je
może rozpoznać? A jednak chętnie bym wziął go trochę pod każdą postacią i
zapłacił, co by żądano” 1 . Widzimy więc, że mimo iż może być ono rozumiane
wielopłaszczyznowo, to każdy z nas, podejmując różne działania, dąży do
osiągnięcia przychylności losu. Jak napisał Seneka w jednym z dialogów: „(…)
wybierać zło zamiast dobra jest prawdziwym szaleństwem” 2 . Mimo że pragniemy je
osiągnąć, to nie każdy upatruje je w tej samej materii. Różnorakie cele – źródła
radości, pragnienia, sądy o tym, co wartościowe itd. – które zamierza zawszeć w
sobie pojęcie szczęścia, często zdarzają się sobie przeciwstawiać. Wydaje się, że
pozostają one ze sobą w konflikcie do tego stopnia, że nie sposób ich nawet razem
zestawić i ocenić. Być może nie ma zatem żadnego sposobu, by połączyć je w jedno
spójne pojęcie, unikając arbitralności. Próby stworzenia koncepcji szczęścia mogą
się zatem okazać po prostu wyrazem uporczywej, lecz niespełnionej nadziei na
osiągnięcie jakiegoś precyzyjnego ujęcia różnych ludzkich celów 3 .
Władysław Tatarkiewicz w swoim dziele O szczęściu zauważa, że można
wyróżnić aż cztery pojęcia szczęścia 4 . Za jedno z nich można uznać pomyślność lub
1 E. Hemingway, Stary człowiek i morze, tłum. B. Zieliński, Warszawa 1987, s. 66.
2 Seneka, O życiu szczęśliwym, tłum. L. Joachimowicz, Warszawa 1989, s. 186.
3 N. White, Filozofia szczęścia. Od Platona do Skinnera , tłum. M. Chojnacki, Kraków 2008, s. 7.
4 Zob. W. Tatarkiewicz, O szczęściu, Kraków 1962, s. 15-16.
5
powodzenie, gdzie powodem szczęścia jest dodatnio ocenianie przeżycie, lub
wydarzenie. Jest to zazwyczaj jednostkowa sytuacja, która poprzez swoją
intensywność oddziałuje na odczuwanie jakości życia. Drugie to subiektywna,
intensywna radość, na którą składa się również stan błogości i upojenia 5 . Innym z
kolei określeniem szczęścia będzie postrzeganie go jako ideału, celu życia. Gdy
Boecjusz pisał, że szczęście to stan doskonały, a doskonały przez to, że łączy w
sobie wszelkie dobra 6 , ukazywał myśl, której uznawanie było aktualne zarówno w
starożytności jak i średniowieczu. Miarą tak rozumianego szczęścia ( εύδιμνί )
nie była pomyślność zdarzeń, ani intensywność radości, lecz wysokość posiadanych
dóbr. Jedni byli zdania, że o szczęściu stanowią dobra moralne, bo są z wszystkich
najwyższe; inni, że hedoniczne, jeszcze inni, że tylko równomierny zespół
wszelkich dóbr 7 . Natomiast współcześnie odchodzi się od takiego rozpatrywania
szczęścia, upatrując je w zadowoleni u 8 . Zadowolenie to powinno być zupełne,
dotyczące całości życia, również powinno być stałe. To uczucia są decydujące,
nieustanne zmysłowe odczuwanie przyjemności jest kluczowe. A ponieważ emocje
są zmienne, aby móc doznawać owego spełnienia, trzeba nieustannie szukać
nowych form zaspokojenia. W tej wizji, nie ma odniesienia do moralności,
wyższych wartości. Jest natomiast widoczne nawiązanie do hedonizmu, który
próbuje wyeliminować ból, cierpienie, upatrując zaspokojenie w rozkoszy.
Subiektywne zadowolenie, które ma mieć nadrzędną rolę, nie tyle poucza nas o
pielęgnowaniu cnót, pomocy bliźnim, czy o godnym, dobrym życiu, ale to
jednostkowym odczuciu przyjemności.
Również gdy rozmawiamy o szczęściu i próbujemy definiować je
napotykamy
na
przeszkody.
W.
Tatarkiewicz ukazując niejednoznaczność
lingwistyczną w odniesieniu do szczęścia podaje językowe rozróżnienia, które
5 „Tu, wprost przeciwnie niż w pierwszym wypadku, chodzi o to, co człowiek przeżył, a względnie
obojętne jest, jakie zewnętrzne warunki przeżycie to spowodowały. Chodzi tu o szczęście w
znaczeniu psychologicznym.” W. Tatarkiewicz, O szczęściu , s. 17.
6 Boecjusz, O pocieszeniu jakie daje filozofia , tłum. W. Olszewski, Warszawa 1962, III, 2.
7 W. Tatarkiewicz, O szczęściu , s. 20.
8 Tamże, s. 22.
6
Zgłoś jeśli naruszono regulamin