00:00:00:Kontynuacja poprzedniego odcinka! 00:00:05:Teraz, gdy ju� do tego dosz�o nie przejmuj� si� tym, �e | jestem wolna i niska. M�wi� tak o sobie - to smutne. 00:00:07:Zaczynam si� czu� na prawd� �a�o�nie. Teraz dopiero jestem PRZYGN�BIONA. 00:00:10:�yci� Ziemi jest moim �yciem. 00:00:12:Moje serce dygocze, bije p�on�cym rytmem! 00:00:15:M�j sutek jest r�owy! 00:00:24:Zamierzam zako�czy� to jedn� pi�ci�. 00:00:26:A to dlatego, �e mam op�nienie, kontynuacja si� sp�ni�a. | Tak czy inaczej wszystko jest pod kontrol�! 00:00:29:Chc� zosta� seiyuu! 00:00:44:Cholerna baletnica. 00:00:46:Bariera! Obr�t pejczem o 360 stopni i Bariera! | - Co, co...? Co si� dzieje? 00:00:49:Piersi mi ci���... 00:00:51:Co to jest? 00:01:21:Puni Puni Poemi 00:01:26:Jest tylko jedna Ziemia... 00:01:29:Podzieli si� i b�d� dwie... 00:01:32:Gdy moje serce zostanie cho� odrobin� pobudzone... 00:01:38:Moje serce jest przeznaczeniem... 00:01:40:A ma g�owa pusta. 00:01:43:Nie umiem si� poprawnie wyra�a� i jestem zdezorientowana. Nie jest dobrze. 00:01:50:Uczucie, kt�re kryj� g��boko, w swoim wn�trzu... 00:01:55:Je�eli si� o tym dowiesz, Ziemia i ja zrobimy bum-bum. 00:02:01:Bum-bum-bum! 00:02:05:A! M�j odbyt mnie sw�dzi, bo jestem dziewczyn�... 00:02:08:�cie�ka, kt�r� pod��am jest niesko�czenie d�uga... 00:02:14:Trzydzie�ci minut jazdy rowerem. Autobusem pi�tna�cie. 00:02:20:Gdy si� odwracam, samotno�� ju� czeka... 00:02:22:Gdy si� nie odwracam, to te� jestem samotna... 00:02:25:Teraz szukam przyjaci�... 00:02:28:Je�li trafi si� ch�opak, b�dzie nawet lepiej... 00:02:31:Okej. 00:03:01:Hej! We� si� w gar��! 00:03:03:Gdzie s� posi�ki? 00:03:05:- Potrzebujemy wsparcia! | - Nie, tego nie mog� zrobi�. 00:03:07:Wi�c atak nuklearny! 00:03:12:O! To bomba atomowa! 00:03:16:To koniec! 00:03:19:- Co...? | - Jestem wzruszona tym obrazem do g��bi. 00:03:23:Zapomnia�abym... To ja, Kobayashi. Czasem m�wi� na mnie poczwarka. 00:03:25:Dzi� daj� z siebie wszystko. 00:03:27:Tak jak m�wi� Kudo-san: Magnum Dry jest najlepsze! Co� w tym rodzaju! 00:03:29:- To diabe�! Diabe�! | - Zniszczy�! Wracaj do Piek�a, diable! 00:03:32:Co do...?! Co, do cholery?! Przyby�am tu, aby dokona� czego� dobrego | a wy mnie tak traktujecie?! 00:03:36:G�upia! Idiotka! 00:03:39:Czy nie myl� mnie oczy? Chcecie walczy�? Dobra, b�d� walczy�. 00:03:42:W porz�dku! Jestem wkurzona, czuj� si� zraniona! | Kobayashi to niewinna dziewczynka! 00:03:53:Jak wida� na za��czonym materiale filmowym, Puni Puni Poemi, | nazywaj�ca siebie Kobayashi, kt�r� pojawi�a si�... 00:03:56:Kt�rego� dnia w Tokio jest teraz poszukiwana na ca�ym �wiecie... 00:03:59:Szefie! Lecimy na �ywo... Niech Pan da spok�j...! | Niech Pan pami�ta o antykoncepcji, prosz�! 00:04:02:- Jak dosz�o do tej katastrofy? | - Zniszczy�a ca�y kraj. 00:04:05:Co ona sobie my�li?! 00:04:08:To diabe�. Wcielenie Szatana. 00:04:11:Niech ci� Piek�o poch�onie! 00:04:13:Bestialsko zabitego przez ni� po wypowiedzeniu tych s��w. 00:04:15:- To idiotka. | - Taka kretynka trzymaj�ca Ziemi� w gar�ci... 00:04:18:Nasza odwieczna pozycja obro�czy� Ziemi jest zrujnowana. 00:04:22:Przepraszamy, Babciu Magmo. 00:04:25:Wygl�da na to, �e dziej� si� okropne rzeczy, Poemi-chan. 00:04:28:- Co si� sta�o Poemi-chan? | - C�... Kobayashi w�a�nie zosta�a spryskana "Prochem �mierci". 