How I Met Your Mother - 7x15 - The Burning Beekeeper.txt

(15 KB) Pobierz
{16}{88}- Musimy porozmawiać.|- O pszczołach?
{89}{196}- Co takiego?|- Za dwa tygodnie parapetówka.
{197}{230}Znajomi, sšsiedzi...
{231}{266}Powiedział "pszczoły"?
{267}{420}Marshall jest ostatnio zapracowany,|więc sama wszystko planowałam.
{425}{489}Wszystko na swoim miejscu.|Jedzenie, wino.
{490}{564}A w sieci znalazłam|rzadkš odmianę goudy.
{577}{619}Co do tych pszczół...
{620}{680}To dla mnie ważne przyjęcie,
{681}{779}więc z góry zakładam,|i mówię to z uczuciem...
{780}{826}popsujesz zabawę.
{831}{892}Obiecuję, że nie zepsuję imprezy.
{893}{939}Będę uroczy i ciepły.
{940}{974}Jak Burt Reynolds.
{975}{1048}- Nie masz się o co martwić.|- Co z pszczołami?!
{1049}{1101}Skoro pytasz.
{1102}{1198}Rozpoczynam przygodę|z produkcjš jednokwiatowego miodu.
{1203}{1269}Sam tworzę sobie pracę.
{1287}{1321}Co do przyjęcia...
{1322}{1445}Jeli nie masz nic przeciwko,|mam jedno pytanie.
{1446}{1491}Gdzie będziesz się tym zajmował?
{1492}{1589}W piwnicy.|Jest tam 10.000 pszczół.
{1655}{1751}{y:b}JAK POZNAŁEM WASZĽ MATKĘ [7x15]|/"Płonšcy pszczelarz"
{1756}{1844}Tłumaczenie:|{y:b}kuba99
{1850}{1915}{y:b}.:: GrupaHatak.pl ::.
{1916}{1970}/Czemu tak w ogóle mówisz?!
{1971}{2018}Wszystkiego dobrego!
{2019}{2060}Czeć.
{2061}{2139}Robin cały dzień uczyła się,|jak zrobić kugel.
{2140}{2198}Nie ogarnęła.|Wzięlimy na wynos.
{2199}{2311}- Możemy go podgrzać w piekarniku?|- Będzie szybciej niż w lodówce.
{2312}{2344}Trochę wypiłem.
{2357}{2395}Wezmę go.
{2406}{2562}/Kiedy będziecie się martwić,|/że co na imprezie pójdzie nie tak.
{2563}{2584}/Nie ma sensu.
{2585}{2672}/Bo tak naprawdę|/wszystko idzie nie tak.
{2688}{2776}/Sprawy nabierajš|/takiego tempa, że aż strach.
{2777}{2892}/Na parapetówce|/wystarczyło pięć minut.
{2919}{2978}/I wiele się wtedy wydarzyło.
{2979}{3061}/Będę przechodził od pokoju do pokoju.
{3062}{3112}/Najpierw salon.
{3113}{3152}{Y:B}SALON
{3186}{3224}Tego by nie chciał.
{3225}{3304}- Czego?|- Niczego... Dobra impreza?
{3305}{3335}Żartujesz sobie?
{3336}{3388}Samodzielnie urzšdziła przyjęcie roku.
{3389}{3463}Pomagały mi dwie ręce.
{3464}{3488}Jak ci pomóc?
{3489}{3630}Masz w końcu wolne.|Zrelaksuj się i popijaj dalej.
{3645}{3665}Pan Cootes.
{3666}{3732}Fajnie mieć w końcu wolne, prawda?
{3733}{3790}Oczywicie.|Ale nie dzi.
{3791}{3840}Za 45 minut wracamy do biura.
{3841}{3904}To nasze przyjęcie.
{3905}{4005}Mateczka Ziemia|też urzšdza takie przyjęcia.
{4006}{4101}Tylko że ludzie kończš|na dnie burzliwego oceanu,
{4102}{4186}we wnętrzu płaszczki.
{4192}{4249}Nawiasem mówišc,|wspaniały dom.
{4267}{4433}Wiem, że jest pan weganinem.|Mam tam wegańskie sajgonki.
{4434}{4486}Pychotka!
{4496}{4529}Wracasz do pracy?
{4530}{4685}Jeste pracowity jak...|Jak co?
{4686}{4721}Nie mów o pszczołach.
{4722}{4801}Na myl przyszedł mi Nicolas Cage.|Facet gra we wszystkim.
{4802}{4853}Pućmy muzykę.
{4952}{5052}Przyniosę ser, otworzymy wino...
{5053}{5087}które jest w piwnicy.
{5088}{5136}Ubiorę pszczelarski kombinezon.
{5137}{5212}Powinnicie się cieszyć.|Pszczółki odganiajš wam myszy.
{5213}{5286}- Mamy myszy?|- Z tyloma pszczołami, już nie.
