82.pdf

(92 KB) Pobierz
(Microsoft Word - 1.8 Wac\263awczyk W..doc)
82
Wiesław WACŁAWCZYK
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
POJ Ħ CIE GODNO ĺ CI OSOBOWEJ W DOKTRYNIE PRAW CZŁOWIEKA
A KWESTIA SWOBODY WYPOWIEDZI
PoczĢtek preambuły do Powszechnej Deklaracja Praw Człowieka ONZ z 1948
roku głosi: „ZwaŇywszy, Ňe uznanie przyrodzonej godnoĻci oraz równych i niezby-
walnych praw wszystkich członków wspólnoty ludzkiej jest podstawĢ wolnoĻci,
sprawiedliwoĻci i pokoju na Ļwiecie (...)”. 1 Z kolei wstħp do Miħdzynarodowego
Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych ONZ oraz Miħdzynarodowego Paktu
Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych ONZ (oba z 1966 roku) rozpo-
czyna siħ słowami: „Paıstwa-Strony niniejszego Paktu zwaŇywszy, Ňe zgodnie z
zasadami ogłoszonymi w Karcie Narodów Zjednoczonych uznanie przyrodzonej
godnoĻci oraz równych i niezbywalnych praw wszystkich członków wspólnoty ludz-
kiej stanowi podstawħ wolnoĻci, sprawiedliwoĻci i pokoju w Ļwiecie, uznajĢc, Ňe
prawa te wynikajĢ z przyrodzonej godnoĻci osoby ludzkiej (...)”. 2
Fragmenty przywołanych tu dokumentów majĢ swojĢ wymowħ. DowodzĢ, Ňe
uniwersalne mechanizmy ochrony praw człowieka, a do takich pretenduje system
ONZ, wywodzĢ siħ z pojħcia godnoĻci jednostki ludzkiej. Podobne zapisy znajdujĢ
siħ w najwaŇniejszych regionalnych katalogach praw człowieka oraz konstytucjach
niektórych krajów. Przykładem pierwszych jest Karta Praw Podstawowych Unii
Europejskiej, w której pojħcie to przywołuje siħ zarówno w preambule, 3 jak i pierw-
szym artykule, głoszĢcym: „GodnoĻę człowieka jest nienaruszalna. NaleŇy jĢ sza-
nowaę i chronię.” 4 Przykładem konstytucyjnych zapisów dotyczĢcych omawianych
kwestii mogĢ byę sformułowania zawarte w ustawie zasadniczej RP z 1997 roku.
W jej preambule mówi siħ o obowiĢzku dbania o zachowanie „przyrodzonej godno-
Ļci człowieka”, 5 natomiast w artykule 30 rozwija siħ tħ myĻl w nastħpujĢcy sposób:
„Przyrodzona i niezbywalna godnoĻę człowieka stanowi Ņródło wolnoĻci i praw
człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest
obowiĢzkiem władz publicznych.” 6 Warto dodaę, Ňe artykuł 30 rozpoczyna drugi
rozdział Konstytucji RP, zatytułowany „WolnoĻci, prawa i obowiĢzki człowieka i
obywatela”, dlatego zapis ten moŇna uznaę – jak podkreĻla Piotr Winczorek – za
„swoistĢ preambułħ” tego rozdziału. 7
Pojħcie „godnoĻę osobowa” nie poddaje siħ łatwo próbom okreĻlania jego
istoty. Definicji godnoĻci nie przedstawiajĢ akty prawa miħdzynarodowego, nie
znajdzie siħ ich równieŇ w tak ambitnych opracowaniach poĻwiħconych prawom
1 Tekst w: Krzysztof Motyka (opr.): Prawa człowieka. Wybór Ņ ródeł . Lublin 1996, s. 51
2 Ibidem, s. 59
3 Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Tekst z obja Ļ nieniami Sekretariatu Konwencji . Wprowa-
dzenie i tłumaczenie Marek Antoni Nowicki, Kraków 2001, s. 15
4 Ibidem, s. 17
5 Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Wprowadzenie Wiesław Skrzydło, Kraków 2002, s. 40
6 Ibidem, s. 50
7 P. Winczorek: Komentarz do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r . Warszawa
2000, s. 47
397827420.006.png 397827420.007.png
83
człowieka jak Encyclopedia of Human Rights . 8 Mariusz Jabłoıski zwraca uwagħ,
Ňe „(…) juŇ staroŇytni Grecy starajĢc siħ zgłħbię istotħ godnoĻci człowieka, róŇnili
siħ w swych poglĢdach”. 9 Na przykład Platon i Arystoteles łĢczyli to pojħcie z cno-
tami obywatelskimi, takimi jak rozum, moralnoĻę, etyka postħpowania, reputacja –
słowem z najbardziej pozytywnymi cechami jednostki, regulujĢcymi zasady współ-
Ňycia społecznego; z kolei zdaniem Herodota i Heraklita godnoĻę miała przysługi-
waę kaŇdemu człowiekowi, ze wzglħdu na wyjĢtkowe miejsce zajmowane przez
niego w kosmosie. 10
Koncepcje te legły u podstaw współczesnego podejĻcia do kwestii godnoĻci.
Cechuje je dualizm. W myĻl jednego ujħcia godnoĻę uwaŇa siħ za „(…) szczególnĢ
wartoĻę, którĢ człowiek moŇe, ale nie musi posiadaę i w konsekwencji tego moŇe
jĢ rozwijaę lub utracię”, 11 jest ona bowiem wyznaczana naszym postħpowaniem
oraz tym, jak siħ cenimy i jak oceniajĢ nas inni. Natomiast zgodnie z drugim ujħ-
ciem godnoĻę człowieka uznaje siħ za wartoĻę przyrodzonĢ i niezbywalnĢ, nieza-
leŇnĢ od ludzkiego postħpowania, „(…) przypisanĢ z samego faktu bycia człowie-
kiem, czyli bytem wyjĢtkowym, odmiennym ze wzglħdu na swĢ ĻwiadomoĻę od
innych stworzeı”. 12 Przy takim załoŇeniu godnoĻę osobowa przysługiwałaby w
równym stopniu jednostce wyróŇniajĢcej siħ prawoĻciĢ charakteru i tej, która lek-
cewaŇy normy moralne; człowiekowi dorosłemu, majĢcemu za sobĢ cały bagaŇ
doĻwiadczeı, oraz niemowlħciu, które nic nie zdĢŇyło jeszcze w Ňyciu zrobię.
Nietrudno zauwaŇyę, Ňe przywołane na poczĢtku zapisy sĢ egzemplifikacjĢ
drugiej z omówionych tu koncepcji. W Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka,
obu wymienionych paktach ONZ, w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej i
cytowanym artykule Konstytucji RP, mówi siħ o godnoĻci człowieka jako o wartoĻci
„przyrodzonej”, „niezbywalnej” bĢdŅ teŇ „nienaruszalnej”. Warto siħ w zwiĢzku z
tym zastanowię, w jaki sposób tego rodzaju sformułowania rzutujĢ na sposób poj-
mowania kwestii swobody wypowiedzi, uchodzĢcej w myĻl koncepcji liberalnej nie
tylko za jedno z najwaŇniejszych materialnych praw jednostki, ale takŇe za waŇne
prawo proceduralne, bħdĢce warunkiem respektowania innych zapisów ujmowa-
nych w katalogach praw i wolnoĻci człowieka. Szczególnie istotne wydaje siħ w
tym kontekĻcie znalezienie odpowiedzi na pytanie, czy zapisy o „przyrodzonej i
niezbywalnej godnoĻci osobowej” absolutyzujĢ wolnoĻę słowa - czy teŇ raczej
ograniczajĢ jej chroniony zakres?
Swoboda wypowiedzi jest wartoĻciĢ cenionĢ szczególnie w Ļwiecie zachod-
nim. Z kolei w krħgu innych kultur okazuje siħ ona czħsto najbardziej kontestowanĢ
ideĢ Zachodu. 13 Jednak i sam Zachód wydaje siħ podzielony w kwestii tego, jaki
zakres wolnoĻci słowa powinien byę chroniony, jakie zaĻ wypowiedzi naleŇy uznaę
8 Patrz: E.H. Lawson (ed.): Encyclopedia of Human Rights . New York 1992. Na kwestiħ tħ zwraca
uwagħ m. in. Marek Piechowiak, patrz: M. Piechowiak: Filozofia praw człowieka . Lublin 1999, s. 79
9 M. Jabłoıski: Rozwa Ň ania na temat znaczenia poj ħ cia godno Ļ ci człowieka w polskim porz Ģ dku konsty-
tucyjnym . W: B. Banaszak, A. Preisner: Prawa i wolno Ļ ci obywatelskie w Konstytucji RP . Warszawa
2002, s. 81
10 Ibidem, s. 81-82
11 Ibidem, s. 82
12 Ibidem
13 Patrz: B. Hamm: Universalitat der Menschenrechte. Iternationale Anforderungen an die
Menschenrechtspolitik in China. In: Wolfsburg Internet-Script, Fokus China: Universalitat der
Menshenrechte, Die Wolfsburg Katholische Akademie; http://www.die-wolfsburg.de/pdf/focus_china.pdf ; s.
35. odczyt: 19. 06. 2006
397827420.008.png 397827420.009.png
84
za niepodlegajĢce ochronie prawnej. Pod tym wzglħdem nietrudno zauwaŇyę istot-
ne róŇnice pomiħdzy podejĻciem charakterystycznym dla Stanów Zjednoczonych a
poglĢdami dominujĢcymi w Europie. Ma to niewĢtpliwie zwiĢzek z zapisami doty-
czĢcymi godnoĻci człowieka.
Jak podkreĻla András Sajó, w sytuacji gdy pojħcie godnoĻci jednostki uznaje
siħ za fundament systemu prawnego danej zbiorowoĻci, wolnoĻę słowa schodzi na
drugi plan, gdyŇ głoszenie poglĢdów mogĢcych stanowię zagroŇenie dla czyjejĻ
godnoĻci nie bħdzie prawnie chronione. 14 Zdaniem A. Sajó to właĻnie dlatego ramy
swobody wypowiedzi w takim kraju jak Niemcy sĢ znacznie wħŇsze niŇ w Stanach
Zjednoczonych. 15 RzeczywiĻcie, pojħcie godnoĻci ludzkiej zajmuje w Konstytucji
Niemiec uprzywilejowanĢ pozycjħ, juŇ bowiem jej pierwszy artykuł głosi: „GodnoĻę
człowieka jest nienaruszalna. Wszelkie władze paıstwowe sĢ zobowiĢzane sza-
nowaę jĢ i chronię.” 16 W tradycji niemieckiej wolnoĻę myĻli rozwinħła siħ znacznie
póŅniej niŇ pojħcie czci (Ehre), 17 bħdĢcej „(…) niezbywalnym składnikiem prawa
osobowego i godnoĻci ludzkiej”. 18 Jak jednak zaznacza Bernd Rüthers, obecnie
niemiecka tradycja silnej ochrony czci jednostki ulega znacznemu osłabieniu pod
wpływem amerykaıskiego prawodawstwa i orzecznictwa SĢdu NajwyŇszego USA,
hołdujĢcym zasadzie powierzenia ochrony czci „(…) w duŇej mierze wolnej walce
myĻli, do której nie mogĢ siħ mieszaę paıstwo i aparat sĢdowniczy”. 19 Zdaniem
tego autora w ten sposób gubi siħ w Niemczech ideały demokracji, ukształtowane
w Europie przez hasła rewolucji francuskiej: wolnoĻę, równoĻę, braterstwo. 20 Walka
myĻli prowadzona według zasad „wolnej amerykanki” ( catch as catch can ), pozwa-
lajĢca bezkarnie naruszaę czyjĢĻ czeĻę, nie moŇe bowiem „słuŇyę demokracji i
dobru wspólnemu”. 21
RównieŇ polskie normy prawne dotyczĢce godnoĻci człowieka i wolnoĻci sło-
wa dowodzĢ, Ňe wartoĻci te mogĢ okazaę siħ w praktyce trudne do pogodzenia.
Miejsce zajmowane w Konstytucji RP przez cytowane wczeĻniej zapisy odnoszĢce
siħ do pierwszej z nich wskazujĢ jednoznacznie na „przyrodzonĢ i niezbywalnĢ
godnoĻę człowieka” jako naturalne Ņródło wolnoĻci słowa, bħdĢcej jednym z praw
człowieka wymienionych w tym dokumencie. W takim ujħciu godnoĻę jednostki
ludzkiej to naturalna przesłanka jej prawa do swobody wypowiedzi; odmówię ko-
muĻ prawa głosu to tyle, co naruszyę jego godnoĻę osobowĢ.
RównoczeĻnie jednak sama wolnoĻę – w tym wolnoĻę słowa – moŇe byę po-
strzegana jako potencjalne narzħdzie wystawienia czyjejĻ godnoĻci na szwank.
ĺwiadczĢ o tym ustħpy 2 i 3 artykułu 31 Konstytucji, ograniczajĢce prawo człowie-
ka do wolnoĻci, o którym mówi siħ w ustħpie 1 tego artykułu. I tak ustħp 2 głosi m.
14 András Sajó, Freedom of Expression, Institute of Public Affairs, Warszawa 2004, s. 19.
15 Ibidem.
16 Konstytucja Niemiec , Wikipedia , http://pl.wikipedia.org/wiki/Konstytucja_Niemiec#Ustawa_Zasadnicza_Republiki_Federalnej_Niemiec ;
odczyt: 19. 06 2006.
17 B. Rüthers: Medienfreiheit und Personlichkeitsschutz im Konflikt. Erfahrungen und Grundsatze in
Praxis und Lehre der Bundesrepublik Deutschland (wersja polska publikacji dwujħzycznej: Konflikt
mi ħ dzy wolno Ļ ci Ģ mediów a ochron Ģ dóbr osobistych – do Ļ wiadczenia i zasady w wykładni prawa
Republiki Federalnej Niemiec ). W: Kultura i prawo. Wolno Ļę mediów. Materiały II Mi ħ dzynarodowej
Konferencji na Temat „Wolno Ļę mediów” . Lublin 18-19 maja 2000 (publikacja w jħzyku polskim i nie-
mieckim); Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 2002, s. 93
18 Ibidem, s. 99
19 Ibidem, s. 95
20 Ibidem, s. 103
21 Ibidem
397827420.001.png 397827420.002.png
85
in., Ňe „kaŇdy jest obowiĢzany szanowaę wolnoĻci i prawa innych”, drugi zaĻ doty-
czy ograniczeı „w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolnoĻci i praw”; wymie-
nia siħ tu m. in. takie przesłanki, jak ochrona „moralnoĻci publicznej” oraz „wolnoĻci
i praw innych osób”. 22 Zgodnie z tym, co powiedziano wyŇej, juŇ samo usytuowanie
artykułu 31, dotyczĢcego prawa do wolnoĻci, bezpoĻrednio po zapisie dotyczĢcym
godnoĻci człowieka - pełniĢcym w Konstytucji niejako rolħ preambuły rozdziału II:
„WolnoĻci, prawa i obowiĢzki człowieka i obywatela” – ma tu swĢ jednoznacznĢ
wymowħ. Zakres prawa do wolnoĻci – w tym do wolnoĻci słowa, o której traktuje
artykuł 54 – jest w polskiej ustawie zasadniczej wyznaczony treĻciĢ artykułu 30,
dotyczĢcego godnoĻci człowieka. Jak pisze Wiesław Skrzydło, treĻę tego zapisu
„(…) stanowi wyjħcie przed nawias zasady, do której odnoszĢ siħ lub z której wyni-
kajĢ regulacje prawne zawarte w treĻci rozdziału II”. 23
NaleŇy podkreĻlię, Ňe niektóre polskie normy prawne dotyczĢce analizowa-
nych tu pojħę – a wiħc godnoĻci człowieka i jego prawa do swobody wypowiedzi –
sĢ zdecydowanie kontrowersyjne. Odnosi siħ to przede wszystkim do zapisów
Kodeksu karnego z 1997 roku na temat ochrony czci funkcjonariuszy publicznych,
zagwarantowanej w paragrafie 2 artykułu 135 (zniewaga Prezydenta RP), paragra-
fach 1 i 2 artykułu 226 (zniewaga funkcjonariusza publicznego) i paragrafie 3 arty-
kułu 226 (zniewaga lub poniŇenie konstytucyjnego organu paıstwa). ObecnoĻę
wymienionych zapisów w obowiĢzujĢcym kodeksie karnym moŇe budzię uzasad-
nione wĢtpliwoĻci w Ļwietle silnie zaznaczajĢcych siħ dziĻ dĢŇeı do tego, aby pro-
cesy o zniesławienie funkcjonariuszy publicznych uczynię wyłĢcznie przedmiotem
postħpowania cywilnego. 24
Cytowany tu juŇ András Sajó zaznacza, Ňe pojħcie godnoĻci osobowej czło-
wieka wywiera silny wpływ na orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Czło-
wieka w kwestiach dotyczĢcych wolnoĻci słowa. 25 Chodzi tu – jak zaznaczono
wczeĻniej – o wpływ ograniczajĢcy, przesĢdzajĢcy o tym, Ňe ochrona wolnoĻci
słowa na Starym Kontynencie nie jest tak silna jak w Stanach Zjednoczonych. 26
22 Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej , op. cit., s. 34
23 Ibidem, s. 33
24 Prawo uznajĢce moŇliwoĻę Ļcigania w postħpowaniu karnym osób oskarŇonych o zniewaŇenie polity-
ków i funkcjonariuszy publicznych jest przedmiotem krytyki instytucji miħdzynarodowych i organizacji
pozarzĢdowych zajmujĢcych siħ prawami człowieka. Do tych pierwszych naleŇy Miħdzyamerykaıska
Komisja Praw Człowieka ( Inter-American Commission on Human Rights ), która w paŅdzierniku 2000
roku przyjħła Deklaracjħ Zasad w Sprawie WolnoĻci Wypowiedzi ( Declaration of Principles on Fre-
edom of Expression ). Dokument ten głosi miħdzy innymi [tłum. aut.]: „W przypadkach obrazy urzħdni-
ka publicznego, osoby publicznej lub osoby prywatnej, która z własnej woli zaangaŇowała siħ w spra-
wy publiczne, ochrona jej reputacji powinna byę zagwarantowana tylko przepisami cywilnymi” (Patrz:
T. Mendel: The Case against Criminal Defamation Laws . In: OSCE Representative on Freedom of the
Media, Freedom and Responsibility . Yearbook 2004, Vienna 2005, p. 109-110). Tekst oryginalny:
„The protection of a person’s reputation should only be guaranteed through civil sanctions in those
cases in which the person offended is a public official, a public person or a private person who has
voluntarily become involved in matters of public interest” (ibidem). Warto dodaę, Ňe równieŇ Organiza-
cja Bezpieczeıstwa i Współpracy w Europie czyni od lat starania o usuniħcie z kodeksów karnych
swych paıstw członkowskich artykułów dotyczĢcych odpowiedzialnoĻci za zniewaŇenie funkcjonariu-
szy publicznych. DuŇe zasługi miał na tym polu Freimut Duve, pierwszy przedstawiciel OBWE ds.
wolnoĻci mediów. TakŇe jego nastħpca Miklós Haraszti stara siħ kontynuowaę wysiłki F. Duve zmie-
rzajĢce do usuwania z kodeksów karnych zapisów dotyczĢcych zniewaŇania osobistoĻci publicznych
(patrz m. in. R. Koven: How Dangerous Archaic Insult Laws Can Be . In: OSCE Representative on
Freedom of the Media, Freedom and Responsibility , op. cit., p. 113-115)
25 A. Sajó, op. cit., s. 19
26 Ibidem
397827420.003.png
86
Opinia ta wydaje siħ uzasadniona, mimo Ňe Europejska Konwencja Praw Człowie-
ka, bħdĢca podstawĢ orzecznictwa ETPC, nie zawiera – w odróŇnieniu od Po-
wszechnej Deklaracji Praw Człowieka, dwóch wymienionych na poczĢtku paktów
ONZ czy teŇ konstytucji Polski i Niemiec – expressis verbis zapisów o godnoĻci.
Jednak juŇ w 1976 roku, rozpatrujĢc sprawħ Handyside przeciwko Wielkiej Brytanii ,
Trybunał w Strasburgu przyjĢł zasadħ, Ňe wolnoĻę słowa – obejmujĢca nie tylko
informacjħ i poglĢdy, „(…) które sĢ postrzegane jako nieszkodliwe lub obojħtne”,
lecz równieŇ te, „(…) które obraŇajĢ, oburzajĢ lub wprowadzajĢ niepokój” – jest
jednym z filarów społeczeıstwa demokratycznego, „(…) warunkiem jego rozwoju i
samorealizacji jednostki”. 27
Te ostatnie słowa wskazujĢ na łĢczenie w orzecznictwie ETPC kwestii wolno-
Ļci wypowiedzi z pojħciem godnoĻci człowieka, mimo Ňe tego drugiego nie przywo-
łuje siħ tu dosłownie. Upatrywanie w swobodzie wypowiedzi warunku „samoreali-
zacji jednostki” jest oczywistym odwołaniem siħ do przekonania, zgodnie z którym
jednostka nie moŇe w pełni odczuwaę swej godnoĻci bez prawa manifestowania
własnych poglĢdów. NaleŇy jednak zaznaczyę, Ňe tak motywowane prawo do wol-
noĻci słowa ma w orzecznictwie ETPC doĻę ograniczony zakres.
W praktyce oznacza ono przede wszystkim duŇy stopieı przyzwolenia na
swobodħ wypowiedzi politycznych. Szczególnie wymownym potwierdzeniem takie-
go stanu rzeczy wydaje siħ byę w orzecznictwie Trybunału w Strasburgu wyrok w
sprawie Oberschlick przeciwko Austrii z 1 lipca 1997 roku. ETPC uznał wówczas,
Ňe okreĻlenie „idiota”, uŇyte wobec polityka w publicznej debacie – aczkolwiek
obraŅliwe – nie moŇe byę w okreĻlonych okolicznoĻciach podstawĢ skazania oso-
by posługujĢcej siħ takim epitetem. 28 Zgodnie, bowiem z doktrynĢ Trybunału, „(…)
polityk musi tolerowaę wiħcej krytyki niŇ zwykły obywatel”, przy czym „(…) dotyczy
to równieŇ bolesnych reakcji mediów i opinii publicznej, szczególnie jeĻli polityk
sam je sprowokował własnym zachowaniem lub słowami”. 29 MówiĢc inaczej, ktoĻ
zaangaŇowany w działalnoĻę publicznĢ powinien pogodzię siħ z tym, Ňe bħdzie
przedmiotem ataków raniĢcych jego poczucie godnoĻci.
ETPC trzyma siħ tego załoŇenia od 1976 roku, tzn. od wspomnianego wyŇej
precedensowego orzeczenia w sprawie Handyside przeciwko Wielkiej Brytanii .
Potwierdza to rozstrzygniħcie Stoll przeciwko Szwajcarii z 25 kwietnia 2006 roku.
RozpatrujĢc tħ sprawħ sħdziowie Trybunału podkreĻlili, Ňe „(…) granice dopusz-
czalnej krytyki sĢ – podobnie jak w wypadku polityków – szersze wobec funkcjona-
riuszy wykonujĢcych swoje funkcje urzħdowe niŇ wobec osób prywatnych”. 30
Wprawdzie w orzeczeniu Janowski przeciwko Polsce z 21 stycznia 1999 roku Try-
bunał nie postawił znaku równoĻci pomiħdzy politykami a funkcjonariuszami pu-
blicznymi – i zaznaczył, Ňe akceptowane w społeczeıstwie demokratycznym ramy
27 M.A. Nowicki (opr.): Europejski Trybunał Praw Człowieka. Orzecznictwo, tom 2 . Kraków 2002, s. 962
28 OsobĢ tĢ był dziennikarz Gerhard Oberschlick, a obraŇonym przez niego politykiem – przewodniczĢ-
cy Austriackiej Partii WolnoĻci Jörg Haider. Sprawa dotyczyła kontrowersyjnej wypowiedzi Haidera,
utrzymujĢcego, Ňe podczas II wojny Ļwiatowej wszyscy Ňołnierze, równieŇ niemieccy, „walczyli o po-
kój i wolnoĻę”, dlatego takŇe im naleŇy okazaę wdziħcznoĻę „za połoŇenie podwalin pod zbudowanie
dostatniego, demokratycznego społeczeıstwa” (I.C. Kamiıski: Swoboda wypowiedzi w orzeczeniach
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu . Kraków 2002, s. 96)
29 Ibidem, s. 100
30 M.A. Nowicki: Skazanie dziennikarza jest rodzajem cenzury . Rzeczpospolita z 10. 06. 2006 r., sekcja
C4: Opinie, analizy ; s. 1
397827420.004.png 397827420.005.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin