Ludzik - Krzysztof Jurczyński.pdf - Literatura faktu - martezek

Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment

pełnej wersji całej publikacji.

Aby przeczytaæ ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj .

Niniejsza publikacja mo¿e byæ kopiowana, oraz dowolnie

rozprowadzana tylko i wył¹cznie w formie dostarczonej przez

NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym mo¿na

nabyæ niniejszy tytuł w pełnej wersji . Zabronione s¹

jakiekolwiek zmiany w zawartoœci publikacji bez pisemnej zgody

NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania siê jej

od-sprzeda¿y, zgodnie z regulaminem serwisu .

Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie

internetowym e-booksweb.pl - Audiobooki, ksi¹zki audio,

e-booki .

LU DZIK

Z cyklu podróży do umysłu

Wydawnictwo: Iluzjana; www.iluzjana.org ; iluzjana@ymail.com

Okładka i fotografie: Krzysztof Jurczyński

Wstęp

Drogi Czytelniku! Uważam za swój przywilej możliwość, którą mam w tej

chwili, przekazania Tobie książkowej relacji z podróży do mojego umysłu.

Dzieje się to w barbarzyńskich czasach, w których wartość czytania książek

poddawana jest w wątpliwość w śródowiskach reklamujących się jako elitarne i

supernowoczesne.

Cierpią bowiem na przestarzałą odwieczną chorobę, nazywaną potocznie

ciasnotą umysłową.

W ostatnim rozdziale opisuję, w sposób inscenizowany, realia ataku

elektronicznego na umysł ludzki, które należą do tajemnic państwowych

najbardziej śmierdzących i najniebezpieczniejszych dla przyszłości świadomego

życia na Ziemi.

Życzę miłej lektury!

Autor

Przywilej

Ludzie kochają swoje p r z y w i l e j e , w i e r z ą c w ich wielką i

niezbywalną wartość. Nie w i e d z ą jednakże za co je cenią, gdyż wiedza

tej klasy po prostu nie istnieje. Z reguły po prostu sądzą, że przywileje

przynoszą im szczęście.

-W ten sposób, od wieków, dziedziczone, tworzone, utrzymywane i wyobrażane

są barbarzyńskie fortuny!

Wszystkie.

Ludzik święcie wierzy w to, że osobiście jest największym przywilejem na

Ziemi, zwykle twierdząc, że powstał z kaprysu wszechmocnych duchów.

W sposób “naturalny” kocha więc kaprysy zrobione z wiar.

-Wszystkie wiary, nie tylko religijne, czynią cuda!

Na przykład dziadoska wiara w to, że: “Co będzie, to będzie!”, która

pospólstwu wydaje się najmądrzejszą ideą wszechczasów nie do pobicia.

-Ma rzeczywistą “siłę” wariackiego bredzenia bez sensu o tym, że kropka to

kropka, a patyk to patyk, a pełna micha to pełna micha, a jak pusta, no to pusta!

Ludzika stać na niewyobrażalnie więcej.

-Na jeszcze więcej stać ludzkość!

Niestety, bez względu na indywidualne znaczenie zestawów wiar

funkcjonujących w umysłach, żyjemy w plątaninie przywilejów, w której

zatrzęsienie nieświadomości wydaje niezdrowe owoce, często bajecznie lub

tragicznie niezrozumiałe.

Ludzik - Krzysztof Jurczyński.pdf

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: