00:25:15: tsu{\bord1\r\t(230,590,\bord4)\t(590,950,\bord1)\t(950,1130,\alpha&HFF&)}ki {\bord1\r\t(590,790,\bord4)\t(790,990,\bord1)\t(990,1090,\alpha&HFF&)}ga {\bord1\r\t(790,1130,\bord4)\t(1130,147 Dialogue:Dialogue: 0,0:00:38.97,0:00:42.31,Op,,0000,0000,0000,,Nie jestem niczym przerażony 00:00:42: Utrata czego sprawi, że dostanę co w swoję ręce 00:00:45: Tak długo jak będę czekał na walkę 00:00:51: I szukam tego 00:00:52: Chcę wszystkiego 00:00:56: Niezachwianš obietnicę 00:00:59: Aby stworzyć widzialny wiat 00:01:04: Rdzewieje od 00:01:08: Mimo wszystko przerywanie smutnego snu jest jego ciemnociš 00:01:18: Ponieważ jeli potrafi poczujesz smak tej stali 00:01:23: Wiesz co to znaczy, dlaczego miałaby 00:01:28: sprawić abym poczuł stšd 00:01:31: Wewnętrzny wystrój już się nie zmieni 00:01:35: Wupucić bezdwięczny głos 00:01:42: Twe serce nie przestanie bić w strachu 00:01:49: Proszę wycisz swój głos Dialogue:Dialogue: 0,0:22:17.93,0:22:20.52,Ed,,0000,0000,0000,,Wiatr wieje we włosy 00:22:20: Krzesło nie może nawet być czyste 00:22:24: Podšża za tobš z całym sercem 00:22:27: Truskawka ma na celu osišgnięcie 00:22:30: Nawet jeli stopy zdobędš klej 00:22:33: Puls w piersi nigdy nie ustanie 00:22:36: Kapłanka z wištyni Zen 00:22:38: Wieczna wędrówka 00:22:39: Kompletne oddanie, silnik na pełnym gazie 00:22:42: Za wszelkš cenę cię ochronię 00:22:45: Nie ważne jak zostanę wybrany 00:22:49: Czego tu brak 00:22:52: Wyczerpny naszš moc 00:22:55: Zespamuje nieograniczony wiat z całš mojš siłš 00:23:03: Wylećmy w przestrzeń, ułóżmy sen 00:23:05: Podejrzmy najistotniejszego enke 00:23:09: Jest charyzmatyczny 00:23:13: Łzy spłynš na pršcie <?!?!> 00:23:16: Super gwiazda 00:23:18: Wzniosła gwiazda uwolni pienišdze 00:23:23: Księżyc mnie poprowadzi i oszuka do jutra. Dialogue:Dialogue: 0,0:00:03.69,0:00:06.56,Default,,0000,0000,0000,,Dawno temu ludzie bali się yokai. 00:00:33: Diff-ThunderSubs\NPrzedstawia: 00:00:34: Diff-ThunderSubs\NPrzedstawia: 00:00:33: Diff-ThunderSubs\NPrzedstawia: 00:00:38: Tłumaczenie: jikan 00:00:46: Korekta: tsaminade 00:00:56: Typesetting: Lasiu007&Mihau 00:00:52: Karaoke: Mihau 00:01:01: Tłumaczenie Op&Ed: jikan 00:00:07: Ten, który osišgnšł władzę 00:00:09: i ustanowił Nocny Pokaz Stu Demonów, 00:00:13: był znany jako Wielki Przywódca Yokai. 00:00:17: Oni jednak mieli dla niego inne imię... 00:00:19: Władca Pandemonium... Nurarihyon. 00:02:13: Panie... 00:02:34: Co się stało, Gyuki? 00:02:38: Więc mimo wszystko przybyłe. 00:02:41: A więc się nie myliłem. 00:02:43: Krew wielkiego władcy płynie w twoich żyłach. 00:02:54: Jednak gdy słońce wzejdzie, wrócisz do swojej ludzkiej postaci. 00:02:59: Czy wtedy zapomnisz, że jeste yokai? 00:03:05: Jeli dzień nie rozpoznaje twojej prawdziwej formy, 00:03:07: jeste różnymi osobami za dnia i w nocy? 00:03:12: Dlaczego jeste mnš tak zainteresowany? 00:03:17: Głupcze... 00:03:35: Od momentu, w którym zaczšłem bać się mojej krwi... 00:03:39: moje życzenie jest takie samo. 00:03:49: Zostanę trzecim następcš i stanę nad wami wszystkimi. 00:04:20: Przystojny Nocny Rikuo. 00:04:24: On ma jedynie 12 lat. 00:04:26: Czy będzie zdolny do przewodzenia wszystkimi yokai i potrafił budować prawdziwy strach? 00:04:36: Wszystkie yokai podšżš za mnš i stworzš mój własny Nocny Pokaz Stu Demonów. 00:04:44: Stawać się Władcš Pandemonium 00:04:55: W porzšdku, wszyscy sš. 00:04:58: Tak. Wszyscy najemnicy z klanu Nura sš tutaj. 00:05:01: To wietnie, że nas wezwałe, mistrzu. 00:05:05: Nie moglimy być bardziej zaszczyceni jako najemnicy. 00:05:08: To do ciebie podobne, że jako Trzeci nas wezwałe. Tak, tak... 00:05:12: Oh, to nie tak... 00:05:14: A więc, Mistrzu Rikuo! 00:05:15: Huh? 00:05:16: Jestemy na twoje rozkazy. 00:05:18: Możemy walczyć, id załštw swoje sprawy lub rób, co ci się żywnie podoba. 00:05:20: Och, nie, to nic z tych rzeczy. 00:05:21: Wezwałem was, ponieważ mam probę. 00:05:24: Probę? 00:05:25: Mistrzu, masz do nas probę? 00:05:27: Tak, posłuchajcie. 00:05:29: Macie zakaz zbliżania się do starego budynku gimnazjum dzi wieczór. 00:05:34: Masz na myli budynek za szkołš?? 00:05:37: Tak, rozumiecie? 00:05:39: Ale czemu? 00:05:41: Bo tak mówię! W każdym razie nie idcie tam! 00:05:45: A teraz wychodzę do szkoły! 00:05:48: Jeste dzi wczenie, Rikuo. 00:05:50: Nadal muszę zrobić twoje niadanie... 00:05:52: W porzšdku. Kupię co po drodze. 00:05:56: Mistrzu, poczekaj!! 00:05:59: wiat to niebiezpieczne miejsce! 00:06:01: Przynajmniej we miecz dla ochrony! 00:06:03: Jest w porzšdku. Idę po prostu do szkoły. 00:06:14: G-Gyuki... 00:06:16: Och, czyż to nie mistrz. 00:06:19: Dawno się nie widzielimy. Co tam u ciebie? 00:06:22: Wyglšdasz bardzo dobrze, mistrzu. Niczego więcej mi nie trzeba. 00:06:29: To ja idę do szkoły! 00:06:33: Gyuki zawsze wyglšda strasznie. 00:06:37: Gyuki-sama... 00:06:39: Minęło sporo czasu. 00:06:44: To było trochę nacišgane, 00:06:45: ale Gyuki-sama nie chcę przywłaszczyć sobie pozycji mistrza, prawda? 00:06:52: Nigdy na to nie pozwolę. 00:07:02: Pozdrowienia, Wielki Przywódco. 00:07:08: Więc przybyłe, Gyuki. 00:07:14: Jak zwykle wyglšda jak człowiek, 00:07:17: ale Mistrz Rikuo nawet myli jak człowiek... 00:07:22: W każdym wieku, 00:07:24: My, yokai, powinnimy być trzymani w strachu przez ludzi. 00:07:32: Żylimy w różnych czasach. 00:07:34: Być może powinnimy potwierdzić przysięgę, którš składalimy na naszych piersiach... 00:07:40: Mistrzu! Jeli odmówisz odziedziczenia klanu Nura... 00:07:43: Mógłby przestać za mnš łazić?! 00:07:46: Huh?! 00:07:57: Boże. Kto teraz myli o yokai? 00:08:00: Ja chcę być zwykłym człowiekiem... 00:08:01: Kana, słyszała to? O starym budynku szkoły? 00:08:05: Stary budynek? Co z nim? 00:08:07: Znajduję się na terenie szkoły, ale nikt nie może tam wchodzić. 00:08:11: Słyszałam, że jest nawiedzany przez yokai. 00:08:13: Czy to nie straszne? 00:08:15: Wiem... 00:08:16: Nie ma takiego czego jak yokai. 00:08:20: Prawda, Rikuo? 00:08:22: Err...umm, prawda! 00:08:26: Umieram z głodu. 00:08:28: Czas na jedzonko! 00:08:31: Tak w ogóle nic wam nie będzie dzi wieczór? 00:08:34: Pewnie, Kiyotsugu! 00:08:37: Ty też idziesz co nie, Nura? 00:08:38: Uh-huh... 00:08:39: Huh? O czym ty gadasz? 00:08:42: Idziemy pozwiedzać stary budynek szkoły dzi w nocy. 00:08:45: Idziemy szukać yokai! 00:08:47: Huh?! 00:08:48: Serio? 00:08:49: Jeste do tego tak przekonany, Kiyotsugu. 00:08:53: Sam pewnie rozsiałe o tym plotki po szkole. 00:08:57: To nie plotki! 00:08:59: Widziałem je na własne oczy 4 lata temu. 00:09:01: Yokai naprawdę istniejš! 00:09:05: Kłamiesz co nie? 00:09:06: Nie ma takiego czego. 00:09:08: Wy sie po prostu boicie. 00:09:12: Nie bardzo. Nie wiemy zbyt dużo o yokai, więc o co ta zawierucha. 00:09:20: Co nie, Rikuo? 00:09:22: Uh-huh... 00:09:23: Więc chodcie z nami. 00:09:26: To wasza szansa, żeby się przekonać. 00:09:29: A-Ale to zbyt niebezpieczne dla dziewczyn... 00:09:31: Nie mam nic przeciwko. 00:09:34: I tak nie ma czego takiego jak yokai. 00:09:38: Dzi przekonasz się, że istniejš. 00:09:45: Zakazałem im dzi wieczór 00:09:47: zbliżać się do starego budynku... 00:09:53: Zapraszamy na Diff-anime.pl 00:09:57: Zapraszamy na Diff-anime.pl 00:10:03: Pobawmy się. 00:10:05: - Pobawmy się. - Pobawmy się. 00:10:07: - Pobawmy się. - Proszę, Proszę! 00:10:09: - Pobawmy się. - Pobawmy się. 00:10:11: Nie mogę. 00:10:12: Pobawmy się! 00:10:13: Jestem trochę zajęty dzi wieczór. 00:10:17: Ok, wychodzę! 00:10:24: - Nudy! Jest tak nudno. - Nudy! 00:10:27: Ej dzieciaki... Do roboty! 00:10:30: Skończcie czycić ogród, zanim się ciemni. 00:10:33: - Okej. - Okej. 00:10:37: Okej, Dziadku, wychodzę z przyjaciółmi... 00:10:39: Chwileczkę, Rikuo. 00:10:41: Co sie stało, dziadku? Trochę mi się pieszy. 00:10:44: Więc? Mylałe nad zajęciem mojego miejsca? 00:10:48: A ty znów o tym? 00:10:50: Nie zmienię zdania, nie zależnie od tego, ile razy będziesz pytać. 00:10:54: Ćwierć twojej krwi jest moja. 00:11:00: Zamierzam żyć jak normalny człowiek! 00:11:03: Postanowiłem tak już dawno temu... 00:11:04: Na razie! 00:11:07: Och, wychodzisz? 00:11:08: Uważaj na siebie. 00:11:09: Okej! 00:11:13: Wakana, Przynie mi trochę sake. 00:11:15: Och, dobrze. 00:11:35: To jest oblene. 00:11:37: Powiedzcie mi kiedy sie przestraszycie. 00:11:39: Okej! Ale u mnie wszytko gra. Nie ma szans, żeby yokai istniały. 00:11:43: Oczywicie, że nie. 00:11:47: Co to...Za dziwne uczucie? 00:11:50: Jest dobrze. Powiedziałem im wszystko jasno. 00:11:54: Och, serio mamy zamiar tam wejć, Kiyotsugu? 00:11:59: Teraz to miejsce rzeczywicie wyglšda jak nawiedzone. 00:12:08: Jestem tego pewny. Tam muszš być yokai! 00:12:12: O nie. Jednak jestem trochę przerażona. 00:12:16: Nie martw się, Kana. Nie zobaczymy dzi żadnych yokai. 00:12:19: Dzi? 00:12:21: Oh, to znaczy, jeli co się wydarzy to cie obronię! 00:12:26: Naprawdę? 00:12:40: To tylko rysunki. 00:12:42: Co? 00:12:44: Po pierwsze sprawdmy ten pokój. 00:12:47: O-Okej! 00:12:52: Nura, sprawd półki po tej stronie. 00:12:54: Okej. 00:13:12: Yokai! Przed chwilš tu siedział! 00:13:14: Ten yokai, nie należał do klanu Nura. 00:13:21: Co się stało, Rikuo? 00:13:23: Ciekawe, z którego klanu pochodzi. 00:13:26: PRACOWANIA KUCHARSKA 00:13:27: Mylę że to mała kuchnia. 00:13:30: Mam otworzyć? 00:13:31: O-Okej... 00:13:33: Nie! 00:13:37: Co to miało być, Nura? 00:13:39: P-Przepraszam! 00:13:41: O-Och, Co się stało, Rikuo? 00:13:44: Um, Nagle trochę zachciało mi się pić! 00:13:49: Krew. 00:13:51: Che napić się krwi... 00:13:53: Tak bardzo jej pragnę ... 00:13:57: Może jednak mogę poczek...
WielkiBozo