TRANSP. MINUS 03
WSTĘP cis fis H cis / cis fis H cis 2 RAZY
GDY RAZEM SZLI OBJĘCI WPÓŁ cis fis
TAK NIETYKALNI JAK MROWIE CHMUR H cis
W JEJ OCZACH ŻAR I OGIEŃ W NIM cis fis
GDY NIETYKALNI PRZEZ MIASTO SZLI H cis
MIELI ŚWIAT U SWYCH STÓP GŁOWY POŚRÓD CHMUR A H gis
TE OBŁOKI NIOSŁY ICH A H
SETKI SPOJRZEŃ ZŁYCH CIĘŻKICH JAK TONY SŁÓW A H gis
CHCIAŁY ŚCIĄGNĄĆ ICH W DÓŁ gis H
GONIŁ ICH ZIMNY WZROK KOBIET W KWIECIE LAT A H gis
GDY TAK PIĘKNI ZWIEWNI SZLI A H
MIŁOŚĆ LUSTREM JEST W NIM SIĘ ODBIJA NASZ A H gis
PODZIW SMUTEK I GNIEW gis H
SOLO WSTĘP cis fis H cis / cis fis H cis 2 RAZY
CÓŻ SCENA JAKICH STO cis fis
KTO ZWYCIĘŻYŁ SZARE TŁO H cis
Z NICH WSPOMNIEŃ LEDWIE GARŚĆ cis fis
KURZ TO NIE POPIÓŁ Z CIENIEM SZANS H cis
ZERWIJ PŁASZCZ RAMIENIEM OTUL JĄ cis fis
WRÓĆ W RELACJE SAM NA SAM H cis
ZNAM W MIEŚCIE TYLE MIEJSC cis fis
DLA NITYKALNYCH JAK MY H cis
ZNÓW IDĄ SPÓJRZ OBJĘCI W PÓŁ cis fis
TAK NIETYKALNI JAK NASZE SNY H cis
ZNOWU ŚWIAT JEST U STÓP GŁOWY POŚRÓD CHMUR A H gis
TO OBŁOKI NIOSĄ NAS A H
ZANIM PRZYJDZIE ZNÓWDESZCZEM OPADAĆ W DÓŁ A H gis
WŚRÓD PRETENSJI I SKARG gis H
MOCNO CHWYĆ MOJĄ DŁOŃ WŁOSY RZUĆ NA WIATR A H gis
CAŁY ŚWIAT JEST DZISIAJ W NAS A H
ŚMIAŁO WYCHODŻ Z MGŁY SPRÓBÓJ PRZEZ CHWILĘ BYĆ A H gis
NIETYKALNYM JAK MY 2 RAZY gis H
vip780