· Chciałabym zapytać dlaczego mnie ignorują, dlaczego mi nie ufają, mają ciągłe pretensje o to, że nic nie robię, że do niczego się nie nadaję, że jestem zbędna.
· Chciałabym im powiedzieć że ich po prostu kocham, o tym co dzieje się ze mną w środku - co myślę, co czuję, czego się obawiam, czym żyję, co mnie interesuje, pochłania. Dlaczego taka jestem, co wiem o ludziach, Bogu i świecie (lat 18)
· o tym co złego jest w naszej rodzinie, co mnie nurtuje, o moich najskrytszych problemach.
· chciałabym powiedzieć mamie, ze kiedyś ukradłam jej pieniądze a potem brat miał z tego powodu nieprzyjemności, o tym, że nie podoba mi się jej zachowanie względem mnie
· o tym, że w szkole bezustannie wyżywają się na mnie
· Chciałbym im powiedzieć o tym, ze mnie kusi do tego by napić się alkoholu, o mojej dziewczynie
· Nigdy im nie mówię, że mają rację, nie mówię o swoich kłopotach, o tym że mnie denerwują i traktują jak dziecko.
· o tym że nie lubię ciągłego potwierdzania miłości do nich, okazywania uczuć
· że bardzo ich kocham, że nie chcę ich stracić, żeby przekonali się do pewnej ważnej dla mnie osoby, której oni nie chcą poznać
· Tacie, aby mi zaufał, że go kocham i zależy mi aby przestał pić; mamie, podziękować za wszystko co dla mnie zrobiła i że bardzo ją kocham.
· Chciałbym powiedzieć tak: „jesteście najwspanialszymi rodzicami na świecie” (lat 18)
· że mnie osądzają z góry, żeby czasem zastanowili się również nad sobą (lat 15)
· że ich kocham, ze są mi potrzebni i słowo „dziękuję” za to że jestem
· chciałabym porozmawiać o tym czego oczekują ode mnie, jak mogę się zrewanżować za to co dla mnie robią (lat 18)
· że ich kocham i powiedzieć „przepraszam” bo to słowo jest dla mnie problemem
· Bo maja inny sposób myślenia, nie zrozumieją mnie
· bo jest we mnie coś co mnie blokuje - boję się, a może to zwykła zatwardziałość, upór (18)
· boję się okazywać swoje uczucia
· w moim domu nie mówi się o problemach, boję się odrzucenia (18)
· bo mieliby do mnie wielki żal, nienawiść
· brak mi odwagi, boję się ich reakcji - jestem już zbyt dorosła (lat 15)
· Nie mówię im tego bo oni nie mają do mnie zaufania
· nie mają dla mnie czasu
· nie dają mi dojść do słowa, uważają, że to oni mają zawsze rację
· nie chcę, żeby mi mówili, że ich pouczam
· mamie brakuje czasu na rozmowę ze mną a taty nie ma w moim życiu gdyż rodzice są rozwiedzeni a nasze wychowanie pozostawiono praktycznie nam samym
· poprzez szacunek dla nich - słabością moich rodziców jest wychowanie dzieci
· Mam złość na ojca za jego zachowanie się , mowę a mama o tym wie i to akceptuje (18)
· Boje się rozmawiać, bo będą na mnie krzyczeć a w ogóle to oni się mną nie zajmują, mają młodsze rodzeństwo
· kiedyś próbowałam im coś powiedzieć to albo na mnie krzyczeli albo mnie krytykowali a w krótkim czasie dowiedziała się o tym cala rodzina i to było najgorsze
· nie potrafią tego przyjąć z odpowiednią powagą, poradzić
· z rodzicami prawie nie rozmawiam, a jak do tego dojdzie to od razu się kłócimy
lat 15
· że mam problemy w szkole, ze nie chcę ich zawieść, rozczarować
· że ich bardzo kocham (wiem, że ich zawiodłam, ale pragnę by wiedzieli, że się zmieniłam i stałam się odpowiedzialna)
· że jestem zakochana, że nauka w nowej szkole sprawia mi wiele trudności. Tacie nie zdradzam uczuć do niego
· Chciałabym by mama była moją najbliższą przyjaciółką, chciałabym móc rozmawiać z rodzicami na wszystkie tematy
· o moich sympatiach, aby rodzice darzyli mnie zaufaniem, aby byli dla mnie bardziej tolerancyjni i szanowali moje uczucia
· tacie chciałbym powiedzieć że go kocham, chciałbym wszystko robić razem z nim
· dlaczego tak strasznie boicie się o mnie gdy gdzieś wyjeżdżam, wychodzę, gdy się spóźniam
· o moich zainteresowaniach związanych z przyszłością, o ocenach, o mojej dziewczynie, o moich tajemnicach
· że są wspaniałymi ludźmi i kochającymi rodzicami
· że są najwspanialsi na świecie, że dziękuję im za wszystko co dla mnie zrobili
· Chciałbym powiedzieć: „zbyt wiele ode mnie wymagacie a ja nie jestem doskonały, też popełniam błędy”
· o samotności, o tym że nie mam przyjaciela i jak straszym przeżyciem była dla mnie nowa szkoła
· ponieważ boję się ich reakcji na to że lubię chłopaka
· bo są nieco staroświeccy
· ponieważ zawsze są zmęczeni
boję się, że zostanę niezrozumiany - oni nie znają mojej sytuacji
· wstydzę się
· bo ich moje problemy nie interesują
· ponieważ byłoby to dla nich przykre
· nie ufam im
· maja zbyt wysokie wymagania
· nie wiem jak by to odebrali, czy potraktowali by to całkiem poważnie
· bo jest między nami pewna bariera, którą staram się zlikwidować, ale oni mają zbyt wysokie wymagania a nie chcę ich rozczarować więc zaczynam tracić z nimi kontakt.
kl 5
Nie mówię rodzicom:
· że ich kocham
· o złych ocenach
· że są dla mnie dobrzy
· że mam sympatię
· boje się kary
· boję się tego, że mnie nie wysłuchają
· bo by mnie zbili
· bo by się martwili
kl 6
· o kłopotach w szkole i w domu
· o ocenach
· o tym że podoba mi się chłopak
· Chciałabym zapytać jak to było gdy się urodziłam
· Że nie lubię nauczycieli, że robią nam na złość
· że mm dziewczynę
· o kłamstwach
· bo się boję, ze przestaną mnie kochać
· bo się wstydzę
· bo nie lubię gdy są smutni
· boję się kary
· bo mnie nie zrozumieją
kl 7
· o kłopotach w szkole
· o tym że poświęcają mi za mało czasu
· o tym że potrzebuję więcej ich miłości
· o dziewczynie
· o chłopaku
· „mówię o swoich prawach ale oni nie zawsze słuchają”
· nie chcę słuchać kazań
· brak mi odwagi
· bo rodzice nie są ze mnie zadowoleni
· bo oni nie mają czasu nie chcą mnie słuchać
kl 8
· że mam chłopaka, sympatię
· ze mam wredne koleżanki
· o moich problemach osobistych
· że jestem z nich dumna
· że czuję się niepotrzebna
· że dojrzewam
· po prostu prawdę
· nie chcę by stali się zbyt troskliwi
· wydaje mi się, że dziwnie by zareagowali
· boję się ich
· bo nie mają dla mnie czasu
· bo mnie nie rozumieją
· jest to dla mnie krępujące
„Chciałabym powiedzieć rodzicom, żeby rozeszli się w zgodzie jak zwyczajni ludzie, bez żadnych sporów i walk o dzieci, ponieważ od dawna wygasła w nich miłość i wiecznie są tylko awantury, krzyki i kłótnie.
Chcę po prostu by w domu był spokój - obojętnie czy będę miała dwoje rodziców czy jednego.
Dlaczego tego nie mówię ? - cały czas to mówię, ale oni się rozchodzą i schodzą twierdząc że to dla nas a my mamy już tego dość bo zawsze gdy się na nowo zejdą sytuacja się powtarza...”
zieloneoczy