00:04:32:Chyba, �e tak... W porz�dku. 00:04:35:Dlaczego? Dlaczego si� w�ciekaj�? 00:04:37:Wyt�umacz mi, Babciu. Wyt�umacz mi, Re�yserze. 00:04:40:On ju� nie �yje. 00:04:43:Ostatni odcinek - "Trzyma� si� Marzenia Wi�kszego ni� Ziemia" 00:04:50:M�j ukochany K-kun, dzie� dobry! �wietnie si� dzi� czuj�! 00:04:53:Dlaczego nie wysy�asz wiadomo�ci na m�j pager? 00:04:55:Czekam. Nie b�dzie mi to przeszkadza�... Kiedykolwiek, gdziekolwiek b�d�. 00:04:57:Jeste� zaj�ty? 00:04:59:C� za okrucie�stwo, Poemi-chan. Masz mnie, a jednak... 00:05:03:Tej nocy... Nie. Tamtej nocy i tamtej nocy, i tamtej nocy... 00:05:05:I tamtej nocy, i tamtej nocy, i tamtej nocy... 00:05:07:By�am mokra. Poemi-chan, Ty idiotko. 00:05:10:Poemi-chan, jeste� nieludzka. 00:05:13:Ha! Szko�a Podstawowa Inunabe zosta�a opanowana | przez grup� ekstremist�w, Z�oty Mistrz. 00:05:16:- ��damy... | - Cios Kobayashi! 00:05:20:O w�a�nie... Mia�am dzi� p�j�� do biura przed przyj�ciem do szko�y. 00:05:23:- Ha! | - Dzie� dobry! 00:05:25:Oddaj mi Dziewczyny Excela, oddaj mi Dziewczyny Excela. 00:05:28:Ciekawe czy jest przes�uchanie albo praca, kt�rej mog�abym si� podj��. 00:05:30:- Nie ma niczego dla ciebie. | - Cios Kobayashi! 00:05:32:Nie mog� dosta� Je�d�ca numer 1! Co jest z t� maszyn�, do cholery?! 00:05:35:Kop Kobayashi! W porz�siu! Dzi� zn�w jestem sprawiedliwo�ci�. 00:05:37:- Szko�a! Sp�nisz si� do szko�y! | - O cholera! 00:05:39:Cofni�cie transformacji! W podwojonym tempie! 00:05:42:- Jestem sp�niona! | - Id� i st�j na korytarzu, g�upia. 00:05:45:O jejku... Sytuacje typu: stanie w korytarzu, | nie zdarzaj� si� zbyt cz�sto w anime. 00:05:50:Re�yserze, ta scena jest zbyt nieprzemy�lana. 00:05:53:Odpowiada Ci taki typ anime? 00:05:55:- Zamknij si�, idiotko. | - Co powiedzia�e�, afro-menie?! 00:05:57:Co? M�wi�a� powa�nie? Jeste� na mnie z�a lub co� w tym stylu? 00:06:00:Nie, wcale nie. 00:06:02:Na prawd� Ci� kocham, Re�yserze! Kocham te� Kit� P-sana i Kurod�-sana! 00:06:05:- Poemi-chan, co Ty wyrabiasz? | - C�, restauracja na trzeciej przecznicy ma w menu... 00:06:09:- Nattou parfait, co jest...! | - Nie chc� tego je��. 00:06:11:- Ja r�wnie�. | - Poemi-chan, je�li nie b�dziesz cicho, wyrw� Ci j�zyczek! 00:06:15:- To kiepskie rozwi�zanie. | - Prosz� Pani�, nie! 00:06:18:Kobayashi jest seiyuu, wi�c m�j j�zyczek jest wa�ny! 00:06:36:Zmierzaj� ku Ziemi? 00:06:39:Tak d�ugo, jak d�ugo na tej magicznej ziemi | mieszka� b�dzie magiczna kr�lowa... 00:06:43:- Nie mog� do tego dopu�ci�. | - Turli, turli... 00:06:46:Obr�� i po�� na zewn�trz. 00:06:49:- Obcy 2? | - Jeste� przeszkod�... Turli, turli. 00:06:53:Przyby�e� a� tu? 00:06:57:O jejku! 00:07:02:Nadmuchajcie to, nadmuchajcie! Prosz�! 00:07:12:Chi�skie Dzia�o. 00:07:14:A! Wkurza mnie! 00:07:16:Nawet dzi�, Puni Puni Poemi... Szefie, nie! Prosz�, zabezpiecz si�! 00:07:20:Pieprzy� Puni Puni Poemi. 00:07:22:Kiedy j� zobacz�, zamierzam da� jej nauczk�. 00:07:24:- Wkurza mnie! | - Co...? 00:07:27:Znalaz�em je. Zosta�y ju� tylko cztery Re�yserze, Kumikumi-san. 00:07:31:- Chc� dosta� prac�. | - Poemi-chan! 00:07:35:- Tak? Mam si� dobrze, jak widzisz. | - Powinny�my sta� si� agresywne i rozpocz�� poszukiwania? 00:07:38:- Nie mo�esz tego zrobi�. | - Nanase-nee. 00:07:41:Jeste�my stra�niczkami, a nie g�upi� grup�, kt�rej celem jest walka. 00:07:44:Walka... A... Prowadzi do kolejnej... Ach... Walka... Ach... 00:07:50:W porz�dku, wystarczy. 00:07:51:Cholera. Faktycznie mo�emy u�y� w tej chwili tych kiepskich wym�wek! 00:07:53:Cholera! Cholera! 00:07:55:Poemi-chan... Je�li b�dziesz za du�o si� ni� bawi�, sczernieje... 00:07:57:Co...? Gdzie jest Poemi-chan? 00:07:59:Hm? Przed momentem jeszcze tu by�a. 00:08:01:Hitomi, co si� sta�o? Je�li musisz kup�, id� do �azienki. 00:08:04:Zamierza si� wyprowadzi�. Poemi zamierza si� wyprowadzi�. 00:08:07:Poemi zamierza si� wyprowadzi�? 00:08:15:Nikt mi jej nie daje, nikt nie wysy�a mi wiadomo�ci. 00:08:21:Watanabe Poemi nie ma �adnych przyjaci�. 00:08:24:(Nie masz �adnych wiadomo�ci). 00:08:27:Nikt do niej nie dzwoni, nikt nie �le wiadomo�ci na beeper. 00:08:33:Nic nie przychodzi do Watanabe Poemi. 00:08:39:Pomimo braku porz�dku w �wiecie i strachu przed �otrami... 00:08:44:Ona stara si� chroni� swoj� planet�, a i tak... 00:08:47:O, cz��, K-kun. Tu Kobayashi... Od�o�y� s�uchawk�. 00:08:51:Nic nie przysz�o dzi� do Watanabe Poemi-chan. | Nic nie przysz�o dzi� do Watanabe Poemi-chan. 00:09:01:Zimno... 00:09:03:- Tak, tu K-kun. | - To ja, Kobayashi. Mo�e wys�a�by� mi wiadomo�� na pager? 00:09:07:S� tu teraz moi rodzice, a poza tym nienawidz� Ci�. 00:09:09:Taak?! To dlaczego zamierzasz wys�a� mi wiadomo�� na pager?! 00:09:14:Jestem w szoku! 00:09:16:Twierdzici�, �e jestem dzieckiem Obcych? 00:09:20:Matko, ojcze. Dlaczego nie powiedzieli�cie mi wcze�niej? 00:09:25:Cho� rzeczywi�cie - zauwa�y�em pewne przes�anki... 00:09:27:Do tej pory wychowywano mnie jak zwyk�ego cz�owieka... 00:09:31:A� tu nagle dowiaduj� si� tej okropnej prawdy... To okrutne! 00:09:36:Rozumiem. Teraz, kiedy o tym wspomnia�a�, to nawet zabawne. 00:09:39:Ju� samo imi� "K-kun" jest dziwne, prawda? 00:09:42:Wmawia�em sobie, �e to skr�t od Kawamura Ryuichi... 00:09:45:Ale ja... Ja... 00:09:47:Jestem...! 00:09:48:To Shibuya! 00:09:52:K-kun... 00:09:56:Moje �zy sp�ywaj� jak wodospad, dlaczego? 00:10:00:W takim miejscu?! Mog� zmoczy� sobie spodnie? 00:10:02:Poemi-chan, przekszta�� si� w Puni Puni Poemi. 00:10:04:Tak jest! 00:10:06:Jestem Puni Puni Poemi, znana r�wnie� jako Kobayashi! 00:10:08:Nawet je�li b�dziecie mnie podgrzewa� lub przypieka�, nie przestan� kocha� K-Kuna. 00:10:10:Jestem g�upia, wi�c si� nie poddam! Spo�ecze�stwo, w kt�rym ja, | Kobayashi, zostaje rzucona jest z�e! 00:10:14:Najbardziej winni temu s� m�odzi. To nie jest wybuch z�o�ci. Nie, nie jest. 00:10:17:Przecie� m�wi�, �e nie! Jeste�cie uparci! 00:10:19:Opalenizna, ubieranie si� w ciuchy z gepardzimi | c�tkami i bycie m�odocian� prostytutk� to w dzisiejszych czasach z�o! 00:10:22:Przesiadywanie przed sklepem jest z�em! 00:10:24:Wyrzucanie �mieci do roweru innych os�b jest z�em! 00:10:26:Psychiczny dzieciak, kt�ry my�li, �e jest kim�, kim nie jest, jest z�em! 00:10:29:Granie w gry porno za dnia jest z�em! 00:10:32:Grajcie w nocy! 00:10:38:Ka�dy w tym mie�cie sprawia, �e �wiat staje si� gorszy. 00:10:40:Ja, Kobayashi, jestem Ziemi�, wi�c nikomu nie przebacz�. Nie - nie przebacz� nikomu. 00:10:42:Nawet je�li to napad z�o�ci, nic nie szkodzi. Do cholery - nie przebacz� nikomu! 00:10:44:Do kogo skierowana jest ta wiadomo��? 00:10:46:- Do Babci! | - Hej, Puni Puni! 00:10:...
Chomiczqw