00:00:06:Mamy to.|Spadamy. 00:00:12:Taa, jak interesy? 00:00:16:Pan Vektor! 00:00:26:Prosz� pom� mi! 00:00:31:Nie musia�e� go zabija�! 00:00:33:Robi�c co� w po�owie,|nie zako�czysz tego przez d�ugi czas. 00:00:37:Chod�, chc� z tob� porozmawia�. 00:01:02:�lad �ez 00:01:07:Yugo? 00:01:09:Cholera wie gdzie ponios�o g�upiego ma�olata. 00:01:13:A ja wiem. 00:01:15:Paple o sposobie dostania si� do Zalem|i ciu�a kas� jak mo�e... 00:01:19:Ma kuku na muniu i tyle. 00:01:21:On naprawd� my�li, �e Zalem go wpu�ci. 00:01:27:Tak,|wi�c co ci powiedzia�em trzy lata temu? 00:01:30:"Daj mi 10 baniek,|a ja dopilnuj� by� dosta� si� do Zalem?" 00:01:33:Tak, Sir. 00:01:34:Normalnie uzbieranie takiej kasy|zaj�o by ci ca�e twoje �ycie. 00:01:38:Ale ty chcesz to zrobi� w trzy lata.|Jestem pod wra�eniem. 00:01:42:Och, to nie takie trudne.|Wiesz co? 00:01:44:Zawsze szukam dzieciak�w,|kt�re chc� skorzysta� z szansy, 00:01:47:a my�l�, �e ty masz najwi�ksze mo�liwo�ci. 00:01:50:Ee, daj spok�j. 00:01:52:Masz, spr�buj tego. 00:01:54:To jest autentyk, prosto z Zalemowej rury,|nie to przetworzone miejscowe g�wno. 00:01:58:Rozumiem... 00:02:02:�agodny, nie?|Nie mo�esz skosztowa� esencji Zalem? 00:02:06:Yugo,|nie musz� tego tobie m�wi�, 00:02:09:ale wi�kszo�� d�br zebranych, przetworzonych i tutaj zapakowanych 00:02:12:w mie�cie Z�omowisko... 00:02:15:przesy�ane s� do Zalem Fabrycznymi rurami. 00:02:19:Dla tego g�wna tu jeste�my. 00:02:24:Je�li jestem tu,|by tego dogl�da�, 00:02:27:dlaczego z tego nie skorzysta�? 00:02:30:Powiedz Yugo, nie do�aczy� by� do mnie? 00:02:33:Ale Zalem jest moim... 00:02:35:Zalem!|A jak si� tam dostaniesz, co dalej? 00:02:37:Naprawd� chcesz by� bezdomny i samotny|w takim miejscu jak Zalem? 00:02:40:Dostarczaj�c moje transporty do Zalem,|m�g�by� osi�gn�� prawdziwe bogactwo i w�adz�. 00:02:46:M�g�by� �y� otoczony luksusem,|tak jak obywatele Zalem. 00:02:51:Przemy�l to, Yugo. 00:03:04:Yugo? 00:03:07:Yugo! 00:03:10:Zmusili ci� do picia? 00:03:12:Ty, w samochodzie! 00:03:13:Zamknij si�!|Nie b�d� g�upia! 00:03:15:Je�li zrani�e� Yugo,|odpowiesz przede mn�! 00:03:19:Zwr�c� na to uwag�.|Yugo, wiesz na jak� odpowied� czekam. 00:03:25:Lepiej nie ruszaj g�ow�! 00:03:30:Och, moja g�owa... 00:03:31:Masz troch� wody. 00:03:33:Widzisz co si� dzieje|kiedy si� schlasz jak szpadel? 00:03:36:Nie jestem dzieckiem,|a to by� tylko jeden drink. 00:03:40:Zazwyczaj tak si� nie zachowujesz.|Co si� sta�o? 00:03:43:Tak czy siak co tu robisz? 00:03:47:My�l�, �e po prostu chcia�am ci� zobaczy�. 00:03:55:Gally, masz sw�je sekretne marzenie? 00:03:59:Zalem nie jest tylko...|fantazj� o w�adzy i bogactwie. 00:04:05:Chc� zobaczy� jak jest tam na g�rze|tak daleko st�d.. 00:04:08:Rozumiem. 00:04:10:S� tam widoki, kt�rych nigdy nie widzia�em.|Cuda, kt�rych nawet nie mog� sobie wyobrazi�. 00:04:15:Tego w�a�nie chc�. 00:04:17:Ile kosztuje dostanie si� do Zalem?|W kredytkach. 00:04:52:Prosz� pana, 00:04:53:oferuj� przesmarowanie swoich bieg�w|najlepsza mieszanka oleju i teflonu! 00:04:56:Najlepsze uszlachetniaj�ce smarowania w mie�cie! 00:04:58:Wezm� troch� tego t�oczenia, dzieciaku. 00:05:00:Dziekuj� panu! 00:05:15:Hej, dzieciaku! 00:05:19:Tak sobie pogrywasz? 00:05:25:Z�apany z �apami na moim kr�gos�upie,|ni mniej ni wi�cej! 00:05:29:Teraz, sp�jrzmy na twoj� twarz. 00:05:32:Zdejmij mask�. 00:05:37:Ty dupku! 00:05:39:Pu�� go! 00:05:40:Yugo? 00:05:41:Uciekaj durniu! 00:05:49:NIE! 00:06:12:Szybki, sprytny, ma�y b�kart, 00:06:14:ale za�o�� si�,|�e jest cena za twoj� g�ow�. 00:06:33:Och, Yugo, to ty. 00:06:35:Co?|K�opoty? 00:06:39:Wojownik-�owca...|przebra� si� za klienta... 00:06:41:Zabi� Tanjiego i zna moje imi�. 00:06:44:Uspok�j si�. 00:06:46:To koniec i nic nie mo�esz wi�cej zrobi�. 00:06:49:Przynie� do biura|wszystkie pieni�dze, kt�re zebra�e�. 00:06:52:Masz na my�li...|wy�lesz mnie do Zalem? 00:06:53:Zalem? 00:06:55:P�niej o tym pogadamy. 00:06:57:Tylko rusz tutaj sw�j ty�ek. 00:07:00:Tak, Sir. 00:07:00:Co si� dzieje z niesamowitym Zahriki?|Co za pasmo pora�ek! 00:07:09:Tanji... 00:07:10:Cholera! 00:07:13:To koniec ludziska!|Partia Zahriki zosta�a... 00:07:17:Do diab�a!|Chyba czas zn�w przemodelowa� Zahriki. 00:07:22:To twoja dzia�ka. 00:07:26:Dlaczego mam si� niby tym martwi�? 00:07:28:U�y�am wszystkiego,|wszystkich sztuczek i trick�w... 00:07:33:A wci�� nie mog� wygra�. 00:07:34:Co?|Co to jest? 00:07:36:Wi�c kiedy b�d� w Zalem? 00:07:38:Ej, rzu� na to okiem!|Te monstrualne nagrody, trofea... 00:07:43:Gally, hmm? 00:07:44:To by�by gw�d� programu! 00:07:46:Ju� to widz�:|m�ody, �e�ski mistrz! 00:07:49:Ale, ale,|to ta dziewczyna od Yugo! 00:07:54:Gally? 00:07:55:To znaczy, �e j� znasz? 00:07:58:Ok, bior� j�. 00:08:02:Chcesz, by Gally walczy�a w koloseum? 00:08:05:Oczywi�cie!|To b�dzie wstrz�s dla reszty! 00:08:10:Chyba nie my�lisz powa�nie,|�e Gally b�dzie dla ciebie walczy�? 00:08:13:Oczywi�cie, �e b�dzie. 00:08:15:Zrobi wszystko, by ochroni� przyjaciela|z wyznaczon� nagrod� za jego g�ow�. 00:08:20:Pani doktor,|chc� by� odnalaz�a Alit�. 00:08:23:Niby dlaczego? 00:08:25:Zr�b to, a dostaniesz si� do Zalem. 00:08:34:Dlaczego tak intensywnie polujesz na bandyt�w? 00:08:37:Gdy zaczyna�a� jako �owca,|m�wi�a�, �e to nie dla pieni�dzy. 00:08:43:Zarabiam,|wi�c b�d� mog�a dosta� si� do Zalem z Yugo. 00:08:47:Gally, kto ci powiedzia�,|�e mo�esz dosta� si� do Zalem? 00:08:57:Czy powiedzia�e� mu co do niego czujesz? 00:09:00:Nie. 00:09:02:A co Yugo czuje w stosunku do ciebie? 00:09:04:C�... 00:09:05:Ciekawe! 00:09:08:Takie zaanga�owanie w uczuciach... 00:09:09:A teraz najnowsze propozycje z Biuletynu �owc�w. 00:09:11:Numer 7: Yugo, 00:09:13:�cigany za kradzie� kr�gos�up�w i morderstwo.|Nagroda 80 tys. 00:09:16:Yugo?|Poszukiwany? 00:09:23:Gally! 00:09:46:Jak tylko go zauwa�ycie,|z��cie donos do Fabryki. 00:10:13:Cztery... sze��... osiem...|w sumie 9,5 ba�ki. 00:10:19:Tak ma�o zabrak�o... 00:10:46:Yugo. 00:10:49:Gally? 00:10:51:Zrobi�e� to? 00:10:57:Gdzie p�jdziesz? 00:11:01:Nigdzie si� nie wybieram, 00:11:03:tylko do miasta,|do biura Vektora. 00:11:06:Nie zrezygnuj� z Zalem. 00:11:09:To szale�stwo.|�owcy ci� szukaj�. 00:11:13:Nie rozumiesz? 00:11:14:Dosta� si� do Zalem to co� wi�cej|ni� ucieczka z tego z�omiastego wi�zienia. 00:11:20:To jest walka! 00:11:22:Walka mi�dzy mn�, a ta stert� �mieci! 00:11:31:Oboj�tne jak ma�o znacz�,|wci�� mam swoje marzenia, swoj� dum�. 00:11:36:Nie pozwol�, by ten skorodowany potw�r|przerobi� mnie na wi�ry! 00:11:41:Odejd� gdy tylko si� �ciemni. 00:11:43:Id� do domu,|zanim za bardzo w to si� wpl�czesz. 00:11:46:�egnaj. 00:11:56:Yugo, pos�uchaj... 00:11:58:Kocham ciebie, Yugo. 00:12:00:Musz� wiedzie� co do mnie czujesz, Yugo. 00:12:05:Dlaczego m�wisz mi teraz co� tak g�upiego? 00:12:08:Id� do domu! 00:12:11:Odpowiedz mi! 00:12:23:Wi�c jeste�my wsp�lnikami w zbrodni? 00:12:42:Moje usta mrowi�|jakbym poca�owa� bateri�. 00:12:47:To ma�e wy�adowanie. 00:12:50:W takie dni|moje cia�o przejmuje kontrol�. 00:12:54:Zastanawia mnie...|twoja blizna na przegubie. 00:12:57:Blizna?|To pami�tka po moim bracie. 00:13:01:Pami�tka? 00:13:02:Mia�em brata,|du�o starszego ode mnie. 00:13:06:Mia� �on�,|razem mnie wychowywali. 00:13:10:Troszczyli si� o mnie|jakby byli moimi rodzicami. 00:13:14:By� in�ynierem w Fabryce,|by� bardzo zadowolony z pracy. 00:13:17:A moja szwagierka by�a kochana i wyrozumia�a. 00:13:20:Ale to by�o za ma�o dla mego brata.|Patrzy� w g�r�, t�skni�c... za Zalem 00:13:24:"Chc� kiedy� by� w Zalem",|powiedzia� to chyba z milion razy. 00:13:27:To by�o jego marzenie. 00:13:29:A� w ko�cu zacz�� dzia�a�. 00:13:30:Uzna�,|�e mo�e dosta� si� do Zalem balonem. 00:13:34:Fabryka zakaza�a produkcji|jakiegokolwiek rodzaju maszyny lataj�cej. 00:13:38:i na�o�y�a olbrzymi� nagrod�|za g�ow� tw�rcy takiej maszyny. 00:13:43:M�j brat zna� konsekwencje swojego czynu,|ale poszed� za g�osem swojego serca. 00:13:49:Kiedy mia�em dziesi�� lat,|sterowiec by� gotowy. 00:13:54:Ale w�a�nie tej nocy pojawi� si� �owca-wojownik. 00:14:14:Szwagierka zdradzi�a mojego brata,|donios�a na niego do Fabryki. 00:14:19:A �owca? 00:14:26:Co si� sta�o z twoj� szwagierk�? 00:14:30:Nie wiem.|Pewnie gdzie�, z kim� �yje. 00:14:34:My�l�, �e wiem|jak mog�a czu� si� twoja szwagierka. 00:14:39:Te� bym by�a zazdrosna, 00:14:41:gdyby MOJA mi�o�� mia�a obsesj�|na punkcie czego� czego nie rozumiem. 00:14:46:Przestra�asz mnie. 00:14:48:Na pocz�tku my�la�abym, �e mu to przejdzie. 00:14:52:Ale po d�u�szym czasie, zacz�a bym wierzy�,|�e m�g�by zostawi� nawet mnie. 00:14:59:A gdybym nie mog�a go mie� dla siebie, 00:15:00:zabicie go sta�o by si� �atwe. 00:15:03:Musia�aby� zabi� mnie,|by zatrzyma� mnie w drodze do Zalem. 00:15:08:To prawda, nie? 00:15:12:Wi�c co powinnam teraz zrobi�? 00:15:15:Czy powinnam ciebie zabi�? 00:15:19:Ile ci jeszcze brakuje,|by dosta� sie do Zalem? 00:15:22:Ko�o 500 tysi. 00:15:23:Dobra, zabior� ci� do Vektora. 00:15:26:Co? 00:15:26:Nie spuszcz� z oczu|kogo� tak dla mnie wa�nego. 00:15:32:Mam troch� schowanej kasy dla ciebie. 00:15:37:Powinno by� oko�o 600 tysi�cy. 00:15:39:We� i id� z tym do Zalem. 00:15:41:Je�li wszystko p�jdzie dobrze,|zarobi� tyle by do ciebie do��czy�. 00:15:45:Ale... 00:15:46:Nie martw si�. Id�.|Zabierz pieni�dze. 00:15:49:Dobra. 00:16:27:Tu jeste�! 00:16:29:Niech ci�! 00:16:35:Troch� za p�no, Gally. 00:16:37:By�a� zawsze lepsza w zabijaniu ode mnie|poczynaj�c od Grewcica. 00:16:40:Ale teraz jego g�owa i nagroda s� moje!|Tak jak jego brata! 00:16:46:Nie!|Yugo jest m�j! 00:16:48:Aa, wi�c o to chodzi? 00:16:51:W Kodeksie �owcy nie ma miejsca|dla takich rzeczy jak mi�o�� czy lito��. 00:16:57:Je�li tak bardzo go chcesz,|chod� i we� go sobie. 00:17:00:Tak czy owak,|ch�tnie wezm� twoj� g�ow�. 00:17:06:Przygotuj si�! 00:17:12:Taak... 00:17:13:To zatrzyma twoje podchody! 00:17:25:Zm�w modlitw�! 00:17:42:Naprawd� my�lisz,|�e ta ...
Cloud_Strife