{5287}{5326}Nie ma za co.
{5378}{5434}Zaraz będzie ser.|Trochę życia!
{5544}{5605}- Weganin?|- Słucham?
{5642}{5707}Do kuchni!
{5717}{5785}Nie wierzę,|że każe mi wracać do roboty.
{5786}{5873}Jest... pan... weganinem?
{5890}{5919}Nie.
{5920}{6049}A gdy przełykał pan sajgonki,|nie zauważył pan,
{6050}{6119}że obok napisane było:|"Wegańskie".
{6120}{6152}Zaszła pomyłka.
{6153}{6270}Mogłe zjeć cokolwiek innego!
{6288}{6387}Mini pizzę, grillowane figi,|parówki w ciecie.
{6388}{6433}Ponoć mieli przynieć goudę!
{6434}{6512}Ze wszystkich rzeczy|musiałe zjeć akurat tę,
{6513}{6570}którš zjadłby kto|o moich preferencjach smakowych.
{6571}{6651}- Nie jadłem sajgonek.|- Kłamczuch!
{6652}{6725}Wyczuwam marchewkę i podstęp!
{6801}{6911}Może i zjadłem te twoje sajgonki.
{6912}{6988}Co z tym zrobisz, hipisku?
{7026}{7089}Nic nie zaszło!
{7101}{7220}Młodzieńcze,|czy ma tu dojć do rękoczynów?
{7221}{7272}Takich na ręce?
{7273}{7337}I nogi.|Wolę kopać.
{7338}{7469}Chyba znów rozsmakowałem się|w białym mięsku.
{7470}{7577}Okaleczę cię jak rosomak.
{7578}{7695}Ostrzegam, że już kiedy walczyłem!
{7696}{7749}Ja również...|Powiedzmy.
{7828}{7875}Panie Cootes.
{7876}{7953}Mamy hummus i warzywa.
{7954}{8020}- Naprawdę?|- Tam.
{8021}{8081}Nie będzie mnš pomiatał!
{8082}{8185}To Sun Zi pisał,|żeby się nie poddawać.
{8186}{8221}Przymknij się.
{8222}{8341}Lily, jeste w cišży!
{8360}{8456}Przecież Lily jest w cišży!
{8559}{8625}- Wybacz.|- To teraz zbędne, Ted.
{8641}{8671}le zrobiłem.
{8672}{8700}- To był błšd.|- Co?
{8701}{8777}To zły pomysł!
{8778}{8845}- Powiesz wreszcie?|- Pójdę już!
{8846}{8909}Mów, co jest grane.
{8910}{8971}Kocham swój sprzęt, Robin.
{8972}{9027}Obiecałe co.
{9028}{9087}Naprawdę kocham!
{9088}{9139}Pocałowałbym go, gdybym mógł.
{9140}{9205}Skłamię, jeli powiem,|że nie próbowałem.
{9206}{9257}Niezręczna rozmowa.
{9258}{9348}Mówimy o moim wyposażeniu.
{9349}{9401}- Jest wspaniała.|- Ona?
{9402}{9473}Każdy penis to dziewczynka.|Wszyscy to wiedzš.
{9474}{9595}Podobnie jak statki|i potwory z jezior.
{9596}{9685}Goudy?|Ależ ser-deczna.
{9686}{9768}- Gouda.|- Zaraz wrócę.
{9769}{9817}Przynajmniej większoć mnie.
{9844}{9881}- Nie jedz tego!|- Co?
{9890}{9981}- I po serze.|- Zasada 10 sekund.
{9982}{10051}Dziesięć, dziewięć,|osiem, ser poszedł się topić.
{10052}{10097}Cała impreza to niewypał.
{10106}{10168}W piwnicy mam pełno pszczół,
{10169}{10225}a Ted prawie pobił się|z panem Cootesem.
{10226}{10304}Rozejrzyj się.|Każdy dobrze się bawi.
{10305}{10333}To wietne przyjęcie.
{10363}{10455}Może to nie totalny kataklizm.
{10550}{10595}Co to miało być?!
{10755}{10807}/To była historia z salonu.
{10836}{10893}/Teraz opowiem o jadalni.
{10894}{10929}{Y:B}JADALNIA
{10930}{10993}Tego by nie chciał.
{11026}{11086}Nie wierzę, że sš wegańskie.
{11087}{11116}Zjadłem z dwadziecia.
{11117}{11170}Trzeba się dowiedzieć,|co to za catering.
{11171}{11229}Moja kotka ma niedługo bat micwę.
{11230}{11288}Stanie się prawdziwš kocicš.
{11289}{11337}Zwariowała.
{11338}{11387}Na punkcie koteczków.
{11388}{11473}Koty sš szczere w uczuciach.
{11474}{11545}Odkšd się rozwiodłam,|trafiajš mi się sami kłamcy.
{11546}{11632}Miło dla odmiany|poznać kogo uczciwego.
{11633}{11700}Specjalny agencie|Gary Powers.
{11701}{11726}Słuchaj.
{11727}{11814}Co między nami jest.
{11836}{11864}Co wielkiego.
{11865}{11968}Wyglšda mi to na prawdziwe|i pewnie takie jest.
{11991}{12058}Może pójdziemy do ciebie?
{12059}{12129}Nie możesz zwlekać|z przejęciem tych asteroid.
{12130}{12185}Muszę się nimi zajšć.
{12186}{12231}Musimy się ze sobš przespać.
{12258}{12329}Za dwie minuty|w sypialni na górze.
{12398}{12457}Szukam wegańskich sajgonek.
{12458}{12490}To już ostatnia.
{12491}{12524}Dwie minutki.
{12535}{12582}Już się skończyły?|To poczštek imprezy.
{12583}{12609}Co nie?
{12610}{12666}Pućmy muzykę.
{12722}{12813}Przyniosę ser, otworzymy wino...
{12814}{12851}które jest w piwnicy.
{12852}{12915}Przed chwilš zjadł je jaki palant.
{12916}{12987}"Nie wierzę, że sš wegańskie.|Zjadłem już z dwadziecia".
{12988}{13079}Pokaż, gdzie jest ten łapserdak.
{13101}{13128}Tamten facet.
{13129}{13195}Zaraz będzie ser.|Trochę życia!
{13233}{13311}Ależ sajgonki!
{13312}{13368}Do kuchni!
{13387}{13443}Nie wierzę,|że każe mi wracać do roboty.
{13444}{13549}Trzeba mu przypomnieć,|że nie tak traktuje się personel.
{13550}{13604}Jestem zajęta przyjęciem.
{13605}{13656}Sam to zrobię.|Ale będzie krzyczał,
{13657}{13709}a ja nie umiem się wtedy postawić.
{13710}{13766}- Pogadaj z nim!|- Chyba tak zrobię.
{13865}{13914}Ted zeżarł sajgonki.
{13915}{13978}Mogłe zjeć cokolwiek innego!
{13979}{14076}Mini pizzę, grillowane figi,|parówki w ciecie.
{14077}{14149}/Ponoć mieli przynieć goudę!
{14150}{14197}Robin, potrzebuję cię.
{14198}{14284}Będę się kłócił z szefem,|a le znoszę krzyki,
{14285}{14321}więc przyda się rozgrzewka.
{14322}{14377}- Jaka?|- Nawrzeszcz na mnie.
{14378}{14451}Tak jak na przechodniów,|bez najmniejszego powodu.
{14452}{14482}Wcale tak nie robię.
{14483}{14571}Pojed mnie jak poczciwa,|chamska Scherbatsky.
{14572}{14620}Jak harcerkę sprzedajšcš słodycze.
{14621}{14693}4 dolce za pudełko?!|Popierniczyło cię, zielona...?
{14694}{14788}- Ja tak nie robię!|- No nakrzycz na mnie.
{14793}{14831}Włanie tak.
{14832}{14860}Nic nie zaszło!
{14888}{14974}To nie tak,|że o wszystko się wciekam.
{14975}{15072}Nie przeszkadza mi, że parówki|w ciecie sš bez musztardy.
{15073}{15201}Nie wnerwia mnie fakt,|że gospodarz nie przygotował musztardy,
{15202}{15247}żebym mogła pomaczać|w niej paróweczki!
{15248}{15304}Jestem przecież...|bezkonfliktowa.
{15305}{15353}Luz blues.
{15381}{15440}Wszystko w porzšdku?
{15441}{15492}Wszystko super.
{15493}{15577}Daję sobie radę.
{15683}{15782}Gdzie hummus i warzywa?
{15783}{15841}Możemy porozmawiać|o czym bardzo mi bliskim?
{15842}{15943}- Tylko nie o penisie.|- Obiecuję.
{15957}{15993}Wybacz.
{16053}{16118}Możemy pomówić w kuchni?
{16260}{16322}- Wybacz.|- To teraz zbędne, Ted.
{16323}{16374}Jeszcze jedna sytuacja...
{16375}{16425}Pszczoły mi pouciekały,
{16426}{16518}ale wszystko jest miodzio.
{16540}{16583}Nieprawda, mamy problem.
{16584}{16622}Co tak mierdzi?
{16623}{16716}Mam kombinezon w parafinie.|Wszyscy pszczelarze tak robiš.
{16717}{16789}- Zdejmij to.|- No dobra.
{16790}{16954}Co 30 sekund pojawia się|kolejny problem do rozwišzania.
{16992}{17060}- Zupełnie jak macierzyństwo, nie?|- Tak mawiajš.
{17061}{17155}To już pewne.|Mylałam, że dam radę, ale nie.
{17156}{17227}Marshall wiecznie pracuje.|Dzi musi wracać do biura.
{172...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin