00:00:04:Witam. 00:00:05:Masz rodzinę. 00:00:06:Masz żonę. 00:00:07:Znalazłem pigułki antykoncepcyjne| w rzeczach Layly. 00:00:09:Przez ten cały czas, kiedy próbowałem mieć dzieci|ona je zabijała. 00:00:13:Ukrywasz co przede mnš? 00:00:14:Wzpadło z jednej z kolorowanek Able'a 00:00:17:listy od Johna Tellera|byłyby bardzo bolesne 00:00:20:Mogłyby pogorszyć stosunki z Clay'em. 00:00:22:To, co wie Tara i Painey... |bardzo niebezpieczne. 00:00:25:to kopie. 00:00:26:Przeszukałam jej całe biuro. |To wszystko co miała. 00:00:29:Co zamierzasz zrobić? 00:00:30:Zamierzam ochronić nas obu. 00:00:32:Clay, Jax--|Romero Parada. 00:00:34:dla przyjaciół Romeo. 00:00:35:Sig 551. 00:00:37:Przygotuję dla was kokę. 00:00:39:30 kilogramów czystej,|kolumbijskiej koki. 00:00:42:Twój tatu. 00:00:43:Co by zrobił klub, gdyby dowiedział się,| że jeste czarny? 00:00:45:Najpierw zerwš ci naszywkę. 00:00:48:Póniej zeskrobiš z ciebie tatuaż. 00:00:50:Niech przyniesie próbkę załadunku. 00:00:52:kilka gramów. 00:00:53:Jeli go złapiš, to go zabijš. 00:00:55:O to chodzi. 00:01:02:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:01:06:za lekko o jednš cegłę. 00:01:07:Powinno być 30 kg. 00:01:13:Więc dlaczego patrzę na 29? 00:01:15:Może spytaj swojego chłopka? 00:01:17:Spytaj swojego, dupku. 00:01:18:my nic nie buchnęlimy. 00:01:19:Kto buchnšł. 00:01:21:Przed 10.00 było wszystko. 00:01:23:Wpadłem tu po kontroli sklepiku|na obchód. 00:01:26:Spytajcie jego. 00:01:29:Tak, był tu o 9.30 00:01:31:Więc byłe tu ostatni? 00:01:34:Tak, wsadziłem kilogram koki w gacie i wyszedłem. 00:01:39:Frajer. 00:01:40: 00:01:41:Spokój! 00:01:45:Zabijanie się niczego nie rozwišże. 00:01:53:Chodmy. 00:01:56:Wyjd. 00:01:59:W porzšdku stary, id. 00:02:13:Oswald ma kamery na wszystkich wejciach.. 00:02:15:Dopilnuję, żeby nikt nie | wcišgał przed naszymi oczami. 00:02:19:Rafi to lojalny żołnierz, ese. 00:02:21:Jest ze mnš 15 lat. 00:02:23:To nie był on. 00:02:24:To nie był Juice. 00:02:26:A ten drugi? 00:02:27:Jest nowy, nie? 00:02:29:Miles.|Nie sšdzę. 00:02:32:Prospekci? 00:02:34:Przyjrzymy się im. 00:02:35:A ty przynij Rafi'ego. 00:02:37:Upewnij się, że nie ma żadnych nacisków| z zewnštrz, o których nie wiesz. 00:02:40:Musimy działšć szybko. 00:02:42:Romeo przyjedzie niedługo zobaczyć| jak przepływa transakcja. 00:02:44:Będzie chciał zobaczyć towar. 00:02:47:Póki co, wszystko jest ok. 00:02:49:Powiedz mu, że jeszcze nie odebrałe dostawy. 00:02:52:To nam kupi trochę czasu. 00:02:54:Upewnijmy się, że nie brakuje więcej. 00:02:57:Spokojnie. 00:02:58:Spokojnie? Wiesz się stanie, jeli kartel pomyli|że z nimi pogrywamy? 00:03:02:Wiem. 00:03:03:To dobrze. 00:03:06:Teraz znajdmy chuja który to ukradł.|Nie ważne czy to Syn czy Maj. 00:03:11: Jest martwy. 00:03:26:To nie był Juice. 00:03:30:Miles jest za głupi żeby nas orżnšć. 00:03:35:Phil albo Szczurek. 00:03:36:Niby jak? 00:03:38:Pokój był zamknięty. 00:03:40:Nawet nie wiedzieli co ochraniajš. 00:03:42:Wiedzieli, że to co warte ochrony. 00:03:46:To nie mógł być nikt inny. 00:03:53:Kurwa. 00:03:54:Zadzwonię do Happy'ego. 00:04:19:Elyda zabrała Abel'a|ze sobš na targ. 00:04:20:Wrócę po niego po zebraniu. 00:04:22:Jak Elyda się spisuje? 00:04:24:Jest dobra. 00:04:25:Abel jš lubi. 00:04:27:Uczy go hiszpańskiego. 00:04:29:Tylko trzymaj jš zdala od Tiga. 00:04:32: $18.25. 00:04:36:Chryste. 00:04:37:kto to? 00:04:38:Szatańskie nasienie. 00:04:41:We dziecko. 00:04:45:Mama Gemma. 00:04:46:czeć skarbie. 00:04:49:Taty tu nie ma, Dawnie. 00:04:51:Teraz Margeaux, przez X. 00:04:53:Nie wie, że przyjechałam. 00:04:56:przepraszam. 00:04:58:Masz 20? 00:05:01:Yeah. 00:05:07:Dawn przyjechała. 00:05:11:Reszty nie trzeba. 00:05:14: czeć, jestem Tara. 00:05:18:Mogę ci z tym pomóc? 00:05:20:O ja jebję. 00:05:21:Sš prawdziwe? 00:05:22:-Nie. Znaczy tak, istniejš, ale...|- Gdzie twoja siostra? 00:05:30:Dlatego tu jestem. 00:05:34:Kiepsko z niš. 00:05:37:Potrzebuję taty. 00:05:44:Namierz Tiga. 00:05:50:I jak Otto to zniósł? 00:05:52:Rozumie to. 00:05:54:A jak ty to znosisz? 00:05:56:Nic mi nie jest. |Co zrobimy z tym problemem? 00:06:00:Jest gotowy. 00:06:06:Idziemy. 00:06:20:Clay, nie wzielimy koki. 00:06:24:Kurwa. Ja i Szczurek nawet|nie wiedzielimy co tam u diabła jest. 00:06:26:To nie my. To musiał być Maj. 00:06:28:Większoć nocy łaził sam. 00:06:32:Dotrzemy do prawdy. 00:06:39:O dobry Jezu. 00:07:31:Następny. 00:07:32:Twoja kolej, Szczur. 00:07:33:Nie wzięlimy koki, stary. 00:07:35:Powiedz to Happy'emu. 00:07:36:To jest pojebane! 00:07:37:Ten psychol rozerwie mnie na pół 00:07:38:Daj spokój Clay, to nie był on. 00:07:40:Nikt z nas. 00:07:46:To wariactwo. |- Czekam. 00:07:51:Jest prostrzy sposób, żeby to rozwišzać. 00:07:54:Clay. 00:07:56:Mam sprawę w miecie. 00:07:59:Mój dzieciak się pokazał. 00:08:01:Który? 00:08:02:Ten durny. 00:08:03:ale który? 00:08:05:Ta, wiem. 00:08:11:Jadę z nim. 00:08:13:Chyba sobie poradzimy. 00:08:17:Do zbrojowni. 00:08:21:Już! 00:08:33:Twój ojciec już jedzie. 00:08:35:Jak będziesz czego potrzebować - | popro pana Wesoła Dłoń 00:08:41:-Dziękuję. 00:08:51:Jest dziewišta. 00:08:53:Owszem. 00:08:55:Hej, już jestem. 00:08:57:- Pa, skarbie.|- Pa. 00:09:02:Dzień Dobry. 00:09:05:Co ty tu robisz? 00:09:06:Byłam jako goć. 00:09:08:Czyj? 00:09:09:Czy to na prawdę |twój interes? 00:09:11:Dzięki tobie już tak. 00:09:14:Zostałam zaproszona. 00:09:15:Zaproszenie się skończyło. 00:09:18:Idealna pora na zabranie| swoich lumpów i wypad stšd. 00:09:24:Cipko, ona ci odpierdoli twoje małe cycki. 00:09:45:Skończ pić. 00:09:47:Pilnuj dziecka. 00:09:50:Czy Jax wrócił wczoraj na noc? 00:09:52:Nie o to chodzi. |Nie powinno jej tu być. 00:09:55:Nie cierpię tego. 00:09:56:Wiem, skarbie. 00:09:59:wietnie, następna. 00:10:00:Bšd miła. 00:10:03:Widziałycie Ope'a? 00:10:05:Chyba jedzi z chłopcami 00:10:07:OK. 00:10:09:Nie wrócił wczoraj na noc. 00:10:10:Martwię się. 00:10:14:Chyba wczoraj siedzieli dłużej. 00:10:18: Pewnie przespał się tutaj. 00:10:20:Okay. 00:10:23:- Co nie tak?|- Nie. 00:10:27:Serio? 00:10:30:Trochę się sprzeczamy. 00:10:32:Zbyt duży dystans. |Mało rozmawiamy. 00:10:35:To instynkt jaszczurki. 00:10:39:Zdarza się wszystkim po lubie. 00:10:45:Daj temu trochę czasu. 00:10:57:Dzięki. 00:11:05:Chujowe uczucie. 00:11:06:Ta, nie nasz interes. 00:11:17:Hey. 00:11:18:Szuka Ope'a? 00:11:21:Kurwa. 00:11:25:Gdzie ona jest? 00:11:26:Gdzie jest kto, skarbie? 00:11:29:Co ty tu robisz? 00:11:30:Nikt już nie mówi |"dzień dobry". 00:11:34:Była tu przez noc? 00:11:35:Nie chcesz wiedzieć. 00:11:38:Dwulicowa mała pizdo. 00:11:41:Ja tylko szłam w jego kroki 00:11:44:Mężata wagina to nudna wagina. 00:11:49:Wywiercę dziurę wprost |przez ten słodki brzuszek 00:11:54:Dlaczego on? 00:11:55:Chcesz odpowiedzi? 00:11:57:Spytaj penisa który |mnie wczoraj penetrował. 00:12:07:Wypad. Wypad! 00:12:10:Trzymaj ten .38 |blisko siebie, dziwko. 00:12:12:Przyda ci się. 00:12:21:- Czeć skarbie.|- Tato. 00:12:23:- Dobrze cię widzieć. |-Wszystko ok? 00:12:27:tak. 00:12:31:Zadzwoń do Ope'a. 00:12:41:Chodzi o zaangażowanie. 00:12:44:O miłoć dla klubu. 00:12:46:Jeli przez to przejdziesz,|będziemy mieć pewnoć, że nie zabrałe koki. 00:12:51:Nie podejmiesz próby - 00:12:54:To znaczy, że jeste |tu ze złych powodów. 00:12:55:Oraz, że prawdopodobnie nas okradłe. 00:13:00:Tam na prawdę jest pocisk? 00:13:02:Jeden. 00:13:03:Pięć pustych komór. 00:13:05:Musisz pocišgnšć za spust tylko raz. 00:13:08:Wyższej szansy wygranej nie ma. 00:13:25:kurwa. 00:13:34:Please. 00:13:55:Teraz ty. 00:13:57:Tam nie ma kulki. 00:14:00:Jeli wystrzeli, to będzie jak morderstwo. 00:14:04:Do czego zmierzasz? 00:14:06:Chryste. 00:14:07:- Na prawdę mnie zmusisz...|- Z nami czy przeciwko nam? 00:14:19:Mamy problem. 00:14:21:Yeah. 00:14:24:Gdzie jedziecie? 00:14:25:Naruszenie spokoju |w siedzibie klubu. 00:14:26:Psychiczna pornodupa mierzyła| z broni do Gemmy i dziewczyn. 00:14:29:Chryste. Nic im nie jest? 00:14:32:Przekonajmy się. 00:14:34:Clay, na prawdę sšdzę, że oni mówiš prawdę. 00:14:36:Tak, prospekci przeszli próbę ruletki. 00:14:40:Skontaktuj się z Alvarezem. 00:14:41:Sprawd, czy możemy się spotkać z Romeo. 00:14:42:Jasne. 00:14:43:Musisz jechać z nimi. 00:14:45:Oni mylš że jeste w szpitalu. 00:14:48:To co mam z nimi zrobić? 00:14:52:W klatki? 00:14:55:No. 00:14:57:Słodko. 00:15:02:Nie miałam gdzie pójć. 00:15:04:Fawn zrobi sobie jakš krzywdę,| jeli jej nie pomożemy, tato. 00:15:08:Kiedy...|Kiedy wszystko się tak posypało, Dawny? 00:15:11:Teraz Margeaux. 00:15:13:przez "X." 00:15:18:To do niej nie podobne. 00:15:21:Jak długo wymiotuje? 00:15:23:Zawsze miała jakie| problemy z jedzeniem. 00:15:25:Od kiedy? 00:15:26:Od kiedy miała z 5 lat? 00:15:27:Liczyła ile chrupek zjadła 00:15:30:Musimy jš poddać terapii. 00:15:33:Co na to twoja matka? 00:15:35:Colleen ma łeb wypełniony| jakimi 12 krokami. 00:15:39:Co o granicach i przywišzaniu 00:15:42:Jezu. 00:15:45:W chrabstwie Orange |jest prywatny odwyk. 00:15:48:30 dniowy 00:15:51:Prowadzš nabór. 00:15:53:Ale to kosztuje. 00:15:58:$12,000. 00:15:59:12 K? 00:16:01:Mogę jš tego oduczyć za darmo. 00:16:03:Serio? 00:16:05:Tato, to poważna sprawa. 00:16:08:Stracimy jš.. 00:16:11:Okay. 00:16:14:Okay. 00:16:16:Okay, w sensie, że pomożesz? 00:16:19:Yeah. 00:16:21:Tak, pójdziemy razem. 00:16:25:Wpiszemy jš razem. 00:16:27:Nie. 00:16:28:Nie, muszę ić sama. 00:16:31:Zawstydzi się. 00:16:32:Ona nie pójdzie, tato. 00:16:36:W porzšdku. 00:16:37:Trochę mi zajmie zebranie całej kwoty. 00:16:43:Możesz tu trochę pobyć? 00:16:45:- Jasne. 00...
koyteck