Doctor Who 2005 [1x03] The Unquiet Dead.txt

(35 KB) Pobierz
[108][173]Firma Sneed i Wspólnicy składa panu|kondolencje w tej najsmutniejszej godzine.
[192][216]Babcia dobrze przeżyła|swoje życie, panie Sneed.
[225][243]Była taka pełna życia...
[254][268]...nie mogę uwierzyć, że odeszła.
[268][286]Nie odeszła panie Rodpath,
[291][305]Merely śpi.
[340][357]Mogę prosić na słowo?
[358][368]Tak oczywiście.
[376][408]Będę w pokoju, obok, jeśli|by pan czegoś potrzebował.
[678][689]O nie!
[710][718]Nie!
[778][786]Gwyneth!
[786][820]Zejdź tutaj natychmiast,|mamy kolejnego!
[1055][1135]Doctor Who [1x03] The Unquiet Dead|{C:$aaccff}"NIESPOKOJNA ŚMIERĆ"
[1447][1467]- Przytrzymaj to.|- Przecież trzymam!
[1467][1481]Więc trzymaj obie bo to nie pomaga.
[1494][1510]Obiecałem ci wehikuł czasu!
[1510][1543]Teraz kiedy zobaczyłaś już przyszłość,|rzućmy okiem na przeszłość.
[1543][1564]Jak ci się podoba 1860?
[1566][1579]Co zdarzyło się w 1860?
[1579][1601]Sprawdźmy!|Trzymaj się… zaczynamy!
[1680][1690]Gwenyth!
[1704][1717]Gdzie jesteś dziewczyno?
[1728][1737]Gwenyth!
[1752][1779]Gdzie byłaś?|Wołałem cię.
[1779][1808]Byłam w stajni kruszyłam|lód dla Samsona.
[1808][1829]Więc wracaj tam|i go zaprząż!
[1829][1843]Po co proszę pana?
[1843][1861]Sztywniak znowu ożył.
[1868][1901]Babcia pana Redpatha chodzi|o własnych nogach
[1903][1924]po ulicach, musimy ją znaleźć.
[1924][1961]Panie Sneed, na Boga,|ile jeszcze? To nie po bożemu!
[1961][1983]Nie patrz na mnie|jakby to była moja wina.
[1983][2022]Pośpiesz się, ona ma 86 lat,|nie mogła daleko uciec!
[2022][2050]A co z panem Redpathem?|Czy uporał się pan z nim?
[2064][2071]Nie.
[2082][2093]Ona to zrobiła.
[2105][2120]To okropne proszę pana.
[2135][2189]Wiem że mi to nie przystoi więc proszę|o wybaczenie za odzywanie się bez pytania
[2190][2211]ale to zaczyna się wymykać.
[2233][2271]Coś strasznego dzieje się|w tym domu, musimy znaleźć pomoc.
[2271][2321]I znajdziemy jak tylko, będę miał|staruchę całą i zdrową zamkniętą pod kluczem.
[2321][2340]A teraz przestań się ociągać dziewczyno.
[2340][2368]Przygotuj konie.|Jedziemy polować na trupa.
[2505][2528]- Kurczę!|- Powiedz! Wszystko w porządku?
[2528][2553]Tak, tak sądzę.|Nic nie złamałam.
[2560][2571]Udało się?|Gdzie jesteśmy?
[2571][2583]Udało mi się!|Należy mi się nagroda.
[2583][2612]Ziemia, Naples,|24 Grudnia 1860 roku.
[2628][2657]To takie dziwne.|Jest Boże Narodzenie
[2664][2673]Do usług.
[2692][2705]Ale to jest tak, jak…
[2710][2719]Jednak pomyśl o tym.
[2719][2766]Boże Narodzenie w 1860 już raz|się zdarzyło, tylko raz, a potem.
[2777][2808]odeszło, skończyło się,|nigdy nie zdarzyło się ponownie.
[2826][2840]Zdarzyło się dla ciebie.
[2848][2885]Możesz cofnąć się i zobaczyć dni|które są przeszłością i które odeszły.
[2885][2900]Sprzed setek tysięcy lat.
[2911][2932]Nic dziwnego że nigdy|nie zostajesz nigdzie na dłużej.
[2932][2945]Niezłe życie.
[2956][2970]Lepsze we dwoje.
[3001][3007]Chodź więc!
[3007][3036]- A ty gdzie się wybierasz?|- W 1860.
[3036][3061]Tak ubrana zapoczątkujesz|rozruchy Barbarello.
[3061][3082]Tam jest garderoba, najpierw|w lewo potem w prawo
[3082][3122]pod schodami, obok koszy,|po twojej lewej. Pośpiesz się!
[3182][3196]Żadnego śladu.
[3208][3218]Gdzie ona jest?
[3226][3265]Rozpłynęła się w powietrzu|proszę pana. Gdzież może być?
[3303][3332]- Ty mi powiedz dziewczyno.|- Co pan ma na myśli?
[3334][3353]Gwenyth, dobrze wiesz co.
[3359][3382]- Nie proszę pana, nie mogę.|- Użyj widzenia.
[3394][3434]- To nie jest w porządku proszę pana.|- Znajdź staruchę albo cię zwolnię.
[3448][3457]Już.
[3459][3478]Zajrzyj do środka, dziewczyno.
[3482][3496]Zajrzyj głęboko.
[3502][3516]Gdzie ona jest?
[3560][3574]Jest zagubiona proszę pana.
[3593][3605]Jest samotna.
[3615][3645]O mój Boże.|Tyle dziwnych rzeczy w jej głowie.
[3647][3656]Ale gdzie?
[3670][3682]Jest podekscytowana.
[3693][3704]Dzisiejszym wieczorem.
[3716][3739]Zanim odeszła, zamierzała się|z nim zobaczyć.
[3746][3764]- Kim jest on?|- Wielkim człowiekiem.
[3780][3822]Przybył z Londynu,|wielki, wielki człowiek.
[3842][3859]Panie Dickens?|Panie Dickens?
[3859][3879]Przepraszam panie Dickens,|teraz pańska kolej.
[3904][3915]Dobrze się pan czuje?
[3919][3944]Doskonale. Doskonale.|Przepraszam!
[3952][3964]Czas na pana występ.
[3965][3974]Oczywiście.
[3985][4007]Tak sobie tylko rozmyślałem…
[4018][4028]Wigilia.
[4035][4054]Nienajlepszy czas aby być samemu.
[4055][4092]Czy nikt z panem nie podróżował?|Małżonka nie wyczekuje pana?
[4094][4106]Obawiam się że niestety nie.
[4112][4126]Ma pan mnie jeśli chce.
[4130][4145]Nie śmiałbym...
[4155][4185]Jestem, jestem raczej…|powiedzmy niezdarny...
[4190][4208]...w sprawach rodzinnych.
[4219][4256]Dzięki Bogu jestem za stary|aby sprawiać jeszcze problemy.
[4262][4296]- Mówi pan tak jak gdyby to był koniec.|- To nigdy nie jest koniec!
[4315][4335]Wciąż i wciąż gram.
[4341][4363]To samo stare przedstawienie.
[4366][4410]Jestem jak duch skazany na|wieczne powtarzanie tego samego.
[4437][4468]Nigdy nie jest za późno, zawsze może|pan wymyślić jakieś nowe przedstawienie.
[4468][4479]Nie, nie mogę.
[4485][4514]Nawet moja wyobraźnia zestarzała się.
[4547][4591]Jestem starym człowiekiem, być może|wymyśliłem już wszystko co mogłem wymyślić.
[4612][4654]Wciąż jednak w blasku|sławy i wielkości, co?
[4722][4739]Mając fanów.
[4832][4853]- Kurcze!|- Tylko się nie śmiej.
[4860][4872]Wyglądasz przepięknie.
[4890][4900]Zważywszy.
[4907][4918]Zważywszy co?
[4923][4935]To że jesteś człowiekiem.
[4953][4978]Uznam to za komplement.|A ty nie zamierzasz się przebrać?
[4978][4996]Zmieniłem sweter!|No chodź.
[5001][5024]Ty tam zostań,|już to wcześniej robiłeś.
[5027][5040]Teraz moja kolej.
[5243][5253]Gotowa?
[5268][5281]No to idziemy.
[5286][5294]Historia.
[5694][5712]Ona jest w środku.|Jestem tego pewna.
[5729][5735]Dobrze.
[5818][5831]Trochę źle wylądowałem.
[5831][5868]- Nieważne.|- To nie 1860 tylko 1869.
[5868][5889]- Nieważne.|- I nie jesteśmy w Naples.
[5895][5914]- Nieważne.|- Tylko w Cardiff.
[5936][5945]Dobrze.
[5968][6022]A teraz, przyjmując że nie było|w ogóle niczego szczególnego w kołatce
[6022][6065]wiszącej na drzwiach w tym domu|jednak niech ktoś mi wytłumaczy
[6071][6143]jeśli może, jak to się stało że Scrooge,|mając swój klucz do zamka w drzwiach
[6144][6218]ujrzał bez żadnego|wyraźnego procesu przemiany
[6227][6276]nie kołatkę,|ale twarz Marley!
[6284][6303]Twarz Marley!
[6317][6351]Patrzyła na Scrooga
[6361][6392]jak zwykła to robić.
[6403][6420]Wyglądała jak…
[6449][6463]…Dobry Boże…
[6480][6493]wyglądała jak…
[6516][6528]jak to!
[6545][6568]Co to za fantasmagoria?
[6678][6693]To jest to co lubię.
[6723][6749]Zostańcie na miejscach.|Błagam was!
[6750][6780]To światło latarni, oszustwo!
[6807][6820]Tam jest proszę pana!
[6831][6842]Widzę!
[6868][6891]Cały cholerny świat to teraz widzi!
[6992][7001]Fantastycznie!
[7063][7098]- Czy widziałeś skąd to się wzięło?|- Samo się ujawniło, prawda?
[7099][7123]Sądzę że jest pan zadowolony?
[7126][7142]Zostawcie ją w spokoju.
[7142][7166]- Doktorze! Złapię ich.|- Bądź ostrożna!
[7172][7205]Czy to coś powiedziało? Potrafi mówić?|A tak przy okazji, jestem Doktorem.
[7205][7220]Doktorem? Wyglądasz|bardziej jak marynarz.
[7220][7235]Co jest nie tak z tym swetrem?
[7250][7272]- Co ty wyprawiasz?|- Tragedia panienko.
[7273][7294]Nic się nie martw ja|i pan damy sobie z tym radę.
[7294][7318]Faktem jest że ta biedna|kobieta dostała zapalenia mózgu
[7318][7333]musimy zawieść ją do szpitala.
[7349][7367]Ona jest zimna.|Nie żyje.
[7367][7385]O mój Boże.|Co wyście jej zrobili?
[7481][7495]Dlaczego to zrobiłeś?
[7495][7506]Widziała za dużo!
[7508][7527]Połóż ją w karawanie!|Nogi!
[7568][7576]Gaz.
[7583][7594]To jest zrobione z gazu.
[7691][7714]Rose! Nie ucieknie mi pan!
[7730][7744]Co wiesz o tym hob-goblinie?
[7765][7799]Projekcja na szkle, tak sądzę.|Kto cię do tego upoważnił?
[7799][7814]Tak kolego, nie teraz, dzięki.
[7814][7835]Hej! Ty!|Za tym zaprzęgiem!
[7836][7859]- Nie mogę tego zrobić proszę pana.|- Dlaczego?
[7859][7894]Podam ci dobry powód dlaczego nie.|Ponieważ to jest mój powóz.
[7894][7906]Więc wsiadaj!
[7926][7935]Ruszaj!
[7955][7981]- Szybciej! Gubisz ich!|- Wszystko w porządku panie Dickens?
[7982][8004]- Nie, nie jest!|- Co on powiedział?
[8005][8028]Nie jestem w nastroju do żartów…
[8028][8043]- Dickens?|- Tak.
[8045][8063]- Charles Dickens?|- Tak!
[8063][8089]- Ten Charles Dickens?|- Czy mam pozbyć się tego dżentelmena?
[8089][8109]Jesteś genialny naprawdę!
[8110][8133]W stu procentach genialny!|Wszystkie je przeczytałem!
[8133][8149]"Wielkie nadzieje",|"Oliver Twista"
[8149][8177]- I tą z duchem?|- "Opowieść Wigilijna?
[8177][8213]Nie tą z pociągami.|"Signalman" - przerażająca!
[8214][8231]Najlepsza nowela jaka|kiedykolwiek została napisana!
[8231][8260]- Jesteś geniuszem.|- Czy życzy pan sobie abym się go pozbył?
[8260][8275]Nie, uważam że może zostać.
[8275][8306]Szczerze, Charles… mogę ci mówić Charles?|Jestem twoim wielkim fanem.
[8306][8347]- Jesteś czym? Wielkim czym?|- Fanem. Fan numer jeden to ja!
[8353][8374]Na jakiej zasadzie jesteś "wentylatorem"?|/ang. Fan - wentylator.
[8374][8401]W jaki sposób rozumiesz|pozostawanie chłodnym?
[8401][8410]Nie to znaczy fanatyczny.
[8410][8427]Zwróciłeś trochę uwagi na tego
[8427][8452]Amerykańskiego Martin Chuzzlewit,|o czy to było?
[8452][8475]To było wodolejstwo czy co?|To śmieć.
[8475][8490]Sądziłem że jesteś moim fanem?
[8490][8509]Cóż, jeśli nie potrafisz|przyjąć krytyki…
[8509][8537]Zabij małą Nell.|To mnie rozwala. Nie! Przepraszam!
[8537][8556]Zapomnij o tym.|No dalej! Szybciej!
[8591][8611]Kto dokładnie jest w tym karawanie?
[8611][8617]Moja przyjaciółka.
[8617][8631]Ma dopiero 19 lat|a to wszystko moja wina.
[8631][8648]Jest pod moją...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin