wydarzeniowa00.rtf

Astrologia wydarzeniowa - wstêp

Andrzej Wesołowski

Radykalność horoskopu horarnego.

Jeżeli w horoskopie wschodzą trzy pierwsze lub trzy ostatnie stopnie jakiegokolwiek znaku, oznacza to w pierwszym przypadku, że sprawa jest przedwczesna, a w drugim, że za późno pytać o daną sprawę, należy ona do przeszłości, lub też, że osoba pytająca zna odpowiedź i pragnie "sprawdzić" astrologa. Nie należy wówczas osądzać danego horoskopu.

Kiedy Saturn, Mars, Ketu, a zwłaszcza gdy Saturn jest w Raku lub Lwie, albo Mars jest w Byku lub Wadze i w domu 10, pytający zjawił się z zamiarem zdyskredytowania astrologa. Wschodzący Saturn oznacza, że należy porzucić swoje zamiary, bo nieprzemyślana sprawa może spowodować tylko szkody, zwłaszcza, że pytający jest w opresji. Mars w 1 domu - możliwość wypadku.

Saturn w 7 domu - astrolog jest źle dysponowany i może się pomylić. Jego praca pozostanie bez wynagrodzenia i narażony jest na obmowę. Astrolog nie powinien stawiać horoskopu na żądania i kaprysy.

Księżyc symbolizuje funkcjonowanie każdej sprawy, zarówno w horoskopie pytaniowym, jak i wydarzeniowym. Dlatego zawsze należy sprawdzać położenie Księżyca. Najpierw sprawdzamy, czy nie jest on void of course (nie sądzić horoskopu, bo wiadomości są fałszywe), to znaczy, czy nie znajduje się w ostatnich stopniach jakiegoś znaku i opuści go, nie tworząc przedtem żadnego aspektu aplikacyjnego. Jeżeli Księżyc opuszcza Raka, Byka, Strzelca, Ryby, daje to pewne nadzieje w sprawach materialnych, lecz poza tym wypadkiem oznacza informację fałszywą, lub pozbawioną sensu.

Następnie rozpatrujemy ostatni separacyjny aspekt Księżyca. Informuje on nas o tym, co wydarzyło się w przeszłości. W tym celu należy zbadać tę planetę i jej położenie. Aspekty aplikacyjne Księżyca pokazują przyszłość. Jeżeli Księżyc aplikuje do planety w domu upadku lub zniszczenia - to już jest źle. Jeżeli do Marsa, Saturna, Urana, Neptuna lub Plutona, to nawet przy dobrych zapowiedziach będzie źle, chyba że Słońce, Jowisz lub Wenus dają do nich dobre aspekty - wtedy zło będzie zmniejszone.

Z kolei sprawdzamy najbliższy aspekt aplikacyjny Księżyca. Symbolizuje on funkcjonowanie sprawy w przyszłości. Istotne jest, czy aplikacja następuje do planety maleficznej, czy beneficznej, z tym, że za złą planetę uważamy każdą rządząca domami 8 lub 12 i nawet Wenus, czy Jowisz w takiej sytuacji oznaczają trudności i opóźnienia, chyba, że pomiędzy nimi, a Księżycem zachodzi recepcja mutualna.

Jeżeli Księżyc dobrym aspektem aplikuje do Marsa, Saturna, Urana, Neptuna, Plutona, to, pomimo, że przyrzekają one dobro, będzie one okupione wysiłkiem i mniejsze niż się spodziewa pytający. W wypadku, gdy Słońce, Wenus, Jowisz mają do nich dobry aspekt, zło zostaje rozładowane.

Planety fortunne to Słońce, Księżyc, Wenus, Jowisz, lecz jeżeli nie są mocno położone, mogą pomóc tylko w niewielki sposób. Każda z tych planet, gdy jest na przykład przechodnia (peregrinus), sukcesdentna, czy zwłaszcza kadentna - bardzo odwleka pomyślne załatwienie sprawy.

W sytuacji, kiedy planety podzieliły się mniej więcej równo na słabe i silne - sytuacja jest niejasna i należy zapytać o ten problem w innym momencie.

Jeżeli Księżyc lub władca Asc. jest zniszczony, lub w upadku, to osoba pytająca desperuje, ale naprawdę nie zależy jej na tej odpowiedzi, tylko na innej. Najsilniejszy atak na planetę władającą Asc., lub Księżycem jest to spalenie, to znaczy sytuacja, kiedy znajduje się ona w mniejszej odległości niż 8°30' od Słońca, a zwłaszcza, jeżeli do Słońca aplikuje. Jeżeli władca Asc. jest źle aspektowany przez Marsa lub Saturna, a w dodatku zarówno Mars jak i Saturn retrogradują, zło zapowiadane w horoskopie jest nie do uniknięcia.

Największy możliwy zysk finansowy pokazywany jest przez tak zwany pars fortunae. Oblicza się go przez dodanie L. Asc. do L. Słońca i odjęcie L. Księżyca. Jeżeli suma obu L. jest mniejsza niż L. Księżyca, przed wykonaniem odejmowania dodaje się sztucznie 360° dla uniknięcia wartości ujemnych. Położenie pars fortunae w odpowiednim domu informuje nas, że od osób, które są przez ten dom sygnifikowane możemy spodziewać się zysków finansowych. Malefiki w domu 7 ogólnie oznaczają: Uran - rozwód, Pluto - podejrzenia, Saturn - wychłodzenie stosunków, Mars - gwałtowne kłótnie.

Władca domu 8 w domu 8 jest bardzo niefortunny i oznacza kłopoty przez czyjąś śmierć, lub długi.

Poprzez każdy dom, w którym znalazły się Wenus lub Jowisz możemy spodziewać się dużych korzyści związanych z charakterem danego domu.

Pętla Księżyca oznacza bardzo osobliwe zdarzenia, i tak Rahu w koniunkcji z jakąś planetą zapowiada osobliwą korzyść, a Ketu w koniunkcji z jakąkolwiek planetą w ten sam sposób zapowiada szkodę.

We wszystkich wypadkach, kiedy słyszymy jakąś nowinę, otrzymujemy raport, list lub depeszę, a władca domu 3 znajduje się w dobrym aspekcie do szczytu domu 7, lub planety tam się znajdującej - wiadomości są prawdziwe i nikt nie usiłuje nas oszukać. Jeżeli jednak władca domu 3 tworzy tam złe aspekty, lub znajduje się w Asc. wiadomość jest fałszywa. Te same reguły dotyczą weryfikowania prawdziwości dokumentów.

Przez Asc. sygnifikowana jest zawsze osoba, która pierwsza wystąpiła z jakąkolwiek inicjatywą. W Desc. znajduje się osoba, do której tamta się zwraca. Dlatego dom 7 sygnifikuje nas, a Asc. autora artykułu, spikera w radio czy TV itp.

Ale ZAWSZE w przypadku transakcji handlowej sprzedający sygnifikowany jest przez dom 1, a kupujący przez dom 7.

Jeżeli zwracamy się do kogoś z jakąś prośbą, a ta osoba przyrzeknie jej spełnienie, to jeśli władca Asc. aplikuje do władcy domu 7 koniunkcją lub trygonem - obietnica zostanie dotrzymana. Jeżeli będzie to kwadratura lub opozycja, to nie należy spodziewać się dotrzymania obietnicy. Przy braku w/w aspektów, sprawdzamy aspekty obu władców do innych planet.

Jeżeli natomiast sprawa dotyczy pracy w rozumieniu kontraktu o pieniądze, sprawdzamy aspekt między władcami domów 2 i 7.

Sygnifikatorem każdej sprawy jest planeta rządząca domem dotyczącym tej sprawy. I tak:

Dom 1 - wygląd zewnętrzny, ubranie, długość życia.

Dom 2 - sprawy finansowe i posiadanie.

Dom 3 - prawda lub fałsz w danej informacji, przemieszczenia z mieszkania do mieszkania, krótki wyjazd.

Dom 4 - poszukiwanie czegoś zgubionego, ukrytego lub inwestycja w grób, ojciec.

Dom 5 - gry, loterie, rozrywki, sport, rekreacja, dzieci, pedagogika.

Dom 6 - praca zawodowa traktowana jako zajęcie, a nie zawód.

Dom 7 - stosunki partnerskie, małżeństwo, spółki handlowe, pojedynki, umowy prawne, jawni wrogowie.

Dom 8 - sprawy śmierci, chorób śmiertelnych, okultyzm, spirytyzm, życie pozagrobowe, strach.

Dom 9 - wyższe piętro światopoglądu, wiara w Boga, religijność, w horoskopie wydarzeniowym sygnifikacja osoby duchownej - zwłaszcza gdy jest tam Wenus. Poza tym dalekie podróże i możliwość drugiego małżeństwa.

Dom 10 - praca jako kariera lub powołanie, kariera, sprawy dotyczące matki.

Dom 11 - protekcja, przyjaciele, realizacja naszych nadziei.

Dom 12 - sprawy ukryte, tajni wrogowie i fałszywi przyjaciele, zdrady małżonków, więzienia, obozy koncentracyjne, szpitale psychiatryczne. Wenus w 12 domu jest narażeniem na zdradę.

Władcy poszczególnych domów znajdujący się w domu 12 oznaczają ukrycie tych spraw, które reprezentuje dany dom. I tak:

Władca domu 1 - odosobnienie.

Władca domu 2 - ukrywanie dochodu.

Władca domu 3 - fałszerstwa i oszustwa oraz grafologowie i szyfranci.

Władca domu 4 - nieznane pochodzenie.

Władca domu 5 - spędzanie płodu, martwy płód, potomstwo nieślubne.

Władca domu 6 - chroniczne ciężkie choroby lub kalectwo, jeżeli jest to Wenus - praca w miejscu odizolowanym od społeczeństwa.

Władca domu 7 - zdrada partnera lub partnerki, fałszywe umowy, za które możemy być niewinnie pociągnięci do odpowiedzialności.

Władca domu 8 - (lub władca domu 12 w domu 8) - policja, wywiad, kontrwywiad, zawodowi kaci, terroryści, zawodowi mordercy.

Władca domu 9 - tajni wrogowie w cudzoziemcach, szpiegostwo z tym związane, również nasz światopogląd, który narobi nam kłopotów.

Władca domu 10 - (lub odwrotnie) kariera okultystyczna lecz z wyłączeniem astrologów, filozofowie, antropozofowie, jogowie.

Władca domu 11 - nasi przyjaciele stają się tajnymi wrogami, niespełnione nadzieje

Władca domu 12 - jest to dobry układ, a jeżeli będą to Słońce, Księżyc, Wenus, Jowisz bardzo poprawiają sytuację człowieka, będąc charakterystycznymi dla wielkich psychologów.