00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:23:Spokojnie. 00:00:27:Tak sprz�tasz, �e|jeszcze w�o�ysz psa do zmywarki. 00:00:37:Sko�cz ju�. 00:00:43:Mamy to o czym marzyli�my.|O co si� modlili�my. 00:00:48:Wiem. Przepraszam. 00:00:52:Nie mog� przesta� my�le� o tym,|dlaczego oddaje dziecko. 00:00:56:Zupe�nie obcym ludziom. 00:00:59:B�g ma swoje powody. 00:01:24:Pan i pani Van de Kamp.|Witam. Trudno by�o znale��. 00:01:31:Bardzo przepraszam, ale mam jedn� stron�,|kt�ra nie zosta�a podpisana. Tutaj. 00:01:43:Wiem, �e by� badany, ale|czy na pewno jest zdrowy? 00:01:54:Kochanie.|- Dlaczego matka go oddaje? 00:02:00:Musi pani zrozumie�, to by�a �yciowa|i ogromnie trudna decyzja samotnej matki. 00:02:09:Wszystko to dla dobra dziecka. 00:02:33:Poznajcie Williama. 00:02:42:WILLIAM 00:04:13:1,492... 1,493... 20. 00:04:27:Za ma�o mi p�ac�. � 00:06:04:Sta�! R�ce do�g�ry! 00:06:08:Odwr�� si� i zr�b krok do przodu. 00:06:13:Krok do przodu. 00:06:17:Idziemy! 00:06:46:Wiemy kto to jest?|- M�wi, �e nazywa si� Miller, 00:06:51:ale nie ma przy sobie dokument�w.|Poza tym nie wiemy wiele. 00:06:56:Dlaczego �wiat�a s� zgaszone?|- Inaczej nie chcia� rozmawia�. 00:07:01:Dlaczego?|- Gdy zobaczysz go w �wietle, zrozumiesz. 00:07:06:Co� nie tak jest z jego twarz�.|Ma blizny po poparzeniach ogniem lub kwasem. 00:07:15:I twiedzi, �e mnie zna?|- On si� boi. 00:07:21:Jest ofiar�, jak on to|m�wi, konspiracji obcych. 00:07:32:Nie chcesz ze mn� rozmawia�. A z ni�?|- Je�eli mi pomo�e i ochroni mnie. 00:07:39:M�dl si�, by by�a bardziej|mi�osierna ode mnie, partnerze. 00:07:44:Aresztowano go za napa�� na|urz�dnika federalnego. Nie chce adwokata. 00:07:50:Jak si� dosta� do budynku?|- Mia� karte. 00:07:54:M�wi, �e da� mu go Fox Mulder. 00:07:59:Nazywa si� Miller?|- Daniel Miller z Fredericksburg. 00:08:04:Poda� adres, ale sprawdzamy,|czy jest prawdziwy. 00:08:11:Co tutaj robisz?|- Przyszed�em, by znale�� odpowiedzi. 00:08:16:Na co?|- Na to, co oni mi zrobili. 00:08:21:Z blizn wynika, ze zosta�e� poparzony. 00:08:25:Twierdzisz, �e kto� ci� poparzy�|i �e tu s� dowody na to? 00:08:30:Wed�ug Muldera ludzie, kt�rzy to|zrobili, s� cz�ci� rz�dowego spisku. 00:08:43:Kontynuuj. 00:08:47:Wiesz kim oni s�.|- Czy to tez powiedzia� ci Mulder? 00:08:55:Kiedy? 00:08:59:Je�li powiem wykorzystasz to, by go|odnale��, a on nie chce �eby� to robi�a. 00:09:04:Gdy go przeszukiwa�em, znalaz�em to,|pochodzi z akt Archiwum X. 00:09:13:Wiesz kto to jest?|- Jego siostra. 00:09:19:Czyja?|- Muldera. 00:09:25:Zosta�a uprowadzona z domu,|gdy by�a ma�� dziewczynk�. 00:09:29:To te� nale�y do rz�dowej konspiracji. 00:09:34:Wydaje si�, �e wie pan du�o, panie Miller. 00:09:39:Albo m�wi pan prawd�,|albo chce �eby�my wierzyli w to. 00:09:45:Gdybym my�la�, �e mi nie uwierzysz,|nie by�oby mnie tutaj. 00:09:54:M�g�by� za�atwi� przeniesienie go do Quantico? 00:10:00:Chcia�abym osobi�cie zbada� jego rany. 00:10:31:Z badania tkanek wynika,|ze blizny s� �wie�e, 00:10:35:ale nie pochodz� od ognia|czy jaki� chemikali�w. 00:10:41:Nie.|- Wi�c od czego? 00:10:48:Panie Miller? 00:10:52:Co� mi wstrzykni�to. 00:11:01:Co? 00:11:07:Nie wiem. Ale to pali�o.|Z zewn�trz i wewn�trz moje cia�o. 00:11:31:Musze z wami porozmawia�. 00:11:45:Co si� sta�o? 00:11:50:Sprawdza�em jego to�samo��. Znalaz�em siedmiu|Danieli Millers, ale to zaden z nich. 00:11:55:Wi�c kim jest?|- Kogo� podejrzewam, ale pewnie nie uwierzycie. 00:12:03:Kim on jest?|- Zapytali�cie go, jak dosta� si� do FBI, 00:12:08:a sk�d on wie to co my wiemy. 00:12:12:Skontaktowa� si� z Mulderem,|to wszystko powiedzia� mu Mulder... 00:12:15:Nie s�dz�, �e Mulder cokolwiek mu powiedzia�. 00:12:19:My�l�, �e dlatego tyle wie i dosta� si�|bez problem�w do FBI, gdy� to Mulder. 00:12:35:To idiotyczne. To absurd. 00:12:43:Czy�by? 00:12:47:Czy to co jest prawd� i to co chcemy,|�eby ni� by�o, to nie zawsze to samo? 00:12:53:M�wi� ci, to nie jest Mulder. 00:12:59:Mam nadziej�, �e si� mylisz. 00:13:34:Czy mo�e pan otworzy� usta?|Chcia�am obejrze� pana zeby. 00:13:38:Nie zamierza mi pani powiedzie�,|ze potrzebuj� aparatu? 00:13:53:Teraz oczy.|- Pomo�e mi pani? 00:14:02:Nie wiem jak.|- Pom� mi, by zap�acili za to. 00:14:10:Tak o nich m�wisz, jakby� wiedzia�|kim oni s� lub gdzie s�. 00:14:16:Oni te� ci zrobili okropne|rzeczy, gdy ci� porwali. 00:14:29:Poda� nam pan fa�szywe nazwisko.|Nie nazywa si� pan Daniel Miller. 00:14:35:Nie. 00:14:40:A jak?|- Nie mog� powiedzie�. 00:14:48:Dlaczego nas ok�amujesz,|skoro mamy panu pom�c? 00:14:52:Poniewa� w FBI pracuj� ludzie,|kt�rzy mogliby mnie zabi�, 00:14:56:gdyby wiedzieli, ze tu jestem. 00:15:01:Ci sami kt�rzy mogliby zabi� Muldera. 00:15:14:Mo�e si� pan ju� ubra�.|- Prosz� o pomoc. I b�d� m�g� pom�c tobie. 00:15:26:W jaki spos�b? 00:15:31:R�wnie� szukasz odpowiedzi.|- Oboje szukamy odpowiedzi. 00:15:58:To nie jest Mulder.|- Jeste� tego absolutnie pewna? 00:16:02:Tak. I wszyscy b�dziemy,|gdy przyniesiesz mi jego DNA. 00:16:10:Co teraz z nim zrobimy? 00:16:14:Poda� nam fa�szywe nazwisko, ale niebezpiecze�stwo,|jakie mu grozi mo�e by� prawdziwe. 00:16:17:Musimy ustali� czego chce i sprawdzi�,|czy na ten temat te� sk�ama�. 00:16:22:Jak to zrobimy?|- Najpierw musimy go|przewie�� do Waszyngtonu. Do FBI. 00:16:45:Przyszed�e� tu czego� szuka�.|Co chcia�e� znale��? 00:16:52:Nie ma tu tego. 00:16:56:Skrad�e� dokumenty dotycz�ce|porwania siostry Muldera. 00:17:00:Ale m�wisz te�, �e|grozi ci niebezpiecze�stwo. 00:17:05:Konspiracja, kt�ra ukrywa�a prawde|o kosmitach przed spo�ecze�stwem ameryka�skim 00:17:13:i zosta�a par� lat temu zniszczona, ale|powsta�a nowa w rz�dzie, prowadzona przez ludzi,|kt�rzy tak naprawd� s� kosmitami. 00:17:19:I co to ma wsp�lnego z tob�? 00:17:23:To co pr�bowali ze mn� zrobi�,|chcieli zamieni� mnie w kosmit�. 00:17:29:By�em ich kr�likiem do�wiadczalnym. 00:17:33:I teraz chc� to wszystko ujawni�. 00:17:38:Co? 00:17:44:Co zrobi� mog� tobie, kazdemu. 00:17:51:Mulder powiedzia�, �e w Archiwum|jest wiele spraw podobnych do mojej. 00:17:55:Poda� nazwiska i numery akt,|ale nie znalaz�em ich. 00:18:01:Nie ma ich tutaj. Kto� je zabra�. 00:18:06:Tak.|- Kto? 00:18:24:Tego pan szuka�. 00:18:29:Ufasz mi? 00:18:33:Dzi�kuj�. 00:18:52:Co ty robisz?|- Udowadniam Doggettowi,|�e to nie jest Mulder. 00:18:58:Nie rozumiem. 00:19:02:Mulder i ja zabrali�my te akta z|Archiwum X i schowali�my je tutaj. 00:19:06:Mulder wiedzia�, gdzie one s�.|A ten m�czyzna nie. 00:19:28:Co ty robisz?|Odsu� si� stamt�d! 00:19:31:Dziecko p�aka�o.|To nie twoja sprawa! 00:19:34:Przepraszam. Bardzo du�o|s�ysza�em o Williamie. 00:19:37:Mulder mi opowiada�,|jak za nim t�skni. 00:19:44:Je�eli tak, to gdzie on jest? 00:19:51:Po prostu powiedz, gdzie on jest!|- Nie chcesz wiedzie�. 00:19:54:Musz�.|- Cierpi. Bardzo cierpi. 00:19:58:Wi�c pozw�l mi do niego p�j��.|- Nic nie mo�esz zrobi�. 00:20:02:- To nie ty o tym decydujesz.|- Wiesz doskonale, ze to jego decyzja. 00:20:06:B�aga� mnie, �ebym j� uszanowa�. Dla|bezpiecze�stwa twojego i Williama. 00:20:15:Dana, wezm� go.|Nie. 00:20:20:Prosz�. Moge? 00:20:25:Chc� go potrzymac. 00:20:29:Nie, to jest wa�ne. 00:20:34:Chc� go potrzyma� za Muldera. 00:21:20:Jest pi�kny. 00:21:41:Rozmawia� pan z laboratorium.|- Mam wyniki testu tego m�czyzny. 00:21:47:Grupa krwi pasuje do Muldera, ale|wygl�d zewn�trzny nie pasuje. 00:21:51:To znaczy? 00:21:54:Jest ni�szy od Muldera|i waga jest mniejsza. 00:21:58:Nie widzia� go pan.|To co mu zrobili. 00:22:03:Zrobili z niego staruszka.|M�g�by mie� ze 100 lat. 00:22:07:A faktem jest, ze nie ma 100 lat.|Inaczej nie zaatakowa� by ci� w ten spos�b. 00:22:13:Kimkolwiek jest, czego� chce.|- Chce zemsty na ludziach, kt�rzy poparzyli go. 00:22:19:A Mulder wskaza� mu miejsce,|gdzie znajdzie tych ludzi. 00:22:23:To nie ma sensu.|Mulder wie gdzie sa te akta. 00:22:26:I powiedzia�by mu.|Dlaczego tego nie zrobi�? 00:22:38:Jeste�cie tego pewni? Dobrze. 00:22:48:Co? 00:22:55:Dzwonili z laboratorium. 00:22:59:Maj� ostateczne wyniki DNA. 00:23:03:Jakie? 00:23:06:Gdzie jest teraz ten m�czyzna? 00:23:25:To by�a tylko gra. 00:23:30:Nie rozumiem o co chodzi. 00:23:34:My�l� �e wiesz.|Wiedzia�e� gdzie s� te akta. 00:23:46:I tylko udawa�e�, ze nie wiesz.|- Nie. 00:23:51:Chc� us�ysze� od ciebie prawd�.|- Prawd�?|- Prawd� o tym, czego nie m�wisz. 00:23:56:Chc� tej samej prawdy co ty.|- Nie r�b mi tego. Nie ty. 00:24:02:Nie przyszed�em tu, by ci� zdenerwowa�.|Nie chcia�em zosta� przy�apany. 00:24:05:Wiem jak musi by� trudno wychowywa�|samemu syna, nie wiedz�c czy jeszcze|kiedy� zobaczysz Muldera. 00:24:10:Sk�d znasz moje �ycie?|- Wiem to co powiedzia� mi Mulder. 00:24:15:Wykorzystali ci� do stworzenia dziecka.|Wiem �e kontynuuj� to. 00:24:20:O czym m�wisz?|- Wiesz o czym m�wi�. 00:24:24:Tw�j syn... twoje dziecko|jest w po�owie kosmit�. 00:24:28:Powiedz mi kim jeste�. 00:24:32:Powiedz jak si� nazywasz! 00:24:37:Po prostu to powiedz! 00:24:43:Mo�esz mnie zostawi�?|I zamkn�� drzwi? 00:24:47:Mo�esz na chwil� wyj��?|- To prywatna rozmowa. 00:24:50:Rozumiem. Przepraszam. 00:24:54:Wiesz kim jest ten m�czyzna?|- Tak. 00:25:00:Co jest?|- Mamy wyniki DNA.S� pozytywne. 00:25:08:To nie on. Nie m�wi�by tych wszystkich rzeczy. 00:25:13:DNA pasuje do Muldera. 00:25:18:To nie jest on. 00:25:42:Mo�emy ci co� poda�? 00:25:46:Nie, dzi�ki.|Potrzebuj� minuty. 00:26:09:Gdzie on poszed�?|Nie wiem. Zobacze w pokoju. 00:26:24:Monica, zosta� ze Scully! 00:27:22:Koniec uciekania Mulder.|Ochronimy ci�. 00:27:31:Daj mu troch� czasu. 00:27:36:B�dziesz �y�, kolego.|- My�lisz, �e b�dzie blizna? 00:27:43:Porozmawiamy, ale|najpierw prze�pisz si�. 00:28:21:Wi�c, co teraz?|- To znaczy? 00:28:28:Co chcecie zrobi�?|- Zatrzyma� to w tajemnicy. 00:28:32:Nie b�dzie to trudne. 00:28:36:Nikt nie uwierzy, �e to jest Mulder. 00:28:40:Kto� mu to zrobi�. Ktokolwiek|to jest, rozpozna go....
nemezisss