5.txt

00:01:41:Tatu� kupi� samoch�d.|Wiedzia�a� o tym?
00:01:45:To Cresta.|Jest bia�a i ma 2.5 pojemno�ci.
00:01:51:Czy nie zosta�a zniszczona?
00:01:53:Przez nauczyciela,|kt�ry nazywa si� Oni-co�tam?
00:01:58:Dobrze, �e j� ubezpieczy�em.|Nied�ugo b�dzie ca�kiem nowa.
00:02:03:Pomy�la�em, �e mogliby�my|wybra� si� na wycieczk�.
00:02:09:Ja dzi�kuj�.|Nie mam na ni� ochoty.
00:02:13:Wol� sp�dzi� czas z przyjaci�mi.
00:02:28:Kupi� ci torb�, kt�r� zawsze chcia�a�.
00:02:37:Naprawd�?|Pojad�! Pojad�!
00:02:41:Mamo, pojedziesz z nami?
00:02:46:Chcia�abym pier�cionek.
00:02:51:Oczywi�cie.
00:02:53:Jak d�ugo mam samoch�d,|moja rodzina b�dzie szcz�liwa.
00:02:58:Mam kochaj�c� �on� i c�rk�, tak jak dawniej.
00:03:05:Nie chc� mie� nic wsp�lnego z Onizuk�.
00:03:08:W mojej Crescie, mojej bia�ej Crescie
00:03:14:pojad� na d�ugo oczekiwan� rodzinn� wycieczk�!
00:03:20:Dzi�kuj�!
00:03:28:Lekcja 5:|Oko za oko, z�b za z�b.
00:03:30:S�ysza�em histori� od mojego prze�o�onego|o gangu motocyklowym.
00:03:34:W ca�ym mie�cie s�yszano plotki,
00:03:39:�e w sklepie wyrabiano Shumai z ludzkiego mi�sa.
00:03:42:M�czyzna, kt�ry by� uwa�any za|nieustraszonego, zignorowa� plotki
00:03:48:Terror Shumai.
00:03:50:i kupi� Shumai, kt�re tam robiono.
00:03:53:I kiedy wraca� do domu
00:03:58:poczu� niepok�j z jakiego� powodu,|wi�c obejrza� si� za siebie
00:04:05:ale nie zobaczy� nikogo.
00:04:07:Nie m�g� si� pozby� tego uczucia,|wi�c podni�s� wieko pude�ka.
00:04:12:I co tam by�o?
00:04:15:Brakowa�o jednego Shumai.
00:04:22:Pomimo, �e poczu� dreszcze na plecach
00:04:29:s�dzi�, �e brakowa�o go od pocz�tku.
00:04:34:Ale nie m�g� przesta� o tym my�le�.
00:04:37:Otworzy� pude�ko jeszcze raz|na nast�pnym rogu.
00:04:41:Brakowa�o jeszcze jednego Shumai.
00:04:47:Przestraszy� si� i poszed� szybko do domu.
00:04:51:Wtedy uspokoi� si� i znowu otworzy� pude�ko.
00:04:57:Tym razem
00:04:59:wierzcie lub nie, ale brakowa�o jeszcze trzech!
00:05:06:M�czyzna by� tak przera�ony, �e zacz�� krzycze�!
00:05:10:Potem zamkn�� wieko.
00:05:13:Jeszcze raz, powoli podni�s� wieko.
00:05:19:Nie by�o ju� �adnego Shumai!
00:05:22:Nie zosta�o absolutnie �adnego Shumai!|Co si� mog�o sta�?
00:05:28:Pomimo, �e by� przera�ony,|popatrzy� na pude�ko dok�adniej.
00:05:32:I wtedy zobaczy�.
00:05:39:Wszystkie Shumai przyklei�y si� do wieka.
00:05:54:Co to jest do diab�a?|To takie g�upie!
00:05:59:To jest tak g�upie, �e chce mi si� �mia�!
00:06:09:Wystarczy na dzisiaj.|Podoba�o si�?
00:06:15:Nast�pnym razem opowiem wam histori�|o Strasznej Bia�ej Marmoladzie.
00:06:19:Mam nadziej�, �e wam si� spodoba.|Do zobaczenia!
00:06:35:Hej, wy!
00:06:36:Jak mo�ecie dobrze si�|bawi� na zaj�ciach z Onizuk�?|Zdrajcy!
00:06:41:S�yszycie mnie?|Nigdy wi�cej nie �miejcie si� przy nim!
00:06:44:Je�li tego nie zrobicie,|to was za�atwi�!
00:06:48:Co si� sta�o Kikuchi?|S�dzi�am, �e spiszesz si� lepiej.
00:06:53:Ten gnojek Onizuka wcale|nie wygl�da na za�amanego.
00:06:58:Nic na to nie poradz�.|Je�li nie jeste� zadowolona,|dlaczego sama tego nie zrobisz?
00:07:04:Przykro mi, ale tym razem|nie b�d� bra� w tym udzia�u.
00:07:09:Zaczekaj!|Co chcesz przez to powiedzie�?
00:07:20:Z czego si� �miejesz?|Z niczego.
00:07:25:Wkurzy� mnie.
00:07:28:S�ysza�am, �e Yoshikawa cz�sto odwiedza Onizuk�.
00:07:47:Masz na my�li Onizuk�?|Tak.
00:07:50:Kiedy powiedzia�em mu,|�e wiem kto zrobi� podr�bki
00:07:54:Przepraszam.
00:07:56:Wredy zbeszta� mnie i powiedzia�:|"Nie donosi si� na koleg�w."
00:08:03:Powiedzia� te�:|"Sprawi�, �e szko�a b�dzie zabawna."
00:08:09:Nawet je�li to oszustwo to nigdy nie|s�ysza�em �eby nauczyciel tak powiedzia�.
00:08:13:Je�li poznasz go lepiej, mo�e nawet...
00:08:19:Co chcesz przez to powiedzie�?
00:08:22:Tylko dlatego, �e tym razem w tym nie uczestnicz�|nie oznacza, �e jestem po jego stronie.
00:08:27:Kikuchi...
00:08:29:Je�li zaufamy nauczycielowi|zostaniemy zdradzeni jak wcze�niej.
00:08:41:Jak by�o w klasie 3-4?|Co masz na my�li?
00:08:44:Czy jeste� n�kany?
00:08:47:N�kany?|A co to kurcz� znaczy?
00:08:51:Nie�le mi idzie.|Dobrze si� razem bawimy.
00:08:56:Podobaj� im si� zaj�cia ze mn�.
00:09:01:Naprawd�?|Ale inni nauczyciele m�wi� o tobie.
00:09:05:M�wi�, �e najwy�szy czas aby� poczu� presj�.
00:09:10:Opr�cz tego wicedyrektor ci� nie lubi.
00:09:15:Dlatego troch� si� martwi�.
00:09:22:A ty si� nie przejmujesz?
00:09:27:Wspaniale!|Znalaz�em nowe rzeczy!
00:09:32:Jeste� niesamowity.|Panno Fuyutsuki!
00:09:37:Nie chce pani ze mn� zagra�?|Nie przepadam za grami.
00:09:43:To jest naprawd� ciekawa cz��.|Naucz� pani�.
00:09:49:W ten spos�b?|Tak.
00:09:53:A teraz dobrze?|Prawda?
00:09:55:Ca�kiem nie�le.|�atwe prawda?
00:10:01:�adnie pachnie.
00:10:06:Co mam teraz zrobi�?
00:10:10:Oh, nie!
00:10:13:Za du�o stresu!
00:10:16:To nie stres.|To co� innego.
00:10:26:Yoshikawa.|Co si� sta�o?|Wejd�.
00:10:32:Nie chc� przeszkadza�.
00:10:35:Chc� ci� o co� zapyta�.|O co?
00:10:40:O tutaj.|Bardzo chcia�em przej�� ten poziom.
00:10:45:Nie mo�e pan u�y� tej rzeczy.|Dlaczego?
00:10:48:Musi pan u�y� tego aby przej�� tam.|O tutaj.
00:10:51:Rozumiem.|Teraz dobrze.
00:10:53:W ten spos�b?|Teraz nale�y u�y� tego.
00:10:58:A nie tamtego?
00:11:01:Ju� ci o tym m�wi�em.|O czym?
00:11:05:Przyjd� gdy dostan� nowe gry.
00:11:08:Licz� na to, Yoshikawa!
00:11:11:Oczywi�cie kiedy ju� je przejd�.|Rany, ale jeste� sk�py.
00:11:21:Yoshikawa.
00:11:28:Chc� z tob� porazmawia�.|Chod� ze mn�.
00:11:40:Przesta�!
00:11:42:Idioto!|Nie powiniene� si� zadawa� z Onizuk�!
00:11:45:Znasz zasady.|Zostaniesz ukarany.
00:11:57:Rozumiesz?|Je�li zobacz� ci� jeszcze raz z Onizuk�
00:12:01:rozrzuc� te zdj�cia po ca�ym mie�cie.
00:12:05:A nag��wek b�dzie brzmia�:|"Zdj�cie zrobione przez dziewczyn�".
00:12:11:Ale ma malutkiego!
00:12:12:�a�osne!|Ale ma niez�� nasadk�, Yoshikawa.
00:12:16:Jaki �adny!
00:12:19:Narysuj co�.|Co za artystka!
00:12:25:No nie, znowu zacz�� p�aka�.|Czy tak zachowuje si� m�czyzna?
00:12:29:Nie zwracajcie na niego uwagi.|Idziemy na karaoke!
00:12:33:Uwielbiam je!|Co mam za�piewa�?
00:12:36:Za�piewaj L'Arc.|Nie, za�piewaj Enka, Enka!
00:12:48:Onizuka?
00:12:49:Sko�czy�e� zdj�cia, kt�re mi obieca�e�?|Jestem zm�czony czekaniem.
00:12:55:Niczego ci nie obiecywa�em!
00:12:58:Przesta�.
00:12:59:Nie b�d� taki.
00:13:02:Mam pomys�!|A je�li dam ci dziesi�� kartek na obiad?
00:13:07:Tak dobrze je podrobi�em, �e nikt si� nie po�apie!
00:13:12:Czy to nie jest fa�szerstwo?
00:13:14:Je�li szko�a si� dowie,|b�dziesz mia� k�opoty.
00:13:18:Wszystko b�dzie dobrze je�li nikt si� nie dowie.
00:13:21:B�d� za trzydzie�ci minut.|Do zobaczenia.
00:13:26:Zaczekaj!|To nie tylko twoja decyzja Onizuka!
00:13:36:Nie mog� uwierzy�, �e taki idiota jest nauczycielem.
00:13:42:Nie mog� si� doczeka�!
00:13:45:To b�dzie dodatkowa strona|w kolekcji kobiecych cia� Onizuki.
00:13:51:Mo�e nast�pnym razem poprosz� go|aby u�y� twarzy Fuyutsuki.
00:13:55:Czy powinienem?
00:14:05:Yoshikawa?
00:14:12:Kiedy wr�c� do domu Crest�
00:14:15:jak zareaguje moja �ona i c�rka?
00:14:20:Pojad� wcze�niej do domu|aby zaplanowa� nasz� rodzinn� wycieczk�!
00:14:30:Onizuka?
00:14:44:Tatusiu!
00:14:47:Tatusiu, Cresta jest wspania�a!|Teraz my�l� o tobie lepiej, kochanie!
00:14:51:Kochamy ci�!
00:14:54:Ta Cresta pomo�e mi odzyska� godno�� jako ojciec
00:14:58:i moj� szcz�liw� rodzin�.
00:15:02:Wszystko czego potrzebuj� to moja Cresta!
00:15:08:Onizuka!
00:15:56:Uda�o si�.
00:15:58:To absurd.
00:16:03:O czym do diab�a my�la�e�?|Ty idioto!
00:16:08:Yoshikawa?
00:16:11:Moja Cresta..
00:16:15:Ile razy mam ci powtarza�?
00:16:18:Tyle razy ci m�wi�em, �eby� si� nie zabija�!
00:16:22:Ty..
00:16:29:Nie masz do siebie �alu?
00:16:34:Nawet je�li umrzesz,|niczego to nie zmieni.
00:16:39:Oczywi�cie, �e jestem sfrustrowany!
00:16:47:Dobrze. To dobrze.|Dobra robota.
00:16:52:Prowad�.
00:16:55:Zemsta b�dzie pi�kna.
00:17:07:Widzia�y�cie twarz Yoshikawy!
00:17:10:To zdj�cie jest bardzo zabawne.
00:17:13:Nie zbli�y si� ju� do Onizuki.
00:17:17:Dlatego, �e mamy te zdj�cia.
00:17:21:Nie s�dzi�am, �e posuniesz si� tak daleko.
00:17:27:To dlatego,|�e Murai i Kikuchi okazali si� s�abeuszami.
00:17:30:Teraz poczu�am si� o wiele lepiej.
00:17:35:Anko, twoja piosenka jest gotowa.
00:17:38:We� mikrofon.|Dzi�kuj�!
00:17:45:Kto to jest?
00:17:48:To ja.
00:17:51:Onizuka!|Co ty tu robisz?|Co to za przebieranki?
00:17:56:Wychodzisz jak karaluch, ty gnojku!
00:18:00:Kogo nazywacie karaluchem,|zboczone panienki?
00:18:08:Co masz na my�li?
00:18:11:Nie zgrywajcie niewini�tek.
00:18:13:Zdj�y�cie ch�opakowi majtki|i zrobi�y�cie mu zdj�cia.
00:18:18:Nie mam poj�cia o czym m�wisz.|Prawda, dziewczyny?
00:18:22:Tak.|O czym ty m�wisz?
00:18:26:Naprawd�?|Yoshikawa, chod� tutaj!
00:18:33:Ty gnojku!|Wiesz co si� z tob� stanie, Yoshikawa!
00:18:37:Te zdj�cia pojawi� si� w ca�ym mie�cie!
00:18:40:Twoje �ycie b�dzie pe�ne b�lu i wstydu.|Nikt nie b�dzie ci� szanowa�!
00:18:46:A teraz zaczynamy zemst�!
00:18:51:Nie b�d� bezczelny!|Przesu� si�!
00:19:02:Jak �miesz?|Niegrzeczne dzieci dostaj� klapsa!
00:19:08:Onizuka!|Ty gnojku!
00:19:11:Przesta�!|To boli!
00:19:13:Boli?|I kto to m�wi!
00:19:17:To nic w por�wnaniu do tego,|co wycierpia� Yoshikawa.
00:19:22:Ty gnojku!
00:19:23:Yoshikawa, nie my�l sobie, |�e to zako�czy si� na zdj�ciach!
00:19:29:A teraz je wyko�cz.
00:19:35:Co?|Nie, przesta�!
00:19:40:Co za wspania�y widok,|prawda Yoshikawa?
00:19:44:Wybacz mi.|Przepraszam ci� ty�eczku Naoko.
00:19:48:Przepraszam ci� ty�eczku Mayuko.
00:19:52:A teraz..|Nie, zaczekaj!|Co masz zamiar zrobi�?
00:19:58:Zrobi� pami�tkowe zdj�cie.
00:20:01:St�j!|�amiesz prawa cz�owieka, ty zbocze�cu!
00:20:05:Czy ty nas s�uchasz, Onizuka?
00:20:08:Nie, przesta�!|Prosimy!
00:20:18:Pos�uchajcie mnie.|Zrozumia�y�cie sw�j b��d.|Nie zn�cajcie si� ju� nad nikim.
00:20:28:Yoshikawa.
00:20:34:Sam zajmij si� reszt�.
00:20:38:Cholera.|My�lisz, �e jes...