Maratończyk (Marathon Man).txt

(44 KB) Pobierz
{3778}{3864}Wezm� to od pana. Dzi�kuj�.
{4088}{4175}- Prosz�. Dzi�kuj� panu.|- Dzi�kuj�.
{5700}{5823}- To wy��cznik grzejnika.|- To samo m�wi�e� w zesz�ym tygodniu.
{5828}{5887}- Nie zostawi� pan auta.|- Wi�c napraw to teraz.
{5892}{5993}- Ma pan wizyt�?|- Jeste� lekarzem, czy co?
{6038}{6139}Piekarnie nadal strajkuj� -|kolejny tydzie� bez chleba.
{6144}{6207}Niespotykane temperatury|jak na Nowy Jork...
{6212}{6289}Musz� zmieni� gara�. No, w��cz si�.
{6294}{6368}...wilgotno�� 79%.|- Cholera.
{6396}{6470}Um�wi� si� na wizyt�!
{6623}{6707}- Wyno�cie si� st�d!|- Zje�d�a�!
{6754}{6806}Co z nimi zrobi�?
{7190}{7292}Rusz to pud�o!|Zabierz tego grata!
{7297}{7426}- M�wi� do ciebie, kolego! Ruszaj!|- Zaraz...
{7486}{7583}Hamujesz ruch drogowy,|stary pierdzielu!
{7638}{7738}Nie m�w do mnie� langsamer",|ty niemiecki gnojku!
{7743}{7801}- Langsamer!|- Ruszaj!
{7806}{7883}Niemiecka chujowina!
{8005}{8067}�yd! Jeste� �ydem!
{8072}{8121}Nazistowski bandzior!
{8584}{8693}Rusz si�, pieprzony mercedesie!
{8786}{8862}Ruszaj! Co na to powiesz?
{8938}{8970}Zapalaj!
{8975}{9007}Cholera!
{9287}{9321}Szybciej!
{9671}{9724}Dobra zabawa?
{10280}{10341}Hej! Ty maniaku!
{10373}{10440}Ty skurwysynie!
{10487}{10552}Cofaj!
{10563}{10633}�mierdz�cy antysemita!
{10757}{10804}Cofaj!
{11067}{11117}PALIWO
{13263}{13307}Sp�niasz si�?
{14188}{14245}Uwi��cie tego psa!
{15383}{15459}Patrzcie, to szajbus!|Ty, Melendez!
{15464}{15560}Hej, ty! Szajbus!
{15650}{15690}Szajbus!
{15788}{15837}B�dziesz sobie mierzy�|czas pod prysznicem?
{16173}{16295}Ile by�o wczoraj? 16.02.|By�em szybszy. Cholera!
{16359}{16452}...zaburzy� spok�j dzielnicy na East Side,
{16457}{16519}w tradycyjne �ydowskie �wi�to -|Dzie� Pojednania.
{16524}{16608}W wypadku zgin�o dw�ch m�czyzn.
{16613}{16688}W wyniku zderzenia|zapali�a si� cysterna z paliwem.
{16693}{16810}Oddamy teraz g�os|naocznemu �wiadkowi.
{16815}{16919}- Co pan tu robi�?|- Robi�em zdj�cia.
{16924}{17000}- Co si� wydarzy�o?|- Us�ysza�em wybuch.
{17005}{17088}Jednym z zabitych m�czyzn|by� Klaus Szell,
{17093}{17173}brat g�o�nego nazisty|Christiana Szella,
{17178}{17282}kt�ry zagin��, uciekaj�c z Berlina|pod koniec II wojny �wiatowej.
{17287}{17349}Z miejsca wypadku|relacjonowa� Tom Ellis.
{18013}{18116}- Co to?|- Protest obro�c�w �rodowiska.
{18121}{18177}Strasznie nam zatruwaj� �ycie.
{19280}{19312}Janey!
{19340}{19427}Mia�em du�o pracy w Londynie.|Teraz jestem wolniejszy.
{19432}{19536}We� taks�wk� i przyjed�.|Mam tu du�o miejsca.
{19571}{19649}O, pieprzy� pozory.|St�skni�em si�.
{19704}{19750}Chwileczk�.
{19876}{19961}Przepraszam, to nie jest moja marynarka.
{20183}{20315}Nie wiem, co to by�o.|S�u�ba hotelowa pomyli�a pokoje.
{20326}{20420}Nie jestem zdenerwowany.|Kto jeszcze wie, �e tu jestem?
{20425}{20470}Jeste� pewna?
{20486}{20634}Zr�b, co masz do zrobienia i przyjed�.
{22275}{22358}...we frankach to du�o pieni�dzy.|- Naprawd�?
{22487}{22588}Za drogo.|M�wi pan po angielsku?
{22659}{22713}Oddam panu po�ow�.
{22819}{22890}- Bon app�tit, bon app�tit.|- Nie zrobi�am tego tak jak trzeba.
{22895}{22956}Nic jeszcze nie zrobili�my|w tym mie�cie jak trzeba.
{22998}{23078}Jestem zbyt wra�liwy,|by si� zajmowa� t� robot�.
{23097}{23160}Co� na twoj� diet�-cud, LeClerc.
{23165}{23244}- Przyjemno�� po mojej stronie.|- Merci, Scylla.
{23290}{23427}Nie wychodzi mi z t� diet�.|Chyba brak mi silnej woli.
{23456}{23556}- Zdziwi�e� si� na m�j widok.|- Nie.
{23561}{23655}Mia�e� zdziwion� min�, gdy wszed�em.|My�la�e�, �e nie �yj�?
{23683}{23789}Spodziewa�em si�|ciebie trzy dni temu, to wszystko.
{23794}{23911}Interesy w Londynie.|Tutaj te� mam wiele do zrobienia.
{24141}{24223}- Nic tu dla ciebie nie mam.|- Dlaczego nie?
{24228}{24319}C�... nie mog�em tego|trzyma� w sklepie.
{24324}{24408}Przynios� ci dzi� wieczorem.
{24413}{24538}- Ale b�dziesz musia� przyj�� do opery.|- Do opery!
{24543}{24647}Gorzej ni� my�lisz.|To d�uga opera po francusku.
{24652}{24739}Przyniesiesz to ze sob�, tak?
{24744}{24843}Zostaw mi bilet w okienku.|B�d� tam przed zako�czeniem.
{25896}{25942}Plaza Ath�n�e, prosz�.
{26325}{26446}Kogo wybra�e� z literatury angielskiej?|Bayleya?
{26451}{26604}- W kt�rym pokoju jest Biesenthal?|- 107. Dosta�e� si� na jego seminarium?
{26609}{26658}A ty nie?
{26716}{26824}A, Levy. Mi�o ci� widzie�.|Do��czysz do nas?
{26829}{26902}Temat twojej pracy dyplomowej?
{26907}{27055}Tyrania, panie profesorze.|Tyrania w �yciu politycznym Ameryki.
{27060}{27126}Na przyk�ad?
{27131}{27278}Mo�e... Coolidge �ami�cy|strajk bosto�skiej policji,
{27283}{27362}Roosevelt zamykaj�cy Amerykan�w|japo�skiego pochodzenia w obozach...
{27367}{27454}Afera McCarthy'ego?
{27459}{27505}- Tak?|- McCarthy.
{27510}{27626}Senator ze stanu Wisconsin?|Prowadzi� czystki w latach 50.
{27654}{27744}Tak, znam t� spraw�.|Planowa�em po�wi�ci� mu rozdzia�.
{27749}{27836}Rozdzia�. To ciekawe.
{27871}{27952}C�, zosta�e� wybrany...
{27957}{28082}na to seminarium|spo�r�d 200 kandydat�w.
{28087}{28210}Brakuje nam zasob�w naturalnych,|czystego powietrza i dobrego wina,
{28215}{28272}ale nie brak nam historyk�w.
{28277}{28350}Produkujemy was jak serdelki.
{28355}{28405}To si� nazywa post�p.
{28418}{28520}Produkcja doktorat�w|to ma by� post�p.
{28525}{28648}� Zatrzymajmy ten post�p|na nast�pne dziesi�� tysi�cy lat".
{28687}{28735}Kto to powiedzia�?
{28774}{28839}Kto to powiedzia�?
{28854}{28933}Kto� musi zna� odpowied�.
{29038}{29084}Tennyson, Alfred Lord Tennyson.
{29089}{29213}Doktoranci nie znaj�cy� Locksley Hall"?
{29227}{29284}Mam nadziej�, �e wszyscy oblejecie.
{29315}{29365}- Levy?|- Tak.
{29370}{29402}Podejd�.
{29553}{29585}Usi�d�.
{29714}{29763}Zna�em twojego ojca.
{29807}{29870}Bardzo dobrze zreszt�.|By� moim mentorem.
{29875}{29919}Tak, wiem.
{29924}{29998}- By�o was dw�ch.|- Mam starszego brata.
{30003}{30111}Bogaty biznesmen.|M�j ojciec wypar�by si� go.
{30116}{30201}Dlaczego robisz doktorat|na Uniwersytecie Columbia?
{30206}{30333}Nie m�w, �e tak si� z�o�y�o.|Tw�j ojciec te� tu robi� doktorat.
{30338}{30399}Niestety, nie powielisz jego �lad�w.
{30404}{30473}Mo�esz odcisn�� jeszcze|wi�ksze pi�tno,
{30478}{30572}ale to b�d� twoje �lady,|a nie jego.
{30596}{30712}Dlaczego nie odpowiedzia�e� na pytanie|o Tennysona? Przecie� wiedzia�e�.
{30741}{30816}Nie... nie wiem.
{30835}{30956}Jak mam do ciebie dotrze�,|je�li si� przede mn� ukrywasz?
{30961}{31040}Gdy b�dziesz to kontynuowa�,|uznam ci� za trutnia.
{31058}{31161}Afera McCarthy'ego to g��wny temat|twojej pracy, prawda?
{31166}{31244}Afera McCarthy'ego to g��wny|temat twojej pracy, tak?
{31287}{31355}- Tak.|- To mnie martwi.
{31374}{31473}Chcesz napisa� o okresie w naszej|historii, kt�ry zniszczy� twojego ojca.
{31478}{31556}Praca doktorska to suma|obiektywnych te�.
{31561}{31700}A nie histeryczna krucjata.|Nie oczy�cisz go w ten spos�b.
{31812}{31890}Dobrze, mo�esz odej��.
{32039}{32175}Nie musz� go oczyszcza�,|poniewa� by� niewinny.
{32362}{32468}- Nie s�dzi pan, �e by� niewinny?|- My�l�, �e by� winny.
{32487}{32617}Jego wina polega�a na tym, �e by�|arogancki, bystry i naiwny.
{32622}{32732}�e nie m�g� sobie poradzi�|z poni�eniem, jakie go spotka�o.
{32737}{32819}Lecz je�li chodzi o zarzuty,|wiem, �e by� niewinny.
{32824}{32954}P�aka�em w dniu, gdy zgin��, Levy.
{32991}{33063}Wszyscy to prze�yli�my.
{33574}{33665}Nie podejmuj �adnych krok�w,|tylko zadzwo�, jak tylko...
{33688}{33758}Tak, mam numer. Do widzenia.
{33875}{33959}Bonjour. Szefie.|Spotykamy si� dzisiaj, prawda?
{33964}{34026}- W hotelu?|- Nie, w Palais Royal.
{34031}{34099}- O tej samej porze.|- Nie wiem. Id� do opery.
{34104}{34167}- Idziesz do opery? Pa.|- Do widzenia.
{34295}{34373}Co� tu si� podejrzanego dzieje.
{34378}{34426}- Nie mo�esz si� ja�niej wyra�a�?|- Mog�.
{34431}{34492}O ma�o nie zosta�em wysadzony|w powietrze na pchlim targu.
{34497}{34637}Przez kogo i dlaczego?|LeClerc si� mnie nie spodziewa�.
{34642}{34715}Nie s�dzisz, �e to twoja|wybuja�a wyobra�nia?
{34736}{34776}Nie wyobrazi�em sobie bomby.
{34781}{34869}Od rozpocz�cia strajku|wybuchaj� trzy bomby dziennie.
{34874}{34966}- Wiem o tym.|- Ka�demu co� si� nie podoba.
{34971}{35039}- My�lisz, �e oszala�em?|- Tak, oszala�e�.
{35044}{35126}- Ale sprawdzisz to?|- Oczywi�cie.
{35131}{35274}Dlaczego mam ci� przekonywa�?|Pracujesz dla nas, bo jeste� najlepszy.
{36754}{36848}Przepraszam za sp�nienie...
{37308}{37397}LeClerc, chcesz us�ysze�|co� zabawnego?
{38846}{38879}Nicole?
{38935}{38967}Nicole.
{39075}{39154}Nie zatrzymuj si�.|LeClerc nie �yje.
{39159}{39203}Nie jest bezpiecznie.
{39575}{39609}Nicole?
{45052}{45099}- Dywizja?|- Scylla.
{45104}{45185}- Tak, Scylla?|- Do usuni�cia.
{45190}{45267}- M�j hotel.|- Pok�j 72?
{45272}{45395}- I... zawiadom klinik�.|- Dobrze, Scylla.
{46219}{46258}Przepraszam.
{46573}{46616}O czym rozmawiali�cie?
{46621}{46720}W�a�nie mu m�wi�em, �e|spieprzy�e� mi mecz tenisa.
{46725}{46817}- Co powiedzia�?|- No c�...
{46833}{46900}Nie b�dziemy gra�|debla przez jaki� czas.
{46925}{47001}Mo�esz poruszy�?
{47064}{47142}- Tylko tyle?|- Tylko tyle.
{47147}{47204}To nie�le.
{47387}{47441}Brat Szella zgin��|na Manhattanie.
{47446}{47504}Zderzenie z cystern�.
{47534}{47575}O, Bo�e.
{47654}{47742}- Jakie� zmiany?|- Same zmiany.
{47780}{47829}Zmieniaj� wszystkich kurier�w?
{48592}{48722}M�g�by� mi powiedzie� -|Boss Tweed, oko�o 1875...?
{48727}{48802}Boss, czy to jego imi�? Boss?
{48807}{48880}Nie, to przezwisko.|William Marcy Tweed.
{48885}{48951}- Marthy...?|- Zapisz�.
{49041}{49116}Nazywali go Boss, poniewa�...
{49148}{49219}...by� skorumpowanym politykiem.
{49224}{49329}Za�o�y� grup� dziennikarzy|politycznych zwanych The Tweed Ring.
{49334}{49374}Wiem. Dzi�kuj�.
{49379}{49464}- Mo�esz mi odda� o��wek?|- Jest m�j.
{50674}{50706}Pani Opel!
{50786}{50818}Pani Opel!
{50860}{50937}Pani Opel. Cze��. Przepraszam.
{50987}{51074}Zostawi�a pani t� ksi��k�.|Mo�e jest wa�na....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin