2. LUTY.doc

(169 KB) Pobierz

LUTY


Na początku lutego słońce wschodzi o godzinie 7:17 a zachodzi o 16:23. Pod koniec miesiąca natomiast słońce wschodzi o 6:25, a zachodzi około 17:13. Zatem, choć zima w pełni a luty uchodzi za najmroźniejszy miesiąc, przybywa nam o 2 godziny słonecznego światła więcej. Choć przyroda jeszcze uśpiona w zimowym śnie, to jednak pod koniec lutego na niebie może udać się dostrzec pierwsze klucze gęsi oznajmiające swoim gęganiem, że wkrótce nadejdzie wiosna. To zapewne najlepsza wiadomość jaką mogą usłyszeć miłośnicy uprawy roślin w ogrodzie! Tymczasem nie zapominajmy jednak o naszych zimowych obowiązkach ogrodnika.

 

Rośliny ozdobne

Na początku miesiąca

Jeśli jesienią w przygotowanym dołowniku umieściliśmy doniczki, miski ceramiczne                                z posadzonymi cebulami szafirków, krokusów, hiacyntów, narcyzy, tulipanów, to teraz można je przenieść do ciepłego pomieszczenia. Po 2-3 tygodniach rośliny zakwitną. Tulipany, hiacynty, szafirki wymagają temperatury od 15 do 18oC i dobrze oświetlonego pomieszczenia. Krokusy                 i narcyzy niższej od 10 do 12oC. W czasie wzrostu, kiedy już wyraźne ukażą się pąki roślin, temperaturę trzeba podnieść do około 20oC. Jedynie krokusy pozostawiamy w dalszym ciągu w chłodzie, w temperaturze 6-8oC.Jeśli temperatura podniesie się powyżej 10oC, wyrosną krokusom tylko liście bez kwiatów. Do domowej, przyspieszonej uprawy najlepiej nadają się chłodne pomieszczenia, ganki i werandy.

 

Pod koniec miesiąca

Możemy rozpocząć siew do skrzynek niektórych kwiatów jednorocznych takich jak: lobelia, lewkonia, lwia paszcza, petunia, szałwia, żeniszek, werbena. Są to gatunki wrażliwe na chłody,               o długim okresie wegetacji i których nasiona długo kiełkują. Podłoże do siewu można kupić gotowe, lub użyć mieszaniny piasku i torfu w równych proporcjach. Do siewu można wykorzystać ażurowe, płytkie skrzynki po owocach najlepiej warzywach wykładając dno gazetami lub folią. Nasiona kiełkują najlepiej w temperaturze powyżej 18oC. Zasiewy podlewamy systematycznie, aby wilgotność była stała. Zaraz po ukazaniu się siewek trzeba skrzynki przenieść w miejsce dobrze oświetlone, aby siewki się nie wyciągnęły.

Można już zacząć sadzonkowanie fuksji i pelargonii, które na wiosnę będą zdobiły okna, tarasy, balkony. Najpierw trzeba przechowywane rośliny mateczne tych gatunków przenieść do widnego, ciepłego pomieszczenia i zwiększyć podlewanie. Z tak podpędzonych roślin bez trudu można pobrać sadzonki i ukorzenić je.

 

Przez cały miesiąc

Rośliny zimozielone narażone są na wysychanie. Coraz silniej operujące słońce zwiększa parowanie wody z liści, natomiast z zamarzniętej gleby nie mogą one pobierać wody. Powinniśmy je więc podlać, gdy tylko gleba rozmarznie. Przed podlaniem dobrze jest spulchnić glebę dla lepszego wsiąkania wody, a po podlaniu rozłożyć wokół kompost, torf lub korę.

Sprawdzamy stan zimowego okrycia wrażliwych na mróz krzewów ozdobnych i bylin zimujących w gruncie. Silne, mroźne wiatry połączone z intensywniejszym słońcem są niebezpieczne dla delikatnych gatunków. Nie spieszmy się więc ze zbyt wczesnym usuwaniem okrycia z tych roślin, nawet gdy słońce lutowe przygrzewa.

Szczególnej opieki w tym czasie wymagają rośliny doniczkowe w naszych mieszkaniach. Zakładane na grzejniki specjalne pojemniki z wodą zwiększają wilgotność powietrza                              i ograniczają parowanie wody z roślin. Ograniczamy podlewanie, ale nie przesuszamy roślin. Dbamy też o czystość liści, regularnie ścierając z nich wilgotną ścierką kurz.

 

Sadownictwo

W drugiej połowie miesiąca

Można już wykonać cięcie prześwietlające drzew jabłoni, grusz i śliw, a pod koniec miesiąca rozpoczynamy cięcie krzewów jagodowych. Cięcie prześwietlające należy rozpocząć od najstarszych drzew jabłoni i odmian wytrzymałych na mróz. Podczas tego zabiegu wycinamy zbędne gałęzie, konary oraz pędy zagęszczające koronę, wrastające do środka korony, krzyżujące się oraz nakładające na siebie przez co ograniczany jest dostęp światła do środkowej części korony. Podczas prześwietlania niektórych odmian jabłoni (Cortland, Idared, Redkroft, Paulared), krzewów porzeczki czarnej i agrestu należy wycinać jednoroczne pędy z objawami mączniaka przez co w dużym stopniu ograniczamy możliwość infekcji nowych przyrostów                   w okresie wiosennym. Na starszych drzewach jabłoni należy także zwrócić uwagę na pojawiające się rany powstałe w wyniku rozwoju raka drzew owocowych. Jeżeli rany na gałęziach i konarach nie są zbyt rozległe, to należy je ostrym nożem dokładnie oczyścić z martwej tkanki                              i posmarować jednym z preparatów do zabezpieczania ran, np. Funaben 03 PA lub Balsam Sadowniczy PA.

 

W końcu miesiąca

Jest to właściwy termin na przeprowadzenie zasadniczego cięcia krzewów winorośli. Cięcie wykonywane w późniejszym terminie naraża krzewy na duże straty "soków" czyli pobranej przez korzenie wody i składników pokarmowych określanych jako tzw. płacz winorośli czy też płacz łozy. Zdarza się, że wyciekający z łozy sok kapie na niżej położone pąki, które zasychają.

U malin powtarzających owocowanie jak 'Poranna Rosa' czy 'Polana' wycinamy wszystkie pędy tuż przy ziemi, ponieważ odmiany te będą owocować na pędach jednorocznych. Warto też uporządkować krzewy jeżyny bezkolcowej. Wycinamy pędy dwuletnie, na których krzewy owocowały w roku ubiegłym i słabsze pędy jednoroczne. Pozostawione 4-6 pędów lekko skracamy i rozpinamy na rusztowaniu.

Koniec miesiąca to dobry czas na dokonanie w nadchodzącym sezonie oceny zagrożeń upraw sadowniczych przez choroby i szkodniki i zakupienie odpowiednich preparatów do tego celu.

 

 

Przez cały miesiąc

W lutym notujemy zwykle duże różnice temperatury między dniem i nocą, co przy zalegającym śniegu wokół pni drzew sprzyja powstawaniu ran zgorzelinowych oraz pękaniu kory. Dlatego warto sprawdzić stan pobielonych w styczniu mlekiem wapiennym pni i nasad konarów. Jeśli zostało ono częściowo zmyte przez deszcz to bielenie należy powtórzyć.

W niektórych rejonach kraju może wystąpić zagrożenie uszkodzeń pni drzew przez zające, dzikie króliki, czy też sarny. Sprawdzamy stan osłon na pniach, a w razie potrzeby należy poprawić stan ich zamocowania.

 

Warzywnictwo

Na początku miesiąca

Najwyższy czas, aby przejrzeć nasiona niewykorzystane w ubiegłym sezonie. Jeśli były one przechowywane w odpowiednich warunkach (sucho i chłodno), to teraz właśnie trzeba jak najszybciej sprawdzić ich siłę kiełkowania. Próbę kiełkowania odliczonej ilości nasion wykonuje się najczęściej na tacce ze stale wilgotną ligniną, trzymając ją w temperaturze około 20oC, do czasu, kiedy ukażą się kiełki. Potem oblicza się procentową ilość skiełkowanych nasion.

Można jeszcze przygotować plan warzywnika na naszej działce lub tylko go skorygować. Przy prawidłowym zagospodarowaniu tej części działki trzeba zwrócić uwagę na dobór właściwych odmian, na uprawę przedplonów i poplonów, uprawę współrzędną. Jeśli mamy odpowiednie warunki, trzeba zaplanować także uprawę pod osłonami. Powierzchnia naszego warzywnika powinna być jak najlepiej wykorzystana, co pozwoli na ciągłość zbiorów świeżych warzyw                    w sezonie wegetacyjnym. Biorąc to pod uwagę, trzeba uzupełnić listę zakupów potrzebnych nasion.

Na słonecznych parapetach okiennych prowadzimy pojemnikową uprawę (pędzenie) pietruszki, selera, cebuli, szczypiorku, niektórych ziół. Temperatura powietrza powinna wynosić nie więcej niż 18-20oC. Kiedy zbiory zielonej naci warzyw będą się już wyczerpywały, należy zacząć pędzić nową partię.

 

W połowie miesiąca

Jeśli planujemy uprawę wczesnych warzyw pod osłonami i mamy odpowiednie pomieszczenie do produkcji rozsady (widne, ogrzewane, z możliwością regulowania temperatury), to w drugiej połowie lutego powinniśmy wysiać nasiona kalarepy, sałaty, kapusty wczesnej, selerów, porów                a także cebuli, jeśli ma być ona uprawiana z rozsady. Musimy pamiętać jednak o tym, że amatorska produkcja rozsady w takich warunkach, kiedy jest za mało światła, jest bardzo ryzykowna i może się nie udać. Czasem warto zastanowić się nad jej zakupem, ale trzeba dokładnie wyliczyć, ile i jakich roślin będziemy potrzebowali. Systematycznie odwiedzamy działkę, sprawdzamy na niej stan przezimowanych warzyw, szczególnie tych, które zostawiliśmy w gruncie przez zimę. Jeszcze nie usuwamy z nich zimowych okryć, bo na to jest za wcześnie, mogą się zdarzyć ponownie duże spadki temperatury.

 

 

Pod koniec miesiąca

Przygotowuje się już do uprawy działkowe szklarnie i tunele wysokie. Na przełomie lutego                     i marca można już tam umieścić skrzynki z posadzonymi korzeniami pietruszki i cebulą lub szczypiorkiem. Te gatunki na przedwiośniu pędzimy na natkę i zielony szczypior. W czasie słonecznych dni pod tymi osłonami jest już dość ciepło i uzyskujemy szybkie przyrosty zielonej masy.

W zależności od przebiegu pogody wczesną wiosną, w działkowej szklarni (np. na parapetach              z podłożem), można posiać już nasiona rzodkiewki, kopru i sałaty. Podłoże powinno być rozmarznięte i ogrzane. Przed siewem warto skontrolować temperaturę gleby. Pod te najwcześniejsze siewy zwykle przeznacza się tylko niewielką powierzchnię w szklarni czy                        w tunelu, ponieważ nigdy nie ma pewności, czy jeszcze w marcu nie wystąpią silniejsze mrozy.

 

Ochrona

Pod koniec miesiąca

Jeżeli w ubiegłym sezonie na naszej działce występowały licznie mszyce, przędziorki czy miodówki, to możemy się spodziewać, że zarówno na drzewach, jak i na krzewach tak owocowych, jak i ozdobnych, zostało złożonych wiele jaj tych owadów i roztoczy. Jeżeli chcemy pozbyć się ich, a także zwalczyć inne szkodliwe gatunki zimujące na drzewach owocowych                      i ozdobnych w postaci jaj lub larw, to najlepiej będzie wykonać zabieg preparatem opartym na oleju parafinowym (np. Promanal), który pokrywa cienką warstewką zarówno powierzchnię kory, jak i zimujące na niej różne stadia szkodników. Warstwa preparatu odcina dostęp powietrza, powodując zamieranie zwalczanych szkodników. Preparat ten, a także inne                              o podobnym działaniu nie są jednak selektywne, toteż mogą zniszczyć także organizmy pożyteczne, co oczywiście jest wadą wspomnianych środków. Zastosowanie tego preparatu jest jak najbardziej uzasadnione w przypadku zwalczania ochojników na modrzewiach i świerkach, w okresie kiedy larwy opuszczają kryjówki i przekształcają się w samice, a więc tuż przed wypuszczeniem igieł przez modrzewie. Promanalu nie należy stosować w późniejszym okresie, ponieważ może doprowadzić do zabrudzenia igieł czy świeżo rozwiniętych liści.

Pod koniec zimy możemy także zwalczać torbiel śliw - chorobę, której charakterystyczne objawy w postaci zdeformowanych, najczęściej wydłużonych owoców, są bardzo łatwe do rozpoznania. Sprawcę tej choroby należy zwalczać preparatem Syllit.

W drugiej połowie lutego należy dokładnie obejrzeć korony drzew owocowych, usuwając zmumifikowane owoce śliw i jabłoni, które mogą się stać wiosną źródłem chorób: brunatnej zgnilizny drzew pestkowych oraz brunatnej zgnilizny drzew ziarnkowych. Należy także wycinać gałęzie z widocznymi zrakowaceniami lub objawami zgorzeli kory, a powstałe rany należy zabezpieczać odpowiednią maścią, pastą czy innym zalecanym środkiem.

 

Przez cały miesiąc

W lutym można zwalczać sprawcę kędzierzawości liści brzoskwini i nektaryny, pod warunkiem, że temperatura przekroczy +7oC. Zabieg należy przeprowadzić z wykorzystaniem dużej ilości cieczy roboczej (można zastosować jeden z następujących preparatów: Syllit, Pomarsol Forte, Miedzian lub inne zalecane), dokładnie pokrywając płynem powierzchnię kory zarówno chronionego drzewa, jak i tych rosnących w najbliższym sąsiedztwie, na których mógł zimować grzyb - sprawca choroby. Zwalczanie tej choroby w okresie wiosennym - w maju czy w czerwcu, gdy objawy są już dobrze widoczne na liściach - jest już nieskuteczne a tym samym niecelowe.

W lutym należy także przyjrzeć się pąkom czarnej porzeczki, które w tym okresie mogą już mieć zmieniony - nabrzmiały kształt, co może świadczyć o ich porażeniu przez wielkopąkowca porzeczkowego. Ten niewielki roztocz - szpeciel osiąga długość 0,2 mm, toteż nie jest widoczny gołym okiem. Wyraźnie nabrzmiałe pąki należy jak najszybciej usunąć, aby nie dopuścić do wiosennych migracji i opanowania kolejnych pąków. Przy silnym opanowaniu, krzew należy usunąć, zastępując go zdrowym.

 

Pod koniec lutego i w marcu, zanim jeszcze w tkankach drzew i krzewów zaczną płynąć życiodajne soki, trzeba wyciąć, co jest do wycięcia i skrócić, co jest do skrócenia.                               

Aby drzewa i krzewy jak najlepiej spełniały wyznaczone dla nich role, musimy regulować ich korony. Gatunki ozdobne strzyżemy po to, by kwitły jak najobficiej lub tworzyły dużo gałęzi                   z kolorowymi liśćmi. Pnącza - by się nadmiernie nie rozrastały. Drzewa owocowe po odpowiednim cięciu będą rodzić dużo dorodnych jabłek i gruszek, dlatego ich korony prześwietlamy, odmładzamy i usuwamy z nich pędy płonne. Każda grupa roślin wymaga nieco innego sposobu cięcia, jednak zawsze należy przede wszystkim usuwać gałęzie martwe, chore                    i nadłamane. Jeżeli mamy wątpliwości, czy gałązka jest żywa, możemy lekko drasnąć jej skórkę           - zdrowa tkanka pod spodem ma kolor zielony, martwa - brązowawy.



Drzewa ozdobne

Ich gałęzie wycinamy okazjonalnie, na przykład wtedy, gdy wychodzą na ścieżkę albo krzyżują się i ocierają o siebie. Czasem trzeba obniżyć wysokość całego drzewa, jeżeli na przykład jego konary grożą przewróceniem się na dach. Niekiedy korygujemy pokrój nadanej wcześniej formie.
Regulujemy korony starych jabłoni ozdobnych oraz wierzb o zwisającym pokroju. Natomiast magnolie i kasztanowce nie lubią cięcia, poza tym są obdarzone przez naturę piękną formą niewymagającą korekty. Ładny pokrój mają też lipy. One dobrze znoszą strzyżenie, nawet intensywnie, co często czyni się dla nadania im formy szpalerów.
Grube gałęzie drzew skracamy kilka centymetrów nad bocznym odgałęzieniem; odcięcie                      w przypadkowym miejscu powoduje, że znaczna część konaru usycha.


Krzewy ozdobne

Przycinamy je, zanim na ich gałęziach rozwiną się liście. Wysokość cięcia zależy od celu, jaki chcemy osiągnąć.

- Pędy świeżo posadzonych niedużych krzewów przycinamy do wysokości ok. 20 cm, by się rozkrzewiły.
- Gatunkom kwitnącym latem, takim jak tawuła japońska, pięciornik krzewiasty, żylistki, skracamy gałęzie od 1/3 do 1/2 długości, by skłonić je do obfitszego kwitnienia (rośliny te utworzą pąki kwiatowe na pędach, które dopiero wyrosną). Należącą do tej grupy budleję tniemy jeszcze silniej, bo jej pędy niemal co roku częściowo przemarzają.
- Co roku mocno skracamy łodygi derenia białego, dzięki czemu krzew ten wypuszcza dużo młodych odrostów, pięknie wybarwiających się na czerwono. Podobnie postępujemy                             z wierzbami o kolorowych liściach (np. odmiana 'Hakuro Nishiki'). Jeśli są to okazy szczepione na pniu, cięcie pędów przeprowadzamy w odległości 15 cm od miejsca szczepienia.
- Każdej wiosny strzyżemy okazy uformowane na kształt kuli lub stożka (np. z ligustru, bukszpanu czy gatunków iglastych). Przycinamy wówczas wszystkie gałązki wystające poza kontur "rzeźby".

- Co kilka lat przeprowadzamy bardziej radykalne cięcie odmładzające i prześwietlające (nawet        u gatunków kwitnących wiosną). Wycinamy wtedy najstarsze pędy oraz drobne gałązki nadmiernie zagęszczające krzew. Te, które pozostaną, skracamy o 1/3-1/2. Jeśli nawet w tym roku pozbawimy roślinę większości pąków, za rok odwdzięczy się obfitszym kwitnieniem.
- Specyficznego cięcia wymagają róże. Gałęzie wielu odmian wielkokwiatowych przemarzły do granicy śniegu. Te najsilniejsze skracamy nad trzecim lub czwartym oczkiem (skierowanym na zewnątrz krzewu), licząc od dołu. Wycinamy wszystkie słabe gałązki, pozostawiając 3-7 najsilniejszych. Pędy odmian wielokwiatowych możemy skrócić na równej wysokości.

Żywopłoty
Skracając żywopłot, zarówno z iglaków, jak i gatunków zrzucających liście, najlepiej naciągnąć sznurek, który wyznaczy równą linię ciecia. Najczęściej używa się ręcznych nożyc o długich ostrzach, które dobrze tną wiele drobnych gałęzi naraz. Jeśli chcemy odmłodzić stary żywopłot               i odcinać przy tym grubsze gałęzie, lepiej użyć piły elektrycznej lub spalinowej.
Standardowo żywopłoty skraca się co roku na wiosnę o 10-20 cm. Linię cięcia bocznego prowadzimy lekko ukosem, aby żywopłot rozszerzał się ku dołowi.


Pnącza
Przez kilka pierwszych lat po posadzeniu pędy pnączy przycinamy wiosną o 1/3 lub 1/2, co wpływa na wykształcenie mocnych łodyg u podstawy. W późniejszych latach wycinamy uschnięte gałęzie oraz te, które nadmiernie zagęszczają roślinę; pozostałe skracamy. Różom pnącym usuwamy tylko gałęzie chore. Powojniki, zależnie od odmiany, tniemy silnie, słabo albo wcale (patrz na stronie internetowej: www.clematis.com.pl). Cięcie glicynii przeprowadzamy latem, winorośli - zimą.

 

UWAGA
Do cięcia wybieramy dzień z temperaturą dodatnią. Pojedyncze cienkie gałęzie odcinamy 0,5-1 cm nad pąkiem, a grubsze kilka centymetrów nad bocznym odrostem. Powierzchnia cięcia powinna być lekko ukośna (aby woda spływała z rany na zewnątrz), a także gładka - dlatego tak ważne są ostre narzędzia. Do miejsc trudno dostępnych możemy się dostać za pomocą sekatora dwuręcznego lub piły na wysięgniku (tzw. żyrafie). W razie potrzeby przystawiamy drabinę albo wzywamy ekipę specjalistów wyposażoną w sprzęt do pracy na wysokościach.
Miejsca zranione o dużej powierzchni smarujemy Lac Balsamem bądź inną maścią ogrodniczą, co ma uchronić drzewa przed wtargnięciem grzybów i bakterii. Po silnym cięciu drzewa i krzewy wypuszczają wiele nowych pędów, potrzebują więc wzmocnienia odpowiednim nawozem.

 



Sad:

·         W sadzie sprawdź stan wybielonych pni drzew owocowych                       i jeżeli jest to konieczne bielenie powtórz. Często bowiem zdarza się, że padające deszcze zmywają wapno z pni drzewek. Na naszym forum dyskusyjnym znajdziesz fajną relację fotograficzną - pokaz bielenia drzew w sadzie.

·         Rozpoczynamy cięcie roślin sadowniczych. Konieczne jest przycięcie krzewów takich jak agrest, maliny i porzeczki. Cięcie drzew owocowych możesz opóźnić nawet do początku kwietnia. Jeżeli jednak decydujesz się na cięcie już w lutym (jako pierwsze możemy przycinać drzewa najbardziej odporne na mróz - jabłonie i grusze), musi ono być umiarkowane, a większe rany po cięciu posmaruj pastą Funaben 03PA lub farbą emulsyjną z dodatkiem preparatów Topsin lub Benlate.

·         Sprawdź stan zabezpieczeń pni drzew przed zającami. Jeżeli osłon nie założyłeś lub zostały one uszkodzone, warto nasady pni posmarować środkiem odstraszającym.

·         Pnie mogą być również poobgryzane przez gryzonie. Powstałe rany smarujemy tym samym środkiem, którego użyliśmy do smarowania ran powstałych po cięciu drzew i krzewów. Możesz również rozsypać zatrute ziarno. Musisz jednak być pewny, że dostępu do niego nie będą miały ptaki.

·         Co ciekawe - w zabezpieczeniu pni drzew przed gryzoniami może pomóc nam śnieg leżący pod drzewami. Leżący śnieg wokół pni drzewek trzeba udeptać. Gdy przydeptany śnieg przymarznie, będzie stanowił zaporę dla gryzoni.

·         Śnieg na działce możesz wykorzystać do obsypania krzewów czarnej porzeczki. Pąki porzeczki obsypane śniegiem będą się nieco później rozwijać (około tydzień później). Dzięki temu zmniejszy się ryzyko uszkodzenia ich przez wiosenne przymrozki.

·         Podczas przycinania drzew i krzewów warto przyjrzeć się czy na roślinach nie ma oznak występowania szkodników lub objawów chorób drzew owocowych, z którymi walkę należałoby rozpocząć już teraz.

·         Jeżeli w okolicznych sadach występuje kędzierzawość liści brzoskwini, warto przeprowadzić opryski przeciw tej chorobie. Grzyb ją powodujący zimuje na powierzchni kory gałęzi i pni, dlatego też pokryj je dokładnie odpowiednim środkiem. Możesz użyć Miedzian 50 WP lub Syllit 65 WP. Uwaga - zabieg przeprowadza się dopiero gdy temp. powietrza będzie wyższa niż +6 °C.

·         Tych samych preparatów można użyć do zwalczania torbieli śliw. Choroba ta objawia się wydłużeniem, deformacją, brunatnieniem i zbyt wczesnym opadaniem owoców. Jeżeli                   w minionym roku zaobserwowałeś te objawy - wykonaj opryski tuż przed pękaniem pąków.

·         Jeżeli w styczniu nie przygotowałeś zrazów do szczepienia drzew owocowych, możesz to wykonać jeszcze w lutym. Wybierz się także do sklepu ogrodniczego aby kupić paski foliowe lub rafię, oraz maść ogrodniczą do szczepienia.

 



Warzywnik:

·         W lutym usuń z grządek liście, które jesienią pozostawiliśmy jako ściółkę. Zgrabione liście możesz przeznaczyć na kompost.

·         W mroźne dni okryj folią lub włókniną wczesne odmiany warzyw rosnące w gruncie, takie jak sałata, kalarepa, rzodkiewka, czy szpinak.

·         W połowie lutego można rozpocząć w dobrze oświetlonym i ogrzewanym pomieszczeniu produkcję rozsady wczesnych warzyw (cebuli, porów, selerów, sałaty                        i warzyw kapustnych). Nasiona wysiej do skrzynek wysiewnych lub większych doniczek.

·         Możesz rozpocz...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin