Poezja polski.pdf
(
211 KB
)
Pobierz
Microsoft Word - Poezja polski.doc
POEZJA POLSKA W OSTATNICH DWUDZIESTU LATACH XX
WIEKU
Pod skrzydłami Noblistów
Poezja zajmuje w polskiej literaturze miejsce szczególne co najmniej od dwustu lat. Po
utracie przez naród niepodległości w 1795 roku, a co za tym idzie własnego państwa wraz ze
wszystkimi instytucjami, poezja stała się na ponad wiek – aŜ do ponownego odzyskania
niepodległości przez Polskę w 1918 roku (w wyniku szczęśliwego rozstrzygnięcia I wojny
światowej) – nośnikiem świadomości narodowej. To właśnie na niej spoczywał obowiązek
kształtowania postaw obywatelskopatriotycznych, to w niej Polacy poszukiwali pocieszenia i
otuchy w najbardziej dramatycznych momentach swej historii. Poeta wciąŜ cieszy się w
Polsce specjalną estymą, ale teŜ oczekuje się od niego „powaŜnego” pisania. MoŜna
zaryzykować twierdzenie, Ŝe nawet wtedy, gdy poeta polski ma ochotę poŜartować, to
czytelnicy oczekują od niego Ŝartów na tematy uznawane za istotne: więc obywatelskie,
społeczne, filozoficznoegzystencjalne. Liryka czysto rozrywkowa, będąca sama w sobie
zabawą przyjmowana jest w zasadzie z nieufnością pomieszaną z lekcewaŜeniem. MoŜna
zaryzykować twierdzenie, Ŝe Polacy swoich prozaików szanują, ale poetów kochają i oczekują
od nich przesłań niebanalnych. Wyeksponowane miejsce poezji w kulturze jest w pewnym
sensie polską specyfiką wynikającą, jak się juŜ rzekło, poniekąd z historycznych
uwarunkowań, a poniekąd takŜe z pewnych ulotnych, aczkolwiek dających się wyraziście
zaobserwować, zbiorowych preferencji. KrąŜy nawet Ŝart, nie pozbawiony związków z
rzeczywistością, Ŝe najwyrazistsza róŜnica między literaturą francuską a polską jest taka, Ŝe
we Francji wydaje się rocznie 300 powieści i 30 tomików wierszy, a w Polsce odwrotnie. W
uproszczeniu moŜna powiedzieć, Ŝe Polacy niemal „od zawsze” chętniej niŜ po prozę sięgali
po wiersze, by znaleźć w nich diagnozy oraz – co waŜne – wzruszenia. Chętniej teŜ sięgali po
pióro, by wypowiedzieć się w sposób wierszowany. Jan Błoński, nestor polskich krytyków
literackich, twierdzi wręcz, Ŝe: „współczesna literatura polska liryką stoi.”
Historia, polityka, literatura
W ostatnich dwudziestu latach dwa wydarzenia zdają się mieć dla polskiej poezji znaczenie
fundamentalne. Pierwsze to przyznanie w 1980 roku Nagrody Nobla w dziedzinie literatury
Czesławowi Miłoszowi, drugie – Nobel w tej samej dziedzinie dla Wisławy Szymborskiej
(1996 r.). Do tej pory polscy laureaci tej prestiŜowej literackiej nagrody byli prozaikami (w
1
Niniejszy materiał jest publikacją Instytutu Adama Mickiewicza w Warszawie z okazji obchodów Roku
Polskiego w Hiszpanii w 2002, imprezy realizowanej przez Konsulat generalny RP w Barcelonie jako projekt
”Polska w Katalonii” – „Polònia a Catalunya”
KaŜde wykorzystanie materiału– w postaci pełnej lub skróconej – wymaga zamieszczenia adnotacji „Z
materiałów Instytutu Adama Mickiewicza”.
1905 roku Henryk Sienkiewicz, autor powieści Quo Vadis i w 1925 roku Władysław St.
Reymont, autor sagi Chłopi), oba wyróŜnienia dla poetów zdają się potwierdzać siłę i jakość
liryki tworzonej współcześnie nad Wisłą. Zwłaszcza, Ŝe laureaci nie odłoŜyli piór i nadal
pozostają, za sprawą swego wciąŜ wzbogacanego dorobku, jednymi z najwaŜniejszych
polskich artystówintelektualistów. Tak przynajmniej odczytywać moŜna znaczenie nagrody
dla Szymborskiej (pamiętając jednocześnie, Ŝe laur ten stanowi wyraz uznania przede
wszystkim dla indywidualnej, niepowtarzalnej twórczości własnej pisarza).
Nagroda dla Miłosza ma jeszcze jeden waŜny wymiar, poniewaŜ zbiegła się z przełomowymi
wydarzeniami politycznymi. Po zakończeniu II wojny światowej Polska pozostawała, aŜ do
słynnej europejskiej „jesieni ludów” z końca lat osiemdziesiątych, w orbicie wpływów
sowieckich, a politykę kulturalną w kraju kształtowała władza komunistyczna. Opozycja
(polityczna i literacka) wobec tej władzy funkcjonowała na emigracji (głównie w Stanach
Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Francji) od 1945 roku, czyli niemal od samego
ukształtowania się zimnowojennego podziału Europy. Opozycja w kraju rodziła się, to zresztą
zrozumiałe, wolniej, a jej zorganizowane struktury pojawiły się na dobre w połowie lat
siedemdziesiątych i spotkały się z represjami ze strony reŜimu. W sierpniu 1980 roku, w
wyniku kolejnych w powojennej historii Polski protestów społecznych oraz w sprzyjającym
splocie rozmaitych czynników politycznych (m.in. początku pontyfikatu w Kościele
RzymskoKatolickim papieŜa Polaka w 1978 roku, chwilowego odpręŜenia światowego, a
takŜe zaangaŜowania się ZSRR w interwencję zbrojną w Afganistanie) doszło w kraju do
powstania niezaleŜnych związków zawodowych (ewenement w krajach komunistycznych)
„Solidarność” i do ogólnego rozluźnienia kontroli państwa nad obywatelami (takŜe w sferze
kultury). Nobel dla Miłosza – który od 1951 roku przebywał na emigracji, a w związku z tym
oficjalnie nie wolno było o nim ani mówić, ani pisać – stanowił ogromne wzmocnienie
wolnościowych dąŜeń społeczeństwa i licznego grona „krajowych” pisarzy. Co prawda juŜ w
grudniu 1981 roku komunistyczne władze ukróciły ten festiwal wolności, wprowadzając stan
wojenny, ale ziarno wolności zostało zasiane. Polityczne spory między władzą i
społeczeństwem znalazły swoje zakończenie po wielu latach – i przy dobrej woli obu stron –
w pokojowych negocjacjach, które umoŜliwiły stopniowy powrót Polski do rodziny krajów
demokratycznych w 1989 roku.
Te wszystkie wydarzenia: półtora roku poczucia względnej swobody (państwowa cenzura
polityczna pozwalała wówczas na wiele), potem noc stanu wojennego, wreszcie wielki
przełom końca lat osiemdziesiątych, który przyniósł upadek całego komunistycznego bloku w
2
Niniejszy materiał jest publikacją Instytutu Adama Mickiewicza w Warszawie z okazji obchodów Roku
Polskiego w Hiszpanii w 2002, imprezy realizowanej przez Konsulat generalny RP w Barcelonie jako projekt
”Polska w Katalonii” – „Polònia a Catalunya”
KaŜde wykorzystanie materiału– w postaci pełnej lub skróconej – wymaga zamieszczenia adnotacji „Z
materiałów Instytutu Adama Mickiewicza”.
centralnej Europie – wycisnęły wyraziste piętno na polskiej współczesnej poezji. Ma ona
bowiem moŜliwość szybszego niŜ inne formy artystycznego piśmiennictwa reagowania na
bieŜące wydarzenia, choć z drugiej strony w samej naturze poezji lirycznej leŜy wyciszenie,
subtelność i subiektywizm. I takie właśnie są bieguny polskiej poezji współczesnej w ostatnim
dwudziestoleciu XX wieku.
Bieguny polskiej poezji
Jeden więc – to liryka zaangaŜowana społecznie i politycznie, „walcząca”, podejmująca w
danym momencie kwestie istotne dla zbiorowości, Ŝywo reagująca na wszystkie waŜniejsze
fenomeny ze sfery Ŝycia wspólnoty narodowej. Taki charakter ma niewątpliwie poezja w
latach osiemdziesiątych, mówi się nawet o kategorii „poezji stanu wojennego”, czyli
ewidentnie nacechowanym piśmiennictwie, często na poziomie propagandy czy zwykłej
satyry politycznej.
śycie publiczne z jego rozmaitymi uwarunkowaniami odcisnęło się w kaŜdym razie piętnem
na dorobku polskich pisarzy w tym okresie. Kariery pisarskie poetów debiutujących w latach
siedemdziesiątych – i niemal od razu związanych z niezaleŜnym, pozacenzuralnym, obiegiem
literatury – np. Tomasza Jastruna, Antoniego Pawlaka czy uwaŜanego za najzdolniejszego
z nich wszystkich – Jana Polkowskiego – pozostały juŜ na zawsze napiętnowane odium
tamtych czasów. Co z jednej strony uniemoŜliwiło odnalezienie się tych pisarzy w nowej
rzeczywistości (Polkowski w zasadzie od lat nie publikuje), albo skazało ich twórczość na
odbiór kontekstowo związany z tamtymi, dziś juŜ historycznymi, podziałami. Ale
jednocześnie wielu wybitnym poetom (np. Tadeuszowi RóŜewiczowi, Adamowi
Zagajewskiemu, obojgu Noblistom, a takŜe ulubionym przez najmłodszych poetów:
Bohdanowi Zadurze i Piotrowi Sommerowi) udało się ocalić w szaleństwie tych sporów
enklawę subiektywnych, oryginalnych dokonań artystycznych. JuŜ zresztą od połowy lat
osiemdziesiątych będzie się toczyć w kulturze polskiej dyskusja, nabierająca z czasem
rozmachu, na temat konieczności ochrony sztuki przed jej zbytnim uwikłaniem w bieŜące – a
często z perspektywy czasu ulotne i powierzchowne – sprawy.
Pojawia się z jednej strony idea poezji jako ekspresji prywatnej, „wsobnej”, ukierunkowanej
na autoanalizę psychologicznoemocjonalną, z drugiej strony idea poezji jako tego gatunku
sztuki, który winien podejmować kwestie najistotniejsze dla ludzkiej egzystencji (problemy
3
Niniejszy materiał jest publikacją Instytutu Adama Mickiewicza w Warszawie z okazji obchodów Roku
Polskiego w Hiszpanii w 2002, imprezy realizowanej przez Konsulat generalny RP w Barcelonie jako projekt
”Polska w Katalonii” – „Polònia a Catalunya”
KaŜde wykorzystanie materiału– w postaci pełnej lub skróconej – wymaga zamieszczenia adnotacji „Z
materiałów Instytutu Adama Mickiewicza”.
filozoficzne, religijne, duchowe), nie stroniąc od wysokiego tonu i wzniosłości. To jest
właśnie ów drugi biegun liryki polskiej i jego dominujące dwie tendencje w jej rozwoju w
latach dziewięćdziesiątych. I tak jak poezja „zaangaŜowana” będzie się chętnie odwoływać do
bogatej tradycji romantycznoniepodległościowej (z czasów kolejnych zrywów narodowych w
wieku XIX oraz walk narodu w wojnach światowych XX wieku), tak poezja
„prywatna”/„filozofująca” będzie chętnie poszukiwać inspiracji w obcych literaturach (np.
w północnoamerykańskiej, anglosaskiej), a takŜe w rodzimym dorobku piśmienniczym, który
z powodu historycznych zawirowań nigdy nie mógł stać się powszechnie znany (np. w
tradycji futurystycznodadaistycznej z początku XX wieku).
Poezja po przełomie
Rok 1989 przyniósł poezji polskiej, jak i całej kulturze, szereg zmian. Do dziś co prawda
trwają wśród krytyków dyskusje, czy polityczny przełom (aksamitna ewolucja ustroju
wyprzedzająca wszystkie inne – takŜe aksamitne, jak w Czechosłowacji lub krwawe, jak w
Rumunii – w tym regionie Europy) zaowocował równie intensywnymi przemianami
estetycznymi w literaturze, ale kilka ustaleń jest pewnych. Po pierwsze – zmieniła się
struktura wydawnicza, skończył się patronat instytucji politycznych (zarówno reŜimowych,
jak i opozycyjnych) nad literaturą i pojawił się rynek z prawdziwego zdarzenia. Procesy
edytorskoczytelnicze uległy tym samym komercjalizacji. Z jednej strony „zepchnęło” to
poetów z ich twórczością na margines biznesu wydawniczego i jego machin promocyjnych, z
drugiej – nastąpiła decentralizacja i regionalizacja organizacyjnych struktur instytucji
kulturalnych, co pozwala dziś poecie w miarę łatwo zadebiutować, a takŜe zyskać bezpośredni
dostęp do zapewne nielicznej, ale znającej się na rzeczy publiczności czytającej. Drugą
konsekwencją przełomu jest dość radykalna zmiana oczekiwań czytelników wobec poezji. W
latach dziewięćdziesiątych nikt juŜ raczej nie oczekuje od tomów wierszy, by te przynosiły
objaśnienie i jakąś syntezę: rzeczywistości, przemian mentalnościowoduchowych czy
cywilizacyjnych. Oczekiwania te zaczęto wiązać raczej z epiką, co akurat jest dość typowym
zjawiskiem dla nowoŜytnej formacji kulturalnej Europy. Wreszcie – po trzecie – przełom ów
pozwolił z dystansu spojrzeć na dorobek poetów uznanych, a tym samym dokonać wstępnej
choćby rekapitulacji zysków i strat oraz szans i zagroŜeń polskiej nowoczesnej liryki.
Koniec wieku i Wielcy Mistrzowie
4
Niniejszy materiał jest publikacją Instytutu Adama Mickiewicza w Warszawie z okazji obchodów Roku
Polskiego w Hiszpanii w 2002, imprezy realizowanej przez Konsulat generalny RP w Barcelonie jako projekt
”Polska w Katalonii” – „Polònia a Catalunya”
KaŜde wykorzystanie materiału– w postaci pełnej lub skróconej – wymaga zamieszczenia adnotacji „Z
materiałów Instytutu Adama Mickiewicza”.
Z perspektywy końca wieku moŜemy klarownie dostrzec, Ŝe polska poezja ostatnich
pięćdziesięciu lat miała ten przywilej, Ŝe pojawiły się wśród licznych rzesz pisarskich
prawdziwe perły i gwiazdy. Dwie Nagrody Nobla dla wciąŜ tworzących artystów, przyznane
przedstawicielom polskiej liryki na przestrzeni 15 lat, mówią same za siebie i starczają za
jakąkolwiek promocję dostojnych laureatów. Ale przecieŜ zarówno Zbigniew Herbert
(zmarły niestety w 1998 r.), jak i Tadeusz RóŜewicz to twórcy ścisłej czołówki światowej.
Nagrody Nobla stanowiły w rzeczy samej jedynie potwierdzenie wysokich not, jakie poezja
polska zbierała na świecie od dawna, a osobliwie Wisława Szymborska i Czesław Miłosz.
Jednocześnie trzeba przyznać, Ŝe oddziaływanie liryki w drugiej połowie wieku malało,
albowiem to światowi prozaicy przechwycili pałeczkę pierwszeństwa i popularności – tak
więc popularność polskich noblistów ograniczała się do dość zamkniętego grona
prawdziwych fanatyków poezji.
Ostatnich dwadzieścia lat to w twórczości Wielkiej Czwórki (Szymborska, Miłosz,
RóŜewicz, Herbert) czas dopełnień wątków tematycznych i artystycznych dotychczas
obecnych w ich pisarstwie. Czesław Miłosz stanowi tu samoistny fenomen, poniewaŜ po
otrzymaniu NajwyŜszego Lauru pozostał nadzwyczaj płodnym pisarzem, wydając tomiki
poetyckie, zbiory esejów literackich, ksiąŜki badawcze i krytyczne (w latach
dziewięćdziesiątych opublikował m.in.: szkice Metafizyczna pauza, 1995 r.; Rok myśliwego,
1990 r.; tomik Na brzegu rzeki, 1994 r.; ksiąŜkę o poetce Annie Świrszczyńskiej JakiegoŜ to
gościa mieliśmy, 1996 r.; eseje śycie na wyspach, 1997 r.; Piesek przydroŜny, 1998 r.). Czas
„późnej” twórczości to jednocześnie czas podsumowania, czas wypowiadania twierdzeń
fundamentalnych. Tak teŜ jest w przypadku polskich poetów, którzy dokonują w swojej poezji
rewizji wartości fundamentalnych, rozwaŜając dylemat „sztuka czy Ŝycie” (np. w poezji
Miłosza i RóŜewicza), sporządzając bilans etyczny (np. Herbert i Szymborska), pytając o
kondycję kultury (poezja RóŜewicza), dokonując obrachunków pokoleniowoideowych (np.
poezja RóŜewicza, Herberta), poszukując transcendencji (Miłosz, RóŜewicz). MoŜna więc
pokusić się o wyznaczenie dominant, charakteryzujących ostatnie zamierzenia największych
polskich poetów – Wielkiej Czwórki. W przypadku Miłosza byłaby to afirmacja; u
Szymborskiej (zwłaszcza w tomiku Koniec i początek) – ironicznowątpiący sceptycyzm
intelektualistki; u RóŜewicza (w tomiku zawsze fragment) – bezwzględny komentarz do
powojennej pustki cywilizacyjnokulturowej oraz fascynacja opisem Zła; w przypadku
Herberta (w tomiku Epilog burzy) – etyczny rozrachunek z naszymi czasami oraz zapis
dylematów filozoficznych, jakie rodzi proces erozji religijności we współczesnej kulturze.
5
Niniejszy materiał jest publikacją Instytutu Adama Mickiewicza w Warszawie z okazji obchodów Roku
Polskiego w Hiszpanii w 2002, imprezy realizowanej przez Konsulat generalny RP w Barcelonie jako projekt
”Polska w Katalonii” – „Polònia a Catalunya”
KaŜde wykorzystanie materiału– w postaci pełnej lub skróconej – wymaga zamieszczenia adnotacji „Z
materiałów Instytutu Adama Mickiewicza”.
Plik z chomika:
evkowe
Inne pliki z tego folderu:
Poezja polski.pdf
(211 KB)
Nowa Fala.pdf
(193 KB)
kkkk_nr4.pdf
(645 KB)
Bryan Patten.rar
(19534 KB)
świetlickinotatki.zip
(13096 KB)
Inne foldery tego chomika:
Gramatyka
Historia Literatury Polskiej
Teksty i gatunki mowy
Teoria literatury, poetyka
WOK
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin