Dobra nowina - Alfred Cholewiński.txt

(167 KB) Pobierz
                                        
                                        
                                        
                                  Dobra Nowina
                              Alfred Cholewiski SJ
                                                                        
                                                                   Motto
         ask bowiem jestecie zbawieni przez wiar.
         A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga:
         nie z uczynkw, aby si nikt nie chlubi.
         Jestemy bowiem Jego dzieem,
         stworzeni w Chrystusie Jezusie...
                                                               Ef 2,8-10
                                        
                                        

                                        
            Spis treci:
            
            1. Homilia wstpna                                        3
            2. Czas aski -- Kairos                                   4
            3. Kady z nas wybiera -- by dzieckiemBoym, 
               czy by "jak bg" (kerygmat negatywny)                 5
            4. W ycie kadego z nas Jezus Chrystus kieruje 
               swe czyny -- Dobr Nowin(kerygmat pozytywny)          9
            5. Krzy -- Boy sposb na zo                           12
            6. Co wyrnia chrzecijanina 
               od wyznawcw innych religii?                          15
            7. Co to znaczy by uczniem JezusaChrystusa?             16
            8. Jeszcze o gupstwie i zgorszeniukrzya                18
            9. By wierzcym wedug Biblii                           19
            10. Biblia -- ksiga niosca ycie...                    23
            11. Kiedy Koci bdzie Kocioem Chrystusa?            28
            12. luby                                                32
            13. Ubstwo                                              33
            14. Czysto                                             35
            15. Posuszestwo                                        36
            16. Przeoeska strona posuszestwa                    37
            17. Co zrobi, by owoc rekolekcji by trway?            37
            18. Homilia na zakoczenie rekolekcji                    37
                                        

                                        
                                        
                                        
                                        
                                        
                               1. Homilia wstpna
         
         2Sm 12,1-7a 
         Odkry w sobie grzesznika -- pierwsza liniarekolekcji. 
         
         Mk 4,1-20 
         Odkry moc zbawcz -- druga lina rekolekcji.


            Tym, ktry nawraca jest Duch wity.  Jeeli  niewspdziaa 
         On z przepowiadajcym i nie dziaa wsuchajcych --  nawrcenie 
         si nie dokona. Na rekolekcjachtrzeba duo zmaga si ze  sob, 
         nawet z zastanyminiewygodami. Poprzez te fakty i wydarzenia Bg 
         do nasprzychodzi, wic nie powinny by one powodem  do  rozpro-
         szenia,szemrania czy buntu wewntrznego. Szemranie  wewntrzne-
         zabija wszelki gos Ducha witego, nic si wtedy niesyszy. 
            Dzisiejsze sowo Boe wytycza dwie  gwne  linierekolekcji, 
         po ktrych bdziemy si porusza.  Pierwszeczytanie  mwice  o 
         grzechu Dawida nasuwa nam problem grzechu, zktrym kady z  nas 
         si boryka. To jest pierwsza liniarekolekcji -- niezwykle  wa-
         na. O ile nie poczujemy si wobecBoga i blinich  grzesznikami, 
         tak serio, eby przyzna racjtake tym, ktrzy nas  za  takich 
         uwaaj -- grzesznikom, otyle nawrcenie nie nastpi. 
            Rnica bowiem midzy witymi a nie witymi polega  natym, 
         e grzesznik obrusza si na czynione mu zarzuty, wityza, jak 
         np. w. Franciszek z Asyu, odpowie: "O  bracie,jakie  ty  masz 
         dobre oko, jak ty mnie dobrze znasz, lecz ja jestemjeszcze gor-
         szy ni powiedziae". 
            Nam si wydaje, e chrzecijastwo  to  cige  wspinaniesi 
         wzwy. I rzeczywicie, Bg tak pragnie widzie naszdrog,  ale 
         On wie, e gdybymy mieli o sobie takie mniemanie,wpadlibymy w 
         samouwielbienie, w pych, tracc wszystkie owocewitoci. Dla-
         tego zakrywa przed naszymi oczami postp,dajc nam wraenie, e 
         droga do Niego to zsuwanie si wd, do pokory. Pokora  za  to 
         prawda o sobie. A prawda  onas  jest  taka:  "wszyscy  jestemy 
         grzesznikami".Tej prawdy przede wszystkim Bg chce nas nauczy. 
            Czytanie mwi o Dawidzie, o ktrym  sam  Bg  powiedzia:"To 
         jest krl wedug mego serca". Popeni onjednak straszne  grze-
         chy: cudzostwo, a potem morderstwo. Saultakich  grzechw  nie 
         popeni, a jednak Bg go odrzuci. Obajinaczej przeywali  swe 
         grzechy.
            Ten przykad z ycia Dawida mwi nam, e nikt  nie  moeczu 
         si pewnym i bezpiecznym, by mc powiedzie: jestemwolny od ta-
         kiego czy innego grzechu. Nie grzeszy -- nie oznaczaby wytre-
         sowanym w cnocie, stworzy w sobie  psychologiczneprzyzwyczaje-
         nia odsuwajce daleko grzech od moich  myli,  postawi  czynw. 
         Prawdziwie nie grzesz wtedy, gdy trzymamswoj rk w doni Bo-
         ga i mam wzrok utkwiony w Chrystusie.Jeli zdam si na  siebie, 
         zaufam samemu sobie, swemu hartowiducha, wtedy  nie  mog  czu 
         si bezpieczny, daleki od grzechu.Std rodzi si nakaz:  "Bd-
         cie czujni". 
            Historia Dawida uczy nas, e Bg moe nawet  uy  grzechudo 
         swoich planw. I tu widzimy rnic  midzy  kim,  ktojest  na 
         drodze ku chrzecijastwu, a kim, kto idzie wodwrotnym kierun-
         ku. Kady grzeszy, a Pismow. mwi,  e  sprawiedliwemu  zdarza 
         si tosiedem razy dziennie. Ale pomidzy nim a innym i jest ta-
         karnica: czowiek, ktremu nie zaley na witoci,grzeszy  i 
         ley  w  grzechu,  natomiast  sprawiedliwy  grzeszy  siedemrazy 
         dziennie, lecz zaraz wstaje. I to jest bardzo wane.Tak uczyni 
         Dawid. Saul za nie mg zrozumie swegogrzechu. By nastawiony 
         na kompromis, a z tak postaw  nienadawa  si  do  realizacji 
         planw Boych. Dawid by szczery,od razu uzna  swj  grzech  i 
         zaakceptowa wszystko, co Bgchcia z nim uczyni. W ten sposb 
         Dawid uczy si pokory.Wiedzia, e jest zdolny do  wszystkiego 
         i nie uwaa siebieza lepszego od ladacznicy,  od  kogokolwiek. 
         Zdawa sobie spraw,e do wszystkiego byby zdolny,  gdyby  Pan 
         zdj rk z jegogowy. Ten fundament pokory jest bardzo  drogi 
         Bogu. Bgtak kocha pokor, e czasem dopuszcza na pewnego  sie-
         biewitoszka porzdny grzech. A jeli widzi czowiekapysznego, 
         niepoprawnego, z subteln pych, na niego dopuszczagrzech  sek-
         sualny, eby nikogo nie sdzi, i nie uwaa siza lepszego  od 
         innych. Tego uczy nas dzi lektura  Boakoczca  si  sowami: 
         "Nie podoba si ten czyn PanuBogu". To zdanie winno rwnie  i 
         nas od grzechuodstrasza, kierowa nasze myli ku  Panu  w  co-
         dziennej probieo wierno, zaufanie i penienie Jego  woli.  W 
         jaki sposb? 
            Nam si wydaje, e drog do tego jest nasz wysiek,  naszes-
         tarania, praca nad sob, ale tak nie jest. Ewangelia  daje  nam 
         wodpowiedzi  przypowie  o  ziarnie  wsianym   w   gleb   (Mk 
         4,4b-28)mwic, e ono ronie samo, rolnik  nie  musi  nad  nim 
         czuwa,popycha do wzrostu. I to jest obraz Kocioa, ktry za-
         siaChrystus i ktry ronie Jego moc, a do  skoczenia  wia-
         ta.W tym olbrzymim obrazie Kocioa jestem ja  yjcy  przedBo-
         giem, tu, a nie gdzie indziej i teraz, a nie w innym czasie. 
            Przypowie ta jest take obrazem naszej historii od chwili-
         chrztu w. Chrzest bowiem zoy w nas -- niczym w gleb --zia-
         rno ycia Boego. Nasieniem jest take nasienie  naszegochrztu. 
         Ziarno to ma moc i dynamizm. Bg sam  dokonuje  naszegowzrostu. 
         Jeli zbieramy tak nike rezultaty, jeli jestemyniezadowoleni 
         z naszego ycia wewntrznego to oznacza, ejestemy z gleb. 
            O warunkach niezbdnych do wzrostu ziarna  bdziemy  rwnie-
         mwi i to bdzie druga linia w rekolekcjach. Ten czas bdzie-
         take czasem spenienia si kocowej wypowiedzi z dzisiejszejE-
         wangelii: "Osobno objania Jezus wszystko swoimuczniom". Jezus 
         bdzie na osobnoci mwi do naszychserc. Szukajmy wic ciszy i 
         samotnoci przed Panem. 


            2. Czas aski -- Kairos
            
            Celem rekolekcji jest nawrcenie, a w Kociele nawrceniedo-
         konuje si w obliczu krzya -- sowa, ktre przepowiadamier i 
         zmartwychwstanie Pana. W czasie tych rekolekcji  masi  dokona 
         nasze zbawienie i tylko przyzwolenie na to  sowomoe  sprawi, 
         e to si stanie. Nawrcenie nie jest zaleneod naszych planw. 
         Jest ono moliwe, gdy Pan woa donawrcenia, dlatego nie  wolno 
         odkada adnej okazji napniej, bo moe si  ju  nie  powt-
         rzy. Rekolekcje sczasem sposobnym, w ktrym Pan przychodzi  i 
         woa. We wszystkimjest tajemnicze prowadzenie Pana. Wszystko ma 
         swj czas imiejsce. Ten czas to kairos. Trzeba simodli,  eby 
         Pan nas nawrci, eby kairosnie by  zmarnowany.  Jedynie  Bg 
         moe dotkn nasz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin