Już gwiazdy lśnią,już dzieci śpią,sen zmorzył twą laleczkę,więc główkę złóżi oczka zmruż,opowiem ci bajeczkę.Więc główkę złóżi oczka zmruż,opowiem ci bajeczkę.Był sobie król,był sobie paźi była też królewna.Żyli wśród róż,nie znali burz,rzecz najzupełniej pewna.Żyli wśród róż,nie znali burz,rzecz najzupełniej pewnaKochał ja król,kochał ją paź,kochali ją we dwojei ona teżkochała ichkochali się we troje.I ona teżkochała ichkochali się we troje.Lecz straszny los,okrutna śmiećw udziale im przypadła:króla zjadł pies,pazia zjadł kot,królewnę myszka zjadła.Króla zjadł pies,pazia zjadł kot,królewnę myszka zjadła.Lecz żeby ci nie było żal,dziecino ukochana;z cukru był król,z piernika paź,królewna z marcepana.Z cukru był król,z piernika paź,królewna z marcepana.
kingin08