Po piątkowym meczu z Arką Patryk Małecki został za atakowany przez Andrzeja Czyżniewskiego Dyrektora Sportowego Gdynśkiego klubu.docx

(15 KB) Pobierz

 

 

 

Po piątkowym meczu z Arką Patryk Małecki został za atakowany przez Andrzeja Czyżniewskiego Dyrektora Sportowego Gdynśkiego klubu. Sam Patryk Małecki wypowiedział się na ten temat :

- Czekał na mnie przed szatnią. Ruszył z rękoma, zaczął mnie szarpać za szyję. To trwało krótko, bo zaraz uwolniłem się od niego .

Finał tej sprawy spodziewany jest na czwartkowym posiedzeniu Komisji Ligi.

W Gdyni była prawie  10 wieczorem , gdy  na prośbę Wisły wszystkie medialne obowiązki drużyn zostały znacznie przyspieszone dlatego że Krakowska drużyna śpieszyła się  na pociąg i dlatego mało kto zauważył to zdarzenie . Świadkowie mówią że Małecki a Czyżniewski sparli się 3 razy zawsze Agresja była poparta siłą .

Kibice Arki twierdzą, że Czyżniewski ruszył po raz pierwszy na Małeckiego ,Gdy  zawodnik miał schodząc boiska miał szyderczo klaszcząc pod ich adresem następnie pokazać im pięść za obelgi które padały z trybun Czyżniewski  miał zwrócić uwagę zawodnikowi za jego zachowanie .

Drugi raz sparli się podczas wywiadu Mówiłem, że fajnie graliśmy w drugiej połowie i mieliśmy przewagę nad Arką. Pan Czyżniewski zaczął dogadywać: "Co robiliście? Przecież wy grać nie umiecie!" Nie wiedziałem, że to on, odpaliłem mu: "Idź stąd chłopie". Czekał na mnie przed szatnią tak mówi o tym Małecki.

Wtedy też doszło do starcia Sytuacja musiała zostać uspokojona przez trenera Bramkarzy Białej Gwiazdy  Jacka K   który to komentuje następująco - Starałem się ich uspokoić, bo po meczach w nerwach czasami dochodzi do wymiany zdań. Po chwili każdy poszedł w swoją stronę

Czy tak było? Piłkarz o tym zdarzeniu nie mówi, a dyrektor Arki w piątek wieczorem w prywatnych rozmowach bagatelizował całe zajście ale nie chciał wypowiadać się na ten temat oficjalnie.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin