00:00:00:<i>Oto co przegapilicie w Glee:|Glee Club zaczšł działać na przegranej pozycji</i> 00:00:03:<i>piewajšc piosenki w sali chóru,|a teraz jadš do Chicago</i> 00:00:04:<i>by wzišć udział w Zawodach Krajowych.</i> 00:00:06:<i>To znaczy, dotarli już do Krajowych|w Nowym Jorku rok temu,</i> 00:00:08:<i>ale mieli 12 miejsce.|To był koszmar.</i> 00:00:09:<i>Koszmar Rachel naprawdę się spełnił,|kiedy się zacięła</i> 00:00:12:<i>na jej przesłuchaniu do NYADA|i dosłownie wszystko o czym mówiła</i> 00:00:14:<i>przez trzy lata to Nowy Jork,|Broadway, Streisand, Broadway.</i> 00:00:16:<i>To wszystko co przegapilicie w Glee.</i> 00:00:20: 00:00:21:Co się dzieje?|Jest bardzo le? 00:00:23:Ma wysokš temperaturę. 00:00:25:Bioršc pod uwagę fakt, że Weezy narzeka 00:00:27:na bolšcy brzuch, 00:00:29:to może być albo amazońska goršczka tropikalna|lub wirus H1N1. 00:00:31:Albo mam zatrucie pokarmowe. 00:00:33:Chcielimy zjeć burrito na|lunch, więc poszlimy do Chipotle, 00:00:35:ale Mercedes chciała sprawdzić|knajpę "Senora Salsation." 00:00:39:Will, pozwól na słówko. 00:00:40:Bez Monique, która wypadła z gry, 00:00:42:<i>idziemy na Igrzyska mierci chórów</i> 00:00:45:bez jednego z naszych najsilniejszych głosów. 00:00:47:Musimy mieć plan. 00:00:48:Racja. Ponieważ jeli Nowe Kierunki nie wygrajš 00:00:50:wracasz do bycia współtrenerkš Cheeriosek 00:00:51:razem z Roz Washington. 00:00:53:Twoje dogryzanie jest równie |wyjaniajšce jak niewłaciwe. 00:00:55:Tak, fantazjowałam|o zaniesieniu nagrody pieniężnej 00:00:58:do dyrektora Figginsa|żebym mogła odkupić wyłšcznš kontrolę nad Cheerioskami, 00:01:01:ale teraz skupiam się |przede wszystkim na tych dzieciakach. 00:01:04:Chcę tego dla nich. 00:01:06:Po prostu nie chcę, by rozpadło się to,|nad czym pracowalimy 00:01:09:przez jedno złe burrito. 00:01:11:Więc będzie tak:|Mercedes, Ty odpoczywasz w łóżku, 00:01:13:Quinn, Ty wchodzisz.|- Nie, nie, nie, nie mogę 00:01:15:tańczyć tego numeru. Nie mogę też tego piewać,|nie jak... 00:01:18:Problematorki potrzebujš Cię. 00:01:19:I jeste lepsza niż Ci się wydaje. 00:01:20:Tina, Ty też.|Jeste w Problematorkach. 00:01:22:Panie Shue, to sš moje ostatnie|zawody. 00:01:23:Nie chcę ich ominšć. 00:01:25:Dokładnie, siostro.|Dlatego podłšczam Cię do 00:01:26:kroplówki z witaminš B12. 00:01:27:Przepłuczemy Cię Pedialytem 00:01:29:a ja napełnię 00:01:30:wannę lodem,|i zobaczymy, czy zdołamy 00:01:33:obniżyć Twojš temperaturę do normalnej. 00:01:35:W "Jacob's Ladder" tak robili. 00:01:36:W porzšdku, wszyscy mamy swoje zadania. 00:01:38:Do pracy. 00:01:42:Hej. 00:01:43:Wszystko w porzšdku? 00:01:45:Co jeli nie wygramy? |Co będzie z tymi dzieciakami? 00:01:49:To sš zawody. 00:01:51:Oni rozumiejš, |że nie każdy może wygrać. 00:01:53:Ale oni nigdy nie wygrali. 00:01:55:Szkoła się kończy,|dla niektórych z nich na zawsze. 00:01:58:Wyobrażasz sobie ile by to znaczyło dla nich, 00:02:02:by móc chodzić przez te kilka dni po korytarzach|jako zwycięzcy? 00:02:04:To jest co, co mogliby mieć dla siebie 00:02:07:do końca życia. 00:02:08:Jeli chcesz doprowadzić |ich do ziemi obiecanej, 00:02:10:musisz dostosować swoje nastawienie. 00:02:12:Will, oni sš gotowi. 00:02:13:Przygotowałe ich na to|przez te trzy lata. 00:02:18:A co jeli niewystarczajšco? 00:02:22:Will, zejd lepiej na dół. 00:02:23:Mamy problem. 00:02:26:|70|00:02:28,964 --> 00:02:32,634|Hej, uspokójcie się!|Hej, hej, spokój! Spokój! 00:02:32:Walka, walka, walka! 00:02:33:Hej, ochłońcie! 00:02:35:On uczy się geografii, 00:02:36:kiedy robimy próby! To niewiarygodne! 00:02:37:Bo umiem już ten układ! 00:02:38:Tańczysz jakby Twoje stopy |wpadły w pułapki na niedwiedzie. 00:02:40:A Ty próbujesz je odgryć. 00:02:42:Panie Shue, ma Pan wiadomoć, że kiedy my|kłócimy się o taniec jazzowy 00:02:44:Rahm Emanuel wręcza Unique klucze do miasta?|Serio? 00:02:47:Dodatkowo moja poduszka i koc wpadły do basenu.|Katastrofa. 00:02:50:Mylę, że wszyscy sš trochę zmęczeni. 00:02:52:Robilimy próby przez trzy godziny. 00:02:54:Tak, i będziemy je robić całš noc,|jeli będzie trzeba. 00:02:55:Będziemy mogli odpoczywać jak wygramy! 00:02:56:Tylko przez to, że nie mamy Mercedes 00:02:58:to nie znaczy, że nie możemy być doskonali! 00:03:01:Łatwo się mówi. 00:03:02:Ok, wiecie co?|Wiecie co? 00:03:04:Hej! Nie chcę słyszeć niczego w stylu,|"Bez niej nie damy rady" 00:03:08:bo wiecie co?|Nie mamy wyboru. 00:03:10:Więc ostrzegam:|jeli nie dacie z siebie 00:03:12:wszystkiego 00:03:14:zrobię Lima Heights |na waszych tyłkach. 00:03:17:Posłuchajcie sami siebie. 00:03:18:Wiem. Przepraszam.|Zawsze zaczynam krzyczeć. 00:03:20:Gniewna jestem. 00:03:22:Nie, to dobrze.|To wietnie. 00:03:26:Jest tyle pasji w tym pomieszczeniu 00:03:28:nawet jeli się kłócicie, to o waszš pracę. 00:03:31:Naprawdę tego chcecie. 00:03:32:Ok, zróbmy pół godziny przerwy, 00:03:34:i pózniej zaczniemy od poczštku. 00:03:36:Panie Shue, możemy kontynuować? 00:03:38:Występujemy jako pierwsi,|a to jest "pozycja mierci". 00:03:39:Musimy być niesamowici. 00:03:41:Tak,"Edge of Glory" |jest trudne do zrobienia. 00:03:42:Powiedziałam, że będę |tańczyć na Krajowych. 00:03:43:Więc będę wciekła jeli tego nie zrobię. 00:03:45:Ok, więc kontynuujmy. 00:03:46:Mike, pomóż chłopakom z choreografiš. 00:03:47:Artie, pomóż Puckowi z geografiš. 00:03:49:Dziewczyny, "Edge of Glory."|Dalej. 00:03:51:Brittany, poprowad nas przez to. 00:03:52:- Od refrenu?|- Tak, od refrenu.|- Do roboty. 00:03:54:Uwaga. Zrobimy to. Ok. Gotowe? 00:03:57:Pięć, szeć, siedem, osiem. 00:03:58:Raz, dwa, trzy, cztery, pięć... 00:04:01:W porzšdku? 00:04:02:...szeć, siedem, osiem. 00:04:03:Raz, dwa, trzy, cztery... 00:04:05:Dawać dalej. 00:04:08:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:04:12:Szukasz resztek godnoci? 00:04:15:Też miło mi Cię widzieć, Jessie. 00:04:17:Gdybym był Tobš, |spędzałbym więcej czasu 00:04:20:na zastanawianiu się |jak skończycie na czwartym miejscu, 00:04:21:niż szukaniu jej. 00:04:23:Niemożliwe, że Carmen Tibideaux przychodzi. 00:04:25:Czekaj. Skšd wiesz o Carmen? 00:04:26:To jest w moim interesie, |żeby wiedzieć wszystko 00:04:27:co dzieje się u moich rywali. 00:04:29:Zawsze szukam szukam nowych plotek. 00:04:30:Nie mogę znieć myli, |że dzi też się tak zatniesz. 00:04:33:Dobrze wiem co robisz, ok? 00:04:35:Nie bylimy razem zbyt długo, 00:04:36:i nie wiem nawet |ile z tego było naprawdę, 00:04:39:ale kiedy się denerwujesz,|robisz się wredny 00:04:41:i blady,|i przeczesujesz włosy 00:04:43:jak Danny Zuko. 00:04:44:Słuchaj, nie masz pojęcia |pod jakš jestem presjš. 00:04:47:Zeszłego roku Wokalna Adrenalina |przegrała pierwszy raz od omiu lat. 00:04:50:Jeli przegramy w tym roku, to koniec. |Koniec panowania. 00:04:53:Ta mistyka i aura, którš|zastraszalimy naszych przeciwników, zaniknie. 00:04:57:Obiecałem im, że wznowię ten program.|Będę upokorzony. 00:05:00:Pomogłe temu programowi. 00:05:02:To co zrobiłe z|Unique było cudowne. 00:05:03:To była tylko moja inspiracja. 00:05:05:To sprawka Kurta i Mercedes, ale... 00:05:08:Ale zrealizowałem to. 00:05:10:Nie wiem. Te nowe zasady 00:05:12:mieszajš mi w głowie. 00:05:16:33% wykonań musi być w stylu vintage? |Co to w ogóle znaczy? 00:05:18:Jedynie co jest u mnie vintage |to moja fryzura Tyrone Powersa i mój pager. 00:05:21:Zapominasz kim jeste, Jesse, ok? 00:05:23:Twoje <i>Bohemian Rhapsody</i> było|wzorcowym występem 00:05:25:wród wszystkich zawodów|z ostatnich dziesięciu lat. 00:05:28:Większoć ludzi nie zdaje |sobie z tego sprawy, 00:05:30:ale straciłem pięć kilo |podczas tego występu. 00:05:32:Będziecie dzi wietni. 00:05:33:Nawet jeli zdecydowanie was pokonamy. 00:05:36:Oh, nagle taka zarozumiała. 00:05:38:Podoba mi się to. 00:05:40:Hej, wszystko w porzšdku? 00:05:41:Tak, wszystko dobrze.|Pójdę się przygotować. 00:05:44:Dobrze było Cię widzieć.|Ciebie też. 00:05:46:Czeć. 00:05:49:Słyszałem, że bierzecie lub. 00:05:50:Tak. 00:05:52:Gratuluję. 00:05:55:Powodzenia dzisiaj. 00:05:58:Tobie też. 00:06:04:- Dla mnie?|- Na lub. 00:06:07:Na tę żydowskš częć|gdzie tłucze się szkło.|To punkt kulminacyjny 00:06:10:lubu, prawda?|Przed tym jak się pocałujemy? 00:06:11:Tak, to ma symbolizować kruchoć życia 00:06:13:albo zniszczenie wištyni, 00:06:14:co w tym stylu.|To bardzo urocze.|- Tak, tak, tak. 00:06:16:Nieważne. |Chciałem, żeby kawałek tego miasta tam był. 00:06:19:To jest miasto, gdzie |wszystko się zmieni. 00:06:21:Z nieudaczników staniemy się|mistrzami Kraju. 00:06:23:Twój optymizm jest seksowny. 00:06:26:Jestem takim optymistš, |że zamieniłem słowa w czyny. 00:06:29:Chcesz się założyć 00:06:30:że Twój głupi chór pokona wszystkie inne 00:06:32:głupie chóry w tym Kraju? 00:06:34:500 dolców. 00:06:35:Wchodzę w to. 00:06:37:Zaczekaj.|Te pienišdze miały być 00:06:39:na nasz miesišc miodowy, tak? 00:06:41:To były nasze pienišdze|z pilnowania dzieci 00:06:43:i Twoje napiwki ze warsztatu! 00:06:45:Podwoję je. |Zrobię z nich tysišc dolarów. 00:06:47:To dwie dodatkowe noce przy wodospadzie Niagara. 00:06:49:- A co jeli przegramy?|- Nie tym razem. 00:06:51:Carmen Tibideaux przyjdzie|i będziemy perfekcyjni. 00:06:54:A póniej wemiemy lub, 00:06:56:i stłukę to szkło, 00:06:57:I będziemy żyć długo i szczęliwie. 00:07:01:Kocham Cię. 00:07:10:Okay, chodcie tu wszyscy! 00:07:11: 00:07:13:Chcę powiedzieć kilka słów zanim wyjdziemy 00:07:16:Chwileczkę panie Shue. Moment. |Wygłosił pan 00:07:18:już tyle przemów przez lata, |ale pamiętam 00:07:20:że powiedział pan nam kiedy...
loch69