{120}{212}T�umaczenie by | {c:$#007FFF}.::uNdErTaKeR::. {216}{331}Specjalne podzi�kowania dla | {c:$#007FFF}tetrus {623}{743}SAMOTNIA | Na podstawie powie�ci Charles'a Dickens'a {1223}{1275}Jo? {1295}{1346}Jo! {1367}{1459}- Co si� z nim sta�o? | - Chyba nie my�lisz, �e kto� m�g� go zabra�? {1463}{1531}A kto by go chcia�, | Charley? {1534}{1603}Ch�opak jest bezpiecznie ukryty, | panie Tulkinghorn. {1606}{1650}- Jeste� pewien? | - O tak, prosz� pana. {1654}{1792}Bazuj�c na informacji otrzymanej | przez pa�skiego przyjaciela... {1798}{1938}Wszystko zosta�o zrobione dyskretnie | i po cichu, panie Tulkinghorn. {1942}{2010}Mo�e jestem nazbyt ostro�ny, {2014}{2157}ale chodzi tu o interes jednej z najstarszych | angielskich rodzin. {2230}{2298}Napije si� pan lampki wina, | panie Bucket? {2302}{2405}Dzi�kuj�, panie Tulkinghorn, | poprosz�. {2901}{2993}Dzie� dobry, panienko. | Mamy �adny, s�oneczny dzie�. {2997}{3065}Panie Jarndyce! {3069}{3172}Panie Jarndyce, chodzi | o pann� Esther! {3261}{3395}Musz� wam oznajmi�, �e panna Summerson | jest powa�nie chora. {3405}{3499}Lekarz powiedzia� mi, | �e ona... {3572}{3681}�e ona ma wszelkie objawy | ospy wietrznej. {3764}{3856}S�u��ca panny Summerson, Charley, | by�a na tyle uprzejma i odwa�na {3860}{3976}by zg�osi� si� na piel�gniark� | dla panny Summerson. {3980}{4072}Nikt inny... | Nie, nikt inny, Ado... {4076}{4168}nie mo�e wchodzi� do jej pokoju, ani podnosi� naczy�, | fili�anek, ani niczego innego... {4172}{4216}czego dotkn�a. {4220}{4264}Czy to dla was wszystkich | jasne? {4268}{4336}Tak, panie Jarndyce. {4340}{4439}Modl� si� do Boga, | by z tego wysz�a. {4627}{4743}Oczywi�cie, �e si� obwiniam. Powinienem by� | natychmiast zabra� ch�opca do szpitala. {4747}{4791}Szkoda i tak mog�aby | zosta� wyrz�dzona. {4795}{4887}My�l�, �e Esther zrobi�aby drugi raz to samo, | nawet znaj�c konsekwencje. {4891}{4935}Nie wolno panu robi� | sobie wyrzut�w. {4939}{4983}Modl� si� do Boga, | by z tego wysz�a. {4987}{5103}Ale do licha, je�li prze�yje, | co jest ma�o prawdopodobne, {5107}{5223}b�dzie tak potwornie oszpecona, �e �aden cz�owiek | o wra�liwym usposobieniu, taki jak ja, {5227}{5319}uzna jej widok za zbyt | przygn�biaj�cy do zniesienia. {5323}{5415}Ale to nadal b�dzie Esther, | panie Skimpole. {5419}{5570}A jej prawdziwi przyjaciele b�d� j� | kocha� tak samo mocno jak przedtem. {5778}{5822}A co na obiad, | Ja�nie Pani? {5826}{5870}Cokolwiek, co uznasz, | �e b�dzie pasowa�o. {5874}{5942}Mam porz�dny kawa� jagni�ciny | od Diggins'�w, Ja�nie Pani. {5946}{5990}Sir Leicester ma s�abo�� | do jagni�ciny. {5994}{6086}- W takim razie jagni�cina. | - Dobrze, Ja�nie Pani. {6090}{6134}A, Ja�ni Pani? {6138}{6182}Tak, pani Rouncewell? {6186}{6278}Pami�ta pani m�ode damy, kt�re zatrzyma�y si� | u pana Boythorn jaki� czas temu? {6282}{6302}Co z nimi? {6306}{6398}Jedna z nich powa�nie zachorowa�a... | na osp� wietrzn�. {6402}{6470}Pewnie umrze, biedaczka. {6473}{6566}- Pan Diggins us�ysza� to od stajennego pana Boythorn'a. | - O kt�r� z nich chodzi? {6569}{6759}Nie o t� b�d�c� pod kuratel� s�du w sprawie Jarndyce, | Ja�nie Pani, o t� drug�,... pann� Summerson. {7073}{7117}Jarnuss! {7121}{7187}Kenge-czyrak. {7193}{7213}Ch�ystek. {7217}{7261}Guppy. {7265}{7333}Ona jest jego anio�em! {7337}{7381}Pierwsza panna Barbary. {7385}{7477}Druga panna Barbary. | Kapitan... {7480}{7525}Kapitan Hawdon! {7528}{7572}Wszyscy tutaj... {7576}{7654}Wszyscy gdzie� tutaj! {7744}{7812}Niez�y napitek. {7816}{7890}Doskona�y napitek. {7936}{8019}Ogie� trawi moje trzewia. {8032}{8076}Nigdy nie czu�em si� tak... {8080}{8124}pe�en rado�ci. {8128}{8194}Co Lady Jane? {8296}{8364}Ale mi ciep�o. {8487}{8594}Nie ruszaj si�! | Przekl�te pogi�te listy! {8607}{8675}O co tu chodzi? {8679}{8723}"M�j... {8727}{8793}najdro�szy... {8823}{8906}najdro�szy... | James'ie." {8943}{9011}To Nemo i dama. {9015}{9059}To list mi�osny. {9063}{9107}I mog� go przeczyta�. {9111}{9155}Co to ma znaczy�?! {9159}{9203}Lady Jane, | umiem czyta�. {9207}{9295}Umiem czyta�, | umiem czyta�. {9446}{9510}Ale ciep�o. {9542}{9658}Jest cieplej ni� ciep�o! | Jest mi tak ciep�o jak... {9662}{9730}Tak ciep�o jak... {9734}{9805}Powiedzia�bym... {10070}{10135}Panno Flite. {10142}{10186}Dla pani jest ju� za p�no | na wychodzenie z domu. {10190}{10258}Zrobi�o mi si� duszno, | panie Snagsby. {10262}{10306}Poczu�am jaki� aromat | w powietrzu. {10310}{10426}Otworzy�am okna, ale to nic nie da�o. | Moje biedne ptaszki kwacz�, �wiergotaj�. {10429}{10521}Pewnie kucharz z "The Sol's Arms" | przypali� filety, panno Flite. {10525}{10614}I nie s�dz�, | m�wi�c wprost, {10621}{10689}�eby by�y zbytnio �wie�e, | kiedy k�ad� je na ruszt. {10693}{10761}To chyba nie to, panie Snagsby. {10765}{10833}- To chyba przez t� pogod�. | - Co tak opada? {10837}{10881}To chyba... {10885}{10929}sadza. {10933}{10977}Bardzo t�usta w dotyku. {10981}{11025}Co to? | Kto idzie? {11029}{11073}To tylko ja, | panie Snagsby. {11077}{11169}Guppy z kancelarii Kenge i Carboys, w pilnej | sprawie czekam na pana Krook'a. {11173}{11241}U niego jest bardzo cicho i ciemno, | panie Guppy. {11245}{11313}My�l�, �e dzi� zamkn�� sw�j | sklep bardzo wcze�nie. {11317}{11481}Spotka si� ze mn�, panie Snagsby. To sprawa | niecierpi�ca zw�oki, bardzo wa�na dla niego. {11484}{11541}Krook? {11556}{11648}Jest pan tu? | Daj spok�j, stary przyjacielu. {11652}{11720}Interesy, | interesy. {11724}{11810}Obaj mo�emy nie�le zarobi�. {11820}{11864}Krook? {11868}{11956}Gdzie jeste�, | stary diable? {12012}{12056}Co to? | Co si� dzieje? {12060}{12139}Sk�d ta sadza? | Krook? {12156}{12248}Tu Guppy z kancelarii | Kenge i Carboys. {12252}{12329}Przyszed�em po listy. {12779}{12871}Chcia�abym do niej p�j�� | i by� z ni�. {12875}{12967}Charley wyko�czona siedzeniem | przy niej noc w noc. {12971}{13063}Jest szcz�liwa, mog�c to robi�. | To dobra dziewczyna, najlepsza. {13067}{13159}Je�li kto� mo�e wyci�gn�� z tego | Esther, to tylko ona. {13163}{13255}Richard wci�� pyta o Esther | w swoich listach. {13259}{13402}- Bardzo si� o ni� martwi. | - Tak, tak, wiem jak mu na niej zale�y. {13450}{13518}A co jeszcze Richard mia� do | powiedzenia na sw�j temat? {13522}{13638}Mia� wiele do powiedzenia, ale nie | s�dz�, by chcia� pan to us�ysze�. {13642}{13734}Powiedz, Ado, nie b�d� si� za to na | ciebie gniewa�, ani na niego. {13738}{13806}Nie teraz, nie tak | trudnym czasie. {13810}{13930}Dochodz� do wniosku, �e by�em | dla was zbyt ostry. {13954}{14022}Jego mi�o�� do ciebie jest tak trwa�a i prawdziwa, | jak nic co do tej pory widzia�em. {14026}{14094}I moja do niego te�. {14098}{14189}Ale to co napisa�, martwi mnie {14194}{14285}i my�l�, �e pana | te� zmartwi. {14337}{14406}Wi�c lepiej mi powiedz. {14409}{14549}Chce po�wi�ci� wi�cej energii w proces | tocz�cy sie przed s�dem. {14577}{14652}Tego si� obawia�em. {14673}{14789}I chce zerwa� wsp�prac� z kancelari� | Kenge i Carboys {14793}{14861}i zaanga�owa� innego prawnika, | by broni� jego interes�w. {14865}{14933}Prosz� si� na niego | nie gniewa�, {14937}{15029}ani na mnie, �e panu | o tym powiedzia�am. {15033}{15149}Nie m�g�bym si� na ciebie gniewa�, Ado. | Ani na niego. {15153}{15221}To nie jego wina. {15225}{15365}Ten przekl�ty proces wypaczy� jego osobowo�� tak jak | to uczyni� z innymi przed nim i... {15368}{15413}Musi robi� to, co uwa�a | za s�uszne. {15416}{15484}Nie b�d� �ywi� za to do niego urazy. | Dopilnuj, �eby si� o tym dowiedzia�, Ado. {15488}{15580}I �e zawsze b�dzie dla niego miejsce, | tutaj w Bleak House {15584}{15658}oraz w moim sercu. {15920}{15988}Prosz� odej��. | Nie ma tu nic do ogl�dania. {15992}{16036}Krook dzisiaj nie otwiera. {16040}{16108}Musz� odzyska� w�asno�� nale��c� do klienta, | funkcjonariuszu. {16112}{16180}- Guppy, kancelaria Kenge i Carboys. | - Nie interesuje mnie to kim pan jest. {16184}{16300}Nikt nie wejdzie i nic nie zostanie wyniesione, | dop�ki dochodzenie si� nie zako�czy. {16303}{16348}Wiem wszystko o dochodzeniu. {16351}{16396}Jestem jednym z g��wnych | �wiadk�w. {16399}{16523}To niech pan lepiej tam idzie. | Koroner ju� przyszed�. {16591}{16659}Prosz� o spok�j, | panowie. {16663}{16749}Zgromadzili�my si� tutaj... {16759}{16827}by zbada� przyczyn� nadzwyczajnej | �mierci pana Krook'a, {16831}{16947}gospodarza i w�a�ciciela rudery | i magazynu z butelkami. {16951}{17019}To duga podejrzana �mier� w ci�gu | ostatnich kilku miesi�cy {17023}{17067}zarejestrowana w tym | samym budynku. {17071}{17186}Pierwsza dotyczy�a kopisty, | znanego jako Nemo, {17191}{17279}uznana za �mier� przypadkow� {17286}{17402}w wyniku przedawkowania opium. | Panie Snagsby. {17430}{17586}Wysoki S�dzie, mia�em okazj� przechadza� si� | w pobli�u lokalu pana Krook'a {17622}{17690}i poczyni�em uwag� na okropny od�r | w powietrzu. {17694}{17762}Do kogo poczyni� pan t� uwag�? | Do siebie samego? {17766}{17882}Do... mnie, Wysoki S�dzie. R�wnie� | narzeka�am na to samo. {17886}{18002}- A pani to? | - Panna Flite. Lokatorka nieboszczyka i petentka w s�dzie. {18006}{18167}Pan Snagsby i ja zwr�cili�my na to uwag�, | a potem pojawi� si� m�ody m�czyzna. {18174}{18218}Jaki m�ody m�czyzna? {18222}{18314}Tamten wspania�y, przystojny, | m�ody m�czyzna, {18317}{18386}pan Guppy z kancelarii | Kenge i Carboys. {18389}{18457}A tak, pan Guppy. {18461}{18553}Kt�ry, jak rozumiem, | odkry� szcz�tki? {18557}{18601}Czy tak, panie Guppy? {18605}{18673}Mia�em t� nieprzyjemno��..., | Wysoki S�dzie. {18677}{18745}Cisza na sali rozpraw. {18749}{18841}A co, �e tak zapytam, robi� Guppy z | kancelarii Kenge and Carboys {18845}{18913}w ruderze i sklepie z butelkami Krook'a | po godzinie zamkni�cia? {18917}{18985}Zrobi� pan co� z�ego, | panie Guppy? {18989}{19057}Wysoki S�dzi�, czuj� si� g��boko | dotkni�ty tymi insynuacjami. {19061}{19177}Pan...
QuoVadisDomine